Szczegoly poprosze mieszkam i zegluje tu ponad pol wieku i o takim wypadku nie slyszalem . Znam za to stosunkowo niedawny ,kiedy po windsurfera na Dabskie wyslano helikopter

Odnoszę się do postu @damit'a.

W linku z twojego posta nie znalazłem odpowiedzi, a wydaje się ona interesująca.
Z relacji medialnych widać, że SPOT jest skutecznym środkiem wzywania pomocy, ale "niekompatybilnym" z urządzeniami w jakie jest wyposażone MRCK.

Z kolei pirotechnika nie zawsze jest "kompatybilna" z naturą.

Ciekawi mnie faktyczna, czyli sprawdzona w warunkach poszukiwania rozbitka, skuteczna widzialność różnych rodzajów "ognia".

_________________
Stopy wody i pomyślnych wiatrów
Paweł Polak

AFAIK coś z tych rzeczy:
http://www.findmespot.eu/en/
Można popytać w Polsce:
http://sklep.dlapilota.pl/product_info. ... cts_id=922

Jest toto pudełeczko prawie 2x tańsze od PLB z GPS czy od najprostszego EPIRBa bez GPS.
Ale ten gadżet, jak czytam, nie używa satelitów COSSPAS_SARSAT i nie zawiadamia bezpośrednio morsko-SAR-owskich LUT => MCC => RCC. Słowem jest morsko całkiem "niekompatybilny"...

Pudełko służy głównie wysyłaniu własnej pozycji ku radości tych, którzy wiedzą gdzie ją w sieci oglądać. Poza tym można, po sparowaniu gadżetu ze smartfonem, wysłać SMS-a, bez względu na zasięg GSM.
Z funkcji awaryjnych - wcisnąwszy jeden guzik można przez satelitę zawiadomić jakieś "Międzynarodowe Centrum Reagowania Kryzysowego GEOS" - o którym Bogiem a prawdą - słyszę po raz pierwszy... Pewnie o to chodzi:
http://www.geosalliance.com/whatisgeos- ... ssing.html
Tyle, że w opisach funkcji i użyteczności systemu (i pudelka) dominują banały i ogólniki, nawet nie wyczytasz na jakich satelitach oparto system i co poza pośredniczeniem w komunikacji z lokalnymi służbami kryzysowymi (jakby sytuacje kryzysowe potrzebowały mnożenia pośredników...) są w stanie zaoferować...

Aha - proponują też jakąś dodatkowo chyba płatną funkcję, nazwaną "SAR" - tyle, że oznacza ona chyba głównie zdalne wzywanie policji czy ochroniarzy...
W każdym razie nie sposób ze strony gości handlujących tymi gadżetami dowiedzieć się, czy chociaż taka odpłatna funkcja może mieć coś wspólnego z szybkim dostępem do opartych o konwencję SAR sposobów i służb - powołanych dla ratowania ludziom tyłka na morzu....

By opis pudełka i "systemu" na jakim jego działanie oparto miało coś wspólnego z tematem dyskusji, warto dodać, że w bardzo wielu regionach świata funkcje GEOS-owskiego tzw. "SAR-u" są zupełnie niedostępne.
Na przykład nie są one dostępne..... w Północnej Afryce i na Bliskim Wschodzie...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Hmm.... jak sobie poczytałem, to się zastanawiam, czy to, co nazywali radiotelefonem, nie było przypadkiem zwykłą PMR-ką...

Również wieszanie psów na Saudyjskich służbach ratunkowych zaczyna wyglądać w nieco innym świetle... Cóż.... zastanawiam się, czy oby osobami które się skompromitowały i kompromitują, nie są przypadkiem owi krytykanci a nie SAR-owcy....

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"

Jak dotąd nie widzę żadnej kompromitacji SAR. Z do tej pory dostępnych informacji wynika, że pozycje kejciarza podawano Saudyjczykom dość nieprecyzyjie i z opóźnieniem.
Dziwi mnie to o tyle, że z relacji z przelotu przez Bałtyk wynika, iż wtedy dysponował bardzo precyzyjnie podającym pozycje EPIRBEM oraz sygnalizacją optyczną.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Ja sie nie zastanawiam, ja watpliwosci nie mam po tym co przed chwila widzialem w TVN.

Kolejne dno sprawy.

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-p ... nId,437578

_________________
Leszek, s/v Saoirse
http://jachtsaoirse.blogspot.com

Dobre - strasznie nieodpowiedzialny, zadufany w sobie, przynoszący hańbę Polsce na pierwszych stronach gazet, bez asysty, właściwych środków ratunkowych i wizy facet, jako oficjalny przedstawiciel Gdańska u króla Arabii Saudyjskiej

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Leszek, jakie dno? Normalna umowa sponsorska.

ps. W zapodanym linku, pod tekstem są "komentarze" - jeden mnie rozśmieszył: "Ciekawe czy zapłacą te 10 tys. dolarów nagrody. Może któryś z tych "sześciometrowych" rekinów coś wyhaczy."

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Z kandydatem do Nagrody Darwina

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Z naruszeniem prawa Arabii Saudyjskiej polegającym na nielegelnym przekroczeniem granicy i to bez wizy.
Czyli Gdańsk sponsoruje przestępstwo.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Zgłoś do prokuratury.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Tacy najlepiej się sprzedają w internecie.

Mnóstwo lajków nazbiera na fejsie

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Czyli afera coraz szersze kregi roztacza....
Strach pomyslec, na czym sie to skonczy?
A moze - rany boskieee! - wcale sie nie skonczy?
Ciemno wszedzie, glucho wszedzie... Co to bedzie, co to bedzie ?
Brrrrrrrrrrr.....
Catz Co na tak wybitna Okazje az sobie piwo strzeli ( honorowo - w leb )

Edit - Dubel to wprawdzie, ale skoro inni dubluja z dubeltowki...

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Wiesz co rady/zarządy miast robią? Budują 4 przystanki za 7 milionów złotych (+ 23% VAT) na ten przykład, więc umowa sponsorska z kandydatem do ND doskonale wpisuje się w obraz myślenia municypalnych urzędasów.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Maił takie bawitko, tak wnoszę po zapoznaniu się ze stroną:

http://www.cospas-sarsat.org/en/system/systemoverview

Nie wiem co to "maić bawitko".
Na stronie którą wskazujesz nie widzę żadnych "bawitek"...
------------
Może przed kolejnym postem weź od uwagę, że:

- Nie wiadomo czy p. Lisewski w ogóle miał działający w systemie Cospas-Sarsat PLB lub EPIRB.
- Ba - nie wiadomo nawet, czy jego "team brzegowy", kibice i rodzina, a nawet czy sam p. Lisewski rozróżnia w ogóle PLB od tego co miał na pewno. Wiadomo natomiast, że dziennikarze nie rozróżniają ni huhu...
- I nie wiadomo, czy komukolwiek z wymienionych w poprzednim zdaniu zależy by zauważano różnicę między PLB a tym co Lisewski miał na pewno ze sobą.
- Tymczasem na pewno ze sobą p. Lisewski miał zupełnie inny nadajnik, całkiem inne "coś", urządznie, które nie jest systemowym PLB, urządzenie którego cechą jest to, że nie działa i nie alarmuje w systemie Cospar-Sarsat....
- Co to bylo => poszukaj sam. Nawet tu, w w tym wątku...
Może zacznij tu: viewtopic.php?f=3&t=11020&start=75#p141269

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Poprawcie mnie, jeśli się mylę. Ale przecież EPIRB jest przypisany do konkretnego statku. A Janek jakiś statek miał ?

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

EPIRB nazywany PLB jest przywiązany do człowieka.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

To wiem, ale czy ten człowiek jest przywiązany do statku, czy też może sobie z zarejestrowanym PLB płynąć wpław do Hameryki ?

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Może sobie zarejestrować i nigdzie nie pływać! Może chodzić, jeździć, latać, pełzać, etc, etc.

Kochani - pamiętajcie, że system COSPAS-SARSAT nie jest systemem stricte MORSKIM. System ten pomaga zlokalizować potrzebującego pomocy na lądzie, wodzie i w powietrzu.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Podoba mnię się zwłaszcza : Kochani

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

..i czasem

Właśnie ktoś wrzucił informację, że p.Lisewski psiadal i SPOT-a "GEOS-owskiego" i PLB "Sarsatowskie".
Myślę, że 90% dyskusji tutaj, toczonej w dwu równoleglych wątkach, wynika z tego, że dysponujemy zniekształconymi przez dziennikarski przekaz niepelnymi i pomieszanymi informacjami dotyczącymi działania obu tych systemów.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

To ci dopiero... Az niemozliwe!
Catz Stuppa ( tez Vonnegut )

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Hej
Niestety smialek na kajcie wyszedl z portu w piatek....
A co do niemozliwosci znalezienia go, to PLB AIS przydaloby sie. Slyszalem jak mowil, ze widzial lodzie i helikoptery, a one jego nie.

_________________
Grzesiek kolumbada.pl

Trafiłem na taką bardzo ciekawą wypowiedź w sieci : http://polphone.com/blog/index.php/2012 ... -ta-osobe/

_________________
Jacek Szczepaniak
www.bryg.pl
www.skipperklub.pl

A może by tak połączyć te dwa tematy viewtopic.php?f=18&t=11003&start=75#p142102

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Moim zdaniem, jest akurat wyjatkowo nieciekawa.
Catz Nielowca Wiadomosci Niesamowitych

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Naszjonal dzeografik w kwestii opowieści niesamowitych jest Twoim przeciwieństwem (załącznik)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Znowu dajesz sie nabrac mediom....
To nie zadne samobojce, to ofiary noza naszego kajciarza - tylko niewielki ich procent zdechlo ze wstydu.
Catz Co Nabic W Butelke nie da sie tak latwo jak Ty.

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)