Forum żeglarskie • Zobacz wątek - ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 cze 2025, o 16:58

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Jachty i osprzęt » Jachty - dyskusje ogólne.

ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Strona 5 z 5

[ Posty: 137 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Mir

Tytuł: Re: ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Napisane: 19 lut 2015, o 14:29

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9241
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2213
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Rozbijałem wczoraj młotkiem 2 kg niewielkie płyty betonowe, solidnie zbrojone prętami fi 10 i drutami fi 5. Korytko z kołnierzami. Jeśli się nie podeprze dwoma kamieniami by uderzać w środek (klasyczny układ belki na dwóch podporach), to konstrukcja broni się długo. Nawet dość cienka płaszczyzna zbrojona jednym drutem trzyma się mocno. O obrzeżu nie wspomnę, grubsze x5. Jednak, gdy nastąpi pęknięcie betonu i kolejne uderzenia przyłożą swoją siłę w tym samym miejscu, nie ma odwrotu. Dziura natychmiast osłabia dużą płaszczyznę, uciekają naprężenia i wszystko leci w drobny gruz. Wygląda na to, że beton jest mocny w skorupie, jak jajkowa skorupa. Po stłuczeniu trzeba bardzo uważać. Oczywiście zbrojenie siatką drobnooczkową podnosi wytrzymałość siatkobetonu o niebo. Pewnie poszpachlowanie epoksydem, a nawet położenie warstwy tkaniny izolującej, zabezpieczy kadłub przed wodą. Farby czynią cuda.

Ale czy przy nowych technologiach próżniowych laminat one-off nie jest lepszy?
Albo poszycie diagonalne obłogiem?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Góra

Apasz

Tytuł: Re: ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Napisane: 19 lut 2015, o 15:25

Dołączył(a): 2 lip 2012, o 10:19
Posty: 179
Podziękował : 151
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: po co!

mjs . Teraż wyobraż sobie ,że gdyby w tym klocku była ( w całej masie zwykła siatka .
Dała by Ci nieżle "popalić " przy tłuczeniu

Jeszcze . A słyszałeś ty w latach 70 o metodach takiej budowy jak podałeś .
Ja jako "staruszek " i żyjący w tamtych latach to niestety nie miałem pojęcia bladego .

Jeszcze tylko chodzi o koszty materiałowe .

Andrzej

Góra

Moniia

Tytuł: ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Napisane: 19 lut 2015, o 18:04

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)

Apasz napisał(a):

(...) że siatkobeton to była odpowiedż na "bryndze " materiałową jaka istniała w latach 70 ubiegłego wieku . Wszystko trza było "załatwić ", ukraść , "kompinować "

Nieprawdą jest jakoby. Okolice 19 wieku, potem wojny, a potem w latach 60-70 rozkwit wsród jachtów. Nie u nas. Na świecie.

Apasz napisał(a):

(...)
Monia !( ja naprawdę nie chcę się kłócić- mam za mało doświadczenia w budowie siatkobetonowców ), ale co by się stało ( sugeruje się zdjęciami- jak wyżej-- gdyby połowe tej grubej stali po prostu wy.... pierdzielić ( pomijam główne węzły ) a zamiast 3 warstw siatki zastosować 6 i porządnie powiązać -- na całej "mocy " kadłub by nic nie stracił a byłby lżejszy . (...)

Owszem, straciłby.

Apasz napisał(a):

Na tych zdjątkach ja widze "betonowce "- dzisiaj trzeba by te konstrukcje zweryfikować z "madrzejszymi " - tylko dzisiaj już nikt nie projektuje i buduje siatkobetonowych jachtów . To wszystko co jest to jednak z lat 70 -tych .

Nieprawda znowu. Istnieje wciąż komercyjna stocznia, istnieją ludzie którzy wciąż projektują i budują jachty siatkobetonowe.
Na drugiej półkuli, bo Europa zbyt strachliwa się zrobiła.

Apasz napisał(a):

(...)

Ja bym jedynie zwrócił uwagę ( o czym nie mam zielonego pojęcia )-- beton niestety "ciągnie nieżle wode ! - poza betonem "prasowanym " używanym na kostki typu chodnik ,ulica , parking . Jak głęboko wnika woda ? I czy czasami nie trzeba dodatkowo pokryć konstrukcje i "deczko " odizolować beton od wody .
(...)

Masz rację, nie masz zielonego. Nie ciągnie w ogóle.

Poczytaj trochę, zanim zaczniesz mieszać:
http://www.ferroboats.com

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Góra

Mir

Tytuł: Re: ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Napisane: 19 lut 2015, o 19:15

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9241
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2213
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Apasz napisał(a):

Dała by Ci nieżle "popalić " przy tłuczeniu

Trafiłem też na kawałek grubego betonu twardego (pewnie większa zawartość cementu) i tam poczułem moc tego wynalazku. Bez żadnego pręta w środku... dał "popalić". :evil:

W środku koloru szaro-niebieskiego. Metody - to były/są płyty korytkowe na stropodachy. Dobrze policzone i zrobione. Obciążenie śniegu wytrzymują.

Koszty materiałowe cały czas są istotne. Robota też. Ciekawy jestem porównania cen kadłuba siatkobetonowego ze stalowym. Obydwa mają też ciekawą cechę termiczną.

ps. Jeszcze jedno: pręty, druty w środku betonu... nie rdzewieją.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Góra

Moniia

Tytuł: Re: ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Napisane: 19 lut 2015, o 20:10

Mjs, tak z ciekawości sprawdziłam, ile dobry beton (ale wcale nie taki superwytrzymały) właściwie wytrzymuje na ściskanie (dobry, znaczy dobrze przygotowany - nie za dużo wody - i dobrze pielęgnowany w czasie dojrzewania). Ok 30 MPa. To taki przeciętny. Tyle możesz przyjąć, że potrzeba do zniszczenia betonu.

"Problem" z siatkobetonem jest taki, że w momencie gdy energia dociera do warstwy zbrojenia - te siatki rozpraszają ją w warstwie w której siedzą. Znaczy, zamiast iść w poprzek betonu, idzie wzdłuż. Tak zadziała każde zbrojenie, ale siatka w szczególności, bo działa w każdą stronę. Ty działając z zewnątrz starasz się "przepchnąć" zewnętrzne warstwy przez siatkę, co nie działa najlepiej...

A tu masz cytat z testów udarności betonu:

Cytuj:

In general, all kinds of concretes were found to be stronger (higher peak bending loads) and tougher under impact than under static conditions. This change in the mechanical behavior of concrete is in accor- dance with the results obtained by other investigatorss''9 using totally different techniques of high-stress-rate generation. The use of fibers in cementitious construction materials is gaining importance. These composites are generally believed to be tougher than the unreinforced matrix and as such are considered to be more impact resistant. The higher values of fracture energies obtained for these composites (Table 1) than the unreinforced matrix seem to confirm this belief. Conventionally reinforced concrete with its strategically placed reinforcing bars was found to be the most impact resistant of all (Table 1). This suggests that fiber-rein- forced matrix along with conventional reinforcement would produce the most suitable material for impact- loading situations.

Całość tutaj:

http://www.researchgate.net/profile/Nemy_Banthia/publication/226015176_Impact_testing_of_concrete_using_a_drop-weight_impact_machine/links/00b4952c18a9aa682e000000.pdf
Ten "przeciętny zbrojony" wytrzymywał ponad 36 tys. N - całkiem sporo. Z siatką nad prętami - pewnie osiągnąłby jeszcze wiecej.

Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: Mir

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Napisane: 19 lut 2015, o 21:19

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13982
Podziękował : 10541
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

Teoria i praktyka mówi ,ze dobrze wykonany beton o grubi=ości 6mm daje pełną izolację od wody.
Można mniej, ale wtedy musimy polegać na farbach, najlepiej epoksydowych. (czyli tak samo jak w laminacie PS :lol:

).
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.

Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)

"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Góra

jedrek

Tytuł: Re: ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Napisane: 20 lut 2015, o 05:57

Dołączył(a): 22 sty 2009, o 14:41
Posty: 502
Podziękował : 776
Otrzymał podziękowań: 90

N.Patalas wspomina,ze pionierem "betonowcow "byl makaroniarz,ktory w 1943 wybudowal /sam projektowal/12,5m jacht zaglowy.
Orientujecie sie jak reaguje powierzchnia cementowa/kadlub/na pokrycie laminatowe?
Czy jest tak jak z drewnianym kadlubem,ze duze ryzyko zgnicia pod "koszulka" laminatowa/przy cemencie rozwarstwienie pod wplywem wilgoci/.
Juz wiemy,ze farba sie trzyma :roll:

,pytanie jaka najlepsza?

_________________
jedrek

Góra

jedrek

Tytuł: Re: ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Napisane: 20 lut 2015, o 06:11

Dołączył(a): 22 sty 2009, o 14:41
Posty: 502
Podziękował : 776
Otrzymał podziękowań: 90

Wojciech1968 napisał(a):

http://www.fao.org/docrep/003/v9468e/v9468e09.htm

to to akurat jest ciekawe/metody polaczen.../

_________________
jedrek

Góra

Moniia

Tytuł: Re: ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Napisane: 20 lut 2015, o 07:50

1848, 1887, 1890 - ot, parę dat z historii używania siatkobetonu do jednostek pływających... Francja, Belgia, Włochy... Jakoś ten 1943 to tak późno wychodzi...

A serio, to próbowano z siatkobetonem od dawna. Patent francuski na tego typu konstrukcję jest z 1855 roku...

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Napisane: 20 lut 2015, o 12:02

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13982
Podziękował : 10541
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

jedrek napisał(a):

Juz wiemy,ze farba sie trzyma :roll:

,pytanie jaka najlepsza?

Z farb to każda "budowlana" jest do tego dobra. :mrgreen:

Normy mówią, że belka żelazobetonowa (konstrukcyjna) pęknięta i sklejona epidianem liczona jest jako nówka.
Więc już wiadomo jakie farby są najlepsze.
MJS

ps
Jędrku: było kilka-naście postów o siatkobetonie na forum ( tym naszym i na FS takoż) : tam już to wszystko pisaliśmy ... wezmij i poszukaj

"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Góra

piotr6

Tytuł: Re: ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Napisane: 20 lut 2015, o 12:05

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279

Patalas w Siatku zalecał jeszcze laminowanie,

ps. Jeśli pamięć mnie nie myli

_________________
pozdrowienia piotr

Góra

jedrek

Tytuł: Re: ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Napisane: 21 lut 2015, o 03:41

Dołączył(a): 22 sty 2009, o 14:41
Posty: 502
Podziękował : 776
Otrzymał podziękowań: 90

Marian Strzelecki napisał(a):

Jędrku: było kilka-naście postów o siatkobetonie na forum ( tym naszym i na FS takoż) : tam już to wszystko pisaliśmy ... wezmij i poszukaj

Marian dzieki,
ale nie przesadzaj, przeciez wszystkiego nie lykne :roll:

/sa jeszcze inne ciekawe tematy/ a dzieki dobrym ludziom mozna szybko zaspokoic ciekawosc.
Wracajac do betonu/nie kojarzyc z polityka :rotfl:

/,to czy ktos wie jak wyglada zbrojenie po latach/korozja.../ ?

_________________
jedrek

Góra

Marian Strzelecki

Tytuł: Re: ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Napisane: 21 lut 2015, o 12:18

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13982
Podziękował : 10541
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik

Jak szczelne to normalnie, a jak zostawione na mieliżnie to po kilkudziesieciu (set?) latach mniej więcej tak:

Załącznik:

Barka Jeż Dąbie.jpg [ 26.33 KiB | Przeglądane 6173 razy ]

A na razie poczytaj i to:
viewtopic.php?f=5&t=6587 czytaj ...

i popatrz tu:

Załączniki:

KiaOra-1.jpg [ 51.49 KiB | Przeglądane 6173 razy ]

"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Góra

robhosailor

Tytuł: Re: ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Napisane: 21 lut 2015, o 12:35

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17633
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4272
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...

Marian Strzelecki napisał(a):

A na razie poczytaj i to:

I to też - z przymrużeniem oka:

Obrazek

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowania - 4: Apasz, jedrek, Marian Strzelecki, Mir

Góra

piotr6

Tytuł: Re: ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Napisane: 28 lut 2015, o 10:00

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279

http://allegro.pl/plany-budowy-jachtu-s ... 67834.html

są plany można działać

_________________
pozdrowienia piotr

Góra

robhosailor

Tytuł: Re: ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Napisane: 28 lut 2015, o 10:45

piotr6 napisał(a):

są plany można działać

Licencja jest imienna, dla Ogniska TKKF "Piekarczyk" przy WSS Społem we Wrocławiu, więc będąc w zgodzie z prawem, należy zwrócić się do Norberta Patalasa o przeniesienie prawa do budowy na siebie!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Góra

Mir

Tytuł: Re: ciekawy siatkobetonowiec stoczniowej roboty

Napisane: 5 mar 2015, o 13:28

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9241
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2213
Uprawnienia żeglarskie: sternik

Skrytoczytacz donosi o budowie sprzed 2 lat:
http://www.tvn24.pl/poznan,43/buduje-ja ... 23533.html
Czy został zwodowany? :roll:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Góra

Strona 5 z 5

[ Posty: 137 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5

Strona główna forum » Jachty i osprzęt » Jachty - dyskusje ogólne.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 200 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników