Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 5 sie 2025, o 04:07




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42 ... 122  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 8 paź 2011, o 19:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
robhosailor napisał(a):
Dzisiaj było chyba ostatnie pływanie w tym sezonie - nadchodzi ochłodzenie i mam obiecany transport do domu...


No właśnie... Dzisiaj oficjalnie zakończyłem sezon nawigacyjny. Łódeczka została rozbrojona, załadowana na bagażnik dachowy:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Potem sprawnie i bezpiecznie przywieziona do garażu (dzięki Wojtku!!!) gdzie zostanie umyta, wysuszona i przygotowana do zimowania.

***
Coś się właśnie skończyło, ale to właśnie zwiastuje przygotowania do następnego sezonu, który ma być o wiele bogatszy... ;)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2011, o 21:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Robert, przedstawiałeś swoje pomysły M.Storer'owi? Jeśli tak, to czy nie boisz się maoryskiej klątwy? ;)
Osobiście bym stawiał na drugie rozwiązanie. Pierwsze jest badziej skomplikowane i kosztowne w stosunku do drugiego, a trzecie to typowo regatowe - nie d Ci możliwości odpoczynku podczas rejsu.
Pływaki może takie jak w Waapie?
Załącznik:
waapa.GIF
waapa.GIF [ 16.96 KiB | Przeglądane 7667 razy ]

Mała powierzchnia oporu czołowego, więc i możliwość "potknięcia" mniejsza...

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 paź 2011, o 21:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
lj78 napisał(a):
Robert, przedstawiałeś swoje pomysły M.Storer'owi? Jeśli tak, to czy nie boisz się maoryskiej klątwy? ;)

Maoryskiej nie, bo on jest z Australii, więc aborygeńskiej mogę się bać :D

Kiedyś mu już coś pokazywałem - jest sceptyczny: do samego pomysłu i do metod zwiększenia bezpieczeństwa również.

lj78 napisał(a):
Osobiście bym stawiał na drugie rozwiązanie. Pierwsze jest badziej skomplikowane i kosztowne w stosunku do drugiego, a trzecie to typowo regatowe - nie d Ci możliwości odpoczynku podczas rejsu.
Pływaki może takie jak w Waapie?

Mała powierzchnia oporu czołowego, więc i możliwość "potknięcia" mniejsza...

Drugie rozwiązanie wydaje mi się rozsądne - zwłaszcza, że sprawdzone przez użytkowników SolwayDory. Muszę dokładnie się przyjrzeć proporcjom tamtych pływaków i skopiować je.

Pływak Wa'apy wygląda bardzo dobrze - brałem go pod uwagę (mam książkę z planami) ale sposób mocowania się nie sprawdził - Grzegorzowi qxqx krótka fala odłamała zamocowanie!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 paź 2011, o 18:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Wyższość małej łódki nad dużą jest ogromna - zawsze roboty z nią mniej! Mycie po sezonie trwało z 15 minut wraz z przygotowaniem i odkurzaniem za pomocą odkurzacza. Przyjrzałem się wszystkim odrapaniom - nie będzie z nimi wiele roboty, chociaż parę razy przydzwoniłem w jakieś zatopione kamulce i betonowe bloki. Raz sąsiedzi z hangaru przejechali mi czymś po pokładzie i takie tam bzdety. Dzięki temu łódka zaczyna wyglądać, jak używana, a nie niedorobiona ;)
Dzisiejsza wizyta na fejsbuku zaowocowała kilkoma ciekawymi odkryciami np. spodobała mi się relacja z rejsu Steva Cullisa z załogantem, ożaglowaną kanadyjką z bocznymi pływakami w ujściu rzeki Severn (Kanał Bristolski) - 80 mil po wodach pływowych, świetne fotki:
http://www.songofthepaddle.co.uk/forum/ ... ling-Canoe

a także ukradłem z Open Canoe Sailing Group fajną, inspirującą fotkę:
Załącznik:
OSCG_Andy_Whitham_photo.jpg
OSCG_Andy_Whitham_photo.jpg [ 71.06 KiB | Przeglądane 7579 razy ]

Copyright Andy Whitham 2011 :D
******
...i jeszcze taką - chodzi o outriggery "safety amas", ale sama łódeczka też ładna:
Załącznik:
OSCG_David_Stuubs_photo.jpg
OSCG_David_Stuubs_photo.jpg [ 106.6 KiB | Przeglądane 7560 razy ]

Copyright David Stubbs 2011 :D

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 paź 2011, o 19:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Oooo, już wiem o czym nikt nie pomyślał, Ty pewnie też.
Narzekałeś na nieodpływowy kokpit i na fale robione przez "dymiarzy", które przelelewają się przez pokład Beth... A masz falochron? Przynajmniej jakiś malutki?
T72 nawet go ma ;) :D :D
Obrazek

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 paź 2011, o 20:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
lj78 napisał(a):
A masz falochron? Przynajmniej jakiś malutki?

No mam - w proporcjach to pewnie taki, jak na T72, ale niewiele daje - powinien być w strefie dziobowej wyższy ze 3 razy.
Oprócz tego, do żeglugi po otwartych wodach kokpit powinien być węższy, a półpokłady szersze - tak aby wywrotka nie powodowała natychmiastowego zalania kokpitu, a także dużo mniej wody wpadałoby od bryzgów. Tak ma np. słynna Rushton Princess:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 paź 2011, o 18:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
robhosailor napisał(a):
Tak ma np. słynna Rushton Princess:

Nie mogę się opanować, bo ta klasyczna kanadyjka żaglowa strasznie mi się podoba i jak mnie co najdzie, to sobie taką zbuduję dla samej przyjemności budowania i potem posiadania takiego cukiereczka! :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Przy okazji znalazłem taką fotkę - chodzi o outriggery i ich zamocowanie - wyraźnie widać, że dźwigary są mocowane na śruby ściskające "imadełka" do listwy odbojowej:
Obrazek

Czy coś takiego jest wystarczająco mocne na morski rejs??? Gdyby było mocne, to nie trzeba niczego przerabiać w samej BETH! Coś mi się to wydaje zbyt rachityczne.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 paź 2011, o 12:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 09:56
Posty: 70
Podziękował : 18
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
robhosailor napisał(a):
Czy coś takiego jest wystarczająco mocne na morski rejs??? Gdyby było mocne, to nie trzeba niczego przerabiać w samej BETH! Coś mi się to wydaje zbyt rachityczne.

Nie rozumiem treści, pływaki są mocne i dlatego nie trzeba przerabiać Beth? Ale Beth jeszcze ich nie ma. A sądzę (po doświadczeniach na morzu) że takie pływaki bedą jednak przeszkadzać, sugerowałbym jakieś smuklejsze, moze dlugi bambus lub belka na wzór:


Załączniki:
proa.jpg
proa.jpg [ 100.84 KiB | Przeglądane 7352 razy ]

_________________
Andrzej
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 paź 2011, o 13:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Kudłate Stworzenie napisał(a):
Nie rozumiem treści, pływaki są mocne i dlatego nie trzeba przerabiać Beth? Ale Beth jeszcze ich nie ma. A sądzę (po doświadczeniach na morzu) że takie pływaki bedą jednak przeszkadzać, sugerowałbym jakieś smuklejsze, moze dlugi bambus lub belka na wzór:

E... gdzie tam - nie chodziło mi o wytrzymałość pływaków, tylko o wytrzymałość pokazanego na zdjęciu mocowania dźwigarów do listwy odbojowej.
Mocowanie do listwy odbojowej sugerował kiedyś (wiele stron temu w tym wątku) myszek, ale wydawało mi się to zbyt słabe. Widzę, że Brytyjczycy tak robią, więc może wystarcza - w końcu pływają na tym dookoła swoich wysp.

Wiem, że smukłe pływaki są lepsze, ale problem nie są pływaki, bo można je zrobić, jakie się chce, a sposób mocowania do istniejącej łódki bez wiercenia dziur w pokładzie, czy burcie - chciałbym, aby ta łódka służyła mi jeszcze przez jakiś czas (bo polubiłem ją taką, jaka jest) a nie była tylko na jeden rejs, a potem będzie miała dziury do mocowania pływaków...

Zakładam, od samego początku, że w ogóle cały pomysł jest poroniony i trzeba zbudować, do rejsu przez Bałtyk, całkiem inną, nową łódkę.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 paź 2011, o 13:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13881
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1634
Otrzymał podziękowań: 2386
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
robhosailor napisał(a):
Zakładam, od samego początku, że w ogóle cały pomysł jest poroniony i trzeba zbudować, do rejsu przez Bałtyk, całkiem inną, nową łódkę.

Robert, no niech Ci będzie... ;)
Tak czy owak ciekawostek było co niemiara.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 paź 2011, o 13:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Wojciech1968 napisał(a):
Tak czy owak ciekawostek było co niemiara.

Nie napisałem, że nowa, to zaraz będzie nieciekawa, że to np. będzie typowy morski jacht - jakiś Carter 30, czy co ;)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 paź 2011, o 13:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13881
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1634
Otrzymał podziękowań: 2386
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
robhosailor napisał(a):
Nie napisałem, że nowa, to zaraz będzie nieciekawa

Na pewno masz w szufladzie plany tej nowej ... zapodaj. :D

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 paź 2011, o 14:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Wojciech1968 napisał(a):
Na pewno masz w szufladzie plany tej nowej ... zapodaj. :D

Plany? Nie. Najwyżej szkice, ale to nic pewnego.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 paź 2011, o 14:12 

Dołączył(a): 26 lut 2011, o 20:10
Posty: 31
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Robert, zapodaj nawet szkic, please. (nawet się ujawniłem, aż taki jestem ciekawy). w lutym br. dostałem od Mariana Strzeleckiego plany budowy Reksa, teraz mam czas żeby zacząć budować. Więc będzie mi łatwiej jak poznam waszą opinię na forum co by tu w zastosować, poeksperymentować. myślałem o zastosowaniu ożaglowania sztakslowego takiego jakie miał Smyk, lub bipod mast rigging jak w przypadku SO-DO-IT. jeśli ktoś znajdzie chwilę i ochotę na uwagi i rady to proszę śmiało.
pzdr
Paweł


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 paź 2011, o 14:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Pbinkowski napisał(a):
Robert, zapodaj nawet szkic, please. (nawet się ujawniłem, aż taki jestem ciekawy).

Najpierw parę słów - łódka tylko trochę większa od BETH (musi się dać zbudować w tym samym garażu) tzn. o podobnej długości, ale trochę szersza i z wyższą burtą, niekoniecznie cięższa, bezbalastowa, jednokadłubowa, wykorzystująca ożaglowanie od BETH - bo takie już mam i wydaje mi się ono OK. Czy już wiecie, co to może być?

Pbinkowski napisał(a):
w lutym br. dostałem od Mariana Strzeleckiego plany budowy Reksa, teraz mam czas żeby zacząć budować.

Mój ulubiony z projektów Mariana! :D

Pbinkowski napisał(a):
myślałem o zastosowaniu ożaglowania sztakslowego takiego jakie miał Smyk, lub bipod mast rigging jak w przypadku SO-DO-IT. jeśli ktoś znajdzie chwilę i ochotę na uwagi i rady to proszę śmiało.

Nie wiem, czy cokolwiek tutaj pomogę - nie mam żadnego doświadczenia z takim ożaglowaniem...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 paź 2011, o 21:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 09:56
Posty: 70
Podziękował : 18
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ejże. Nie wszyscy znają starożytność polskiej myśli konstruktorskiej tak dobrze. Rysunki mi tu wkleić raz,dwa.

_________________
Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 paź 2011, o 22:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13881
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1634
Otrzymał podziękowań: 2386
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Kudłate Stworzenie napisał(a):
Rysunki mi tu wkleić raz,dwa.

Raz, dwa , raz , dwa...bo tu http://www.robert_hoffman.republika.pl/_sgg/m3m1_1.htm nic mi nie pasuje do takielunku z BETH :> :D

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 paź 2011, o 22:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Robert, a twój katamaran? To idzie w odstawkę? Zaufaj sobie :)

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 paź 2011, o 10:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
lj78 napisał(a):
Robert, a twój katamaran? To idzie w odstawkę? Zaufaj sobie :)

W tym, co się robi, to musi być jakiś common sense, ale też i odrobina szaleństwa. Katamaran fajny jest - zarówno ten mały (5 m) jak i ten większy. Przekalkulowałem budowę mniejszego - koszt przynajmniej 3 razy większy od budowy BETH (wyszła mi mniej niż 5000 PLN w latach 09-10) bo chociażby materiałów przynajmniej o tyle więcej. Ten większy wyjdzie jeszcze drożej. Jeśli brać pod uwagę ów common sense, to za 20 tysięcy złotych można kupić całkiem fajny, używany jachcik - najczęściej jakąś sztampową mydelniczkę, ale jednak mniej z tym roboty, niż z budową jakiejś prototypowej jednostki. Czy budowa takiego katamarana, to jest ta odrobina szaleństwa? To chyba jednak wpuszczenie się w długi okres budowania, wydatków. Potem taka jednostka będzie eksploatowana 2-3 tygodnie w sezonie, a podczas reszty czasu generowała koszty związane z jej utrzymaniem. To nie dla mnie. Katamaran (oba!) pozostanie chyba raczej w sferze marzeń niezrealizowanych.

Kudłate Stworzenie napisał(a):
Nie wszyscy znają starożytność polskiej myśli konstruktorskiej tak dobrze.

Bo też i nie musi to być nic starożytnego. :D Niekoniecznie też pochodzić z polskiej deski kreślarskiej...

W tej chwili chodzą mi po głowie 2 pomysły, które są w sumie dość podobne:
1. Zrobienie węższej (max 1.5 m) wersji Dayboat 4.0 Radosława Werszki z ożaglowaniem jol - pokazałem mu ten szkic i spodobał się.
Załącznik:
40_dayboat_yawl02.jpg
40_dayboat_yawl02.jpg [ 336.71 KiB | Przeglądane 8252 razy ]


2. Zrobienie GIS w wesji jol, również z ożaglowaniem pochodzącym od BETH - projektant jeszcze nic nie wie i być może padnie trupem na sam widok. ;)
Załącznik:
GIS4OF_yawl.jpg
GIS4OF_yawl.jpg [ 244.96 KiB | Przeglądane 8252 razy ]

Akronim "GIS4OF" oznacza "GIS for old fart" ;) jako przeciwwaga do zaniechanego projektu M.Storera noszącego nazwę "Raid41" - "Raider for one".

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: LukasJ
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 paź 2011, o 17:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Super ten "Geriatric Island Skiff" ;) ;) :DD Lepiej go nie pokazuj M.Storerowi, bo w końcu Cię zbanuje na woodworkforums.com :)

A może... takiego Little Prince'a dokończyć?

Załącznik:
1871910521.jpg
1871910521.jpg [ 82.05 KiB | Przeglądane 8178 razy ]

http://moto.allegro.pl/jacht-maly-ksiaz ... 10521.html
http://moto.allegro.pl/maszt-bom-zagle- ... 11351.html

***********

Potem pomalować na purpurowo i nadać nazwę CREAM

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=9VzXO9GQZBc&feature=related[/youtube]

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 paź 2011, o 17:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
lj78 napisał(a):
Super ten "Geriatric Island Skiff" ;) ;) :DD Lepiej go nie pokazuj M.Storerowi, bo w końcu Cię zbanuje na woodworkforums.com :)

Ładnie go nazwałeś - kupuję to! ;)

Michael jest przywiązany do swoich konstrukcji i rzeczywiście lepiej mu nie pokazywać ;) ...ale pewnie pokażę. :D

lj78 napisał(a):
A może... takiego Little Prince'a dokończyć?

MX - Mały Xiążę(!!!) a nie jakiś Maxus z numerkiem, jak piszą na sailforum - to piękna i dzielna łódka i moim zdaniem, znakomita do bałtyckich rejsów z głową. Ciekawe, co w nim jest do roboty? Ale spoko i tak nie mam teraz kasy na takie coś.

***
Zdaje się, że i tak zostanie mi BETH :D

***
EDIT: Takiego kupić MX-a bez takielunku i zrobić mu chiński żagiel w stylu Haslera...
Obrazek

Obrazek

:roll:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 paź 2011, o 19:49 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
robhosailor napisał(a):
Takiego kupić MX-a bez takielunku i zrobić mu chiński żagiel w stylu Haslera...

W podobnym celu kupiłem okazyjnie Foczkę w podobnym stanie,maszt i żagle sprzedałem i nawet troszkę na tym zarobiłem,został kadłub na przyczepce i gotowy projekt masztu i chińskiego żagielka,po przepracowaniu kilku godzin w czerwcu zaczął się mały remont w domu,miał trwać góóóóra miesiąc....mamy połowę października i powoli zbliżam się do końca remontu...w tym roku g...o z pracy przy łódce,a Micro P.Bolgera w płaskich elementach czeka na złożenie w całość...brak miejsca,a miejsce miało być...też doopa :-?

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 paź 2011, o 20:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
peter napisał(a):
...w tym roku g...o z pracy przy łódce/.../...brak miejsca,a miejsce miało być...też doopa :-?

No właśnie - to m.in. dlatego tak kombinuję z tym rejsem na BETH, bo czarno widzę te wszystkie kolejne, wiecznie niedokończone budowy. U mnie w domu też różne priorytety remontowe, idzie zima i za chwilę rachunki za ogrzewanie mogą zweryfikować wszelkie marzenia... BETH nie była budowana w celu pływania po Bałtyku, ale nie mam innej łódki!

***
Przy okazji: Mój internetowy znajomy z Kanady (Quebec) zbudował kiedyś typową kanadyjkę, wyposażył ją w ożaglowanie lugrowe typu ket-jol, dodał boczne pływaki, potem jeszcze bukszpryt i sztaksel... Pływa sobie teraz spokojnie, bez obawy, że za chwilę walnie bagra*:




___
*) Przypis dla młodzieży: walnąć bagra, bagrować = zaliczyć glebę, glebić ;)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 paź 2011, o 20:33 

Dołączył(a): 19 paź 2006, o 07:55
Posty: 980
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 196
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
robhosailor napisał(a):
No właśnie - to m.in. dlatego tak kombinuję z tym rejsem na BETH, bo czarno widzę te wszystkie kolejne, wiecznie niedokończone budowy. U mnie w domu też różne priorytety remontowe, idzie zima i za chwilę rachunki za ogrzewanie mogą zweryfikować wszelkie marzenia... BETH nie była budowana w celu pływania po Bałtyku, ale nie mam innej łódki!


Ale w twoim przypadku to znacznie mniej pracy,jedyne co potrzebujesz to inny kadłub,no może troszkę grubszy maszt,ale żagle już masz.ten GIS4OF fajnie wygląda,a taki kadłub to naprawdę niewiele pracy,zakładając że nie będzie się robiło żadnych szkutniczych eksperymentów.

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 paź 2011, o 20:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
peter napisał(a):
Ale w twoim przypadku to znacznie mniej pracy,jedyne co potrzebujesz to inny kadłub,no może troszkę grubszy maszt,ale żagle już masz.ten GIS4OF fajnie wygląda,a taki kadłub to naprawdę niewiele pracy

Podoba Ci się? To się cieszę, bo mnie też. Kadłub GIS-a nie wyjdzie jakoś drogo, bo to parę arkuszy sklejki i trochę listew. Nie potrzeba cudować, żeby zrobić bardzo ładną, lekką i szybką łódkę. Z ożaglowaniem BETH, będzie stateczniejsza od typowego GIS-a i chyba nie dużo wolniejsza. Maszty trzeba zrobić od nowa - wyższe i grubsze. No i ster i miecz.

Jednak pokażę ten pomysł Michaelowi Storerowi - niech już zacznie się bać :lol:

peter napisał(a):
zakładając że nie będzie się robiło żadnych szkutniczych eksperymentów.

;) Wiadomo, o co chodzi. ;)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 paź 2011, o 16:59 

Dołączył(a): 25 sie 2010, o 08:45
Posty: 393
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: brak
:P

Jeśli jednak chciał byś na szybkiego dorobić pływaki chociażby po to czy się da to szybko i kosztem kilkudziesięciu złotych można by zrobić je z rur pcv.
Coś na kształt tego:

Obrazek
http://wedkarskiezawody.pl/main.php?g2_itemId=16766


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 paź 2011, o 17:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Errak napisał(a):
Coś na kształt tego:

Bleeee ;)
To ma być eleganckie, mocne i bezpieczne, a nie jakieśtam :D

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 paź 2011, o 18:43 

Dołączył(a): 25 sie 2010, o 08:45
Posty: 393
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: brak
Nie musisz tego traktować jako rozwiązanie docelowe, ale tanie i szybkie wypróbowanie półrocznej dyskusji
Jak by w takim pływaku zrobić dwa nacięcia naprzeciwko siebie w długiej osi i uszczelnić sylikonem, można by tam dodatkowo zamocować miecz. Pewnie dało by się odpowiednio ugiąć nad palnikiem czubki pływaków.

Jak się będę uczył pływać Gisem pewnie sobie takie zrobię na początek.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 paź 2011, o 18:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Errak napisał(a):
Nie musisz tego traktować jako rozwiązanie docelowe, ale tanie i szybkie wypróbowanie półrocznej dyskusji

Wiem, wiem. Można użyć rur kanalizacyjnych z zamocowanymi kolankami 90 stopni na końcach.

Miecz już ma swoje miejsce w skrzynce mieczowej.

Zakończeniem dyskusji będzie odbyty z sukcesem rejs na wyspę, której nazwa zaczyna się na literkę "B". :D

Errak napisał(a):
Jak się będę uczył pływać Gisem pewnie sobie takie zrobię na początek.

Uważam, że na GIS-ie to będzie Ci na plaster ...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 paź 2011, o 19:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
robhosailor napisał(a):
Zakończeniem dyskusji będzie odbyty z sukcesem rejs na wyspę, której nazwa zaczyna się na literkę "B". :D

Czyżby na tą wyspę?
http://wikimapia.org/1835468/pl/Wyspa-Bukowiec
:lol: :lol: :lol: :DD :DD :DD

A tak w zaufaniu to powiem tylko Wam i nikomu więcej...
...że sam zastanawiam się nad rejsem moją utką na wyspę, której nazwa zaczyna się na literkę "B"...

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42 ... 122  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 252 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL