Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 21 lip 2025, o 20:21




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 284 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2 lut 2012, o 19:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
[Maar] Wydzieliłem z pełnego kpin wątku o relacjach "kapitan-pierwszy oficer" (dział: Kuracent), bo temat jest według mnie ciekawy.


Wojtek prosiak jesteś !!! :D
Ale poważnie, żadne z tych zdjęć nie przypomina mi tego co nazywam żeglowaniem :P my robimy to inaczej.... na leżąco źle się pije :D ..........




........ ale się teraz naraziłem forumowym zwalczaczom alkoholizmu na jachtach i dbaczom o bezpieczeństwo :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Ostatnio edytowano 3 lut 2012, o 08:37 przez Maar, łącznie edytowano 1 raz
Wydzieliłem


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 08:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Stara Zientara napisał(a):
A jak myślisz, co oni mają w tych kubkach termicznych? :lol: :lol: :lol:


A Ty to tolerujesz?

Znajomość z Johnem Barlyercornem nie jest mi obca.

Na pokładzie, za główkami - nigdy.

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 08:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
JasiekN napisał(a):
Na pokładzie, za główkami - nigdy.


Etam gadasz Jasiek, przecież powszechnie wiadomo, że na polskich jachtach gorzała różnej maści przelewa się przez burty :P :P :P

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 08:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
Więc sobie wyobraź - że u mnie nie.

Przynajmniej na odcinku od główki do główki.

W porcie - różnie bywało. W morzu "twarde zero".

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

No, Mareczku, skoro wydzieliłeś tą gorzelniczą sprawę do osobnego wątku - to pozwolę sobie przedstawić osobiste zdanie.

Alkohol (zwłaszcza "polski markowy") jest na jachcie niezbędny.

Ma dwojakiego rodzaju zastosowania.

"Wieczorek półliteracko-integracyjny" oraz "uniwersalny środek płatniczy".

Nie ukrywam, z pierwszego sposobu zagospodarowania surowca wielokrotnie korzystałem, ale większe usługi oddał mi sposób drugi.

Np - 10 lat temu musiałem naprawić sprzęgło Frei w Nexo. Był akurat Pierwszy Maja. Potrzebne szpejo trzeba było dorobić na tokarce. Niezawodny Tomek Piórski (na szczęście znam telefon) :D Majster Duńczyk specjalnie przyjeżdża do warsztatu, koszt parędziesiąt koron plus.... No wiadomo co, inaczej by facet nie przyjechał.

Pogoria, Bonifacio, najpiękniejsze miejsce Korsyki. Statek staje do nabrzeża promowego (jedyne miejsce na ten wymiar). "Zestaw korupcyjny numer jeden" - bo inaczej capitano by nas w ogóle nie wpuścił.

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Ostatnio edytowano 3 lut 2012, o 08:38 przez Maar, łącznie edytowano 1 raz
Część postu (o kefirze) przeniosłem do Kuracenta



Za ten post autor JasiekN otrzymał podziękowanie od: rekiny
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 09:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
No cóż, ja nie jestem takim radykałem. Ale tez w zasadzie pływam z ludzmi, których znam wiecej niż dobrze, może to ma znacznie.
To temat przewijający się przez fora i usenety od lat i Marek niepotrzebnie go wydzielał. Teraz będzie znowu dyskusja na 30 stron, z której nic nie wyniknie, wszyscy sie okopią na swoich pozycjach i tyle :) nie mniej:
na prawdę nie widze powodu, dla którego wypicie szkalnki piwa po obiedzie, bądź szklaneczki whisky z lodem wieczorem miało by być czyś zdrożnym.
( Pomijam oczywiście kwestię przepisów, chociaż o ile dobrze pamiętam to też stanowią one o prowadzącym, a nic nie mówią o załodze. Ale tu moge sie mylić.)

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 09:16 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
skipbulba napisał(a):
na prawdę nie widze powodu, dla którego wypicie szkalnki piwa po obiedzie, bądź szklaneczki whisky z lodem wieczorem miało by być czyś zdrożnym.


Też nie widzę. Problem widzę gdy człowiek szklanką ograniczyć się nie może.


Ostatnio edytowano 3 lut 2012, o 09:27 przez plitkin, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 09:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
plitkin napisał(a):

Też nie widzę. Problem widzę gdy człowiek szklanką ograniczyć nie może.


No własnie :)

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 09:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2010, o 09:05
Posty: 218
Lokalizacja: Ełk
Podziękował : 42
Otrzymał podziękowań: 30
Uprawnienia żeglarskie: może się nie zabiję ;)
skipbulba napisał(a):
( Pomijam oczywiście kwestię przepisów, chociaż o ile dobrze pamiętam to też stanowią one o prowadzącym, a nic nie mówią o załodze. Ale tu moge sie mylić.)


Nie wiem jak to jest dokładnie w przepisach, ale na kursie w zeszłym roku tłumaczyli nam, że załoga, będąca potencjalnym prowadzącym łódkę nie może być po głębszym, bo inaczej odpowiada jak sternik.

Z drugiej strony, również w zeszłym roku widziałam na własne oczy jak "napruty" sternik wychodząc z miejsca cumowniczego, wjechał na Maczka i uszkodził go (zahaczając po drodze o kilka łódek). Policja przyjechała i powiedziała, że to nie jest ich teren i sprawa, a jak właściciel Maczka chce dochodzić swoich praw to z czarterodawcą. Sternikowi nic nie udowodnili - bo mimo świadków wyparł się, że to on prowadził łódkę i koniec sprawy.

_________________
W stronę zachodzącego słońca...
i hen za horyzont...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 10:31 

Dołączył(a): 13 sty 2012, o 08:20
Posty: 25
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
JasiekN napisał(a):
Stara Zientara napisał(a):
A jak myślisz, co oni mają w tych kubkach termicznych? :lol: :lol: :lol:


A Ty to tolerujesz?

Znajomość z Johnem Barlyercornem nie jest mi obca.

Na pokładzie, za główkami - nigdy.


popieram i podziekowal - ale to raczej odosobnione spojrzenie na ten temat w polskich realiach :/ ...
ciekawe jak jest na harcerskim zawiasie ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 10:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1959
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Widziałem podobną sytuację w maju na zalewie Koronowskim. Przypłynęła załoga wypasioną łódką z elektrycznymi windami, silnikiem zaburtowym z rozrusznikiem i innymi bajerami (cześciej spotykanymi na jachtach morskich jak śródlądowych) w komplecie urżnięta w trzy dupy. Było to już wieczorem, daleko od najbliższej Policji - więc tylko ubaw mieliśmy niezły z tego jak cumowali tą piękną łódkę :lol: :lol: :lol:
Wcześniej po południu odpływając zachaczyli o kosz dziobowy i burtę naszego wyczarterowanego Maka 707, jednak wtedy braliśmy to na karb przerostu formy nad treścią , a nie pijaństwa..... :evil:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 11:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
JoEve napisał(a):
skipbulba napisał(a):
( Pomijam oczywiście kwestię przepisów, chociaż o ile dobrze pamiętam to też stanowią one o prowadzącym, a nic nie mówią o załodze. Ale tu moge sie mylić.)

Nie wiem jak to jest dokładnie w przepisach, ale na kursie w zeszłym roku tłumaczyli nam, że załoga, będąca potencjalnym prowadzącym łódkę nie może być po głębszym, bo inaczej odpowiada jak sternik.

Cóż, udowadniasz właśnie, że są kursy na których rozpowszechnia się różne bzdury...
Wiesz - może sprawdź "jak to jest dokładnie w przepisach"... :roll:

BTW - rozciągając "zasadę potencjalności" na ulubioną w takich jak ten wątkach analogię motoryzacyjną, otrzymamy sytuację, w której należy wprowadzić odpowiedzialność wszystkich, którzy "są po głebszym".
Każdy bowiem kto wypił alkohol może (potencjalnie!) stać się pozostającym pod wplywem alkoholu uczestnikiem ruchu drogowego. Nawet jak popiję i zasnę u siebie w ogródku pod jabłonką, to mogę (potencjalnie!) obudzić się na bani, wyjść za furtkę i stać się pijanym pieszym, rowerzystą, kierowcą, etc... Nieprawdaż?
:lol:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 3 lut 2012, o 11:41 przez Jaromir, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 11:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2009, o 08:39
Posty: 210
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 60
Otrzymał podziękowań: 21
Uprawnienia żeglarskie: sternik
pierdupierdu napisał(a):
Nawet jak popijam u siebie w ogródku pod jabłonką, to mogę (potencjalnie!) wyjść za furtkę i stać się pijanym pieszym, rowerzystą, kierowcą, etc... Nieprawdaż?
:lol:

A dalej rozwijając analogię, to każdy mężczyzna jest potencjalnym gwałcicielem, bo nosi przy sobie narzędzie zbrodni. :oops: :lol:

_________________
" Świat pokryty jest w większości wodą i to najlepiej świadczy,
że przeznaczeniem człowieka jest żeglowanie"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 11:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Maro M napisał(a):
pierdupierdu napisał(a):
Nawet jak popijam u siebie w ogródku pod jabłonką, to mogę (potencjalnie!) wyjść za furtkę i stać się pijanym pieszym, rowerzystą, kierowcą, etc... Nieprawdaż?
:lol:

A dalej rozwijając analogię, to każdy mężczyzna jest potencjalnym gwałcicielem, bo nosi przy sobie narzędzie zbrodni. :oops: :lol:


Ba - a dlaczego wprowadzać odpowiedzialność za potencjalną zdolność do gwałcenia tylko wobec mężczyzn? :roll: :roll: :roll:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 11:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2009, o 08:39
Posty: 210
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 60
Otrzymał podziękowań: 21
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Masz rację.
Rzeczywiście nie tylko mężczyźni mają "narzędzie". :-P

_________________
" Świat pokryty jest w większości wodą i to najlepiej świadczy,
że przeznaczeniem człowieka jest żeglowanie"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 15:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
pierdupierdu napisał(a):
tylko wobec mężczyzn?

Bo odwrotnie się nie da albo to już nie jest gwałt...

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 15:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie
skipbulba napisał(a):
bądź szklaneczki whisky z lodem wieczorem miało by być czyś zdrożnym.


Maciek, przeczytaj ze zrozumieniem, co napisałeś.

Zdrożne? Mało powiedziane! To zbrodnia!

Zbrodnia popełniona na porządnym wiskaczu.

"On rocks"...

Jak można w ten sposób psuć ten delikatny, torfowy smak i zapach?

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 15:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
No to teraz będziemy jeszcze mieć wojnę zwolenników "whisky on the rocks" i quite opposite... Hihihi...

I narażę się Jaśkowi gorzej niż Skipcio, ja używam tego wyłącznie do herbaty/kawy... :) I coby być w temacie wątku, czasami też pomiędzy główkami. Skoro do prowadzenia samochodu mogę mieć 0,8* to tym bardziej jachtu (sprawdzić, czy nie Norwegia!).

*a, zapomniałam, Wy bardziej poszkodowani :D

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 15:57 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Moniia jesteś Cudowna :D :D :D

Właśnie dorzuciłaś jeszcze jeden argument za noszeniem bandery Zjednoczonego Królestwa!

;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 16:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Nic z tego. Jeśli wpłynąłeś do obcego portu, obawiam się, że będzie potraktowane, że poddałeś się* lokalnym przepisom w tej kwestii. Będę w Norwegii ale nie mam zamiaru sprawdzać - z tego co wiem to zdarza im się sprawdzać, a tam limit 0,2.

*może ktoś bardziej uczony w piśmie jest w stanie rozstrzygnąć? Prawo kraju bandery czy lokalne w takim przypadku? Obawiam się, że lokalne, bo zawsze można dowieść, że ewentualny skutek jego naruszenia będzie zagrażał osobom trzecim (nie wiem jak, tak tylko dywaguję...)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 16:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1959
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Nie jestem biegły w piśmie..... ale lokalne .......
Jadąc samochodem zarejestrowanym za granicą po terytorium RP musisz przestrzegać polskich przepisów czyli 0,2 :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 16:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Moniia napisał(a):
Prawo kraju bandery czy lokalne w takim przypadku?

Lokalne. A nawet gorzej. Ostatnio wprowadzono precedensy lewne (bo przecież nie napiszę prawne ;) ) karania obywatela za przestępstwa, które popełnił w kraju, gdzie one przestępstwami nie są. Jak się dobrze zastanowić, to jak wjedziesz w Norwegii mając 0.2 w jacht szwedzki (0.0) to szwedzki prokurator może Cię ścigać za jazdę po pijanemu. To się robi tak pop......e, że w zasadzie należy przestrzegać wszystkich przepisów dowolnych krajów strefy Euro, USA, Australii itp.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 16:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1959
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Nie do końca tak jest. Wjeżdżając samochodem z "prawą" kierownicą nikt Ci w Polsce nic nie zrobi.......
Przepisy kraju bandery dotyczą uprawnień (chyba), wyposażenia technicznego jachtu ale nie przepisów dotyczących bezpieczeństwa na wodzie, alkoholu i.t.p.
Tutaj obowiązują przepisy państwa przebywania.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 16:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
JasiekN napisał(a):
Jak można w ten sposób psuć ten delikatny, torfowy smak i zapach?

hehehe, może być bez 'rocks' ale wtedy musi być schłodzony ;) ciepły łyskacz jest gorszy niz ciepła wódka :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 17:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
skipbulba napisał(a):
może być bez 'rocks' ale wtedy musi być schłodzony ;) ciepły łyskacz jest gorszy niz ciepła wódka

Grzeszysz i pójdziesz za to do piekła :evil:



Za ten post autor Sąsiad otrzymał podziękowanie od: dudeusz75
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 17:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1959
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
I jedno i drugie gdy jest ciepłe jest do bani :lol:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 17:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
skipbulba napisał(a):
hehehe, może być bez 'rocks' ale wtedy musi być schłodzony
I koniecznie z colą.
Bez względu na temperaturę, łyskacz MUSI być z colą!!!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 17:45 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Tobie już na życiu nie zależy?

z colą?...

QtvA może do tego jeszcze kawior ze smalcem? :evil:

;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 17:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2815
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski
Jacek Woźniak napisał(a):
Tobie już na życiu nie zależy?

z colą?...


Ktoś mi kiedyś mówił, że jakby whisky było dobre z colą to Amerykany już by to gotowe robiły. I co? Ostatnio słyszałem, że są już gotowe... w puszkach. :lol:

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 18:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Moniia napisał(a):
Prawo kraju bandery czy lokalne w takim przypadku?

Na pewno lokalne.
I wieceie co? "Też by co wypił"

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lut 2012, o 18:15 

Dołączył(a): 12 kwi 2010, o 22:02
Posty: 911
Podziękował : 261
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Colonel napisał(a):
I wieceie co? "Też by co wypił"

Ależ Ty jesteś przekonujący. :D

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 284 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 10  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL