Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=57&t=12838 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | barbital [ 27 sie 2012, o 11:00 ] |
Tytuł: | Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Oto zmodyfikowana (pisana w trzeciej osobie) wersja odwołania, które niebawem trafi do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Żeglarskiego: Kolegium Sędziów Polskiego Związku Żeglarskiego Działając na podstawie przepisu 70.1 ISAF RRS 2009-2012 sternik jachtu POL – 10165 odwołuje się od decyzji Komisji Protestowej Regat o Puchar Marszałka Województwa Podkarpackiego z dnia 25.08.2012 w składzie: Zdzisław Akuszewski – przewodniczący Dagmara Sądecka – członek Maciej Jędrusiak – członek, dotyczącej prośby o zadośćuczynienie jachtu POL – 10165. Czas i miejsce incydentu: 25.08.2012 – Jezioro Solińskie. Opis sytuacji: Komisja Regatowa pod przewodnictwem Sędziego Głównego Macieja Jędrusiaka w dniu 25.08.2012 (sobota) rozpoczęła procedurę startową do drugiego wyścigu o godzinie 15:08. Instrukcja żeglugi (w załączeniu) zawierała zapis: „Ostatni sygnał ostrzeżenia musi zostać podany do godziny 15:00”. Sędzia Główny Maciej Jędrusiak został zapytany przez świadka, sternika jachtu POL – 175, czy dokonywał zmiany w Instrukcji żeglugi. Udzielił przeczącej odpowiedzi. Nie zareagował także na zwrócenie uwagi przez sternika jachtu POL – 10165, że jest już po godzinie 15:00. Działając na podstawie przepisów 60.1b i 62.1a ISAF RRS 2009-2012 sternik jachtu POL – 10165 złożył prośbę o zadośćuczynienie umotywowaną faktem, iż do drugiego wyścigu przystąpił nieprzygotowany i zajął w nim odległe miejsce. Miał prawo, zgodnie z zapisem w instrukcji żeglugi uważać, że drugi wyścig w dniu 25.08.2012 się nie odbędzie. Działanie i decyzja Komisji Protestowej: Przewodniczący Komisji Protestowej Zdzisław Akuszewski przed oficjalnym rozpatrywaniem próbował nakłonić sternika jachtu POL – 10165 oraz świadka do wycofania tej prośby o zadośćuczynienie argumentując, że czas został przekroczony zaledwie o kilka minut i nic wielkiego się nie stało. Usiłował także wzbudzić w zainteresowanych poczucie winy wobec pozostałych załóg ze względu na anulowanie wyników tego wyścigu. Próby te były bezskuteczne. Komisja Protestowa pod przewodnictwem sędziego Zdzisława Akuszewskiego podczas rozpatrywania przyznała rację sternikowi jachtu POL – 10165 i stwierdziła, że Komisja Regatowa popełniła błąd rozpoczynając procedurę do drugiego wyścigu. Sędzia Zdzisław Akuszewski i Sędzia Główny Maciej Jędrusiak zapowiedzieli, że wyniki drugiego wyścigu zostaną anulowane. Jest to jak najbardziej logiczne i zgodne z przepisem 64.2 ISAF RRS 2009-2012. Po opuszczeniu przez strony zainteresowane i świadka pokoju sędziów pan Zdzisław Akuszewski ogłosił decyzję że... oddala prośbę o zadośćuczynienie. Po ogłoszeniu decyzji, w rozmowie ze sternikiem jachtu POL – 10165 i ze świadkiem stwierdził, że zapis w Instrukcji żeglugi, który był istotą sprawy, dotyczy czasu pierwszego wyścigu. Tłumaczenie takie wydaje się absurdalne. W trakcie tej rozmowy z ust sędziego Zdzisława Akuszewskiego padło także stwierdzenie: „Prywatnie - oddalam, bo 40 jachtów wystartowało”, co jednoznacznie określa intencje sędziego. Komisja Protestowa mimo oddalonej prośby o zadośćuczynienie dokonała zwrotu opłaty protestowej (200 zł), która to miała zostać zwrócona tylko w przypadku uznania protestu lub prośby o zadośćuczynienie, a nie w przypadku jej oddalenia. Zwrot opłaty protestowej miałby odwieść sternika jachtu POL – 10165 od odwoływania się od jej decyzji. Wobec powyższego wnosi się o zmianę decyzji Komisji Protestowej oraz o odebranie licencji sędziego sportowego 2 klasy PZŻ Zdzisławowi Akuszewskiemu. |
Autor: | Wojciech [ 27 sie 2012, o 11:32 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Ciekaw jestem postanowienia wraz z uzasadnieniem, które wyda Kolegium Sędziów Polskiego Związku Żeglarskiego. |
Autor: | barbital [ 27 sie 2012, o 11:36 ] | ||||
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny | ||||
Na decyzję PZŻ przyjdzie pewnie dość długo poczekać... Tymczasem załączam Instrukcję żeglugi i komunikaty z tamtych regat.
|
Autor: | Wojciech [ 27 sie 2012, o 12:11 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Jaki był komunikat SG wywieszony na maszcie flagowym w dniu 25.08.2012 r. do godz. 15 ? |
Autor: | barbital [ 27 sie 2012, o 12:17 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Byliśmy na wodzie. Na statku Komisji tuż przed 15:00 opuszczono flagę niebieską (zamknięto metę pierwszego wyścigu). Do godziny 15:08 nie wisiało nic. O 15:08 powędrowała w górę flaga C (sygnał ostrzeżenia dla pierwszej grupy startowej). "Interpretacja" sędziów (załącznik numer 3) opublikowana została dopiero po oddaleniu prośby o zadośćuczynienie. |
Autor: | Wojciech [ 27 sie 2012, o 12:31 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
barbital napisał(a): Byliśmy na wodzie. Na statku Komisji tuż przed 15:00 opuszczono flagę niebieską (zamknięto metę pierwszego wyścigu). Do godziny 15:08 nie wisiało nic. O 15:08 powędrowała w górę flaga C (sygnał ostrzeżenia dla pierwszej grupy startowej). "Interpretacja" sędziów (załącznik numer 3) opublikowana została dopiero po oddaleniu prośby o zadośćuczynienie. Sprawa jasna, ale wątpię, że wniosek o odebranie licencji sędziego sportowego 2 klasy PZŻ Zdzisławowi Akuszewskiemu będzie wystarczająco zasadny. Co najwyżej , to otrzyma upomnienie. http://sport.pya.org.pl/sedziowanie/kol ... gulamin_ks |
Autor: | barbital [ 27 sie 2012, o 12:53 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
§ 17 Stopień sędziego PZŻ może zostać odebrany, zawieszony lub obniżony na podstawie: 1) prawomocnego orzeczenia Sądu Powszechnego; 2) prawomocnego orzeczenia Sądu Związkowego PZŻ; 3) na wniosek Kolegium Sędziów po negatywnej weryfikacji wg. ustaleń §7 ust.4 i 5. § 13 Do zadań Kolegium Sędziów PZŻ należy w szczególności: 4) rozpoznawanie odwołań od orzeczeń zespołów protestowych i wydawanie w tym zakresie ostatecznych decyzji; 5) prowadzenie działań przewidzianych przez Przepisy Regatowe Żeglarstwa dla Władzy Krajowej w przypadkach otrzymania od Komisji Sędziowskiej regat raportu o nagannym zachowaniu lub poważnym naruszeniu przepisów walki sportowej. Po rozpoznaniu sprawy Kolegium może: a) sprawę zakończyć według zasad określonych w Przepisach Regatowych Żeglarstwa lub, b) przekazać sprawę do Rzecznika dyscyplinarnego Sądu Związkowego PZŻ; Sądzę, że licencji ten człowiek nie straci, ale może odechce mu się sędziowania na Solinie... Już jeden taki "pseudosędzia" zrezygnował... |
Autor: | Wojciech [ 27 sie 2012, o 16:12 ] | ||
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny | ||
barbital napisał(a): Sądzę, że licencji ten człowiek nie straci, ale może odechce mu się sędziowania na Solinie... Już jeden taki "pseudosędzia" zrezygnował... Mało jest na wykazie sędziów z podkarpackiego, z aktualnymi licencjami ...
