Witam serdecznie, potrzebuję informacje na temat stanu technicznego jachtów Carter 30 w COŻ w Trzebieży oraz czy znacie może jakieś inne firmy czarterujące tego typu jednostki w podobnej cenie nad polskim wybrzeżem.
Z góry dzięki za info

_________________
Stopy wody... Albo i nie, jak to woli.

Pozdrawiam
Gabriel Kania

Nie wierzę! Taki zacięty Mazurant, no, no, no

Mam dane sprzed ośmiu lat, czyli całkowicie nieaktualne - były eufemistycznie mówiąc, bardzo ubogie. Zapewne ktoś zaraz Ci zapoda aktualne info a tak przy okazji - to dla siebie szukasz?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Mareczku, z tego co pamiętam sprzed siedmiu lat, to nie tylko było ubóstwo
Gabriel, w tym roku mieli robić "kapitalki" silników i chyba coś więcej.
Zadzwoń do Trzebieży i się dowiedz.
Pozdrawiam
Roman

_________________
Pozdrawiam
Roman

Jesli wbijesz w googla czarter jachtu Carter to pare propozycji znajdziesz sam
Ja moge polecic "Stratusa"

Ja w maju tego roku pływałem na Jasterze z (jak nie trudno się domyśleć) Jastarni. Nie był to Hilton, ale wszystko działało, nie przeciekał, silnik działał bez zarzutu i mało palił. Z Panią przedstawicielką armatora też nie mieliśmy najmniejszych problemów, mimo, że to strasznie roztrzepana kobieta. Żagle całe, nie łatane, tylko roler był nieco oporny, ale to było do przejścia. Wnętrze wprost proporcjonalne do wieku, widać już na nim ząb czasu. Poza tym, jacht jest tylko teoretycznie 6 osobowy. Schemat na stronie LOK-u nie odpowiada faktycznej zabudowie, dostawiana 6 koja nie istnieje, i podobno nigdy jej nie było. Pływałem nim na moim pierwszym rejsie, na którym kapitanowałem i sprawdził się w 100%.

_________________
Paweł <Czechu> Czechowicz

a ja tak z innej beczki troszku;) gdybyś się zdecydował poprowadzić to daj znać;) chętnie przyłączyłabym się do załogi a co;)

Katrine, Ty tak na poważnie czy dla jaj
Pozdrawiam
Roman

_________________
Pozdrawiam
Roman

Czemu dla jaj całkowicie serio to napisałam.. jeśli nie popłynę tam gdzie planuje w przyszłym sezonie i będę się akurat nudzić to chętnie się popłynę....

Katrine.
Co by nie było jaj, to może reszta na PW ( bez jaj ).
Pozdrawiam
Roman

_________________
Pozdrawiam
Roman

Romanie... te jaja to jakaś aluzja ? czy zazwyczaj preferujesz tego typu formułowanie zdań ?

_________________
Stopy wody... Albo i nie, jak to woli.

Pozdrawiam
Gabriel Kania

Gabriel.
To nie była żadna aluzja, ale lekutkie zdziwienie deklaracją Katriny.
Ale teraz doszło do mnie że może Ona też lubi Carterka tak jak ja.
W końcu to był jacht na którym wielu prowadziło swoje pierwsze kapitański rejsy morskie, w ramach stażu na "morsa".
Pozdrawiam i życzę udanego rejsu.
Roman

_________________
Pozdrawiam
Roman

Ona nie lubi Carterka tak jak Ty;)

W sumie to nigdy nie pływałam na niczym poniżej 10-12 metrów nawet na swoich pierwszych rejsikach;);) Po prostu nie chce kolejny sezon z rzędu wylądować w Norwegii no bo ile można no :P A kolega (nie znacie) mnie namawia na rejs etapowy na Islandie i kurde znowu skończę w Norway jak tak dalej pójdzie;)

To w takim razie nie zaśmiecajmy tematu , bo o Carterku jest ten wątek.
Pozdrawiam
Roman

_________________
Pozdrawiam
Roman

Mogę - dla odmiany - ponamawiać Cię na Grecję

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Bardziej mnie na Atlantyk ciągnie w tym roku;)

Nie wiem czemu ale zawsze wychodzę z przekonania, że te małe jachty są bardziej bezpieczne niż te wielkie...

Myślałem jeszcze o jachcie Dufour 30 Arpege...

_________________
Stopy wody... Albo i nie, jak to woli.

Pozdrawiam
Gabriel Kania

Polecam
Nautycznie spisuje się 10 razy lepiej od Cartera, po za tym wersje na których ja pływałem mają fantastyczną zabudowę

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

Mam sentyment do Cartera. Sentyment jednak nie jest wystarczającym powodem do polecania jednostki.

PS: Czarter czy dla siebie?

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

A możesz jakieś polecić ? Bo ja myślałem o s/y Panacee


czarter

_________________
Stopy wody... Albo i nie, jak to woli.

Pozdrawiam
Gabriel Kania

Sorry - co tak dalece jest "nautycznie" nieudanego w Carterze30?

Aaa - w tej dziedzinie to akurat z C-30 wygrać nie jest trudno

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Pływałem na Panacee i Lady Octet.
Zabudowane w środku oraz nautycznie są takie same. Jednak na twoim miejscu wziął bym Lady Octet bo jest lepiej doposażona żaglowo, wygodniejsza


Nie wiem czy coś jest nie udanego ale mi się po prostu znacznie lepiej pływało na tych Defourach niż na czarterze, na którym pływałem. Może trochę przesadziłem z tym 10 razy
Wg mnie wygrywają z dużo większą liczbą jednostek niż tylko z C-30
Szczególnie mi się spodobał składany stół który lądował nad koją kapitańską. Używaliśmy go tylko w portach przy posiłkach. Dzięki takiemu zabiegowi mieliśmy duuużo więcej miejsca

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

Swój pierwszy "kapitański" odbyłem na s/y Hipolit z jachtklubu w Śremie. Był starannie utrzymany a ostatnio spotkałem go na Bałtyku i nadal jest tak starannie utrzymany. Tylko nie wiem, czy jest do czarteru.

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl

A ja polecę jacht Chiron z Gdańska. Nie jest to Carter, ale jest bardzo podobny. Pływałem nim jesienią i jedyne, czego brakowało to ogrzewania. Żagle są w dobrym stanie, silnik nie jest zbyt mocny, ale działa bez problemu (podobno przeszedł jakiś większy remont). Ma niby miejsce dla 7 osób, ale wyposażenie (tratwa i inne środki ratunkowe) są dla 6 osób. Jak się pływa w 5 osób to jest wygodnie i 2 górne koje w mesie są wykorzystywane na bagaże więc nawet jak ktoś spakuje się na rejs w walizkę to jest gdzie ją włożyć.

Szczerze, wygodę to mam w d...omu
Jacht faktycznie podobny ale porównując ceny, jednak na 6ciu młodych to trochę za dużo...
ale dzięki za info

_________________
Stopy wody... Albo i nie, jak to woli.

Pozdrawiam
Gabriel Kania

Cennik Dufora niewiele się różni od Chirona, szczególnie poza sezonem.

lipiec, sierpień:
Dufour 271 zł/dobę
Chiron 300 zł/dobę
Carter 380 - 420 zł/dobę

poza głównym sezonem:
Dufour 243 zł/dobę
Chiron 250 zł/dobę
Carter 320 - 380 zł/dobę

Porównałem ceny Dufoura z poprzedniego sezonu i Chirona jeżeli zarezerwuje się przed końcem roku.
Czy ktoś wie, czy Dufoury pozostawiają ceny na tym samym poziomie na przyszły sezon?