Forum żeglarskie • Zobacz wątek - Zabudowa studzienki w jachcie balastowym Puma 23. Warto ?

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 1 lip 2025, o 18:31

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Jachty i osprzęt » Warsztat - naprawy, remonty.

Zabudowa studzienki w jachcie balastowym Puma 23. Warto ?

Strona 3 z 3

[ Posty: 73 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Jaromir

Tytuł: Re: Zabudowa studzienki w jachcie balastowym Puma 23. Warto

Napisane: 11 lis 2014, o 21:48

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....

Kurczak napisał(a):

W studzienkach otwór w dnie jest na tyle mały, że silnika nie da się wciągnać do studzienki bez zdejmowania śruby. Przynajmniej z tego co mi wiadomo.

Widać - nie wiadomo ci nic o żadnej z kilkunastu studzienek, które użytkowałem.
Ja z kolei takiej rewelacji, w której silnika nie da się wciągnąć do studzienki bez zdejmowania śruby - jeszcze nie widziałem...
A jak stracisz klin śruby (w chęchach, sieciach, plastikach, whatever) - to zanurkujesz i odkręcisz śrubę, by wyjąć silnik - czy też może bez wyjmowania maszyny zakładasz klin pod wodą?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Ostatnio edytowano 11 lis 2014, o 21:51 przez Jaromir, łącznie edytowano 1 raz

Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: Były user

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: Zabudowa studzienki w jachcie balastowym Puma 23. Warto

Napisane: 11 lis 2014, o 21:51

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13986
Podziękował : 10543
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

waliant napisał(a):

Kurczak napisał(a):
Gdyby jeszcze zmienić śrubę na składaną.....
W przyczepniaku?

A w czym problem?
...tak jak z wyciąganiem w górę nie widzę.

...chyba, że musimy wykonać to durnoodpornie,
ale Kurczak się nie łapie w tą definicję. :-P

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.

Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)

"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Ostatnio edytowano 11 lis 2014, o 21:58 przez Marian Strzelecki, łącznie edytowano 1 raz

Góra

Jaromir

Tytuł: Re: Zabudowa studzienki w jachcie balastowym Puma 23. Warto

Napisane: 11 lis 2014, o 21:54

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....

Kurczak napisał(a):

W moim przypadku dodatkowo prosty wał nie wchodzi w grę ze względu na budowę dna. Puma ma bardzo długi skeg, lub jak kto woli płetwę przechodzącą stopniowo w skeg.

Albo banalne w swej prostocie niewielkie powiększenie skegu i wykonanie w nim okna śrubowego.

Góra

Kurczak

Tytuł: Re: Zabudowa studzienki w jachcie balastowym Puma 23. Warto

Napisane: 11 lis 2014, o 22:06

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14364
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.

piotr6 napisał(a):

Kurczak napisał(a):

Nie trzymaj mnie dłużej w niepewności

żebyś się nie zatruł spalinami, jak będą owiewały Tobie twarz gdy stoisz za kołem :mrgreen:

Nie rozumiem, przecież przy wietrze od rufy grozi to samo przy silniku na pantografie.....

Wydech przeciez jest na śrubę, więc podczas płynięcia na silniku spaliny razem ze strumieniem zaśrubowym popłyną za rufę . Otwór kontrolny można połaczyć węzem i odprowadzić ewentualne spaliny za burtę.

Trochę spalin może być przy silniku pracującym na postoju, ale to zagrożenie występuje także przy silniku na pantografie.

Ok. Otwór będzie na tyle duży, że będzie można wiciagnąć śrubę z wody. Wówczas będzie zamykany np. gumowymi klapkami.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/

A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Ostatnio edytowano 11 lis 2014, o 22:18 przez Kurczak, łącznie edytowano 1 raz

Góra

piotr6

Tytuł: Re: Zabudowa studzienki w jachcie balastowym Puma 23. Warto

Napisane: 11 lis 2014, o 22:13

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279

Kurczak napisał(a):

wietrze od rufy grozi to samo przy silniku na pantografie.....

w tej studzience bez wiatru już masz spaliny które lecą albo na ciebie albo do kabiny na pewno na osoby siedzące w kokpicie Ale z z drugiej strony można zrobić wentylację :dwa wentylatory system rur itd...

Piotr powiedz co Tobie Pumcia zrobiła,że ją chcesz zepsuć?

_________________
pozdrowienia piotr

Góra

Kurczak

Tytuł: Re: Zabudowa studzienki w jachcie balastowym Puma 23. Warto

Napisane: 11 lis 2014, o 22:21

Nie chcę popsuć, raczej usprawnić

Spaliny mnie nie przekonują. Podczas pływania nie powinno być ich w studzience.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/

A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Góra

piotr6

Tytuł: Re: Zabudowa studzienki w jachcie balastowym Puma 23. Warto

Napisane: 11 lis 2014, o 22:25

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279

Kurczak napisał(a):

nie powinno być ich w studzience.

jasne

_________________
pozdrowienia piotr

Góra

Jaromir

Tytuł: Re: Zabudowa studzienki w jachcie balastowym Puma 23. Warto

Napisane: 11 lis 2014, o 22:31

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....

pierdupierdu napisał(a):

Kurczak napisał(a):

W moim przypadku dodatkowo prosty wał nie wchodzi w grę ze względu na budowę dna. Puma ma bardzo długi skeg, lub jak kto woli płetwę przechodzącą stopniowo w skeg.

Albo banalne w swej prostocie niewielkie powiększenie skegu i wykonanie w nim okna śrubowego.

O tak:

Załączniki:

DSC01719.jpg [ 157.6 KiB | Przeglądane 4863 razy ]

Góra

Kurczak

Tytuł: Re: Zabudowa studzienki w jachcie balastowym Puma 23. Warto

Napisane: 11 lis 2014, o 22:44

No tak, pewnioe dałoby się to zrobić. Tyle, że dotyczy to silnika stacjonarnego. Nie stać mnie jednak na to rozwiązanie :-(

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/

A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Góra

boSmann

Tytuł: Re: Zabudowa studzienki w jachcie balastowym Puma 23. Warto

Napisane: 12 lis 2014, o 00:20

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz

Kurczak napisał(a):

Nie stać mnie jednak

jak sprzedasz jacht to na silniczek powinno starczyć

_________________
Zbyszek

Góra

Kurczak

Tytuł: Re: Zabudowa studzienki w jachcie balastowym Puma 23. Warto

Napisane: 12 lis 2014, o 07:49

Zapewne tak. Zamontuję go do wanny :-P

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/

A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Góra

Szaman3

Tytuł: Re: Zabudowa studzienki w jachcie balastowym Puma 23. Warto

Napisane: 12 lis 2014, o 09:13

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean

Wrócę do pierwotnego pytania: czy warto zabudować silnik w studzience?
Oprócz wielu zalet i wad które wcześniej zostały przytoczone, jest jeszcze jedna zaleta takiego rozwiązania. Śruba silnika umieszczonego w studzience będzie później wychodzić z wody na fali niż śruba silnika zaburtowego. Oczywiście nie mówimy o wzburzonym morzu, bo wtedy nawet silnik w studzience będzie robił za helikopter.
Czasami są sytuacje na podejściu, że jeszcze jest zafalowanie, a już nie bardzo da się iść na żaglach (bo np. wieje w pysk i trzeba by się halsować na torze podejściowym o dużym ruchu) i wtedy trzeba iść na silniku. Miałem taką sytuację na podejściu do Warnemunde. Honda 8 z długą kolumną co jakiś czas wychodziła z wody. Gdyby była w studzience, albo by tego nie było, albo wychodziłaby rzadziej.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Góra

Kurczak

Tytuł: Re: Zabudowa studzienki w jachcie balastowym Puma 23. Warto

Napisane: 12 lis 2014, o 10:48

A gdyby była w miejscu gdzie są zwykle śruby stacjonarne - jej działanie byłoby jeszcze pewniejsze

Przypominam jeszcze raz. Nie forsuję pomysłu na siłę. Nie mam czasu i może i możliwości na przeróbkę przed nowym sezonem.

Jednak jeśli pomysł okaże się sensowny ze względu technicznego i nautycznego - to kto wie..... Jak jest motywacja to i góry przenosić można.

Pamiętacie jak dyskutowaliśmy o przeróbce Setki ? Tam też były głosy sceptyczne.
Koniec końców pomysł został zrealizowany i sprawdził się w praniu

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/

A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Góra

Strona 3 z 3

[ Posty: 73 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3

Strona główna forum » Jachty i osprzęt » Warsztat - naprawy, remonty.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: silver_stas i 35 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników