Forum żeglarskie • Zobacz wątek

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 26 wrz 2025, o 19:16

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » O żeglarstwie » Ratownictwo, zdrowie, wypadki.

Zawias na miałkim

Strona 2 z 2

[ Posty: 39 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

AndRand

Tytuł: Re: Zawias na miałkim

Napisane: 4 wrz 2011, o 12:33

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz

Maar napisał(a):

To jeszcze ja dodam, że nur po wyjściu na powierzchnię rzekł był: "Tam się kur^%$a nawet farba się nie starła" :-)

Wiem skądinąd, że całe zamieszanie spowodowane było tym, że... wszystko działo się za wolno :-)

Statek wolno szedł i sternik wolno kręcił kołem - to samo co każdego dnia miewamy, gdy za blondynką 30km/h jedziemy :-)

no mówię, że idealna sytuacja szkoleniowa wg Kuracenta :lol:

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski

Góra

bury_kocur

Tytuł: Re: Zawias na miałkim

Napisane: 4 wrz 2011, o 15:40

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14127
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 358
Otrzymał podziękowań: 2455
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają

Colonel napisał(a):

Że Izba Morska się za to weźmie to pewne

Jestem zawiedziony i zdruzgotany... :-(

((
W połowie drogi pomiędzy Kalvehave a wyspą Falster płynąc na silniku krętą dróżką oznakowaną bojkami i tyczkami na własne życzenie i przez własną nieuwagę, wspomagany przez dość silny prąd między-wyspowy wpakowałem Kocura na mieliznę na zakręcie farwateru.
Próbowalismy sami zejść ale pomimo wszelkich znanych mi metod (wywieszaliśmy nawet załoganta na bomie za burtę) nie daliśmy rady sami.
Dopiero przepływający obok jacht pod banderą kraju, który wojnę przegrał, po godzinnym szarpaniu ściągnął nas z mielizny.
Czyję sie pominięty w rozgrywkach bo kpt Zawiasa w świetle reflektorów będzie opowiadal na Izbie Morskiej jak to u nich było a mnie nikt pytać nie będzie...
I gdzie tu sprawiedliwość społeczna ?
Pzdr
Kocur
ps. A następnego dnia dla wyrównania my dla odmiany ściągaliśmy z mielochy Dunów na ich własnym podwórku.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Góra

M@rek

Tytuł: Re: Zawias na miałkim

Napisane: 4 wrz 2011, o 17:05

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9049
Podziękował : 4123
Otrzymał podziękowań: 1972
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.

No popatrz, to zupelnie jak Andrzej z "Teqilli" , maszt stracil, do portu doplynal, ubezpieczenie zgodzilo sie zaplacic i ani jupiterow, ani Izby

Moze Wasze lodki za male i bandery nie takie

No i na byrcie nie bylo Kapitana, Z-cy
Kapitana i Starszego oficera z oficjalnej listy

Góra

piotr6

Tytuł: Re: Zawias na miałkim

Napisane: 4 wrz 2011, o 18:17

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279

Swoją drogą to dziwne,że takie "spece" posadzili Zawiszę na mielu :-P

_________________
pozdrowienia piotr

Góra

Cypis

Tytuł: Re: Zawias na miałkim

Napisane: 4 wrz 2011, o 20:08

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84

bury_kocur napisał(a):

Dopiero przepływający obok jacht pod banderą kraju, który wojnę przegrał

Znaczy -- polski jacht Ci pomógł?

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl

Góra

Kurczak

Tytuł: Re: Zawias na miałkim

Napisane: 4 wrz 2011, o 20:12

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14395
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1966
Otrzymał podziękowań: 2056
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.

Nie. My przegraliśmy pokój , a wojnę Oni :roll:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/

A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Góra

Cypis

Tytuł: Re: Zawias na miałkim

Napisane: 4 wrz 2011, o 20:42

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84

Piotr K napisał(a):

Nie. My przegraliśmy pokój , a wojnę Oni :roll:

Jacy My? Jacy Oni?

Jak by co: JA mogę zagrać w szachy. Albo w scrabble. Zagrasz?

P.S.
Tylko pamiętaj: niezależnie od wyniku gry Ty ściągasz mnie z mielizny!

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl

Góra

Wojciech

Tytuł: Re: Zawias na miałkim

Napisane: 8 gru 2011, o 22:56

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13931
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1652
Otrzymał podziękowań: 2402
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy

Zapewne to filmik z owego rejsu...szantowo.

http://www.youtube.com/user/100pdh

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Góra

Małgosia

Tytuł: Re: Zawias na miałkim

Napisane: 7 mar 2012, o 19:45

Dołączył(a): 7 lis 2011, o 15:03
Posty: 63
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: Sternik jachtowy

12 kwietnia rozprawa w Izbie Morskiej.

_________________
Żaglowiec ociera się bardzo blisko o strefę ciszy wszechświata, która uwalnia ludzi od powszednich trosk i kłopotów, jak gdyby widnokrąg, co ich otacza, był magicznym pierścieniem rzuconym na morze. J.C.

Góra

Strona 2 z 2

[ Posty: 39 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2

Strona główna forum » O żeglarstwie » Ratownictwo, zdrowie, wypadki.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników