A inni proponują bojrep na bloczku http://cdn3.zagle.smcloud.net/t/my_files/779/jak_pewnie_kotwiczyc_2.pdf. Może pójść dalej i zakładać blok podwójny - będzie łatwiej wyciągać?

Na niektórych kotwicowiskach jest mało miejsca, jachty kotwiczą dość blisko siebie i może się zdarzyć, że jacht kotwiczący po nas, spływając z wiatrem znajdzie się nad naszą kotwicą. Może się też nad nią znaleźć inny jacht, kotwiczący z boku, gdy zmieni się kierunek wiatru. Generalnie - mało miejsca, nie dajemy bojrepu, dużo miejsca, robimy wg uznania.

_________________
pozdrawiam
skiera

Doprecyzuje zasady tego bloczkowego bojrepu: Ciężarek powinien mieć wagę nie większą niż waga kotwicy, a i bojka wyporności , też nie powinna mieć większej ...
wtedy będziemy mieli pewność bezpiecznego kotwiczenia.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Trzeba jeszcze policzyć "opór boczny" takiego bloczkowego bojrepu, żeby prąd lub fale nie poderwały kotwicy

Dodam jeszcze, że nawet, jeśli ciężarek nie będzie miał wagi kotwicy, a bojka też będzie miała mniejszą wyporność niż kotwica, to trzeba uważać, by suma wyporności bojki i wagi ciężarka nie była większa, niż waga kotwicy - z wiadomych względów

_________________
pozdrawiam
skiera

Podoba mi się ten patent, ale są tez ciekawe gotowe rozwiązania, np. Anchorbuoy albo Anchor Roll(na tym jest nawet znak, żeby do niego NIE kotwiczyć..)

http://www.mr-creation.de/anchor-roll.htm

http://theanchorbuoy.com/

Gotowe rozwiązania mają łatwą do przewidzenia wadę

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."