|
Autor: | barbital [ 27 sie 2012, o 16:21 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Mało, ale przecież można sięgnąć po sędziego z innego województwa. ![]() |
Autor: | Wojciech [ 27 sie 2012, o 16:27 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Poleciłbym Mariana Piechę z Rybnika, ale czy miałby czas ? ![]() |
Autor: | Inco [ 30 sie 2012, o 07:31 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Żenada !!!!! Staliśmy na martwym w wiatr jeziorze, jak kołki, czekając aby obskoczyć drugi bieg, ostatnia łajba spłynęła za minutę 15 (czas na zegarku mojego załoganta) na moim była 15:03 !! Sędziowie jak tylko zasygnalizowali przepyłnięcie mety przez ostatnią jednostkę prawie natychmiast wystawili flagę. Uważam skargę za bez zasadną i wbrew logice !! Moim zdaniem sędzia podjął właściwe kroki i poprawnie puścił dalej regaty, pamiętajmy że nie jesteśmy na wodzie dla obowiązku !! Nie pasuje Ci sędzia to nie pływaj, a jak już pływasz to walcz na wodzie jak facet a nie jaka baba plujesz gdzie się da za plecami. To ma być przyjemność a nie walka wszelkimi metodami i syfem na lądzie, skończy się to tak że niedługo nikt nie będzie chciał sędziować na Naszym zalewie przez właśnie takich ludzi jak Pan "barbi dał" |
Autor: | Colonel [ 30 sie 2012, o 08:42 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Gdybyś przed napisaniem tego posta, choć się przywital we właściwym dziale, to może dałoby się poważnie przeanalizować jego przesłanie. Oczywiście pod warunkiem, że postarałbyś się jeszcze używać poprawnej polszczyzny. A tak... powiem krótko: Nie lubię chamów, którzy logugują się tylko po to, żeby być chamscy. |
Autor: | barbital [ 30 sie 2012, o 08:45 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Inco (a może lepiej Juriku), sędziowie dobre kilka minut od zamknięcia mety przestawiali trasę i linię startu. Zgodnie z ich oświadczeniem procedura wystartowała o 15:10. Dla Ciebie jednak żadne przepisy nie są istotne. Pamiętam w 2009 roku jak nic sobie nie robiąc z obecności innych jachtów startowałeś na lewym i nie miałeś zamiaru ustąpić prawohalsowym. Akurat płynąłem wtedy Saturnem 25 i skutki kolizji mogły być znaczne. Na rozpatrywanie protestu nawet nie przyszedłeś. Dokładnie to samo na wodzie zrobiłeś na omawianych regatach. Przepisy określone w IŻ też są dla Ciebie bez znaczenia. Pojechałeś na Włocławek i też narobiłeś syfu... Dwa protesty na Ciebie i jedna dyskwa. Czy Ty się nigdy nie nauczysz? |
Autor: | Wojciech [ 30 sie 2012, o 08:51 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Inco napisał(a): Staliśmy na martwym w wiatr jeziorze, jak kołki, czekając aby obskoczyć drugi bieg, ostatnia łajba spłynęła za minutę 15 (czas na zegarku mojego załoganta) na moim była 15:03 !! Sędziowie jak tylko zasygnalizowali przepyłnięcie mety przez ostatnią jednostkę prawie natychmiast wystawili flagę. Napisz jak to się stało, że nie wiało , a jednak ostatnia załoga ukończyła bieg o 15:03 ? ![]() Twoim zdaniem, pomijając konflikt, czy sędzia w tych warunkach powinien puścić drugi bieg ? Zakładam, że załogi, które pierwsze dopłynęły do mety nie stały na linii startowej utrudniając ukończenie innym załogom pierwszego biegu. W którym miejscu widzisz przyjemność z takiego sposobu sędziowania ? Bo ja w żadnym. |
Autor: | barbital [ 30 sie 2012, o 09:09 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Sędzia w tych warunkach nie powinien puścić żadnego wyścigu. Niestety w tym roku na Solinie wiatru jest bardzo mało i byłby problem żeby rozegrać jakiekolwiek regaty. Dodatkowo ciśnienie na puszczanie wyścigów w sobotę jest tym większe, że organizatorzy zazwyczaj przewidują zakończenie i wręczenie pucharów już w sobotę, natomiast w niedzielę jest drugie rozdanie za dwudniową klasyfikację. Jednakże jeśli już jeden wyścig w sobotę został rozegrany to nie widzę sensu katować się dalej w tej flaucie i upale. |
Autor: | Mir [ 30 sie 2012, o 21:52 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Barbitalu! Jeśli bieg został opóźniony a nie przyśpieszony, to chyba lepiej. ![]() Miałeś 8 minut więcej na przygotowanie. ![]() Sędzia to też człowiek, mógł mieć zegarek opóźniony i nie trafił w punkt. Zapewne musi regulować wszystko co na wodzie się dzieje. W interesie zawodów jest by się odbyły a dopiero potem by były punktualne. "Studencki kwadrans" nadał powszechne mniemanie o spóźnieniu. 15 minut. Widziałem wiele regat jachtów kabinowych, które startowały po pół godzinie! Czasami trzeba poczekać na wiatr... A o co się ścigaliście Panowie, tak zażarcie? Jaka wartość sporu jest, czy warto aż tak? Pozdro dla Soliny ![]() |
Autor: | Inco [ 10 wrz 2012, o 07:32 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Małe sprostowanie, nie jestem Jurik, ścigamy się najczęściej o pietruszkę, gdyż poziom pucharu spadł żenująco, ludzie (przyjaciele i znajomi) którzy pływali na Solinie od lat stali się wrogami, pojawiło się wielu nowobogackich panów którym wydaje się że potrafią pływać i mogą wszystko, do tego wszystkiego ludzie tacy jak kolega "barbi dał" który szlifuje tylko teorię... echh.. p.s. faktycznie zapomniałem się przywitać po tym jak przeczytałem bzdury pana "barbi dał" Emocje opadły idę do przywitalni. |
Autor: | blogsternika.pl [ 10 wrz 2012, o 09:24 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Inco napisał(a): do tego wszystkiego ludzie tacy jak kolega "barbi dał" który szlifuje tylko teorię... echh.. Rozumiem, że odezwał się wybitny praktyk ![]() ![]() ![]() mjs napisał(a): Barbitalu! To wszystko co piszesz, to tzw. druga, a może i trzecia wersja prawdy wg. ks. Tischnera. Po to jest instrukcja żeglugi by jej przestrzegać. Tu już nie ma miejsca na ducha prawa jest tylko na literę. I jeśli bierze się za jej przygotowanie pieniądze, warto napisać ten dokument "znaczy, porządnie". Postępowanie komisji jest jednoznacznie błędne, chociaż odwołujący się też jest niekonsekwentny. Ale to inna para kaloszy.
Jeśli bieg został opóźniony a nie przyśpieszony, to chyba lepiej. Miałeś 8 minut więcej na przygotowanie. Sędzia to też człowiek, mógł mieć zegarek opóźniony i nie trafił w punkt. Zapewne musi regulować wszystko co na wodzie się dzieje. W interesie zawodów jest by się odbyły a dopiero potem by były punktualne. "Studencki kwadrans" nadał powszechne mniemanie o spóźnieniu. 15 minut. Widziałem wiele regat jachtów kabinowych, które startowały po pół godzinie! Czasami trzeba poczekać na wiatr... |
Autor: | barbital [ 10 wrz 2012, o 09:48 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Inco napisał(a): faktycznie zapomniałem się przywitać po tym jak przeczytałem bzdury pana "barbi dał" Emocje opadły idę do przywitalni. No daleeeko tam masz widocznie bo jeszcze nie doszedłeś, a wypadałoby... |
Autor: | kamiljazz [ 10 wrz 2012, o 10:16 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Celowe przekręcanie nick'a oponenta to IMHO dziecinada. |
Autor: | barbital [ 10 wrz 2012, o 10:28 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Dlatego pasuje mi to zachowanie do Jurika, czyli Jerzego Kusiaka z Sanoka. |
Autor: | Colonel [ 10 wrz 2012, o 10:53 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
kamiljazz napisał(a): Celowe przekręcanie nick'a oponenta to IMHO dziecinada. Celowe przekręcanie nick'a oponenta to IMHO dziecinada. To zwykłe chamstwo, niezależnie od tego, czy Barbital ma rację. |
Autor: | barbital [ 10 wrz 2012, o 13:49 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Colonel napisał(a): To zwykłe chamstwo ...zwłaszcza że nie wiadomo co by miało oznaczać to "przekręcenie". |
Autor: | plitkin [ 10 wrz 2012, o 14:49 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Inco napisał(a): do tego wszystkiego ludzie tacy jak kolega "barbi dał" który szlifuje tylko teorię Tak gwoli wyjaśnienia prawdy. Nie znam osoby ścigającej się amatorsko (nie za kasę), która ściga się więcej od Barbitala. Sądzę, że przez 2 ostatnie sezony Barbital przepłynął więcej wyścigów, niż wielu turystycznych regatowców przez całe życie. Tylko ze mną na pokładzie jest tego blisko 100, a pływał sporo beze mnie. Jestem również zdania, że Barbital zna przepisy regatowe nie tylko z teorii, lecz z praktyki. Często najlepiej ze startujących w danych regatach osób. Bardzo często lepiej od osób aktualnie sędziujących regaty. Zna literę przepisu, zna istotę przepisu i jego sens, zna interpretacje i rozstrzygnięcia z księgi przypadków. Mało tego, posiada denerwującą wielu cechę: kiedy czegoś nie wie albo nie do końca rozumie przepis - jest w stanie zwrócić się do największych autorytetów i prosto z mostu spytać o to co Go nurtuje. Dzięki temu nie pozostawia w swojej głowie miejsca na mętlik i urywki wiedzy z zakresu przepisów - co często się zdarza osobom startującym w regatach z doskoku. Obrażanie poprzez przeinaczenie nick-a jest na poziomie przedszkolaka. Równie dobrze mógłbyś zacząć straszyć bratem karateką. |
Autor: | sailingreferee [ 20 wrz 2012, o 18:38 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Witam wszystkich, zaciekawił mnie ten wątek, może nie wart jest aż takiego zachodu, ale opowiem Wam jedną historię bardzo podobną, potwierdzającą słuszność decyzji przewodniczącego Zespołu Protestowego. Otóż w Wielkiej Brytanii na jednym z jezior Lake District w 2001 odbywały się mistrzostwa tegoż to kraju w klasie Laser Radial, a że jestem licencjonowanym sędzią PZŻ klasy I byłem członkiem Komisji Sędziowskiej, jako stażysta. Sprawa wyglądała bardzo podobnie, nie było za dużo wiatru, wszyscy zawodnicy w tym kilku Polaków wyszli na wodę o godz. 11.00, o godz 12.00 planowany początek procedury, przy czym jak wspomniałem zero wiatru. Sędzia trzymał na wodzie laserowców do godz. 13.00, przy czym IŻ mówiła ze jeśli ostatni sygnał do wyścigu będzie podany do godz. 15.00 regaty Pierwszy sygnał do I poszedł o 14.05 regaty sie odbyły gdyż nagle zaczęło wiać, rozegrano 3 wyścigi, przy czym ostatni wyścig rozpoczął się o godz. 17.00 Po wyścigach połowa jachtów wniosła prośbę o zadośćuczynienie, SG uznał ją za bezzasadną, gdyż interpretacja IŻ którą pisze sędzia, należy właśnie do niego, a zawodnicy mają słuchać się komunikatów na tyczkach flagowych. Analizując tą sytuację, o której mowa powyżej, postanowiłem skontaktować się z sędzią który prowadził regaty w UK i spytać z ciekawości jak się to skończyło. Otóż Angielska Federacja Żeglarska otrzymała 20 skarg na sędziego zawodów, po rozpatrzeniu zostały odrzucone. 10 zawodników ukarano półroczną dyskwą za obrazę sędziego - gdyż działy się tam dantejskie sceny - mało nie pobili sędziego (na szczęście nie Polacy). Reasumując Krajowe Jury GB stwierdziło, że zawody są ważne a wyniki uznano. Opisując sytuację chciałem Wam uzmysłowić, że decyzja zawsze należy do Sędziów. Nie wiem jak została sformułowana IŻ i jakie komunikaty wisiały na tablicy, szczerze mówiąc nawet mi się nie chce czytać, bo widziałem że są. Uważam że sędzia podjął dobra decyzję puszczając drugi wyścig, jedyne co można zarzucić to brak AP. Pozdrawiam Mirek. |
Autor: | barbital [ 20 wrz 2012, o 19:01 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Treść IŻ i komunikatów wkleiłem na sąsiednim forum: http://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t ... sc&start=0 Bardzo ciekawe to co piszesz. Sytuacja jest w zasadzie identyczna jak w tym przypadku. Wiesz może w jaki sposób Angielska Federacja Żeglarska uzasadniła swoją decyzję? |
Autor: | barbital [ 27 lut 2013, o 21:23 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Sędziowie będą odpowiadać przed Sądem Związkowym PZŻ. Zarzuca się im przekroczenie uprawnień podczas wspomnianych regat Pucharu Soliny. Grozi im zawieszenie uprawnień sędziowskich na okres jednego roku. [lekka modyfikacja na prośbę autora postu] |
Autor: | Catz [ 27 lut 2013, o 21:52 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
No i dobrze tak zbrodniarzom przebrzydlym! Co bylo do przegrania? Catz |
Autor: | barbital [ 19 kwi 2013, o 17:21 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Osoba, podająca się za Jerzego K. z Sanoka (ps. "Jurik") twierdzi, że nick "Inco" nie należy do w/w osoby... |
Autor: | barbital [ 20 kwi 2013, o 22:46 ] |
Tytuł: | Re: Przypadki sędziowskie Pucharu Soliny |
Wracając do tematu już aktualny wykaz sędziów PZŻ: http://sport.pya.org.pl/files/2/sedziow ... 3395c6.pdf ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |