Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 17 cze 2025, o 23:38




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 17 gru 2008, o 21:10 

Dołączył(a): 14 gru 2008, o 19:47
Posty: 24
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Zastanawiam się czemu w Polsce tak mało są popularne wielokadłubowce. Wiele lat pływałem na różnych kilowych jednokadłubowcach C24 (dufor) ,QT, Opal. Jednak jak przepłyąłem się w szwecji trimaranem Dragonfly to zakochałem się w tego typu jednostkach. Ich zalety to: zachowanie na fali, brak przechyłu, prędkośći niesamowite przyspieszenie, małe zanurzenie.
Wady: Skomplikowana konstrukcja, może się przewrócić, duża szerokość ( w przypadku konstrukcji z nie składanymi pływakami)
Ale to nic w porównaniu do tzw. kilerów.

_________________
Szkutnik amator
teraz buduję trimarana Farrier F-32AX


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 17 gru 2008, o 21:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Jak się morze....w kur....to bedziesz marzył o dzielnym i pewnym jachcie. Druga sprawa, to miejsca w porcie, często mamy kilkanaście dla jednokadłubowców, ale żadnego dla "szerokiego". Po za tym jestem za (a nawet przeciw).

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 17 gru 2008, o 22:08 

Dołączył(a): 14 gru 2008, o 19:47
Posty: 24
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Trimarany to są bardzo dzielne jednostki. Niektóre modele tak jak dragonfli czy farrier składają pływaki w 5 minut przez jedną osobę do szerokości 2,5 m. Nie trzeba przy tym składać masztu.

_________________
Szkutnik amator
teraz buduję trimarana Farrier F-32AX


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 17 gru 2008, o 22:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Dobra, dobra, mówimy o jachtah niezatokowych, tylko w klasie CE A, czyli co najmniej pełnomorskich, ale równiez oceanicznych. I nie o 5 minut tu chodzi, bo to nie Mazury i prognozy są. Chodzi o wielogodzinną walkę z prawdziwym żywiołem.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 17 gru 2008, o 22:34 

Dołączył(a): 14 gru 2008, o 19:47
Posty: 24
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Mówię o jachtach pełnomorskich. Na trimaranie F-9 gościu opłyną samotnie świat oraz regularnie pływają z Vancuver na Hawaje. Wszystko sa to jednostki pełnomorskie ze składanymi pływakam.

_________________
Szkutnik amator
teraz buduję trimarana Farrier F-32AX


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 17 gru 2008, o 22:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Wiem, ze w żegludze oceanicznej są katamarany, lub trimarany. Miałem nawet rok temu okazję wizytować taki jacht na Cabo Verde. Ale....ja jestem niereformowalny. Santa Maria była jednikadłubowcem.

[ Dodano: Sro 17 Gru, 2008 22:59 ]
Może jest duże, ocean jeszcze większy, zmieścimy się wszyscy. Ale ubodło mnie to "beznadziejne jednokadłubowce".

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 17 gru 2008, o 23:11 

Dołączył(a): 14 gru 2008, o 19:47
Posty: 24
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Całe zycie żeglowałem na jachtach balastowych jenokadłubowych. Gdy popływałem na trimaranie (po morzu) zobaczyłem jaka dzieli je różnica.Po prostu niebo i ziemia.

_________________
Szkutnik amator
teraz buduję trimarana Farrier F-32AX


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 gru 2008, o 10:43 

Dołączył(a): 7 gru 2007, o 16:04
Posty: 104
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Mało wiem o tego typu konstrukcjach. Możesz przekonać mnie jakoś do ich dzielności? Co z tą jedną z, niewielkich jak pewnie uważasz, wad "może się przewrócić"?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 gru 2008, o 12:15 

Dołączył(a): 14 gru 2008, o 19:47
Posty: 24
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Najważniejszą zaletą są małe przechyły. Na fali jest znacznie mniejsza amplituda kołysania.
Następne to olbrzymia stateczność początkowa. Na turystycznym trimaranie żegluje się w przechyle ok 15-20 stopni. Ożaglowanie redukuje się gdy główny kadłub zaczyna się wynużać. Do tego duża prędkość często uda się uciec przed złą pogodą lub jest się znacznie krócej w morzu. W sytuacji awaryjnej można wysztandarować (zanużenie ok30 cm)

_________________
Szkutnik amator
teraz buduję trimarana Farrier F-32AX


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 gru 2008, o 12:17 

Dołączył(a): 7 gru 2007, o 16:04
Posty: 104
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Co z dużą, krótką falą taką jak na Bałtyku, stawaniem na fali i wywrotkami przez dziób?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 gru 2008, o 14:09 

Dołączył(a): 14 gru 2008, o 19:47
Posty: 24
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Ciężko powiedzieć pływałem tylko przy ok 0.5m fali ok 18 w. Przy tej wielkości zachowywał się znakomicie. Trimarany na pewno mają mniejszą tendencję do wywrotki przez dziób od katamaranów.

_________________
Szkutnik amator
teraz buduję trimarana Farrier F-32AX


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 gru 2008, o 16:37 

Dołączył(a): 7 gru 2007, o 16:04
Posty: 104
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Mam policzyć SA/DSPL dla jednokadłubowców, trimaranów i katamaranów? ;) Tu jest kwestia. I myślę że dlatego katamarany nie pływają po Bałtyku. Za krótka fala.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 gru 2008, o 17:54 

Dołączył(a): 14 gru 2008, o 19:47
Posty: 24
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Co to jest SA/DSPL ?Nie sądze że katamarany są mniej popularne z tego powodu że łatwiej fikają przez dziób. Po prostu nie można ich składać tak jak trimarany a to jest bardzo ważne w ciasnych marinach. Jak brałem wszystkie za i przeciw czy kupować balastowego jednkadłubowca czy budować trimarana zdecydowałem się na to drugie. Dzięki temu będę mógł żeglować po morzi i śródlądziu.

_________________
Szkutnik amator
teraz buduję trimarana Farrier F-32AX


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 gru 2008, o 18:47 

Dołączył(a): 7 gru 2007, o 16:04
Posty: 104
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Stosunek powierzchni żagli do wyporności mówiący ogólnie o "regatowości" jednostki (czy jak to nazwać). Wielokadłubowce (nie pisałem tylko o katamaranach) są przykładem całkowitego odejścia od stateczności ciężaru na korzyść stateczność kształtu. To podejście ma wiele zalet ale i wady. Wspomniałeś o rozmiarze, to jedna z wad która nie przyszła mi do głowy a jest faktem. Drugim niebezpieczeństwem, tak mi się wydaje, jest złe zachowanie na krótkiej fali i brak możliwości ratunku w razie wywrotki (?).

Nie mówię, że dla Ciebie jednokadłubowiec jest lepszy, nie mówię nawet że w ogóle jest lepszy, chcę tylko przedstawić czy przedyskutować minusy które ma, by nie było zbytniej gloryfikacji, bo zdajesz sobie sprawę chyba, że napisałeś rzecz dość kontrowersyjną? ;)

Tak teoretycznie, bo sam nigdy nie pływałem na wielokadłubowcu, też mi wychodzi, że są lepsze, w sensie ogólnym. Nie znaczy to że można zapominać o ich wadach. O ich wpływ praktyczny chciałem zapytać kogoś doświadczonego. Pytanie jak łódka by się zachowała w warunkach gorszych, np na 2,5m fali i 7B, nie mówiąc o 10B. Czy wtedy nie mam pewności że jak się wywrócę cała załoga w 15 minut jest martwa? W jednokadłubowcu jednak można wierzyć, że póki utrzymasz się jakimś cudem na morzu i Cię na ląd nie wyrzuci, dasz radę przetrwać.


edit:
Jeszcze mały artykulik na temat, który zresztą jest raczej po Twojej stronie (choć nie umniejsza przy okazji jednokadłubowców) :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 gru 2008, o 19:18 

Dołączył(a): 14 gru 2008, o 19:47
Posty: 24
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Po jednym dniu pływania na trimaranie nie mogę się uważać za fachowca. Konstrukcja którą buduję jest konstrukcją sprawdzoną 3 lub 4 pływają w Holandi na morzu Północnym gdzie warunki są podobne do BałtyckichZ tego co mi wiadomo radzą sobie wyśmienicie.
Aby przewrócić trimarana trzeba go przechylić do kąta 60-70 stopni. Jeśli przestrzega się zasady że jeśli główny kadłub zaczyna się wynużać należy się refować mamy duży zapas stateczności. Gdy płetwa sterowa znajduje się tylko w głównym kadłubie przy większym przechyle wynurza się i łódka staje w lini wiatru. Są oczywiście białe szkwały załamujące się fale itp. Jak wiadomo z praktyki tych zjawisk nawet typowy kiler może nie przetrwać. Łódka kładzie się na wodzie, woda wdziera się do środka przez zejśćówki i koniec.
W trimaranie masz trzy kadłuby z których ma dość wyporności aby utrzymać łódkę na powierzchni. Jak leżysz do góry dnem możesz czekać na pomoc w kadłubie.

_________________
Szkutnik amator
teraz buduję trimarana Farrier F-32AX


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 gru 2008, o 19:51 

Dołączył(a): 7 gru 2007, o 16:04
Posty: 104
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Aby przewrócić monohula trzeba przechylić go do kąta 110-120 stopni ;) Zasada refowania nie jest przewagą. Fakt utraty sterowności przy przechyle to tylko wada. Zejściówkę przy ryzyku przechyłu 90 stopni się zamyka. Co do siedzenia wewnątrz, nie jesteśmy wtedy uwięzieni? Ogólnie z tego co widziałem wielokadłubowce sensowne turystycznie to kabinę mają u góry na tych "łączeniach" kadłubów, po grzybie jak rozumiem to całe jest pod wodą.

