Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 28 lip 2025, o 12:33




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 13 lis 2011, o 09:12 

Dołączył(a): 21 wrz 2011, o 12:33
Posty: 192
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Ale sie chłopak przecież rozwija:))) Przy żonce kto wie co na wiosne zobaczymy:))


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 lis 2011, o 09:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Margrabi napisał(a):
He he, znajoma miała we Warsiawie kawalerkę o powierzchni 23 m2.
No to miała luksus.
Znam dwa mieszkania (na Rakowcu i na Puławskiej) z czasów późnego Gomułki, które mają powierzchnię całkowitą 14 m2.
Ja sam przez 15 lat mieszkałem w szafie Za Żelazną Bramą, na Marszałkowskiej. Moja szuflada w tej szafie miała 26,5 m2 i to było M2, bo miałem prawo do nadmetrażu!!! :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 lis 2011, o 11:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Greg. napisał(a):
zastanawiam się czy nie puścic odpływu od razu do morza

Chyba to nie jest dobry pomysł. Przepisy o ochronie środowiska stale się zaostrzają a nie daj Boże w porcie niech Ci coś pocieknie z takiego odpływu.
Zbieraj napisał(a):
26,5 m2 i to było M2

:shock: burżuj ?
Ja pomieszkiwałem w duuużo mniejszym na Żoliborzu :D Tam to chyba jakiś "genialny" architekt podzielił stare, przzedwojenne mieszkania.

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 lis 2011, o 11:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Zbieraj napisał(a):
26,5 m2 i to było M2, bo miałem prawo do nadmetrażu!!!

A ja w 150 m mieszkaniu, bo mój ojciec też mial prawo do nadmetrażu. :D

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 lis 2011, o 18:07 

Dołączył(a): 21 lut 2011, o 22:52
Posty: 490
Podziękował : 41
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: sternik
pierdupierdu napisał(a):
A ja serio zastanawiam się nad wywaleniem morskiego WC i wprowadzeniem w to miejsce największego rozmiaru toalety chemicznej w rodzaju "porta-potti".
Chyba wolę wylewać raz na 2-3 dni w morzu zawartość za burtę niż kolejny raz rozbierać zatkaną pompkę i sprawdzać po każdym... użytkowniku, czy aby zamknął zawory.

Chciałem dodać, że pompa-macerator nie ma zaworów, nie zatyka się, jeżeli się używa toalety zgodnie z przeznaczeniem tzn nie znajduje się w niej nic co nie przeszło przez żołądek i miękki papier. Używam takiej z Mazurii 5 lat i nigdy żadych problemów. Trzeba tylko doprowadzić kabel 4 mm2 bo pobór prądu to 200W.
Maciej Stachowicz

_________________
Maciej Stachowicz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 lis 2011, o 12:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2011, o 16:55
Posty: 166
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Szanowna(y) cloozka, pływałem na Bavarii 44 i 38, rozmiar kibelka nie zależy od wielkości łódki więc na obu były takie same, tyle że na "44" były dwie kabiny. Na "44" było nas 9 osób (w tym 2 panie), na "38" 8 osob (w tym 4 panie) i jakoś nikomu rozmiar nie przeszkadzał. Jeśli dla Ciebie rozmiar "oczka" jest zbyt mały, proponuję lekkie odchudzenie tej części ciała, która ma się tam mieścić. ;)
Co do WC, przychylam się do tezy, że chemiczne bardziej praktyczne, przy zastosowaniu odpowiedniego płynu sanitarnego, opróżninianie jest nawet względnie znośne, a przepychanie morskiego to koszmar, zwłaszcza dla osób o wrażliwym systemie brzydliwości. Pełniąc obowiązki bosmańskie sam to przeżyłem, brrr... :(

_________________
Navigare necesse est
Jestem "zielony"
Aleksander Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 lis 2011, o 12:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2699
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Powała napisał(a):
przepychanie morskiego to koszmar, zwłaszcza dla osób o wrażliwym systemie brzydliwości.

U mnie panuje zasada, że przepycha ten, kto zapchał. A jak nie, to metoda chorwacka... 100 EU.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 lis 2011, o 13:51 

Dołączył(a): 24 sie 2011, o 17:29
Posty: 5
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
jak wykrywasz, kto zapchał?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 lis 2011, o 13:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2699
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
dedukuję :lol: :lol: :lol:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 lis 2011, o 14:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17564
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Stara Zientara napisał(a):
dedukuję :lol: :lol: :lol:
Ręką?

Fuj! :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 lis 2011, o 14:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13170
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2699
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Marek napisał(a):
Ręką?

Nie, ręką to drogi Watson :lol:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 lis 2011, o 15:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lip 2010, o 12:49
Posty: 208
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 48
Otrzymał podziękowań: 24
Uprawnienia żeglarskie: lubię żeglować
Przepraszam za OT, ale nie mogłem się powstrzymać.


Załączniki:
Komentarz: WC awaria
wc_awaria.jpg
wc_awaria.jpg [ 20.52 KiB | Przeglądane 5218 razy ]

_________________
It's 106 miles to Chicago, we got a full tank of gas, half a pack of cigarettes, it's dark... and we're wearing sunglasses.
Hit it.
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 lis 2011, o 20:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2011, o 16:55
Posty: 166
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Stara Zientara napisał(a):
dedukuję :lol: :lol: :lol:
Na "niucha", a sądząc po wielkości tego wykrywacza (vide foto), wyniki mogą być zadziwiająco trafne :lol: :lol: :lol:
Wojtku, bez obrazy, ale musiałbyś inwigilować każde użycie sraczyka, czy kapitan nie ma nic innego do roboty? Sprawa bosmana, a jeśli nie upilnuje, sam robi za szambonurka :DD

_________________
Navigare necesse est
Jestem "zielony"
Aleksander Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2011, o 16:51 

Dołączył(a): 10 lis 2011, o 18:17
Posty: 4
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Drogi Powało. Współczuje Ci wypoczynku 8 osób na 38 stopowej łupinie, trzeba być desperatem......
Dziękują wszystkim za odpowiedzi. Rozumiem, że skoro nie ma jachtu z normalnym kiblem do wyczarterowania to będę musiał sobie wybudować swój.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2011, o 17:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
cloozka napisał(a):
Współczuje Ci wypoczynku 8 osób na 38 stopowej łupinie

A kto Ci powiedział, że na jachcie się odpoczywa ? To walka o przetrwanie jest :lol: I kibelek, to drobiazg. Z żywiołem trzeba walczyć :D
W lipcu na chorwackim Adriatyku nagle zrobił się straszny sztorm. Fala miała 5 metrów. Kto by tam się kibelkiem przejmował.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2011, o 17:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1959
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
.....zwłaszcza, że : fala zmyła nam z pokładu skrzynki pełne śledzia i sardynki, kosze krabów, beczkę sera, kalesony oficera, sieć jeżowców , jedną żabę, kapitańską zmyło Babę. Tylko rumu nam nie zwiało - pół załogi go trzymało. Taki było okrutny sztorm ! :roll: :lol:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 gru 2011, o 10:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 kwi 2009, o 18:10
Posty: 437
Lokalizacja: Żory
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 26
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
pierdupierdu napisał(a):
A ja serio zastanawiam się nad wywaleniem morskiego WC i wprowadzeniem w to miejsce największego rozmiaru toalety chemicznej w rodzaju "porta-potti"

Ale na pewno nie będzie to ekologiczne...

_________________
Stopy wody... Albo i nie, jak to woli.

Pozdrawiam
Gabriel Kania


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 gru 2011, o 11:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17564
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
gabryss napisał(a):
Ale na pewno nie będzie to ekologiczne...
Co to znaczy "być ekologiczne"?
I bez względu na odpowiedź - dlaczego nie będzie?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 gru 2011, o 13:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 kwi 2009, o 18:10
Posty: 437
Lokalizacja: Żory
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 26
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Marek napisał(a):
Co to znaczy "być ekologiczne"?

Relacje czegoś* między rzeczywistością biotyczną a abiotyczną sprzyjają środowisku jakie nas otacza.
Marek napisał(a):
dlaczego nie będzie?

Skład takich środków stosowanych to Toalet Chemicznych jest bardzo szkodliwy
choćby dlatego, że zawierają różnego rodzaju azotany, chlorki, fosforany, siarczany itp. w b. dużych ilościach..

_________________
Stopy wody... Albo i nie, jak to woli.

Pozdrawiam
Gabriel Kania


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 gru 2011, o 13:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
gabryss napisał(a):
pierdupierdu napisał(a):
A ja serio zastanawiam się nad wywaleniem morskiego WC i wprowadzeniem w to miejsce największego rozmiaru toalety chemicznej w rodzaju "porta-potti"

Ale na pewno nie będzie to ekologiczne...

Nie wiem czemu "na pewno nie" - ale trudno.
Żegluję w 2 do 4 osób - i myślę, z taką liczbą... głów, nie tworzę problemu. Paręnaście litrów zawartości toalety chemicznej kilka razy w roku - to równie niewielki problem, jak dotychczasowe wywalanie czystego g....na prosto za burtę.

Wiem, że niektórym spędza sen z oczu obecność toaletowej "chemii", jaka wraz z zawartością toalety chemicznej dostaje się do morza. Jednak jeśli ktoś tak przeżywa jeden czy dwa litry tych biodegradowalnych produktów rocznie - czyli ilość jaką jestem w stanie "przerobić" w toalecie jachtowej na małym jachciku - to niechże przyjrzy się losowi ścieków "szarych" ze statków.
Nawet zwykły statek handlowy wraz z wodą z pryszniców, umywalek, pralni, kuchni i zmywarek wprowadza do morza więcej fosforanów, detergentów i środków powierzchniowo czynnych kżdego dnia - niż ja w ciągu całego roku przez toaletę chemiczną. Statki większe, zwłaszcza promy i wycieczkowce pasażerskie - produkują szare ścieki w ilości kilkuset ton na dobę. Konwencja Helsińska nie zabrania ich odprowadzania za burtę... Liczby tu: http://gdynia.naszemiasto.pl/archiwum/1 ... z_nastepny

PS.Montując toaletę chemiczną pozbywam się przynajmniej jednej dziury w kadłubie
- czyli zaworu "dolotowego", którego ktoś przecież kiedyś jednak zapomni zamknąć - zalewając łódkę... Zaworu "wylotowego", albo się pozbywam (i ręcznie wywalam zawartość toalety (w porcie lub za burtę), albo używam raz na kilka dni (jeżeli przerobię toaletę chemiczną jak na rysunku wcześniej w tym wątku publikowanym). W tym drugim przypadku prawdopodobieństwo pozostawienia zaworu w pozycji otwartej jest wielokrotnie mniejsze niż dotąd.
Ergo - prawdopodobieństwo zatonięcie mojej łódki przez zalanie zaworem "kiblowym" jest zerowe albo przynajmniej o kilka rzędów wielkości niższe niż dotąd. Myślę, że to działanie bardzo proekologiczne :lol: :lol:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 gru 2011, o 15:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 kwi 2009, o 18:10
Posty: 437
Lokalizacja: Żory
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 26
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
pierdupierdu napisał(a):
Paręnaście litrów zawartości toalety chemicznej kilka razy w roku

Oczywiście, zgadzam się z tobą, że to jest nic, choćbyś był na 20 rejsach w ciągu roku ale co jeśli każdy żeglarz będzie się tym kierować ? ...

_________________
Stopy wody... Albo i nie, jak to woli.

Pozdrawiam
Gabriel Kania


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 gru 2011, o 15:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
gabryss napisał(a):
pierdupierdu napisał(a):
Paręnaście litrów zawartości toalety chemicznej kilka razy w roku

Oczywiście, zgadzam się z tobą, że to jest nic, choćbyś był na 20 rejsach w ciągu roku ale co jeśli każdy żeglarz będzie się tym kierować ? ...

Jak to co? Dalej nic! Niezauważalne dla środowiska.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 gru 2011, o 15:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17564
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3697
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
gabryss napisał(a):
co jeśli każdy żeglarz będzie się tym kierować ? ...
To zbudują w każdej marinie instalację odprowadzającą ścieki do oczyszczalni? :-)

Poza tym, nie demonizujmy działania środków do toalet. Może gdyby więcej osób używało chemicznych sraczyków to plaga naturalnych sinic by nie występowała?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 gru 2011, o 17:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 kwi 2009, o 18:10
Posty: 437
Lokalizacja: Żory
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 26
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
nawiązywałem do:
pierdupierdu napisał(a):
Wiem, że niektórym spędza sen z oczu obecność toaletowej "chemii", jaka wraz z zawartością toalety chemicznej dostaje się do morza.


Chciałbym by każdy zawartość spuszczał do specjalnie do tego przeznaczonych zbiorników.

_________________
Stopy wody... Albo i nie, jak to woli.

Pozdrawiam
Gabriel Kania


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 gru 2011, o 09:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sty 2011, o 19:55
Posty: 53
Podziękował : 12
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: st. j.
Z mojej krótkiej praktyki i różnych wieści" wynika że "strefa odchodów" jest najbardziej zawodną częścią wyposażenia nowoczesnych jachtów. Ale zanim ktoś to (na przykład ja) rewolucyjnie rozwiąże, proponuję właścicielom jachtów wykonać naprawdę przejrzystą instrukcję krok po kroku jaki zaworek kiedy otworzyć a kiedy zamknąć i jakie to jest położenie, zalaminować i przykleić w taki miejscu żeby siedzący na "klopie" miał ją przed oczami. A przed rejsem dać do nauki i zrobić krótki test z egzaminem praktycznym. Naprawdę nie mam już ochoty słuchać rzucanych w przestrzeń jachtową oskarżeń śledczych, "KTO NIE ZAKRĘCIŁ ZAWORKA???" a wszyscy wtedy odwracają wzrok albo udają dzielnie że coś robią albo ich nie ma. Żeglowanie jest wspaniałe, a wyglada że to jeden z minusów:) no ale trza być dzielnym.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 gru 2011, o 10:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
BrunoWolf napisał(a):
Ale zanim ktoś to (na przykład ja) rewolucyjnie rozwiąże, proponuję

BrunoWolf napisał(a):
Naprawdę nie mam już ochoty słuchać rzucanych w przestrzeń jachtową oskarżeń śledczych, "KTO NIE ZAKRĘCIŁ ZAWORKA???"

To już jest rozwiązane. Przy kiblach spłukiwanych elektrycznie zawór jest zamykany/otwierany automatycznie.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 gru 2011, o 12:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Cape napisał(a):
Przy kiblach spłukiwanych elektrycznie zawór jest zamykany/otwierany automatycznie.


Tak, ale rozwiązanie takie ma dwie wady:

1. pierwsza to napis na pompie - 25 Amper
2. druga - to nie znam takiej pompy eletrycznej do kibla, która nie obudzi w nocy całego portu.

Także wolę wersję ręczną.

A tak a propos zawodności instalacji WC - poniżej zdjęcia z corocznego rytuału czyszczenia wskaźnika poziomu zawartości zbiornika fekalnego.
I nie ma było takich płynów, a próbowałem już wszystkiego - od ługów począwszy a na bakteriach gnilnych skończywszy, które oczyszczałyby tą cholerna kratkę z gó...a.
W tym roku po raz pierwszy udalo mi sie w SE w marinie kupić jakiś szuwaks, który stosowany regularnie przez cały sezon spowodował nie zawieszanie sie tego wskaźnika.
Osobiście specjalnie wrażliwy nie jestem - jak trzeba to zakładam gumowe rękawiczki i do roboty.
Pzdr
Kocur


Załączniki:
DSCF2327.jpg
DSCF2327.jpg [ 579.92 KiB | Przeglądane 5749 razy ]
DSCF2325.jpg
DSCF2325.jpg [ 603.2 KiB | Przeglądane 5749 razy ]
DSCF2324.jpg
DSCF2324.jpg [ 610.17 KiB | Przeglądane 5749 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 gru 2011, o 14:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
bury_kocur napisał(a):
A tak a propos zawodności instalacji WC - poniżej zdjęcia z corocznego rytuału czyszczenia wskaźnika poziomu zawartości zbiornika fekalnego.


Fajnie, że dałeś je w dużej rozdzielczości :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 gru 2011, o 17:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
pierdupierdu napisał(a):
Fajnie, że dałeś je w dużej rozdzielczości


To po to Jarku aby wyraźniej było widać szczegóły :D :D :D
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 gru 2011, o 17:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
pierdupierdu napisał(a):
Fajnie, że dałeś je w dużej rozdzielczości
bury_kocur napisał(a):
To po to Jarku aby wyraźniej było widać szczegóły
A ja tak sobie siedzem i myślem, czy określenie "twarzowe gówienko" to - językowo rzecz biorąc - oksymoron? :lol: :lol: :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 184 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL