Po pierwsze - w czym kibice mają być gorsi od:
- członków OSP
- nauczycieli (zwłaszcza z ZNP)
- słuchaczy Radia Maryja

przy niskiej frekwencji i proporcjonalnej ordynacji wyborczej każda dobrze zdyscyplinowana, choć nawet nieliczna grupa może zapewnić polityczny byt swoim patronom.

Po drugie - naprawdę nie każdy kto jest przeciw PO jest za PISem, niezależnie od tego co twierdziłby poseł Niesiołowski (pięknie zniknięty na czas kampanii)

Po trzecie - historia zna czasy znaczącej roli stronnictw kibicowskich w polityce, jednak było to w czasach daleko posuniętej degeneracji samego państwa i elit. Chwilę potem Bizancjum upadło.

_________________
http://blogsternika.pl

Jeżeli w ramach przynależności do określonej grupy popełniają przestępstwa, to tak mają być gorsi! Mają przede wszystkim ponieść tego konsekwencje w trybie możliwie natychmiastowym.

***********



Tak samo pięknie jak Kurski, Cymański, Macierewicz,Ziobro....

Pewnych podobieństw można się dopatrzyć. Niemniej kibole biją mocniej.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Przecież nie zniżysz się do poziomu konkretu.....
To nie moje... to frekwencja ... masz inne dane?
No ale ta cała jazda to podobno "walka z przestępczością stadionową"
Zawsze tak kończysz jak masz niewiele do powiedzenia ale czujesz, że musisz?

***********

Hmm... smakowite, to znaczy mają nie móc głosować? Dowody im chcesz pozabierać? Czy jak? Bo o tym była tamta wypowiedź.

A za przestępstwa należy karać, to chyba oczywiste.

***********

Marku, dobrze wiesz, że nie o tym pisałem.

_________________
http://blogsternika.pl

Odpowiedziałem Ci, spotkaj się pogadaj z ludźmi z tego środowiska.



I co niby ma udowadniać? Że nie ma w Polsce grup kibiców które popełniają przestępstwa?



Trzeba jeszcze rozumieć co się kryje pod tym pojęciem.



Widzisz ja się wychowałem na tak zwanym podwórku i wiem dość dobrze jak to wygląda, więc dyskusja z Tobą jest dla mnie jakby mało produktywna, bo ja do powiedzenia mam dużo ale nie publicznie, Ty tylko wybijasz pianę o swoich przemyśleniach.

Dokładnie, to takie proste. Ale usłyszymy o wspólnocie, zasadach, "patriotach", zaangażowaniu, oprawach zamiast o maczetach, siekierach, ustawkach, pobiciach włącznie z zawodnikami, zdemolowanych pociągach, sterroryzowanych ludziach, oplutych kobietach, skopanych kamerzystkach i policjantkach, zdemolowanych stadionach, wstydzie za granicą, rasistowskich hasłach, potężnych środkach przeznaczanych na zabezpieczanie imprez, obiektów, zawodników i publiczności przed "kibicami".

@ Maliny

Nie czuję się wpuszczany w maliny nikt nie chce zwalczać ludzi, którzy zakładają szaliki i idą oglądać mecz. A jeśli biorą siekiery i idą rzucać kamieniami w policję to powinni zgnić w pierdlu. Zamiast dywagować o karze głównej wprowadźmy ciężkie roboty. Byłyby jak znalazł. Te noże/maczety/siekiery/kastety to policja podrzuca? Na ustawki to siłą ktoś zapędza? Te dziewięciolatki na Bemowie to ktoś im kazał zbluzgać wystraszyć i obrzucić kamieniami i pirotechniką? To są kibice czy bandyci? I mają jakiś związek z kibolstwem czy przypadkowo chodzą w takich samych szalikach?

Porozmawiajmy o faktach.

Jak już chcesz być precyzyjny to nie dowody a pozbawiać praw publicznych. Ale nie o tym była mowa. Odpowiadam jeszcze raz kibice którzy popełniają przestępstwa są w czymś gorsi. Jak dla mnie mogą głosować, ale w odpowiednich lokalach wyborczych.

Znam to środowisko, od środka, w miarę dobrze. Jak to było? Pozbaw babcię praw publicznych??A ja uważam, że ludzie, którzy popełniają przestępstwa są w czymś gorsi... Przestępców trzeba łapać i karać nie zakładając, że każdy pijak to złodziej Ale zamykać do pierdla trzeba za udowodnione przestępstwo a nie noszenie szalika

***********

Jihad Legia? Naprawdę uważasz, że mamy się wstydzić za swoich kibiców bardziej od innych krajów?

***********

Normalnie szacun na dzielni....

_________________
http://blogsternika.pl

Nie wiem na ile był to przypadek, że w czasie kampanii pojawili się kibole, ale jak już się pojawili, to jakoś spodobało to się nie tylko kibolom. Szybko też pojawił się Tóskobus.
Po zajściach chuligańskich i skopaniu policjantki, miało miejsce wystąpienie Tuska, wyraźnie potępiającego chuligaństwo.
I wiecie czego mi najbardziej w tym wszystkim zabrakło?
Deklaracji pozostałych liderów partyjnych potępiającej bandytyzm. Byłby to bardzo budujący akcent tej kampanii. Coś, co ponad wszystko powinno łączyć, i tak podzieliło.
Znalazł się nawet jeden, który próbował zbić, jak to sam mawia - kapitał polityczny, podobnie jak na tym paprykarzu.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Najlepsze jest to, kto go zorganizował

***********



Kibiców czy kiboli? Jak byś znał kiboli to tej dyskusji by nie było.

A skoro o faktach nie, nie o Jihad Lgia mi chodzi tylko o Wilno /wstyd za granicą/ i o "śmierć garbatym nosom" na Resovii /antysemickie hasła/.

Jutro znowu będę karczował cmentarz przy Okopowej, być może znowu zapomnę zdjąć kipy wychodząc na miasto - moja ostatnia "styczność ze środowiskiem kibicowskim" miała miejsce kiedy zapomniałem. Wskazali mi mój błąd. Policjant kiedy mu zdawałem jednego z "bohaterów" którego przytrzymałem w parterze zapytał "pan nie wie, że dzisiaj mecz, że chodzi w jarmułce?" Prowokowałem według niego? Według Ciebie? Te dziewięciolatki na Bemowie też prowokowały? Biegać po trawie w korkach w Warszawie! Bezczelne gówniarze! Dobrze im tak!

To zanim zacząłeś głosić mądrości trzeba było przeczytać o czym rozmawiamy.

***********


Żałoba

To ja, na koniec, zadam fundamentalne pytanie:

Jak żyć???

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Kurs trzymać, Panie Sternik, obrać zacny kurs i trzymać go mimo fali i mordewindu.

Odpowiedź jest jeszcze prostsza: oddychać i nie przestawać!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Oczywiście, że nie...

A jak ganiająca z maczetami bojówka Cracovii sama siebie nazywa Jude Gang, to prowokuje,czy nie? I czy jak Wisła ich pogoni to jest już antysemityzm?

Otóż chce, np. niekonstytucyjnymi przepisami o tzw. zakazie klubowym, "akcją widelec", a także stosowaniem odpowiedzialności zbiorowej poprzez zamykanie stadionów. np. Stadion Miejski w Poznaniu zamknięto po zamieszkach w Bydgoszczy, ale tylko na mecz Lecha (bo budowla podobno nie spełnia wszystkich norm), bo otwarto go 2 dni później na mecz Warty.

To Ty napisałeś: Co to jest "przestępstwo w ramach przynależności"? Widzisz różnicę między wpierdolem od kibica a od zwykłego dresiarza?
No i brawo...

_________________
http://blogsternika.pl

Mówiąc o przynależności należy rozumieć przestępczość zorganizowaną. Masz silny syndrom wyparcia i nie przyjmujesz do wiadomości, że taka przestępczość istnieje. Istnieją dowody na to, że "kierownictwem" zostali objęci kibole. Dla nich to "awans", czują się silniejsi. Uważam, że zjawisko jest o tyle niebezpieczne, że zanim zostanie zrobiony z tym porządek, to będą kolejne ofiary.

@Yigael - regulamin tego forum prawie niczego nie zabrania, więc chyba można używać kolorowych czcionek, ale pewności nie mam.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

@ Jeanneau IMVHO nie wolno na czerwono - tak piszą admini - wiele się mylę mea maxima culpa.

Inaczej by mi się cytowanie rozjechało - wolałem wyróżnione odpowiedzi pod tekstem.

A @meritum napisałeś to co ja chciałem /a interlokutor nie zauważa strategicznie/ tylko krócej i dobitniej. Chylę czoła.

Podeślij jakiś wyrok skazujący.....Co w Wilnie Twoim zdaniem zdemolowano oprócz paru wyrwanych krzesełek i przewróconych płotków na stadionie?
Nie wiem jak w innych klubach (w Lechu na 100% podobnie), ale w Legii od kiedy to SKLW wynajmuje pociąg i odpowiada za ew. straty - problem demolek zniknął.
No i zdaje się tutaj jest główna różnica Ale do czego tu się odnosić - jest przestępstwo, trzeba ścigać sprawcę. Proste...

@ Jeanneau - Nie mówię, że tej przestępczości nie ma, bo jest i zbiera krwawe żniwo, zwłaszcza w Krakowie, chociaż nie tylko. Kim Ci ludzie są przede wszystkim? Gangsterami czy kibicami? Jak złodziej samochodów idzie na mecz, to znaczy, że kibice kradną samochody? Dla niektórych pewnie tak.

_________________
http://blogsternika.pl

ad Widelec. Tęgie prawnicze głowy pisały pozwy przeciw policji i co? Legalna była akcja?

ad Wilno. Zdemolowano stadion. Co jeszcze trzeba twoim zdaniem żeby zauważyć problem? Gedimino9 spalić?

ad 100% Pogadaj z kolejarzami.

ad "różnica" Da się zauważyć.

ad ścigać No to się ściga. Chcesz zobaczyć jak wygląda łamanie praw człowieka?


Potem się żal na widelec.

PS Jeśli dentyści spotykający się w klubie warcabowym regularnie naruszają prawo, w szczególności występują przeciwko życiu i zdrowiu innych osób należy klub zamknąć względnie objąć nadzorem, a klubowiczów zbierających się nagle na ulicach kontrolować. Nie pisz o prawnikach, lekarzach i ojcach rodzin skup się na zdemolowanym Wilnie i zapłakanych dziewięciolatkach. Mam gdzieś zawody wyuczone/wykonywane tych bandytów.

Nie Marku, tak rodzi się mafia I tylko szlag trafia gdy niektórzy dla doraźnych celów politycznych pomagają w tym "porodzie"...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Akcja legalna - O.K., pytając o orzeczenia chodziło mi o jej skutki, czyli wyroki dla zatrzymanych.Jak na razie - mizernie to wygląda i nie zanosi się na zmianę. Chodzi mi tylko o to, by nie pisać o "zdemolowaniu miasta", bo go NIE zdemolowano. A problem jest, w końcu o nim rozmawiamy.
Oczywiście wcześniej żadnej mafii nie było, rodzi się na naszych oczach...
A gdzieś pisałem? Jak w Siedlcach wyrwą parę ławek na stadionie to tez napiszesz o "zdemolowanych Siedlcach". Otóż w Wilnie poza stadionem nic się nie działo, ale w mediach można było trafić na informacje o "zdemolowanym Wilnie". A Ty je powtarzasz.

_________________
http://blogsternika.pl

To oczywiście drobiazg. Nic się nie stało. Niech idą chłopcy do domu, przecież muszą się gdzieś wyszaleć. Dla mnie smutne to jakieś. Podobnie jak z flagą od której zaczął się temat.

_________________
Pozdrawiam
Grzegorz

--- zajrzyj na moją stronkę ---

Oczywiście, że była... Sprecyzuje, teraz się rodzi mafia o rodowodzie kibolskim. Zadowolony?

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

@ Blogsternika: Pewnie nie ma sprawy. Kilka ławek. Jak Ci ktoś dwa zęby wybije nie mówmy o pobiciu tylko o wizycie u dentysty bo masz taki, niewielki przecież, problem.

@ Widelec: Mówi Ci coś prewencja? Dopuszczasz myśl, że nic się wtedy nie stało i nie ma ani szkód ani wyroków PONIEWAŻ ciężko popełnia się przestępstwa leżąc mordą do asfaltu? Dopuszczasz myśl, że policja dysponowała informacjami że tych kilkuset przykładnych obywateli nie idzie przypadkowo razem po gazety i na lody? Sąd dopuszcza i uważa akcję za legalną. Dla Ciebie to najwyraźniej prowokowanie biednych kibiców bo wyroków nie ma a kibica wolno nękać dopiero jak kogoś zarżnie nożem tak? Na każdym meczu prowokacje - gdyby nie było przy stadionie policji to by w nią kibice nie rzucali kamieniami, gdyby nie było debilnych krzesełek to by ich nie wyrywano, gdyby piłkarz nie lazł tunelem do szatni to by w mordę nie dostał, gdyby babsztyl nie przebrał siebie i chłopa na biało-czerwono to by nie został opluty, gdyby na stacji benzynowej nie było piwa to by go nie ukradziono, gdyby kamerzystka nie lazła na stadion to by jej kręgosłupa nie przetrącono, gdyby dziewięciolatki nie grały w piłkę to by ich nie zbluzgano i nie obrzucono kamieniami. Biedna kiepsko opłacana policja nic nie robi tylko kombinuje jak by tu przykładnych obywateli w szalikach sprowokować i prowokują za darmo nawet ryzykując zdrowiem i życiem.

Jak nie wiesz to kodeks karny w rękę i czytać!

Oczywiście, że jest. Piszę tylko o zachowaniu proporcji. Parę ławek na stadionie to nie "zdemolowane miasto". Tylko tyle i aż tyle. Nie dopuszczam. O coś ich jednak oskarżono i te dokumenty trafiły do sądu, więc w rozumieniu prokuratury zatrzymanie miało miejsce na skutek przestępstwa. BTW - akcja miała miejsce na trawie a zatrzymani stali a nie leżeli . Za to Ty mam wrażenie dopuszczasz bezsensowne, policyjne akcje, bo takie jest "zapotrzebowanie społeczne", wykreowane między innymi przez rozdmuchiwanie stadionowych incydentów do "zdemolowanego miasta". Czyli jak państwo ośmiesza się przeprowadzając nieudane akcje pod publiczkę - to dobrze, źle pewnie byłoby gdyby z argumentami o podobnej sile jakiś funkcjonariusz przyszedł do Ciebie, np. reglamentować żeglarstwo. W TV przecież pokazywali, że to niebezpieczne i trzeba mieć patent. A o jakiej grupie mówimy??

_________________
http://blogsternika.pl

Że się tak wtrącę, tak... masz rację jest takie zapotrzebowanie społeczne bo ludzie mają dość bezkarności kiboli. Bo ludzie nie mają zamiaru pokrywać ze swoich podatków zniszczeń dokonanych przez tą bandę, bo nie chcą płacić za leczenie ofiar "ustawek", bo chcą bezpiecznie jeździć pociągami a nie planować podróż z uwzględnieniem kiedy i gdzie są jakieś mecze. I nie pisz głupot, że to zostało wykreowane przez media...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

@ Blogsternika

Odniesiesz się może do dziewięciolatków z Bemowa?

Słaba analogia. Na okoliczność kilku utonięć rocznie i okazjonalnych potrzaskanych laminatów w kontakcie "prawego" z "czarterowym" reglamentuje mi się dostęp do żeglarstwa. Muszę mieć patent z fotką, zdawać egzaminy i przestrzegać przepisów. Nie słyszałem o demolowaniu marin i portów przez żeglarzy, biciu dziennikarzy i ekip telewizyjnych, zatrzymywaniu pociągów w szczerym polu, ustawkach katamaraniarzy vs. trimaraniarzy, bermudzkich vs. gaflowych, centralnych kokpitów vs. deck saloonów, nie słyszałem o grupach żeglarzy rabujących stacje benzynowe, nic mi nie wiadomo o autokarach żeglarskiej publiki ciągnącej na regaty zbrojnej w noże bosmańskie, marszpikle, toporki abordażowe, bosaki, handszpaki i kotwice admiralicji, nic mi nie wiadomo o zwartych oddziałach policji i setkach ochroniarzy obstawiających regaty na Mazurach czy w Sopocie. Słyszałeś może o regatach podwyższonego ryzyka? Nie boję się chodzić po marinie w sztormiaku Musto i nie boję się że kolesie we Fladenach mnie przekopią, nie słyszałem o starciach członków YKP z chłopakami ze "Szkunera".

Nie słyszałem też o agresywnych szachistach, alpinistach, kibicach tenisa, pływania, siatkówki, biegów na orientację, lekkiej atletyki. To pewnie manipulacja mediów na polityczne zamówienie.

Istotne są przecież fakty: nie na asfalcie tylko na trawie, nie Wilno tylko krzesełka na stadionie.

Ostatni raz: Wystraszono, zbluzgano i obrzucono kamieniami DZIEWIĘCIOLATKI. Bo miały trenera ze złego klubu. To nie są manipulacje tylko fakty - bydło silne przynależnością do grupy i przekonane o bezkarności. Gdyby po pierwszym telefonie zostali zgarnięci przez policję teraz Ty gardłowałbyś o kolejnym "widelcu" na zapotrzebowanie kreowane przez kogoś bo tylko pili piwo i śpiewali. A kilkudziesięciu dziewięciolatków nadal kojarzyłoby piłkę nożną z radością i zabawą a nie ze strachem, przerażeniem i upokorzeniem swoim i rodziców. I mnie ten deal pasuje. A Ciebie oburza.