Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Laminowanie epoxydem w upale.
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=22&t=26924
Strona 1 z 1

Autor:  marcingebus [ 19 lip 2017, o 16:38 ]
Tytuł:  Laminowanie epoxydem w upale.

Muszę naprawić kadłub - kilka łatek. Temperatura na zewnątrz 35C. Mam żywicę epoxydową z zalecaną temperatura pracy 20-25C. Czy mogę laminować i będę miał więcej niż 5min, na ułożenie łatek i zalaminowanie? Profilaktycznie tkaninę węglową włożyłem do zamrażarki, aby obniżyć temperaturę okolic laminowania. Co byście doradzil?

Autor:  Ryś [ 19 lip 2017, o 16:53 ]
Tytuł:  Re: Laminowanie epoxydem w upale.

Wolniejszy utwardzacz wziąć :-P
Np. Z1 jest czterokroć szybszy niż PAC, TFF jeszcze szybszy... A nawet dodać mniej, co w przypadku PACa można.
Żywice można schłodzić, rozrabiać na szerokiej tacce, itd, zawszeć trochę pomoże.
A jak już nałożysz na gorące podłoże to zżeluje szybciej, ale co to przeszkadza? Znaczy żywicy nawet dobrze robi wygrzanie :mrgreen:

Autor:  Ryś [ 19 lip 2017, o 17:27 ]
Tytuł:  Re: Laminowanie epoxydem w upale.

P.S.
A jak zamrożoną tkaninę wyjmiesz na powietrze, to się zamieni w skraplacz. Uważaj. Niby epoxy i we wodzie zwiąże, ale... :-?

Autor:  Jaromir [ 19 lip 2017, o 17:42 ]
Tytuł:  Re: Laminowanie epoxydem w upale.

Żywicę też warto schłodzić - ale raczej nie do temp. lodówkowej, tylko do kilkunastu °C.

Autor:  cors [ 19 lip 2017, o 19:25 ]
Tytuł:  Re: Laminowanie epoxydem w upale.

marcingebus napisał(a):
Profilaktycznie tkaninę węglową włożyłem do zamrażarki


Teraz pokryje się "lodem" a po wyjęciu "lód zamieni się w wodę apretura silanowa tą wodę "wypije" i zbrojenie węglowe jest do wyrzucenia. No. może do owijania rurociągów.

Poza tym E-53 jest do zbrojenia z apreturą rozpuszczalną w styrenie.

Autor:  jarek556 [ 20 lip 2017, o 23:06 ]
Tytuł:  Re: Laminowanie epoxydem w upale.

Jak użyjesz PAC-a, to ta temperatura nic nie przeszkadza, a wręcz będzie łatwiej się laminować, bo będzie rzadka. Tylko użyj minimalnej ilości PAC (chyba 40%), wtedy laminat będzie sztywniejszy.

Autor:  Goliat [ 21 lip 2017, o 06:12 ]
Tytuł:  Re: Laminowanie epoxydem w upale.

marcingebus napisał(a):
Muszę naprawić kadłub - kilka łatek. Temperatura na zewnątrz 35C. Mam żywicę epoxydową z zalecaną temperatura pracy 20-25C. Czy mogę laminować i będę miał więcej niż 5min, na ułożenie łatek i zalaminowanie? Profilaktycznie tkaninę węglową włożyłem do zamrażarki, aby obniżyć temperaturę okolic laminowania. Co byście doradzil?

Włóż pojemnik z rozrobioną żywicą do garnka z zimna wodą, na pewno nie zacznie żelować.

Autor:  robhosailor [ 21 lip 2017, o 08:12 ]
Tytuł:  Re: Laminowanie epoxydem w upale.

Kleiłem, pokrywałem epoksydem i laminowałem epoksydem w upale, pod chmurką - rok temu circa, budując GIS-a "Uitwaaien"*. Z premedytacją używałem szybkiego utwardzacza TFF. Po dwóch godzinach było zżeowane, że można było dotknąć i się nie przykleić, a po czterech można było robić dalej, coś innego, albo obrabiać utwardzone itd. itp.
Podstawa, to nie rozrabiać na raz więcej, niż 100 g żywicy.
W sumie zagotowało mi się w pojemniczku, może ze dwa razy? Resztka w pojemniczku.
Wszystko się pięknie skleiło i utwardziło. :-P

_____
*) http://forum.zegluj.net/viewtopic.php?p=428235#p428235 - tam się zaczyna o upale ...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/