Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 22 lip 2025, o 11:20




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 175 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 12:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Moim zdaniem, problem wynika z mentalnej inercji - "tak zawsze było, tak jest, czyli tak być musi" i mało kto potrafi sobie wyobrazić, że wcale tak nie było zawsze i wcale tak być nie musi, a tym bardziej - tak być nie powinno!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 13:02 

Dołączył(a): 23 wrz 2010, o 09:40
Posty: 571
Podziękował : 127
Otrzymał podziękowań: 44
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Stara Zientara napisał(a):
związek bokserski powinien wydawać licencje dresom bijącym ludzi nas ulicy.


Ten się akurat po części tym zajmuje :)

maciex40 - pod wpływem czego, nabrałeś takich przekonań ? :)

Pozdrawiam,
Maciek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 13:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2815
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
Cypis napisał(a):
Przemyśl proszę, kto się do kogo przyczepił...


Demokracja tym różni się od rewolucji, że zmiany następują wolniej i trzeba przekonać większą połowę osób :lol: . Władze Związku idą na łatwiznę próbując znaleźć pewne i łatwe źródło finansowania ale jak widać ze zmian nie do końca im się to udaje, a i wiecznie nie będą rządzić. A ciągłe powtarzanie, że PZŻ jest be może stworzyć wrażenie, że ten Związek jest zupełnie zbędny, a chyba tak nie jest.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 13:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
bastard napisał(a):
że ten Związek jest zupełnie zbędny, a chyba tak nie jest.


Żeglarzom rekreacyjnym jest zupełnie zbędny!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 13:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
bastard napisał(a):
A ciągłe powtarzanie, że PZŻ jest be może stworzyć wrażenie, że ten Związek jest zupełnie zbędny, a chyba tak nie jest.


W takiej postaci w jakiej teraz istnieje, na pewno jest zbędny...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 13:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2011, o 13:45
Posty: 26
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
@Jaromir:
Niemieckie patenty:
wody śródlądowe:
- SBF Binnen - obowiązkowy - zestaw pytań i odpowiedzi pod http://www.elwis.de/Freizeitschifffahrt ... Binnen.pdf, praktyczny egzamin to parę manewrów

morze
- SBF See - obowiązkowy - zestaw pytań i odpowiedzi pod http://www.elwis.de/Freizeitschifffahrt ... og-See.pdf, praktyka j.w.

- SKS - dobrowolny - zestaw pytań i odpowiedzi pod http://www.elwis.de/Freizeitschifffahrt ... og-SKS.pdf, 300 Mil morskich praktyki

Jeżeli ktoś pływa komercyjnie, to musi mieć SSS lub (lepsze) SHS

- SSS - praktyka 1000 mil morskich po uzyskaniu SBF See jako prowadzący wachtę (lub zastępca), katalogu pytań nie ma

- SHS - praktyka 1000 mil morskich po uzyskaniu SSS jako prowadzący wachtę, katalogu pytań nie ma. Jedyny patent bez egzaminu praktycznego.

Pozdrowienia - Zygmunt Świtała



Za ten post autor Zygmunt otrzymał podziękowanie od: Roman K
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 14:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2815
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
Carlo, Jurmak Wy tak naprawdę, czy jaja sobie robicie? Związek reprezentuje interesy żeglarstwa sportowego i jest jako związek krajowy konieczny aby w żeglarstwie nasi zawodnicy występowali w zawodach międzynarodowych. I jako organizacja krajowa musi być finansowany z budżetu (a więc i tak w jakiś sposób go finansujecie nawet jeśli uważacie, że jest niepotrzebny) ale też może mieć inne źródła finansowania. Przecież RYA to też jest organizacja krajowa i też szkoli i przeprowadza egzaminy dla żeglarzy rekreacyjnych. A że nieobowiązkowo? No to my może też kiedyś do tego dojdziemy, ale przypuszczam, że i tak wielu potencjalnych przyszłych żeglarzy będzie wyszkolonych przez agendy PZŻ. Bo nie można powiedzieć, że wszystkie szkoły PZŻ są do d... i wszyscy instruktorzy to matoły. I w tym sensie PZŻ dla żeglarzy rekreacyjnych będzie potrzebny. A jeśli go doprowadzimy do takiego stanu jak niektóre inne związki, to w to miejsce wejdą szkoły typu RYA i spowoduje to tylko taki skutek, że pieniądze ze szkoleń i egzaminów będą szły za granicę. A dla mnie np. nie jest to zupełnie obojętne.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 15:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany
bastard napisał(a):
Bo nie można powiedzieć, że wszystkie szkoły PZŻ są do d... i wszyscy instruktorzy to matoły.

Zgadza się! Nawet znam kilku... :lol:

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 15:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
bastard napisał(a):
Carlo, Jurmak Wy tak naprawdę, czy jaja sobie robicie? Związek reprezentuje interesy żeglarstwa sportowego i jest jako związek krajowy konieczny aby w żeglarstwie nasi zawodnicy występowali w zawodach międzynarodowych.


I tylko temu przyklasnąć, tylko jest pewne ale... Beton w PZŻ uważa się za "władzę żeglarską" która się rozciąga nad wszystkimi żeglującymi i na to nie ma zgody...
A co do tego "reprezentowania interesów żeglarstwa sportowego" to opinie są mówiąc delikatnie różne.

bastard napisał(a):
A jeśli go doprowadzimy do takiego stanu jak niektóre inne związki, to w to miejsce wejdą szkoły typu RYA i spowoduje to tylko taki skutek, że pieniądze ze szkoleń i egzaminów będą szły za granicę. A dla mnie np. nie jest to zupełnie obojętne.


A to już naszych szkół żeglarskich nie ma? Dziwne, wydawało mi się, że trochę ich jest...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 15:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
bastard napisał(a):
w to miejsce wejdą szkoły typu RYA i spowoduje to tylko taki skutek, że pieniądze ze szkoleń i egzaminów będą szły za granicę.

Szkolenie to nie hodowla baranów. Pieniądze będą szły za granicę, gdy się angielscy/niemieccy/szwedzcy instruktorzy nauczą po polsku, albo gdy polscy instruktorzy będą je wydawać za granicą.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 15:23 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Zbieraj napisał(a):

Zdradzę Ci moje marzenie: wsiadam na Zawiasa, czy inną Pogorię, a tam zastaję załogę z dużym doświadczeniem na morzu i czwórkę oficerów ze stażem oficerskim w postaci przynajmniej kilku rejsów na tymże żaglowcu.

Wiesz ile razy spełniło się moje marzenie? Ani razu!!! :-(


Bylo pare lat temu plywac na "Chopinie" :) tam bywalo ze i bosman i elektryk byli
kapitanami ze sporym stazem i to na roznych zaglowcach :)

Pzd.
M@rek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 15:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
M@rek napisał(a):
i bosman i elektryk byli
kapitanami ze sporym stazem
No, Bolo Kowalski na "Śmiałym" miał nawet kuka ze stopniem kapitana :lol: :lol: :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 15:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 mar 2010, o 21:57
Posty: 1308
Lokalizacja: Wrocław-no prawie
Podziękował : 204
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: starczają na to, czym pływam
Zbieraj napisał(a):
M@rek napisał(a):
i bosman i elektryk byli
kapitanami ze sporym stazem
No, Bolo Kowalski na "Śmiałym" miał nawet kuka ze stopniem kapitana :lol: :lol: :lol:


Zgadnij jaki stopień ma "kogut"?

_________________
Pozdrawiam
Darek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 15:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Zbieraj napisał(a):
M@rek napisał(a):
i bosman i elektryk byli
kapitanami ze sporym stazem
No, Bolo Kowalski na "Śmiałym" miał nawet kuka ze stopniem kapitana :lol: :lol: :lol:

To były czasy! Tak powinno być zawsze! Biało czerwona bandera miała swoją rangę i biało czerwone żeglarstwo jeszcze większą! A dupki bez stopni nie miały prawa wsiąść nawet na Optymista, bo wtedy to trzeba było mieć stopień sternika żeby prowadzić JACHT ŻAGLOWY o powierzchni żagla powyżej 3 m kwadratowych! Wszystkie stopnie były tekturowe!!!

I komu to przeszkadzało? :cry:

:lol: :lol: :lol:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 15:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
robhosailor napisał(a):
A dupki bez stopni nie miały prawa wsiąść nawet na Optymista, bo wtedy to trzeba było mieć stopień sternika żeby prowadzić JACHT ŻAGLOWY o powierzchni żagla powyżej 3 m kwadratowych! Wszystkie stopnie były tekturowe!!!

I komu to przeszkadzało?


Wszystkim normalnie myślącym ludziom, którzy umieją odróżnić postkomunistyczny zamordyzm polskiego ustawodawcy od swobodnego żeglarstwa rekreacyjnego od lat istniejącego w zachodnich krajach europejskich...
I chwała Bogu, że tenże zamordyzm udaje sie zmienić...
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 16:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17666
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4281
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
bury_kocur napisał(a):
Wszystkim normalnie myślącym ludziom, którzy umieją odróżnić postkomunistyczny zamordyzm polskiego ustawodawcy od swobodnego żeglarstwa rekreacyjnego od lat istniejącego w zachodnich krajach europejskich...

A co chwila ujawniają się jacyś tacy, którzy żywią wielki sentyment do starych dobrych czasów, kiedy PZŻ reglamentował dostęp do żeglarstwa w duchu równości wszystkich ludzi pracy...

Już tu na forum, kilkakrotnie podawałem link do piosenki Jana Kaczmarka pt. "Nie wszystko było złe" więc może sobie tym razem daruję?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 17:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2815
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
robhosailor napisał(a):
A co chwila ujawniają się jacyś tacy, którzy żywią wielki sentyment do starych dobrych czasów, kiedy PZŻ reglamentował dostęp do żeglarstwa w duchu równości wszystkich ludzi pracy...


Nie bardzo rozumiem Twoją wypowiedź. Jak to powiedział klasyk "Nikt mnie nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne". Reglamentacja była kiedyś. A czy uważasz że teraz wysyp MIŻ-ów po roku od zdobycia patentu żeglarza to też jest reglamentacja? Nie, raczej ich wysyp jest związany z podażą i popytem. Ogromna rzesza ludzi nie przejmuje się obowiązkowością patentów i bierze udział w szkoleniach, a odpowiedzią na to musiał być zwiększony nabór na kursy MIŻ i IŻ bo ktoś ich musiał szkolić. I w ten sposób pewnie w niektórych szkołach obniżono wymagania i umiejętności zdających egzamin najpierw instruktorów a potem kursantów. Czyli nie jest to reglamentacja tylko monopol w czystej postaci. A skoro tylu ludzi bierze udział w szkoleniach to znaczy także, że opłaty też nie są żadnym ograniczeniem i są do przyjęcia. I tak naprawdę to tych wielu ludzi też trzeba przekonać, że bezpatencie ma sens.
A żeby było śmieszniej, to w przypadku bezpatencia ciężar odpowiedzialności przesunie się na szkolących zawodowo instruktorów i to oni będą musieli posiadać uprawnienia zawodowe a zatem będą zmuszeni albo je zdobyć, albo zweryfikować albo uzupełnić. A to także będzie kosztować.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 17:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
bastard napisał(a):
zawodowo instruktorów i to oni będą musieli posiadać uprawnienia zawodowe a zatem będą zmuszeni albo je zdobyć, albo zweryfikować albo uzupełnić. A to także będzie kosztować

Już muszą.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 17:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 kwi 2007, o 12:20
Posty: 396
Lokalizacja: Chełm, Warszawa
Podziękował : 35
Otrzymał podziękowań: 21
Uprawnienia żeglarskie: brak
bastard napisał(a):
tylko monopol w czystej postaci. A skoro tylu ludzi bierze udział w szkoleniach to znaczy także, że opłaty też nie są żadnym ograniczeniem i są do przyjęcia. I tak naprawdę to tych wielu ludzi też trzeba przekonać, że bezpatencie ma sens.

jeśli uważasz ,że jest to monopol, to popyt wynika z braku alternatyw/substytutu, a nie z tego że akceptują cenę.
bastard napisał(a):
A żeby było śmieszniej, to w przypadku bezpatencia ciężar odpowiedzialności przesunie się na szkolących zawodowo instruktorów i to oni będą musieli posiadać uprawnienia zawodowe a zatem będą zmuszeni albo je zdobyć, albo zweryfikować albo uzupełnić. A to także będzie kosztować.

nic nie trzeba weryfikować , zrobi to rynek. Oby tylko miał wolność działania i podejmowania decyzji.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 17:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2815
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
m.a.j.o.r napisał(a):
jeśli uważasz ,że jest to monopol, to popyt wynika z braku alternatyw/substytutu, a nie z tego że akceptują cenę.


Popyt to jest popyt. Monopol to tylko forma jego realizacji przez jedną firmę.

m.a.j.o.r napisał(a):
nic nie trzeba weryfikować , zrobi to rynek. Oby tylko miał wolność działania i podejmowania decyzji.


O ile wiem, to wszystkie uprawnienia zawodowe są związane z jakimiś kursami i egzaminami. I rynek nie ma tu nic do tego. I, jeśli przywołać przykład Zbieraja, ktoś miałby zawodowo obsługiwać studnię, to na pewno musiał by odbyć odpowiedni kurs i mieć odpowiedni papierek tak, jak obsługujący suwnicę, wózek widłowy czy coś jeszcze innego. :lol: No chyba, że obsługuje studnie rekreacyjnie...

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 18:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
bastard napisał(a):
odpowiedni kurs i mieć odpowiedni papierek tak, jak obsługujący suwnicę, wózek widłowy czy coś jeszcze innego. :lol:


Zapomniałeś dodać - rower... rower

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 18:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 kwi 2007, o 12:20
Posty: 396
Lokalizacja: Chełm, Warszawa
Podziękował : 35
Otrzymał podziękowań: 21
Uprawnienia żeglarskie: brak
bastard napisał(a):
Popyt to jest popyt. Monopol to tylko forma jego realizacji przez jedną firmę.

Wybacz ale nie zrozumiałem tej wypowiedzi? Wg Ciebie monopol to forma realizacji? czego?

W przypadku monopolu, to firma jest cenodawcą, a więc ją ustala dobrowolnie. A ludzie nie decydują się na usługę/dobro bo akceptują cenę, tylko dlatego ,że nie mają wyboru.
bastard napisał(a):
O ile wiem, to wszystkie uprawnienia zawodowe są związane z jakimiś kursami i egzaminami. I rynek nie ma tu nic do tego. I, jeśli przywołać przykład Zbieraja, ktoś miałby zawodowo obsługiwać studnię, to na pewno musiał by odbyć odpowiedni kurs i mieć odpowiedni papierek tak, jak obsługujący suwnicę, wózek widłowy czy coś jeszcze innego. :lol:

Chodziło mi oto, że poziom szkoleń czy wyszkolenia kursantów najlepiej ocenią konsumenci. Choćbyś miał najlepsze papiery to jak będziesz słaby to nikt do ciebie nie zawita.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 18:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
bastard napisał(a):
I jako organizacja krajowa musi być finansowany z budżetu (a więc i tak w jakiś sposób go finansujecie nawet jeśli uważacie, że jest niepotrzebny) ale też może mieć inne źródła finansowania.


To albo niech dostają na sport z podatków a więc z kieszeni wszystkich obywateli albo wcale. Dlaczego ja mam się składać na sport a inni nie! Ja się nie zgadzam. To jest dyskryminacja osób uprawiających żeglarstwo rekreacyjne.

bastard napisał(a):
Przecież RYA to też jest organizacja krajowa i też szkoli i przeprowadza egzaminy dla żeglarzy rekreacyjnych. A że nieobowiązkowo?


A PZŻ robi wszystko żeby było obowiązkowo! Wszystko co się da i jeszcze więcej, więc teza jakoby PZŻ reprezentował interesy żeglarzy jest fałszywa. Reprezentuje własne interesy!

bastard napisał(a):
I w tym sensie PZŻ dla żeglarzy rekreacyjnych będzie potrzebny.


A co, nawet jak by PZŻ szlag trafił, to co się stanie? Wszyscy instruktorzy zniknął, ulegną anihilacji? Nie kpij!

bastard napisał(a):
PZŻ dla żeglarzy rekreacyjnych będzie potrzebny


Nie jest i nie będzie.

bastard napisał(a):
spowoduje to tylko taki skutek, że pieniądze ze szkoleń i egzaminów będą szły za granicę


I będzie to wina tylko i wyłącznie PZŻ, który zamiast uczciwie walczyć na rynku lobbuje przepisy dające im monopol, a więc z góry nieuczciwą konkurencję.

*****

bastard napisał(a):
A czy uważasz że teraz wysyp MIŻ-ów po roku od zdobycia patentu żeglarza to też jest reglamentacja?


Nie! To bicie kasy przez PZŻ. Dopuszczanie ludzi o wątpliwych kwalifikacjach do szkolenia to pęd do kasy. Czym innym jest pozwolić ludziom pływać, a czym innym profesjonalnie * szkolić.

A wysyp MIŻ-ów to dowód na to, że wielu jest chętnych na dobranie się do tej kasy.

bastard napisał(a):
A skoro tylu ludzi bierze udział w szkoleniach to znaczy także, że opłaty też nie są żadnym ograniczeniem i są do przyjęcia.


Ta teza jest fałszywa i nie niczym nie podparta.

bastard napisał(a):
Popyt to jest popyt. Monopol to tylko forma jego realizacji przez jedną firmę.


Jak będziesz chciał kupić telewizor, a będzie je sprzedawał tylko jeden sklep, to albo będziesz musiał zaakceptować cenę albo zrezygnować z oglądania telewizji. Faktycznie niezła alternatywa.

*użyte nieprzypadkowo



Za ten post autor Carlo otrzymał podziękowanie od: m.a.j.o.r
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 18:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 maja 2009, o 15:22
Posty: 1910
Podziękował : 235
Otrzymał podziękowań: 118
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bastard napisał(a):
Bo nie można powiedzieć, że wszystkie szkoły PZŻ są do d... i wszyscy instruktorzy to matoły. I w tym sensie PZŻ dla żeglarzy rekreacyjnych będzie potrzebny

A czy dzisiaj, aby Ciebie, Twoje dzieci, żonę, brata wyszkolić w jeździe na nartach jest potrzebny Polski Związek Narciarski? Nawet nie jest potrzebny do wyszkolenia instruktorów tegoż narciarstwa. Na wzór z narciarstwa powstałyby prywatne szkółki zatrudniające wyszkolonych, wg różnych systemów, instruktorów żeglarstwa a rynek zweryfikował by lepsze podmioty świadczące usługi szkolenia. W końcu mógłbyś szkolić się też sam. Podobnie jest dzisiaj w szkoleniach chociażby płetwonurków. Są dwie organizacje kluczowe CMAS i PADI, być może istnieją jeszcze inne i ludzie wybierają sobie co chcą.

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" :) By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 18:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Jurmak napisał(a):
mieć odpowiedni papierek tak, jak obsługujący suwnicę, wózek widłowy czy coś jeszcze innego.


A uprawnienia na Młodszego i Starszego Grzybiarza to pies ?
Wiecie ilu ludzi w kraju corocznie zatruwa sie grzybami ???
W obliczu tego wypadki żeglarskie to Pikuś.
Sorka, Pan Pikuś...
Wszyscy oni zbierają te grzyby bez przeszkolenia, egzaminów i patentów...
Koszmar....
Zagrożona jest populacja...
Żądam utworzenia Związku Sportowego Grzybiarzy !!!
Pzdr
Kocur
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 18:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
bastard napisał(a):
miałby zawodowo obsługiwać studnię, to na pewno musiał by odbyć odpowiedni kurs i mieć odpowiedni papierek

Taa ? A możesz podać, jaki to kurs/papierek potrzebny jest do zawodowego obsługiwania studni ?
Nic takiego nie istnieje.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 18:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
bastard napisał(a):
Wsadzę kij w mrowisko, ale muszę się odezwać. Coście się tak czepili tego PZŻ? Przecież niezależnie od tego kto obecnie w nim rządzi to sportowa organizacja żeglarska musi istnieć i w każdym kraju istnieje.

Nikt się nie czepia, Boże broń...
Nikt nic od PZZ nie chce - prostu chodzi tylko o to by również PZŻ "nic od nas nie chciał".
Niechże ten cały PZŻ zajmuje się tym, do czego go powołano. Czyli żeglarskim sportem. A od żeglarskiej turystyki i rekreacji - wara!

bastard napisał(a):
Ja rozumiem intencję, aby obowiązkowe patenty zastąpić dobrowolnymi certyfikatami kompetencji ale dopóki są egzaminy, to kto, do cholery, ma je robić, Związek Aptekarzy?

Do sprawdzania pisemnego, testowego egzaminu (COLREGS, wzywanie pomocy, parę przepisów i ew. oznakowanie nawigacyjne) wystarczy przyłożyć szablon z właściwymi odpowiedziami do karty z pytaniami. Albo dwa razy kliknąć w sprawdzającym komputerowe odpowiedzi programie...To zrobić potrafi każdy urzędnik. Np. w urzędzie Pana Starosty czy komisariacie policji. I znacznie tam bliżej milionom obywateli, niż do jakiejś jednej i jedynej na cały kraj klitki w Warszawie...
Można tak egzaminować w Stanach Zjednoczonych (w tych konkretnie stanach, w których wymaga się jakiś kwitów) - czemu nie można by było u nas?
Poniżej szczegółowy opis zdobywania "licencji na żeglowanie" w wersji właściwej dla stanów New York i New Jersey - relacja ś.p. Jerzego Saleckiego:

W komisariacie miasta Springfield (wielkosci Garwolina) zaplacilem 8 dolarów, dostalem arkusz testowy z 20 pytaniami (a/b/c - jedna odpowiedz prawidlowa) i godzine czasu na "rozwiazanie".
Aby zdac, nalezalo prawidlowo odpowiedziec na co najmniej 16 pytan. Odpowiedzialem dobrze na 19 (majac w pamieci p o l s k i e szkolenie. Pytania dotyczyly: prawa drogi, sygnalów, znaków nawigacyjnych, wzywania pomocy. Nic z budowy jachtu, wiadomosci o jachtach, metereologii, etykiety, itd itp.
W ciagu nastepnych 10 minut wsadzilem leb w ramke. blysnelo (fotografia "wtapiana" w kartonik.
Egzaminujacy mnie (a raczej sprawdzajacy przy pomocy szablonu test) policjant poinformowal mnie na koniec, iz: coast guard moze ode mnie zazadac okazania "licence'u", który nie swiadczy o moich zeglarskich umiejetnosciach, ale potwierdza fakt znajomosci elementarnych przepisów - dzieki czemu... nie jestem zagrozeniem dla innych. (! - bardzo mi sie to podobalo).
Zeglujac glównie po zatoce nowojorskiej (marina byla na Sandy Hook) w okresie 3 lat n i g d y ludzie z CG nie zainteresowali sie "moim" jachtem... Ale "licence" - na wszelki wypadek - zawsze mialem przy sobie.


bastard napisał(a):
Czy ma być tak jak na prawo jazdy, gdzie egzaminatorzy są na pensjach i w ich interesie jest aby jak najwięcej ludzi uwalić? Czy jeśli już są te egzaminy to lepiej będzie jak opłaty za nie pójdą do kieszeni egzaminatorów lub co gorsza do budżetu, a nie zasilą kasę tego związku?

Powyżej masz opis egzaminu testowego, bez możliwości ingerencji - ba, bez potrzeby zatrudniania "egzaminatora"... I funkcjonuje to sobie bez wiekszych zmian od ćwierć wieku... Można? Można!
O jakościowych różnicach między urzędem a stowarzyszeniem - w solidności przestrzegania procedur i terminów KPA - nie warto nawet rozmawiać... O łatwości dostępu i o ochronie danych - też.
O tym, jakim naigrawaniem się z państwa prawa jest poddanie miliona obywateli "zarządowi" jakiegoś marginalnego stowarzyszenia - nie wspomnę... Trwająca od dziesiątków lat praktyka w wykonywaniu powierzonych obowiązków z zakresu administracji publicznej (a tym jest m.in. wydawanie "patentów") przez PZŻ - jest po prostu rażącą kpiną z obywateli i kpiną z prawa administracyjnego...
bastard napisał(a):
Walczyć należy z konkretnymi ludźmi i ich poglądami, o to, aby prawo zmieniało się logicznie w interesie nas wszystkich. "Leśne dziadki" kiedyś przeminą a chyba nie chodzi o to aby razem z nimi przeminął Związek Żeglarski.

Prawo zmieniało się dotąd pod dyktando tych, których nazwałeś "leśnymi dziadkami"...
Nikt jednak nie życzy PZŻ-towi "przeminięcia". Chodzi tylko o to by w 22 lata po ustaniu powodów, dla których związek sportowy ustawiony został wobec żeglarzy-turystów w roli "karbowego" - panowie działacze odwalili się jak najdalej od kieszeni i swobód tychże żeglarzy-turystów. Dopiero po zerwaniu wszelkiej zależności od lobby działaczy PZŻ nasze żeglowanie - już bez PZŻ-tu - ma szansę by zacząć wreszcie przypominać (powszechnością i brakiem formalnych ograniczeń) żeglowanie Niemców, Szwedów, Holendrów, Francuzów, Amerykanów czy Brytyjczyków...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 18:41 

Dołączył(a): 19 maja 2011, o 08:05
Posty: 69
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: Sternik jach.
Cytuj:
A możesz podać, jaki to kurs/papierek potrzebny jest do zawodowego obsługiwania studni ?

Oczywiście , że istnieje .

Od dwóch lat PIES ( Polski Instytut Eksploatacji Studni) stworzył trzystopniową drabinkę patentową .


WIADROWY- wym. 16 lat , wykształcenie średnie.
Egazmin z przepisów dotyczących prawa drogi wiader w cembrowinach do 14 m głębokości . Wymagana także wiedza na temat stanów skupienia wody i BHP pracy przy studni.

Patent uprawnia do samodzielnego obsługiwania studni do gł. 20 m , w dzień do 30 metrów od drogi asflatowej.

WIADROWY GŁĘBINOWY- wymagany jest patent wiadrowego oraz staż w postaci 200 h na studniach podczas realizacji uprawnień wiadrowego + 100 h . noszenia wody bez rozlania więcej niż 10 procent przenoszonej cieczy.
Egzamin obejmuje naprawę techniczną łańcucha i pierwszą pomoc uszkodzonym w pracy przystudziennej .

Patent uprawnia do eksploatowania studni także w nocy bez limitu długości łańcucha.

STARSZY STUDZIENNY-

bez egazminu. Wymagane 400 godzin na studniach pływowych (skok pływu min. 2m) i 300 h stażu w poszukiwaniach hydrolokalizacyjnych .
Uprawania do używania wszystkich rodzajów studni( według nowego kodeksu także rzek i strumieni).

_________________
a poza tym uważam, ze noży chińskich nie da sie naostrzyc...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 18:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Cape napisał(a):
Taa ? A możesz podać, jaki to kurs/papierek potrzebny jest do zawodowego obsługiwania studni ?

http://strony.aster.pl/zientara/zbieraj.html#zagrozenia

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowanie od: Cypis
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: BOJKOT PZŻ
PostNapisane: 7 cze 2011, o 19:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Wolfwind napisał(a):
Oczywiście , że istnieje .

Od dwóch lat PIES ( Polski Instytut Eksploatacji Studni) stworzył trzystopniową drabinkę patentową .

Ktoś zwariował. Na szczęście znakomita większość zawodów nie wymaga obowiązkowych kwitów. Ale zostawmy zawody.
Narciarstwo jest doskonałym przykładem, bo co roku na stoku jest wiele wypadków (w tym smiertelnych) spowodowanych przez nieodpowiedzialnych narciarzy. Zabijają bogu ducha winne osoby trzecie (zderzenia). Jednakże nikt o zdrowych zmysłach nie myśli o obowiązkowych kursach, egzaminach i kwitach.
Możliwość wyrządzenia krzywdy na zdrowiu lub życiu osobom trzecim jest praktycznie żadna. Szczególnie na morzu.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 175 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL