Witam serdecznie, szukam informacji, może planów Rudego. Może ktoś pomoże... niestety w necie jest tego bardzo mało, a szkoda.
Czy ja dobrze wnioskuję, że nazwy konstrukcji Z. Milewskiego były związane z AK, czyli jego osobistą historią?

Skontaktuj się i zapytaj ...
http://jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl/a ... ,id,t.html ( http://gycszkwal.oz.pl/ )
http://www.hunter.gliwice.pl/rudy/yachtr.htm ( http://www.klubmesa.republika.pl/ )

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Już rozpoznane. Jest jeszcze Teoś, też rozpoznany. Naprawdę mało tego... Liczę na Wasze archiwa.

Plany Rudy'ego byly chyba zalaczone do ksiazki, wiec musi byc tego mnostwo w przyrodzie?
Tak, nazwy byly zwiazane z AK i z PW scisle !
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Mówisz o "Projektowanie i budowa..."? Książkę mam z allegro. Niestety bez planów.
Tak myślałem, ale nie miałem potwierdzenia. Szkoda, że o tak wspaniałym człowieku jest tak mało info..

Da sie wygooglac....
Nie bardzo zrozumialem : potrzebujesz plany?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

To masz jeszcze jeden http://www.jacht-market.com.pl/adv/show ... e/898.html
Tu o przygodach Vitbis-a http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,t,sa.html
Vitbis na filmiku 33 sek...

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

1. Plany można kupić od spadkobierców, wciąż mieszkajacych w Gdyni. Kontakt z pewnością da się uzyskać za pośrednictwem działu jachtów PRS.
2. Nazwy są związane z historią AK, co nie zaprzeczza faktowi, że to była także osobista historia Milewskiego i jego rodziny. Co znaczy kótra nazwa powinien wiedziec każdy może nie gimnazjalista ale absolwent liceum w Polsce, a zawsze można wrzucić w gugla np. rudu ak albo miś ak albo zośka ak.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

1. Bardzo dziękuję za informację.
2. Nie rozumiem złośliwości. Chodzi mi o to, że jest bardzo mało informacji o Z. Milewskim, jego konstrukcjach... a szkoda.
***********



Tak. Chcę poznać tą konstrukcję, przeanalizować plany, przymierzyć się do budowy... modelu. Bardzo interesuje mnie ta konstrukcja.

Być może na to wpadłeś , ale gdyby nie to proszę .
Tam jest zapis kto pomógł w uzyskaniu planów...
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=1085&page=585

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Tego nie znalazłem. Dzięki.

Kolejne namierzone:
"Jędrek" -
http://www.zagle.com.pl/artykul/czytaj/ ... icze,6529/
" Nereiz " -
http://sloniu.ehost.pl/joomla_test/inde ... 9&Itemid=1
"Karolka"
http://www.up.wroc.pl/glos_uczelni/5362 ... tosci.html

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Plany nie były załącznikiem. Natomiast kupując książkę można było, za dodatkową opłatą, nabyć jeden egzemplarz planów jednego z jachtów; Misia , Zośki, Agata lub Rudego.
Same plany, bez książki, nie były do nabycia.

Coś się zmieniło?
"Kontakt" w PRS był mało zainteresowany i niezbyt chętny do rozmowy. Przynajmniej tak było ok rok temu jak szukaliśmy planów Agata i niestety nie znaleźliśmy.

_________________
Zbyszek

Dostałem info, że w Stepnicy w Kanale Młyńskim stoi także Rudy.
M@rek wiesz coś o tym ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

To skad je mam????
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Pewnie kupiłeś za życia p.Milewskiego.
Ja pisałem o okresie późniejszym i sprzedaży ostatniego nakładu "Budowy....."

_________________
Zbyszek

Dasz popatrzeć?

***********

No dobra, do rzeczy. W zeszłym roku widziałem w Pucku Rudego. Tak mi się spodobał, że zacząłem rozpatrywać go jako potencjalnego kandydata do budowy. Po kilku rozmowach z ludźmi z branży, kolejnym kandydatem jest Voyager Bruce Robertsa, ale nie wiem czemu emocjonalnie skłaniam się ku Rudemu. Potrzebuje planów, żeby dokładnie zapoznać się z Rudym, zobaczyć co można z niego zrobić, ile wyciągnąć, dopasować do moich potrzeb. Od razu powiem, że decyzja o budowie nie zapadła. To są plany. Dalekosiężne plany, ale jestem systematyczny i lubię mieć wszystko zaplanowane, przemyślane. I tu kolejne pytanie. Czy Waszym zdaniem jest sens myśleć o Rudym, czy iść w stronę nowszych, bardziej popularnych konstrukcji stalowych 12-15 m.

W książce są dodatki, chyba są to pomniejszone plany Rudego. Ten załącznik miał słuzyć pokazaniu jak wyglądają "poważna" dokumentacja
Moje leżą gdzieś w półce i pewnie trafie na nie przez przypadek

"Rudego" znam tylko z dokumentacji, ktora ogladalem ponad 20 lat temu. Wtedy byłem zachwycony. I liniami kadłuba i różnymi rozwiązaniami. Trzeba pamiętac, że projekt powstawał w czasach niedoboru wszystkiego, myśle że dzis z tamtego "Rudego" pozostałby kadłub i układ takielunku. Wnętrze, wyposażenie pokladowe i elektromechaniczne trzeba by przemysłec od nowa. Ale moim zdaniem warto zrobić wysiłek.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Zamiast szukać planów, o które nie jest łatwo z wielu przyczyn.
Jedna z nich to prawa autorskie. To wybierz się do stoczni, która
posiada takowe. Pisałem do właściciela w sprawie jachtu typ RUDY
s/y Karolka ( patrz wyżej ), myśląc że potrzebujesz informacji
dla poszerzenia wiedzy tylko. A jednak rozchodziło się o coś innego.
Tu jest namiar na stocznię , która zbuduje Tobie jacht typ Rudy, jeżeli
się zdecydujesz http://stoczniaswidnica.pl/. Wcześniej, nie wątpię.
pozwolą Tobie rzucić okiem na dokumentację jachtu.

Ps. Byłem kilkakrotnie oglądać budowę Rudego Andrzeja Kondaka,
tego którego 28 lat budował na kopalni Zofiówka.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Dokładnie wychodzę z tego samego założenia.

Owszem, ale ksiazke ( wydanie III - 1999 )

Ten załącznik dawal "prawo budowy jednego jachtu typu Rudy"

Chetnie, tyle ze nietutejszy jestem.... Skoro juz ustalone zostalo ( mam nadzieje ... ), ze plany byly załącznikiem ksiazki, to z pewnoscia pojawi sie jakis dobrodziej i Ci je nawet sprezentuje - cierpliwosci!
Daj znac, jesli uznasz sytuacje za beznadziejna !
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Byłbym wdzięczny... i zobowiązany

Prawo do planów i zbudowania Rudego dawał zakup książki. Dołączane plany raczej trudno nazwać, za względu na format, planami konstrukcyjnymi. Ale spierać się o to nie będę, nie starałem się budować Rudego i nie rozmawiałem o planach z konstruktorem.

Mogl tez sluzyc tzw. "promocji"
Co za roznica?
A lodki budowano wedlug nikczemniejszych planow

Cierpliwosci - dostaniesz... tak, czy owak!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

.
Tyle o planach.
Ponawiam swoje pytanie. Czy Waszym zdaniem jest sens myśleć o Rudym, czy iść w stronę nowszych, bardziej popularnych konstrukcji stalowych 12-15 m. Np. Voyager Bruce Robertsa. Co Wiecie o Rudym, może jakieś opinie, doświadczenia...

"Karolka" zmieniła właściciela chyba już z 5 lat temu. Pierwszy rzeczywiście ją zbudował i rodzinnie opłynął świat. Obecni właściciele są naszymi przyjaciółmi i w chwili obecnej stacjonują na Kanarach. Jeśli będzie potrzeba mogę podrzucić kontakt.
Wiem z opowieści "Karolków", że bardzo fajnie zabudowany jest "Teoś".

Ja jednak mam słabość do Robertsa

_________________
Ania

Rejsy morskie - www.syberg.pl

Widziałem "Karolkę" jak była pospawanym kadłubem w Michałowie na Opolszczyźnie gdzie była budowana przez Romka Kocembę. Jako ciekawostkę mogę przypomnieć, że w trakcie wokółziemskiego rejsu pierwszych właścicieli przeżyli tsunami stojąc na kotwicy przy wyspie Phuket. Po wskazaniach sondy które były raz wysokie innym razem niskie oraz zamieszaniu na plaży jakie dostrzegli z jachtu zorientowali się, że dzieje się coś nietypowego zeszli z kotwicy i odeszli w morze. O tym, że było to tsunami wywołane trzęsieniem ziemi z 26 grudnia 2004 roku dowiedzieli się nieco później.
W 2008 roku spotkałem "Karolkę" w Den Helder już z nowymi właścicielami. Mieli oni zamiar nieśpiesznie popłynąć "dookoła kółka". Ciekaw jestem, czy na te Kanary to oni dopiero dopłynęli? Czy może już wracają? Bo może po takim rejsie "Karolka" znowu byłaby na sprzedaż to po co budować coś nowego.

Pozdrawiam Marian Janaś

Taki zapis odebrałem...
(...)Jacht ten s/y Karolka (Rudy) przed trzema laty skończył rejs dookoła świata.(...)
kpt. Jan Ząbek

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Póki nie masz planów, możesz pooglądać obrazki http://www.hunter.gliwice.pl/rudy/yachtr.htm

Roberts jest bardzo znany na całym świecie. Ma to znaczenie np w momencie odsprzedaży jachtu.
W Polsce dostępna dokumentacja Bruceo (adaptacja Robertsa) i co istotne sporo ich pływa i cieszą się dobrą opinią.

_________________
Zbyszek