Podsumowałbym tak, że jednokadłubowce są dzielniejsze i mogą uratować życie w sytuacji ekstremalnej dlatego na wielokadłubowcu jest nieporównywalnie ważniejsze unikanie takich sytuacji.

Nie chcę żebyśmy się sprzeczali czy ta "dodatkowa dzielność" jest potrzebna czy nie, chodzi mi tylko o to by to wyraźnie powiedzieć bo po tym co piszesz można odnieść wrażenie że jednokadłubowce nie mają żadnej przewagi.

Tak w ogóle to jak sztormować na multihulu? Uciekać z wiatrem? Prędkość stanie się tak ogromna że na pewno staniemy w końcu dziobem w wodzie, nawet od samych oporów. Może da się jakoś utrzymywać na wiatr? Bo o żegludze na wiatr też nie ma mowy przez wywrotkę przez dziób. A może nie powinienem kopiować technik tylko są one całkiem inne przez np fakt braku kila i ciężaru tam? Zgodnie z tym rysunkiem:
Obrazek
z załączonego wcześniej artykułu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 gru 2008, o 20:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Nie pływałem nigdy wielokadłubowcem, ale moim zdaniem zalety to: Zdecydowanie większa szybkość, miejsze przechyły, w przypadku katamaranów zdecydowanie lepszy hotel. Wady, kłopoty w miejscach w porcie ( i wyzsze opłaty) miejsza dzielność, rozumiana jako możliwość funkcjonowania w naprawdę trudnych warunkach - klasa CE A (żegluga do 10 B i możliwośc przetrwania w gorszych warunkach). Do wad zaliczyć należy też wyższe ceny czarteru/kupna. Składane pływaki, to już zupełnie mi się kłóci z "odpornością sztormową". Chętnie bym katamarana wyczarterował, ale gdybym miał jacht kupić, to jeden kadłub.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 gru 2008, o 21:24 

Dołączył(a): 14 gru 2008, o 19:47
Posty: 24
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Napisałeś. Zejściówkę przy ryzyku przechyłu 90 stopni się zamyka. Jeśli wiesz że takie ryzyko nastąpi. Wtedy tak samo możesz się zarefować lub zrzucić żagle. Przy ewentualnej wywrotce masz luk ratunkowy. Po prosto bulaj w burcie. U mnie w planach jest zaznaczony jako opcja. Kabina w moim trimaranie wygląda zupełnie tak samo jak w monohulu tzn mieści się w głównym kadłubie z lekkko wyobloną nadbudówką. Jeśli chodzi o sztormowanie. Zrzucasz żagle wywalasz 20 m liny z rufy i żeglujesz z wiatrem (jeśli masz wystarczająco dużo miejsca). W ekstremalnych przypadkach po proste sztandarujesz na plaży.

_________________
Szkutnik amator
teraz buduję trimarana Farrier F-32AX


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 gru 2008, o 22:09 

Dołączył(a): 7 gru 2007, o 16:04
Posty: 104
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Może tak naprawdę biorąc pod uwagę ich charakterystykę są w inny sposób ale równie bezpieczne. Warto obadać temat, chętnie bym przeczytał jakieś wypowiedzi poza artykułem który wkleiłem. Wniosek chyba taki że problemem jest jeszcze mała popularność i niechęć do zmian i eksperymentów.

Aha, wypadałoby też porównać ceny ;) W konstrukcji łodzi jest o tyle zawsze "coś za coś" że jak łódź jest lepsza ze względu na każdy parametr to jest gorsza ze względu na cenę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 gru 2008, o 22:22 

Dołączył(a): 14 gru 2008, o 19:47
Posty: 24
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Są około 2 razy droższe od jednokadłubowców tej samej długości. Np jednostka taka jaką buduję nie wykończona w środku 128 000 Usd. Wejdź na stronę www.f-boat.com/. Tam dowiesz się więcej.

[ Dodano: Czw 18 Gru, 2008 22:34 ]
Moim zdaniem konstrukcja składanych kadłubów (oczywiście mówię o jednostce którą buduję) w żaden sposó negatywnie nie wpływa na dzielność morską. Ze względu na własności nautyczne trimaran będzie szedł na wiatr gdy klasyczny kiler ne da rady "zyskać na wysokości".

_________________
Szkutnik amator
teraz buduję trimarana Farrier F-32AX


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 14 lut 2009, o 04:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Trimaran to taki szeroki jednokadlubowiec, wiec sie slabo wywraca, bo najczesciej i tak balance ma na wadze. Ale dwukadlubowiec to w skali jachtow jest lodka co sie nie nadaje w zaden sposob do walki z zywiolem.

To jest do rekreacji, zeby mialo duza powierzchnie, zeby panienki mialy sie gdzie poopalac i przy tym za duzo paliwa nie zarlo.

Wielokadlubowcow plywa po Baltyku, ciesninach i Polnocnym jak psow. To ze nie dochodzi do katastrof to dzieki temu ze w wiekszosci to duze jednostki, meteo dziala sprawnie, a aluminiowe kadluby ogolnie slabo tona (bo wiekszosc to sztywne, duze konstrukcje metalowe, a nie chalupnictwo ze sklejki).

Dodajcie jeszcze ze na dole kadluba, dosc szerokiego zwykle w trimaranie w porownaniu z podobnej dlugosci monohullem jest rzucony caly ciezki sprzet zamiast balastu co nieco rzuca swiatlo dlaczego to jest nieco stabilniejsze niz sie wydaje.

Ale dziesiatki bym na tym nie zaryzykowal mimo ze multihulle bardzo lubie, bo jak juz sie wywroci to nie ma zmiluj, potrzebny dzwig.

edit:

dodam ze monohule po wyjechaniu z hangaru zdarzaja sie proste (zadko bo zadko ale sie zdazaja), prosto zespawanego multihula jak zyje nie widzialem, oczywiscie po pierwszym remoncie kadluba to i tak bez znaczenia bo wtedy krzywy byc musi :)

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 14 lut 2009, o 18:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
vv3k70r niezwykle upraszczasz...

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 15 lut 2009, o 18:08 

Dołączył(a): 2 cze 2006, o 07:57
Posty: 42
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Nie popisałeś się ani wiedzą ani ... ortografią.
Uproszczenie, to bardzo delikatne słowo w Twoim przypadku.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 17 lut 2009, o 00:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
A co mialem napisac na forum? Jak wyglada montaz i spawanie? Jak sie to woduje?

Dla mnie jako zeglarza jednokadlubowiec jest bardzo stabilny, w porownaniu z nim katamaran ma dzielnosc tratwy w ataku na fale, a trimaran bokiem do fali szwankuje, albo wchodzi za gleboko, albo go wybija.

Mysle ze porownanie mono i multi opisalem w dosc zrozumialy sposob, bo Ci co chca to i tak sobie puszcza wyliczanke w rhino marine i nie potrzebuja dyskutowac oczywistych oczywistosci.
Po to jest forum zeby bylo jako takie przyblizenie wlasnych wrazen odnosnie danego problemu.

A wiedze mam z poziomu zeglarza i stoczniowca/spawacza, jak wiadomo drut z bebna sie rozwija, spawacz nigdy :)


edit:
Favori-przepraszam za ortografie, slabuje z polskim i literek nie mam na klawiaturze;

edit2:

umie ktos zrobic to monohulem?

Obrazek

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lut 2009, o 18:04 

Dołączył(a): 14 gru 2008, o 19:47
Posty: 24
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Parę razy zdarzył mi się zwrot przez dzób na ok dinghy

_________________
Szkutnik amator
teraz buduję trimarana Farrier F-32AX


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lut 2009, o 18:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
vv3k70r napisał(a):
umie ktos zrobic to monohulem?


O ile się znam na medycynie, to Polonez (z Baranowskim na pokładzie) był jednokadłubowcem.
O niejakim Adlerdzie Colesie to nawet nie wspomnę, bo to Angol i wódę na myszach spożywa a po niej to wiadomo, że się przez dziób leci (nawet na monohullach) i operację powtarza się po wielokroć.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lut 2009, o 18:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Maar napisał(a):
O ile się znam na medycynie, to Polonez (z Baranowskim na pokładzie

Tylko, że ta jego wywrotka na Hornie jest kwestionowana. Nawet anteny VHF nie stracił. Oczywiście jednokadłubowce też sie przewracają.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lut 2009, o 19:20 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
ale wstają , w odróżnieniu od wielokadłubowców :DD

Maar napisał(a):
dlerdzie Colesie to nawet nie wspomnę, bo to Angol i


a nie Francuz?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lut 2009, o 21:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
piotr6 napisał(a):
ale wstają , w odróżnieniu od wielokadłubowców


Szkoda, że La Cam nie czytuje tego forum. Bilans tegorocznych Vendee Globe byłby inny.

Cytuj:
a nie Francuz?

Może i Francuz, ale gadający i piszący w langłydzu :-)


całkiem ps. Filmik z wydarzenia:
http://yachtpals.com/jean-le-cam-rescue-4051

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lut 2009, o 21:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Nigdy nie lubiłem ścigantów, zostało mi to po regatach na Cadecie na Kiekrzu. Przewracało się to (choć nie katamaran), nawet przy wsiadaniu przy pomoście.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 182 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL