Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 4 lip 2025, o 14:12




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 5 kwi 2012, o 11:05 

Dołączył(a): 3 kwi 2012, o 12:14
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mam pytanie, a mianowicie chodzi mi o pozbycie się zapachu stęchlizny z wnętrza kajuty. Macie jakieś propozycje. Próbowałem wielu środków i problem się powtarza. Jakieś propozycje, jakie środki polecacie? Dodam, że mam problem z dobrym przewietrzenim wnętrza.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 kwi 2012, o 11:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13858
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1625
Otrzymał podziękowań: 2376
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Przede wszystkim nie wiemy jaki to jest jacht.
Czy zbudowany jest z drewna, laminatu, ze stali ?
Jeśli , z któryś powyższych materiałów , to z jakich materiałów zbudowane jest wnętrze jachtu ?
Zapach stęchlizny należy domniemać, że pojawia się z kilku miejsc.
I tu zaobserwowany, przeze mnie, pojawiać się może z miejsc trudno dostępnych jak :
-komory wypornościowe, w których znajduje się przemoczony wkład wypornościowy,
-butwiejące elementy drewniane poszycia jachtu,
Dostępnych łatwo :
-pianki/gąbka materacy,
-brudna zeza,
-brak szczelności na instalacji odpływowej wody brudnej,
-...

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 kwi 2012, o 12:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17645
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4516
Otrzymał podziękowań: 4273
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Wojciech1968 napisał(a):
-...

Coś (jakiś gryzoń) kiedyś wlazło i zdechło...

EDIT: Najczęstsze powody, to drobny przeciek i brak wentylacji łącznie.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 kwi 2012, o 16:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14364
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Najpierw trzeba zlikwidować źródło smrodku , a dopiero później stosować wietrzenie i chemię zapachową :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 kwi 2012, o 20:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 maja 2008, o 17:28
Posty: 2056
Lokalizacja: Nowa Zelandia
Podziękował : 779
Otrzymał podziękowań: 1679
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Brzydkie zapachy stęchlizny pojawiają się zawsze tam gdzie pojawia się wilgoć i brak wentylacji (typowym miejscem jest zęza i przestrzeń pod podłogą). Czyszczenie i mycie z detergentem przynosi marne rezultaty, gdyż brzydkie zapachy powodują kolonie bakterii pochowane w niedostępnych miejscach.
Najskuteczniejszym sposobem (niezależnie od utrzymywania czystości) jest użycie spryskiwacza z silnym środkiem bakteriobójczym. Ja używam takiego, który jest używany przez nurków do odkażania kombinezonów. Nazwy niestety nie pamiętam.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 kwi 2012, o 15:23 

Dołączył(a): 3 kwi 2012, o 12:14
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Powiem tak, wietrzę teraz dokładnie, znalazłem źródło zapachu, znajomy z doświadczeniem polecił mi taki środek chemiczny - [ocenzurowano linka]. Testuje go właśnie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 kwi 2012, o 16:16 

Dołączył(a): 3 kwi 2008, o 10:05
Posty: 55
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Też mam ten problem i w tym celu nabyłem drogą kupna środek o nazwie " Pilmas" z tym że jeszcze go nie zastosowałem;P

_________________
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2012, o 08:44 

Dołączył(a): 30 maja 2005, o 20:52
Posty: 714
Lokalizacja: Radom
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy, MIŻ
Niestety Pan tomasz_ten robi sobie małą reklamę - usunąłem linka do "środka chemicznego od znajomego z doświadczeniem" ;)

_________________
Nexo Yachts - moja praca, moja pasja.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2012, o 10:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Jeanneau napisał(a):
zawsze tam gdzie pojawia się wilgoć i brak wentylacji

Od jakiegoś czasu problem wentylacji traktowany jest po macoszemu.
Czasem widać jachty bez jakichkolwiek wywietrzników, nawiewników itp. i przepływ powietrza zapewnia jedynie luk i zejściówka.
Istotne jest aby było jak najmniej tzw. martwych przestrzeni to znaczy miejsc gdzie powietrze praktycznie stoi.
Na drewniakach przepływ był zapewniony przez różne szpigaty i ponad wymiarowe wycięcia w grodziach dla przepuszczenia np wzdłużników. Dzisiaj laminuje się gródź szczelnie do burty. Efekt jest taki, że przepływ występuje jedynie w środkowej części.
Warto więc trochę podziurawić łódkę i mieć komfort.
Dobrym rozwiązanie jest np dodatkowa wentylacja przez luk kotwiczny; w ściance dzielącej komorę kotwiczną od wnętrza robimy pod pokładem otworki, zabezpieczamy z obu stron wyfrezowanymi listewkami aby nie pryskało i w połączeniu z kratką w zejściówce mamy cały czas przepływ. A jak jeszcze w grodziach trochę poborujemy to łódka się odwdzięczy świeżością.
Używanie różnych środków to tylko usuwanie skutków (cerowanie łaty :-P ). Wpierw szukajmy przyczyn i je usuńmy.

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 kwi 2012, o 16:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 09:33
Posty: 1319
Podziękował : 193
Otrzymał podziękowań: 214
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
boSmann napisał(a):
Używanie różnych środków to tylko usuwanie skutków (cerowanie łaty )

Ja bym powiedział, wkładanie w g...o fiołków!

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2014, o 00:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2014, o 00:57
Posty: 1
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: bosman
Odpowiedź jest prosta. Ozonowanie rozwiąże twój problem w 100%


Ostatnio edytowano 18 sty 2014, o 11:02 przez Wojciech, łącznie edytowano 1 raz
Edytowałem zgłoszony post.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2014, o 11:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13858
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1625
Otrzymał podziękowań: 2376
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
dinop napisał(a):
Odpowiedź jest prosta. Ozonowanie rozwiąże twój problem w 100%

Z jakim skutkiem ten zabieg wypada na jachtach, czy jest to metoda neutralizująca zapach stęchlizny w jachcie bezterminowo czy jedynie doraźna do czasu usunięcia przyczyny?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Ostatnio edytowano 18 sty 2014, o 11:03 przez Wojciech, łącznie edytowano 1 raz
Korekta cytatu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2014, o 12:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7473
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3733
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
stęchlizna=wilgoć=bakterie, pleśnie i inne robactwo
metodą domową po zlokalizowaniu najpierw myję płynem do kibla z chlorem (najtańsza i najskuteczniejsza metoda na wybicie paskudztwa) potem susze i wietrzę

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2014, o 12:52 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Metoda odkażająca, ale działa tylko jednorazowo, pleśń zaraz znów ruszy niestety.
A sam zapach to pikuś, rzecz w tym że to pleśnie (czy insze grzybki) rosną i w człowieku, wdychać ich nie należy...
Trzeba myć :lol:
Można powycierać wszystko wodą z octem (już ok. 2-3% roztwór działa) co zakwasi podłoże i utrudni rozwój pleśni. Można też do mycia użyć antyseptycznych olejków eterycznych: z drzewa herbacianego najmocniejszy (wybiela, uwaga); tymianek, piołun, mięta; można też lawendę, goździki, eukaliptus, rozmaryn, pomarańczowy, cytrynowy... co tam kto za zapach lubi. Dodać ocet i olejek do wody z mydłem, umyć wszystko, szczególnie zakamarki. I nie ścierać do sucha, ma zostać.
Lub ocet (6-10%) do spryskiwacza, dodać olejek (ok 20 kropli na szklanke octu, herbacianego wystarczy kilka) i spryskać równo po wszystkim.
Nie przesadzać z ilością olejków i nie kapać sobie nimi po skórze...

Kto nie chce by pachniało może użyć wyciągu z grejpfruta, podobno też działa.
Sa i chemiczne środki, typu "zabija wszelkie zarazki wraz z mieszkańcami" ale osobiście nie polecam jak ktoś chce przebywać w środku. Jeżeli to kwas borny (borowy), uważać bo żrący.
Zielony Tygrys napisał(a):
myję płynem do kibla z chlorem (najtańsza i najskuteczniejsza metoda na wybicie paskudztwa) potem susze i wietrzę
A chlor jest gazem bojowym :mrgreen: Nie radzę używać wewnątrz ciasnej łódki która, jak wspomniano, akurat źle wentylowana...
Grzyby też zabija, ale tylko chwilowo, nazajutrz będą znów rosły :-P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2014, o 16:49 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9033
Podziękował : 4115
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Najskuteczniej pozbywa sie razem z lodka :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2014, o 16:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7473
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3733
Otrzymał podziękowań: 2059
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
zakładam że teraz poza sezonem stoi i może się wywietrzyć
podchloryn zabija wszystkie zarazki na śmierć i dezynfekuje na długo
choć twoje metody na pewno mniej smrodliwe i bardziej przyjazne, przy okazji przetestuję skuteczność

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2014, o 18:46 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Oczywiście że chlor skuteczny ;)
Odezwałem siem bo ludziska za często zapominają że łódka to komora gazowa - dłubią w środku z klejami, lakierami, a choćby i środkami czyszczącymi (i nosem w zęzach)...
A potem myślą że te astmy, bronchity i raki to od papierosów :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2014, o 22:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 11:42
Posty: 168
Podziękował : 77
Otrzymał podziękowań: 64
Uprawnienia żeglarskie: Nauclerus Odobenus
Na stęchliznę dobra jest też soda oczyszczana. Ale nie wiem czy na dużej powieszchni będzie to praktyczne.
Ozonowanie stosowałem w śmierdzącej piwnicy i na jakiś czas pomagało. Niestety nie na długo...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2014, o 09:14 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
boSmann napisał(a):
Dobrym rozwiązanie jest np dodatkowa wentylacja przez luk kotwiczny; w ściance dzielącej komorę kotwiczną od wnętrza robimy pod pokładem otworki, zabezpieczamy z obu stron wyfrezowanymi listewkami aby nie pryskało i w połączeniu z kratką w zejściówce mamy cały czas przepływ.


Ja tam bym się bał dziurawić tą ściankę, przy większej fali i żegludze na wiatr dziób mojej łódki cały wchodzi pod wodę, a szpigaty mają potem problem z odprowadzeniem wody z luku kotwicznego. Trochę za duże ryzyko że się przeleje do środka i ...

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2014, o 09:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
w ramach walki z wilgocią, kupiliśmy wynalazek: solny pochłaniacz wilgoci. Pojemnik plastikowy z ażurową grodzią poziomą (jak w parownikach do warzyw) i wkład solny. Sól ma obsorbować wilgoś - woda ma spływać do pojemnika.Za dwa tygodnie recenzja. Ma pochłaniać wilgoć z kubatury 80 m3

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2014, o 16:26 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Sprawdzone daje rade,ale przewieww kabinie warto zostawic

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek Bartoszyński i 39 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL