Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 27 lip 2025, o 00:28




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 112 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 7 mar 2012, o 10:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Jacek Woźniak napisał(a):
Janek miał ze sobą nadajnik typu Personal Locator Beacon, który nadając sygnał SOS, wysyła go do wszystkich służb ratowniczych - i tak naprawdę wtedy powinniśmy go zacząć szukać. Sygnał odebrano m.in. w Kanadzie i Wielkiej Brytanii, w piątek o 13:41 polskiego czasu - dodaje Magdalena Ziemann.
Polska Kuba Kaługa RMF FM


Może właśnie tu tkwi problem? Do wszystkich to właściwie do nikogo, od taka natura służb. Tak przy okazji jestem ciekaw jak rozumieć to do wszystkich. Wysłanie w eter sygnału sos też można traktować jako wołanie do wszystkich. Ciekawe jest też jak go mieli szukać Kanadyjczycy?


Jacuś - jak masz zamiar wypowiadać się o tym jak działa Sarsat, to może przeczytaj najpierw jak działa. Sprawdź co to MCC, LUT, MRC i inne takie, spróbuj zrozumieć, że stacja odbierania sygnałów może być jedna, a powiadomienie jednak trafia zawsze do służby właściwej terytorialnie dla niesienia pomocy... Eeeechhh...

Pozostaje oczywiste, że dzielni dziennikarze nie mają pojęcia czy Lisewski miał tylko "pozasystemowy" gadżet wcześnie tu opisywany, czy "Sarsatowski" PLB. Ciekawe czy "publika" kiedyś się tego dowie (na to że choć 5% zrozumie różnicę nie liczyłbym...)

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 11:02 

Dołączył(a): 27 gru 2010, o 21:36
Posty: 492
Lokalizacja: Warszawa-Wawer
Podziękował : 127
Otrzymał podziękowań: 57
Uprawnienia żeglarskie: wolny człowiek
pierdupierdu napisał(a):
Pozostaje oczywiste, że dzielni dziennikarze nie mają pojęcia czy Lisewski miał tylko "pozasystemowy" gadżet wcześnie tu opisywany, czy "Sarsatowski" PLB. Ciekawe czy "publika" kiedyś się tego dowie (na to że choć 5% zrozumie różnicę nie liczyłbym...)


Raczej nie dowie się - co więcej w interesie najbardziej zainteresowanego jest, aby wszyscy myśleli, że miał PLB. Inaczej wyszłoby, że jest..... no, nie do końca rozsądny i że wieszanie psów na saudyjskim SAR jest bezpodstawne...

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 11:12 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
meping napisał(a):
pierdupierdu napisał(a):
Pozostaje oczywiste, że dzielni dziennikarze nie mają pojęcia czy Lisewski miał tylko "pozasystemowy" gadżet wcześnie tu opisywany, czy "Sarsatowski" PLB. Ciekawe czy "publika" kiedyś się tego dowie (na to że choć 5% zrozumie różnicę nie liczyłbym...)


Raczej nie dowie się - co więcej w interesie najbardziej zainteresowanego jest, aby wszyscy myśleli, że miał PLB. Inaczej wyszłoby, że jest..... no, nie do końca rozsądny i że wieszanie psów na saudyjskim SAR jest bezpodstawne...

I to jest właśnie efekt wyścigu, kto pierwszy sprzeda informację. To nic, że nie rzetelną, nie wyjaśniającą laikom różnic. Ważne, by sprzedać "topowego newsa" jako pierwszy, bo to pieniądz. A reszta? Co tam reszta. Kasa jest, a news potem i tak pójdzie w zapomnienie. ;)

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 11:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
meping napisał(a):
Raczej nie dowie się
Jak to się nie dowie? Google nierychliwe, ale sprawiedliwe.

Na stronie Lisewskiego jest mapka i na stronie Kolosów też - nie budzi chyba wątpliwości skąd były dane?


Załączniki:
Komentarz: Ze strony http://kolosy.pl/wyczyn-roku/item/383-poszukiwania-jana-lisewskiego-jest-pozycja-z-godz-919
mapka2.jpg
mapka2.jpg [ 105.56 KiB | Przeglądane 5594 razy ]
Komentarz: Ze strony http://masterkiteboarding.com/
mapka1.jpg
mapka1.jpg [ 34.59 KiB | Przeglądane 5594 razy ]

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 11:59 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
pierdupierdu napisał(a):

Jacuś - jak masz zamiar wypowiadać się o tym jak działa Sarsat, to może przeczytaj najpierw jak działa. Sprawdź co to MCC, LUT, MRC i inne takie, spróbuj zrozumieć, że stacja odbierania sygnałów może być jedna, a powiadomienie jednak trafia zawsze do służby właściwej terytorialnie dla niesienia pomocy... Eeeechhh...


Jeżeli tak to po co zawiadamiali Kanadę i Anglię? To tak działa Sarsat? Logika... Eeeechhh... ;)

Według niektórych, tych co sprawę dokładniej śledzili, miał urządzenie reklamowane tak:

Satelite Personal Tracker, SPOT2 to druga wersja popularnego satelitarnego lokalizatora GPS SPOT. Jest nowoczesny, niezawodny, nie wymagający karty SIM, usługi SMS czy GPRS, wysyłanie danych odbywa się za pomocą komercyjnej satelity!. Doskonale nadaje się podczas dalekich i krótkich wędrówek. Bardzo prosty w użyciu dzięki kilku przyciskom z przyporządkowanymi funkcjami.

Otwarte przestrzenie mogą być rozległym i niepewnym miejscem. Dzięki SPOT2 , pierwszemu na świecie komunikatorowi satelitarnemu, możesz się czuć bezpiecznie w roli plenerowego poszukiwacza przygód lub po prostu osoby dobrze przygotowanej. Zarówno Ty jak i Twoi najbliżsi będziecie spokojni wiedząc, że gdziekolwiek jesteś na świecie ze SPOT-em, możesz ich poinformować, gdzie się znajdujesz i że wszystko jest w porządku. Mogą nawet śledzić Twoje przygody za pomocą Google Maps ™, widząc gdzie się znajdujesz w czasie rzeczywistym. Ale najważniejsze jest , że w razie potrzeby, możesz poprosić o pomoc rodzinę lub Międzynarodowe Centrum Alarmowe GEOS 9-1-1 dokładnie do miejsca, w którym się znajdujesz. To wszystko działa zupełnie niezależnie od telefonu komórkowego lub innych urządzeń emnych opartych na połączeniu radiowym. SPOT używa satelitów GPS , aby określić Twoje położenie oraz satelitów komunikacyjnych do transmisji wiadomości do wybranego adresata(ów) ze wspaniałą jakością i niezawodnością. Wiadomości wysyłane są przez SMS oraz email.
Ze SPOTem nie możesz się zgubić, a w razie potrzeby zostaniesz odnaleziony przez służby ratownicze lub najbliższych. Jeśli chcesz dzielić się ze swoimi bliskimi, przebywaną przez siebie trasą lub mieć piecze nad osobą, która wyruszyła w podróż - lokalizację osoby zawsze możesz sprawdzić przez internet na mapie Google. Wszystko to dzięki systemom satelitarnym.

Bądź zawsze bezpieczny we własnej podróży zabierając ze sobą SPOTa! SPOT jest jedynym w swoim rodzaju urządzeniem, który za pomocą sieci satelitarnej GPS podaje współrzędne, a następnie wysyła swoje położenie - z linkiem do Google Maps ™ - i fabrycznie zaprogramowaną wiadomością za pomocą sieci satelitarnej. Ponieważ wykorzystuje 100% satelitarnej technologii SPOT działa na całym świecie - nawet w przypadku, gdy telefony komórkowe nie!


Ostatnio edytowano 7 mar 2012, o 12:10 przez Były_User 934585, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 12:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Jacek Woźniak napisał(a):
Jeżeli tak to po co zawiadamiali Kanadę i Anglię?
Co "jeżeli tak"? Jeżeli tak działa system COSPAS-SARSAT?

Bez względu jak on działa, to jaki on ma związek z całym zamieszaniem - Lisowski miał SPOT'a. Gadżet nie mający nic wspólnego z tym systemem!

A to, jakimi ścieżkami porusza się informacja wysłana przez ów gadżet, jest dla mnie tajemnicą - nigdzie na stronie nie znalazłem informacji.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 12:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17669
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4531
Otrzymał podziękowań: 4285
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Cytuj:
możesz się czuć bezpiecznie w roli plenerowego poszukiwacza przygód lub po prostu osoby dobrze przygotowanej. Zarówno Ty jak i Twoi najbliżsi będziecie spokojni wiedząc, że gdziekolwiek jesteś na świecie ze SPOT-em, możesz ich poinformować, gdzie się znajdujesz i że wszystko jest w porządku. Mogą nawet śledzić Twoje przygody za pomocą Google Maps ™, widząc gdzie się znajdujesz w czasie rzeczywistym. Ale najważniejsze jest , że w razie potrzeby, możesz poprosić o pomoc rodzinę lub Międzynarodowe Centrum Alarmowe GEOS 9-1-1 dokładnie do miejsca, w którym się znajdujesz.

Dał się uwieść reklamie, czy jak?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 12:25 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Maar napisał(a):
Jacek Woźniak napisał(a):
Jeżeli tak to po co zawiadamiali Kanadę i Anglię?
Co "jeżeli tak"? Jeżeli tak działa system COSPAS-SARSAT?


To mnie P-P oszukuje pisząc:
a powiadomienie jednak trafia zawsze do służby właściwej terytorialnie dla niesienia pomocy

To Arabia Saudyjska i Egipt, nie wiem czyja to strefa odpowiedzialności, zostały podbite przez Anglię i Kanadę?

Pozostaje jeszcze inne rozwiązanie. Osoba informująca prasę nie wiedziała a powiedziała. :D

Maar napisał(a):
A to, jakimi ścieżkami porusza się informacja wysłana przez ów gadżet, jest dla mnie tajemnicą - nigdzie na stronie nie znalazłem informacji.


Byłeś na stronie dostawcy http://pilnujauta.pl/u/p3192_SPOT2_Satelitarny_lokalizator_GPS.php


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 15:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Jacek Woźniak napisał(a):
Maar napisał(a):
Jacek Woźniak napisał(a):
Jeżeli tak to po co zawiadamiali Kanadę i Anglię?
Co "jeżeli tak"? Jeżeli tak działa system COSPAS-SARSAT?


To mnie P-P oszukuje pisząc:
a powiadomienie jednak trafia zawsze do służby właściwej terytorialnie dla niesienia pomocy

To Arabia Saudyjska i Egipt, nie wiem czyja to strefa odpowiedzialności, zostały podbite przez Anglię i Kanadę?


Rozumiem, że przekracza Twoją zdolność zrozumienia, że jeśli jakakolwiek stacja LUT, ulokowana gdziekolwiek na świecie, odbierze przekazany przez satelitę Cospas-Sarsat sygnał wezawania w niebezpieczeństwie nadany z dowolnego miejsca na świecie - to automatycznie zawiadamia MCC i RCC - odpowiednie dla obszaru z ktorego alarmowano?
Załącznik:
cospas-sarsat.jpg
cospas-sarsat.jpg [ 134.61 KiB | Przeglądane 5466 razy ]



I co - za trudne?
------------------------
Cóż - widać albo kompletnie siadło ci czytanie ze zrozumieniem, albo nie przeczytałeś i nie zrozumiałeś, albo nie jesteś w stanie zrozumieć nawet umieszczonego wyżej obrazka, albo robisz sobie jaja w niewyszukany sposób.
W każdym przypadku, przyznasz chyba, dalsza dyskusja ma średni sens....

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 7 mar 2012, o 15:42 przez Jaromir, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 15:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Jacek Woźniak napisał(a):
To mnie P-P oszukuje pisząc:
a powiadomienie jednak trafia zawsze do służby właściwej terytorialnie dla niesienia pomocy


Boszzzzz! To co napisał Jarek dotyczy powiadamiania w systemie COSPAS-SARSAT. Ten SPOT nie należy do systemu COSPAS-SARSAT.

Już chyba prościej nie potrafię :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 19:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Maar napisał(a):
Jacek Woźniak napisał(a):
To mnie P-P oszukuje pisząc:
a powiadomienie jednak trafia zawsze do służby właściwej terytorialnie dla niesienia pomocy
Boszzzzz! To co napisał Jarek dotyczy powiadamiania w systemie COSPAS-SARSAT. Ten SPOT nie należy do systemu COSPAS-SARSAT. Już chyba prościej nie potrafię :-)


Alle oszo chodzzi:
czy miał zabawkę czy profesjonala i tak go uratowano,
a że oba systemy są niekompatybilne to się zdarza zwykle; kiedy Fachowcy* nie są w stanie podłączyć się do mniejfachowców*.

MJS
ps
* Jedni są dla bogatych i zawodowych
drudzy dla mniej i mniej :lol:
To zawsze rodzi konflikt że CI i ci się słabo dogadują.
ps2
Taki robhosaylor miał by wg. Was na łódkę zabrać PLB czy bojkę EPRIB
Obie kosztują więcej niż jego jacht z wyposażeniem ;
druga raczej pomogła by w balastowaniu a nie w czym innym.
Dla rozjaśnienia problemu:
http://www.youtube.com/watch?feature=en ... 9qq03uNfiM
...................................................................................................................
...i jeszcze jedna wypowiedz z którejś ze wspomnianych już stron:
Bardzo prosimy o kontakt osobę która wyposażyła Janka w urządzenie COSPAS-SARSAT na telefon:
to ja już wymiękam - bo nie tylko w mediach ... mącą wodę.


Załączniki:
Micro PLB 406.jpg
Micro PLB 406.jpg [ 7.57 KiB | Przeglądane 931 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Ostatnio edytowano 7 mar 2012, o 21:42 przez Marian Strzelecki, łącznie edytowano 2 razy
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 19:59 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
:D
Obaj, Ty Marku i Jarek jeszcze raz przeczytajcie co ja napisałem a co napisał dziennikarz. Jak myślę napisał to co usłyszał od osoby "kompetentnej" według której Sygnał odebrano m.in. w Kanadzie i Wielkiej Brytanii, Nic nie powiedziała czy przekazano go właściwemu terytorialnie SAR czy też innej służbie, tej "obsługującej" urządzenia PLB. Wydawać by się mogło, że taki sygnał jest automatycznie przekazywany odpowiednim służbom bez fizycznej ingerencji operatora w tej czy innej stacji odbiorczej. Ani w opisach systemu ani w wypowiedziach nie znalazłem na ten temat żadnej wzmianki.

Ps: Jarku gdybym nie czytał ze zrozumieniem to zadał bym pytanie co autor miał na myśli pisząc:
spróbuj zrozumieć, że stacja odbierania sygnałów może być jedna, a powiadomienie jednak trafia zawsze do służby właściwej terytorialnie dla niesienia pomoc ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 20:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Jacek, chyba wiem o co chodzi. Piszesz w ten sposób, że nie wiadomo co jest cytatem z dziennikarza, a co jest Twoim komentarzem.
Zobacz:
Jacek Woźniak napisał(a):
Nic nie powiedziała czy przekazano go właściwemu terytorialnie SAR czy też innej służbie, tej "obsługującej" urządzenia PLB.

Kto powiedziała? Dziennikarz czy ta osoba dziennikarzowi? Skąd wiesz co ta osoba powiedziała dziennikarzowi?

Jacek Woźniak napisał(a):
Wydawać by się mogło, że taki sygnał jest automatycznie przekazywany odpowiednim służbom bez fizycznej ingerencji operatora w tej czy innej stacji odbiorczej.
Jaki "taki" sygnał? COSPAS-SARSATowy czy SPOTowy?

Jacek Woźniak napisał(a):
Ani w opisach systemu ani w wypowiedziach nie znalazłem na ten temat żadnej wzmianki.
Którego systemu? Domyślam się, że SPOTowego, ale z Twojej wypowiedzi to nie wynika.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 20:23 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
No bez przesady. Opieprzacie mnie z Jarkiem za Cospas-Sarsat a nie za Spota :-(

Z treści przytaczanego artykułu wynika, że Kuba Kaługa napisał to co mu Magdalena Ziemann powiedziała. To co ja mam myśleć? Stacje naziemne sygnał odebrały ale go nie przekazały? Jak przekazały to dlaczego nie powiedziano: służby saudyjskie otrzymały sygnał wezwania pomocy o godzinie itd.? Właściwe po co ta wzmianka o Kandzie i Anglii? Czy warto wspominać gdzie znajdują się stacje naziemne systemu?

To jedno. Drugie to wiem, że sygnały alarmowe z nadajników EPIRB są przekazywane SAR, komu przekazywane są informacje alarmowe z nadajników PLB bo chyba PLB nie jest wykorzystywany tylko na morzu?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 20:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Jacek Woźniak napisał(a):
Drugie to wiem, że sygnały alarmowe z nadajników EPIRB są przekazywane SAR, komu przekazywane są informacje alarmowe z nadajników PLB bo chyba PLB nie jest wykorzystywany tylko na morzu?

Po pierwsze - sygnały alarmowe z EPIRB wcale nie koniecznie są przekazywane do SAR. Poczytaj o przekazywaniu sygnałów na drodze satelita -> LUT -> MCC -> RCC
Po drugie - PLB to marketingowa nazwa urządzeń "dla ludzi". Może to być taki SPOT jak miał Jasiek, może to być pracujący w systemie COSPAS-SARSAT i zgodny z GMDSS osobisty EPIRB nazywany na złość Tobie* PLB.

[*] żebyś sobie usiadł i poczytał jednak o pryncypiach.

To, że ktoś komuś mówił o Kanadzie i Anglii należy zignorować jako dziennikarski bełkot. No Jacek, chyba nie chcesz komentować takich kanadyjsko-angielskich rewelacji przekazywanych przez paniusię, która nie potrafi wygooglać w sieci przeliczacza DD.DDDC na DD° MM.MMM (widziałeś na tym kiteforumie jak im przeliczenia wyszły?)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 22:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Jacek Woźniak napisał(a):
No bez przesady. Opieprzacie mnie z Jarkiem za Cospas-Sarsat a nie za Spota :-(

Z treści przytaczanego artykułu wynika, że Kuba Kaługa napisał to co mu Magdalena Ziemann powiedziała. To co ja mam myśleć? Stacje naziemne sygnał odebrały ale go nie przekazały? Jak przekazały to dlaczego nie powiedziano: służby saudyjskie otrzymały sygnał wezwania pomocy o godzinie itd.? Właściwe po co ta wzmianka o Kandzie i Anglii? Czy warto wspominać gdzie znajdują się stacje naziemne systemu?


q....wa, czy nie dociera do Ciebie, że PLB działające w systemie Cospas-Sarsat to jedno a SPOT-Connect, działający w systemie GEOS - czyli to co miał p. Lisewski - to zupełnie coś innego?
Czy Ty w ogóle czytasz, co dla Ciebie specjalnie napisano?
Przeczytaj viewtopic.php?f=3&t=11020&p=141729#p141713 i sprobuj wykorzystać moment, by pomyśleć a nie popisać (i tu i się - znaczy popisać się ignorancją...)

Jeżeli producent czy też dealer urządzenia GEOS SPOT-Connect, które bez wątpienia p. Lisewski posiadał, uparł się nazywać swój wyrób skrótem "PLB", zazwyczaj używanym dla urządzeń pracujących w inny sposób i w zupełnie innym systemie - jego wola.
Nie zmienia to tego, że jest z Twojej strony kompletnie bez sensu omawianie jednego systemu na podstawie fragmentarycznych relacji dotyczących działania innego systemu...
A Ty wciąż, że to dziwne, że w jakimś centrum w "Kanadzie" odebrano sygnał alarmowy GEOS a do Arabii szcześliwej nie przekazano sygnału alarmowego Cospas- Sarsat...
Czy jak wysyłasz maila to się spodziewasz odpowiedzi tam-tamem?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: jedrek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 22:53 

Dołączył(a): 8 gru 2011, o 21:48
Posty: 4
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: mam
Nie mam póki co zamiaru udzielać się na forum, więc sorry za anonim, ale Wasza dyskusja męcząca się zrobiła...
W wielu miejscach podawano, że Janek miał OBA urządzenia. PLB nawalił ( piszą że wysłał tylko jeden sygnał), natomiast amatorski SPOT uratował mu skórę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 23:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10551
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Maar
Cytuj:
Po pierwsze - sygnały alarmowe z EPIRB wcale nie koniecznie są przekazywane do SAR. Poczytaj o przekazywaniu sygnałów na drodze satelita -> LUT -> MCC -> RCC
Po drugie - PLB to marketingowa nazwa urządzeń "dla ludzi". Może to być taki SPOT jak miał Jasiek, może to być pracujący w systemie COSPAS-SARSAT i zgodny z GMDSS osobisty EPIRB nazywany na złość Tobie* PLB.


...................................................................................................................
... jeszcze jedna wypowiedz z którejś ze wspomnianych już stron:
Bardzo prosimy o kontakt osobę która wyposażyła Janka w urządzenie COSPAS-SARSAT na telefon:
.............
to tu ja już wymiękam...
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 mar 2012, o 23:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Jacek Woźniak napisał(a):
To jedno. Drugie to wiem, że sygnały alarmowe z nadajników EPIRB są przekazywane SAR, komu przekazywane są informacje alarmowe z nadajników PLB bo chyba PLB nie jest wykorzystywany tylko na morzu?

Nie ma różnicy w sposobie przekazywania informacji z EPIRB, z ELT i z PLB - czyli z nadajnikow alarmowych działających w systemie Cospas-Sarsat.

Wszystkie sygnały alarmowe w systemie Cospas-Sarsat odbierane są przez satelitę i następnie przekazywane do tych LUT, które są aktualnie w zasięgu satelity. Stamtąd, skojarzone z LUT odpowiednie MCC przekazują wiadomość o wezwaniu w niebezpieczeństwie do tego MCC, które jest właściwe dla systemowego regionu odpowiedzialności SAR, z którego pochodzi wezwanie w niebezpieczeństwie.
Jak zorganizowane są służby ratownicze (SAR - morskie, lotnicze i lądowe) w poszczegolnych państwach i jak lokalne MCC przekazuje poszczegolne kategorie wiadomości nadane rożnymi rodzajami nadajnikow - zależy od sposobu organizacji i specyfiki poszczególnych państw.
Oczywistym jest, że inaczej i przez inne służby traktowane są wezwania z indywidualnego nadajnika na lądzie, inaczej na morzu a jeszcze inaczej z jakiegoś ELT na środku pustyni...
Gdybyś był łaskaw wczytać się trochę w szczegóły, choćby na podanej Ci, dość ogólnikowej stronie organizacji Cospas-Sarsat, miałbyś mniej pytań podstawowych...

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

basior napisał(a):
Nie mam póki co zamiaru udzielać się na forum, więc sorry za anonim, ale Wasza dyskusja męcząca się zrobiła...
W wielu miejscach podawano, że Janek miał OBA urządzenia. PLB nawalił ( piszą że wysłał tylko jeden sygnał), natomiast amatorski SPOT uratował mu skórę.

Paczpan - a ja sądziłem, że skórę p. Lisewskiemu uratował saudyjski SAR, na którym w związku z uratowaniem mu skóry postanowiło powieszać sobie pieski setki polskich użytkownikow netu...
Swoją drogą ciekawe czy PLB, który - jak piszesz - posiadał p.Lisewski, był wprowadzony do systemu i czy został prawidłowo użyty.
Na pewno łatwo będzie stwierdzić dlaczego alarmowanie w systemie "Cospas-Sarsat" nie było skuteczne - po zbadaniu tego PLB. Bo przecież na pewno zainteresowany będzie badał, czemu posiadany przez niego PLB "nawalił", prawda?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 mar 2012, o 08:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Dostałem informację z prawie pierwszej ręki, znaczy się od Magdy "Eski" Ziemann - osoby bardzo zaangażowanej w akcję poszukiwawczą.

Z informacji tej wynika, że Jasiek miał przy sobie SPOT i PLB.

Przy okazji przepraszam "Eskę", że napisałem o niej paniusia. Nieładne to było.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 mar 2012, o 08:50 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Maar napisał(a):
Jacek Woźniak napisał(a):
Drugie to wiem, że sygnały alarmowe z nadajników EPIRB są przekazywane SAR, komu przekazywane są informacje alarmowe z nadajników PLB bo chyba PLB nie jest wykorzystywany tylko na morzu?

Po pierwsze - sygnały alarmowe z EPIRB wcale nie koniecznie są przekazywane do SAR. Poczytaj o przekazywaniu sygnałów na drodze satelita -> LUT -> MCC -> RCC


Wiem, wiem, zbyt uprościłem wypowiedź.

Maar napisał(a):
Po drugie - PLB to marketingowa nazwa urządzeń "dla ludzi". Może to być taki SPOT jak miał Jasiek, może to być pracujący w systemie COSPAS-SARSAT i zgodny z GMDSS osobisty EPIRB nazywany na złość Tobie* PLB.


Zakładam, przynajmniej w tej części dyskusji, że chodzi o poważne urządzenie a nie bawitko.

Maar napisał(a):
[*] żebyś sobie usiadł i poczytał jednak o pryncypiach.


No własnie gardłuje bo mi się rzeczywistość z pryncypiami nie zgadza. ;)

Maar napisał(a):
To, że ktoś komuś mówił o Kanadzie i Anglii należy zignorować jako dziennikarski bełkot. No Jacek, chyba nie chcesz komentować takich kanadyjsko-angielskich rewelacji przekazywanych przez paniusię, która nie potrafi wygooglać w sieci przeliczacza DD.DDDC na DD° MM.MMM (widziałeś na tym kiteforumie jak im przeliczenia wyszły?)


A mnie ten bełkot kazał się zastanowić przez co nabrałem wątpliwości i teraz mam pytania. Rozumiem, że Kanada i Anglia to miejsce zainstalowania stacji LUT tylko gdzie jest MCC? Komu przekazało informacje o zaginionym skoro pierwszy sygnał wezwania o pomoc nie zawierał informacji lokalizacji? Zapewne, nie pamiętam w tej chwili muszę sobie przypomnieć jak często przelatują satelity i jak dokładnie wskażą rejon z którego wysłano sygnał, mogło dojść do sytuacji trudności wskazania właściwego SAR. Może Egipt, może Arabia Saudyjska, może sygnał nadano z morza a może z pustyni? A może to tylko mój wydumany problem?
Rysunki są cacy. Pokazują jak to pięknie i sprawnie działa ale i nasza kolej na schematach ładnie działa, są zabezpieczenia techniczne i osobowe a katastrofę kolejową mamy.

Z informacji tej wynika, że Jasiek miał przy sobie SPOT i PLB
W Polsce rejestracją urządzeń PLB zajmuje się Urząd Lotnictwa Cywilnego http://www.ulc.gov.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=316&Itemid=327 ale to dalej nie wyjaśnia z jakiego urządzenia wysłano sygnał wezwania pomocy. Jeżeli z PLB to czy miało funkcję podawania pozycji czy nie? Im dalej w las tym więcej drzew.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 mar 2012, o 09:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 mar 2012, o 08:33
Posty: 1897
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 150
Otrzymał podziękowań: 280
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie potrzebne
Maar napisał(a):
Z informacji tej wynika, że Jasiek miał przy sobie SPOT i PLB.


PLB 300


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 mar 2012, o 09:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Maar napisał(a):
PLB

Mam pytanie do znawców. Z informacji wynika, że PLB nadał tylko jeden sygnał. Natomiast te urządzenia mają funkcję sprawdzania gotowości, co nie nic wspólnego z mayday.
Czy takie sprawdzenie, to wysłanie pojedyńczego sygnału ?

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 mar 2012, o 11:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Cape napisał(a):
Czy takie sprawdzenie, to wysłanie pojedyńczego sygnału ?
Nie. Takie sprawdzenie, to - najbardziej uogólniając - pomiar napięcia na wyjściu z poszczególnych bloków urządzenia.

Na ten przykład, mierzone jest napięcie na wyjściu zasilacz, poziom sygnału na wyjściu kodera, modulatora, GPSa (jeśli ma) i oczywiście nadajnika.
Przy czym jest to bardzo sprytnie zrobione - nadajnik jest badany z przesunięciem czasowym, znaczy się czeka aż zostaną wyłączone źródła sygnału, na wejściu ma "ciszę" i emituje "ciszę".
Powyższe jest ogromnym uproszczeniem.

Test zużywa prąd z baterii. Przy słabych bateriach kilka testów może może je wyczerpić, np.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 mar 2012, o 21:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Tu macie coś w rodzaju oficjalnego stanowiska.
http://www.sieplywa.pl/siewie/5478/Poli ... d_Sea_LIVE

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 mar 2012, o 07:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Właśnie na TVPINFO był wywiad z J.Lisewskim - podziękował on Saudyjskiemu SAR'owi za "akcję asekuracyjną"... A ja myślałem ze to była akcja ratunkowa. Czy to jedno i to samo??

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 mar 2012, o 08:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Słowa tworzą rzeczywistość.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 mar 2012, o 09:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
lj78 napisał(a):
Właśnie na TVPINFO był wywiad z J.Lisewskim - podziękował on Saudyjskiemu SAR'owi za "akcję asekuracyjną"... A ja myślałem ze to była akcja ratunkowa. Czy to jedno i to samo??

Była to akcja poszukiwawczo ratownicza na dużą skalę.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 mar 2012, o 09:11 

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu
Colonel napisał(a):
Słowa tworzą rzeczywistość.
Na tym polityka stoi. Również ta polityka, która ma służyć zbagatelizowaniu popełnionych błędów.

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 mar 2012, o 10:01 

Dołączył(a): 27 gru 2010, o 21:36
Posty: 492
Lokalizacja: Warszawa-Wawer
Podziękował : 127
Otrzymał podziękowań: 57
Uprawnienia żeglarskie: wolny człowiek
lj78 napisał(a):
Właśnie na TVPINFO był wywiad z J.Lisewskim - podziękował on Saudyjskiemu SAR'owi za "akcję asekuracyjną"... A ja myślałem ze to była akcja ratunkowa.


żenada - tylko tyle mogę powiedzieć o tej wypowiedzi... :-(

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 112 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 494 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL