Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 5 sie 2025, o 02:53




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52 ... 122  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 7 lip 2012, o 10:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Uuu to powodzenia u stomatologa. Brrr na samą myśl wizyty już mi jest słabo.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2012, o 20:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9273
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1824
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
robhosailor napisał(a):
Nieco mniej (o parę, może paręnaście stopni) ostro niż inne łódki (zwłaszcza regatowe)

A gdybyś żagle zamocował jak gafle, maszty byłyby likami przednimi, powinna lepiej pójść na wiatr. ;)

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 lip 2012, o 20:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
mjs napisał(a):
robhosailor napisał(a):
Nieco mniej (o parę, może paręnaście stopni) ostro niż inne łódki (zwłaszcza regatowe)

A gdybyś żagle zamocował jak gafle, maszty byłyby likami przednimi, powinna lepiej pójść na wiatr. ;)

Raczej nie - ostrość chodzenia do wiatru uzależniona jest głównie od smukłości żagla i jego profilu i głębokości wybrzuszenia, a nie od sposobu jego zamocowania.

Po pierwsze, nie narzekam :D , a po drugie mogę jeszcze coś poprawić popracowawszy nad profilem miecza (mój jest niedorobiony, bo mi się już nie chciało nad nim dłużej siedzieć) i regulacjami downhaulem, co może najwięcej poprawić.

***
Zawsze się znajdzie jakiś powód do zadowolenia:
Obrazek
IMG_4112 by klonersi, on Flickr
Autorem zdjęcia jest Wojtek Holnicki, fotka zrobiona podczas majowego Raid Poland 2012:
http://www.flickr.com/photos/10196268@N05/sets/72157630403053276/with/7494215846/

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2012, o 07:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Wygląda na to, że nie dam rady w tym sezonie nawet pojawić się w okolicy wybrzeża...* :(

Ostatnie moje pływanie było na Zalewie Zegrzyńskim - 8 (sobota) i 9 (niedziela) lipca...

Sobota przywitała mnie całkowitym zachmurzeniem i słabym wiatrem maksymalnie o sile 2 B z Zachodu.

Obrazek

Obrazek

Po południu rozchmurzyło się i zrobiło bardzo słonecznie i gorąco, a wiatr przeskoczył na NW. W nocy przeszedł front atmosferyczny z silnymi burzami i ulewami.

W niedzielę (9 lipca) około 1100 była silna burza z piorunami i ulewa, a zaraz po niej się pięknie wypogodziło, więc przygotowałem się do startu:

Obrazek

Wiało z Zachodu, więc od brzegu i wydawało mi się, że wiatr jest równy o sile dobrej dwójki, wystartowałem więc na całym ożaglowaniu. Kiedy znalazłem się poza zasłoną brzegu skonstatowałem, że mam stanowczo zbyt dużo żagla - wiało nierówno (więc nie powstawała fala) i o wiele silniej, dobra czwórka, a chwilami na pewno więcej. Nieco przestraszony, wypuszczając nadmiar wiatru z grotżagla, dopłynąłem do południowo-zachodniego brzegu, gdzie wziąłem podwójne refy i żegluga stała się spokojniejsza.

Obrazek

Około 1630 wiatr osłabł, a ja skończyłem swoje pływanie...

***
W ostatni weekend nie mogłem być na wodzie...
Obawiam się, że dopiero w następny...


___
*) Cóż... życie pisze swoje własne scenariusze. Właśnie siedzę nad ofertami (na szczęście upały niektórym nieźle dopiekły) i liczę na to, że zarobię jakieś pieniądze, ale np. przy mojej marży rzędu 15%, klienci chcą ode mnie 30% rabatu, chociaż i tak mam produkt tańszy, niż konkurencja - to niby, qrde, z czego mam żyć??? :(

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2012, o 07:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
A jak spisuje się nowy wózek?

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lip 2012, o 07:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
lj78 napisał(a):
A jak spisuje się nowy wózek?

Bardzo dobrze, jest o wiele stateczniejszy i wygodniejszy od tego, który używałem poprzednio, ale koniecznie muszę "powierzchnie robocze" pokryć czymś miękkim, żeby nie rysował dna, bo będę jeździł do suchego doku, jak Errak ;) ...

Tamten był pożyczony od Wojtka Bagińskiego - specjalny wózek dla kajaków - podstawowymi jego zaletami były lekkość i małe gabaryty (można go było zabrać ze sobą do kokpitu) ale dużo węższy od łódki, więc zdarzyło mi się parę razy wywalić cały zestaw na jakiejś muldzie... Do tego miał nieułożyskowane koła, co dawało spore opory, zwłaszcza odczuwane przy jeździe pod górkę i po piasku, no i był nieco zbyt słaby - pod wpływem masy BETH się uginał i rozwalał, bo śrubki wyrywało z plastikowych gniazd... Ten jest szerszy od łódki i nie mam problemów ze statecznością, kółka ma ułożyskowane, więc obracają się lekko. Jego wadą jest to, że nie da się go zabrać ze sobą na wodę, czyli jest to wózek "do zastosowań w porcie macierzystym". :)


Załączniki:
Komentarz: Nowy wózek, ma jeszcze pod spodem poprzeczki, aby pasy się nie zsuwały - dzięki radzie Łukasza lj78 :-)) a dostanie wkrótce miękką wykładzinę na wierzchu...
Wózek01.jpg
Wózek01.jpg [ 265.37 KiB | Przeglądane 5229 razy ]

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lip 2012, o 13:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Związana z tematem fotka - nie ja, nie na Bałtyku, ale Gavin Millar, na swojej żaglowej kanadyjce z dodatkowymi pływakami, podczas rejsu wokół głównej wyspy Wlk. Brytanii:

Obrazek
Zdjęcie: David Stubbs na fejsbukowej grupie Open Canoe Sailing Group.
http://www.facebook.com/groups/152444938788/

Nie ma wiatru, to się wiosłuje!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2012, o 18:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
tak przy okazji pokaze wam czym plywaja u mnie.
Obrazek

Obrazek

Jest to typowy Oslever, klasyczna i narodowa niemal norweska lodka.
Dodam, ze cena za komplet z masztem i zaglem w stanie odrestaurowanym to nawet 70.000NOK :)

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2012, o 22:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
Paco_x napisał(a):
Dodam, ze cena za komplet z masztem i zaglem w stanie odrestaurowanym to nawet 70.000NOK :)

Bogaci jesteście to stać was ;)

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2012, o 12:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Paco_x napisał(a):
Jest to typowy Oslever, klasyczna i narodowa niemal norweska lodka.

Superowa (!!!) a jego mniejsza odmiana, znana w necie pod nazwą Hardanger Faering Elf, była przeze mnie brana pod uwagę (i chyba nadal jest, na równi z pochodzącymi z USA Swampscott Dories) do budowy i zrobienia takiego rejsu:http://www.classicmarine.co.uk/details.asp?Name=Elf

***
W sobotę miałem szalony dzień:

Obrazek

Najpierw postawiłem sobie kantem na stopie wózek do plażowego transportu mojej łódki. Niby nic, ale w nocy z soboty na niedzielę stopa spuchła i rano nie mogłem chodzić. Na szczęście okazało się, że to tylko stłuczenie - pozostał siniak, ból przeszedł, mogę chodzić normalnie...

Po zwodowaniu, w sobotę pływałem sobie wzdłuż zachodniego brzegu Zalewu Zegrzyńskiego, wiało nierówno, szkwaliście, więc wziąłem jeden ref na grotżaglu. Kilkakrotnie odpoczywałem sobie na południowo-zachodnim brzegu w takim oto stylu:

Obrazek

W pewnym momencie wiatr przy brzegu odkręcił, jednocześnie przyszła wysoka i stroma fala od dużej motorówki i stojąca przy brzegu łódź (oparta o piasek samym dziobem) w oka mgnieniu się wywróciła. Postawiłem ją szybko, ale w kokpicie było wody do połowy wysokości. Łódka z wodą w kokpicie i mokrymi żaglami, łatwo traciła stateczność... Obawiam się, że będę miał z nią poważne kłopoty przy morskiej plaży...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2012, o 19:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
robhosailor napisał(a):
stojąca przy brzegu łódź (oparta o piasek samym dziobem) w oka mgnieniu się wywróciła. Postawiłem ją szybko, ale w kokpicie było wody do połowy wysokości. Łódka z wodą w kokpicie i mokrymi żaglami, łatwo traciła stateczność... Obawiam się, że będę miał z nią poważne kłopoty przy morskiej plaży...

Jakie wnioski???

Miałem praktyczną lekcję stateczności mojej łódki: Wywrotka może nastąpić praktycznie w każdej chwili, nawet podczas startu, lub lądowania na plaży. Postawienie wywróconej łódki nie jest bardzo trudne, ale utrzymanie jej na równej stępce z kokpitem wypełnionym wodą, może być niewykonalne, nie mówiąc już o powrocie do kokpitu, bez wywrócenia jej ponownie...

Co robić???

Teraz już jestem pewien, że trzeba dorobić dodatkowe pływaki, które zapobiegną przypadkowej wywrotce, oraz wspomogą stateczność po postawieniu łódki na równą stępkę. Chodzi o takie, jakich używa m. in. Gavin Millar podczas swojego rejsu dookoła Wlk. Brytanii:


EDIT: Dodatkowo - zbiorniki wypornościowe wzdłuż burt pod półpokładami.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2012, o 19:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9273
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1824
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
robhosailor napisał(a):
Co robić???

Drugi kadłub Beth i będziesz miał katamaran,
jakiego nie ma nikt. Przy doświadczeniu, jakie masz
pewnie zrobiłbyś go ekspresowo.
Pływaczki Gavina wyglądają troche zabawnie.
Katamaran otworzy przed Tobą nową perspektywę.
Poza tym byłby dwuosobowy i o większej wartości.
Poszedłbym tą drogą. :roll:

ps. chyba nie stracisz nic na prędkości

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2012, o 19:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
mjs napisał(a):
Katamaran /.../
Poszedłbym tą drogą.

Zrobiłbyś płaskodenny katamaran na morze? Ja nie.
mjs napisał(a):
Pływaczki Gavina wyglądają troche zabawnie.

Co z tego, że zabawnie? Są sprawdzone przez wielu brytyjskich żeglarzy kanadyjkowych i wiadomo, że działają, również po wywrotce:
http://www.solwaydory.co.uk/articles/capsize-recovery-with-outriggers/
Obrazek

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2012, o 20:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9273
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1824
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
No to pływaczki, ale czy to będzie jeszcze Beth?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2012, o 20:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
mjs napisał(a):
czy to będzie jeszcze Beth?

Będzie BETH z pływakami. :D
Niestety, nie zamierzam wywalić się, bez możliwości powrotu na równą stępkę - safety first!

Poza tym, pływaki będą tylko dodatkiem, który można zdjąć.

BTW: Potrzebna mi była praktyczna lekcja, do podjęcia tej decyzji, a jakoś sam z siebie nie chciałem się wywalić, nawet dwa tygodnie temu, jak była jeszcze ciepła woda w Zalewie Zegrzyńskim...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2012, o 20:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9273
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1824
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Idą upały... :D

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2012, o 20:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
mjs napisał(a):
Idą upały... :D
No tak, ale wywalanie łódki, której nie da się skutecznie postawić, jakoś mnie nie bawi ;) :lol:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2012, o 20:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
robhosailor napisał(a):
No tak, ale wywalanie łódki, której nie da się skutecznie postawić, jakoś mnie nie bawi ;) :lol:

Etam, potrzebna jest tylko aststa z brzegu, np w postaci obserwatora trzymającego koniec 50-cio metrowej linki, przywiązanej do Beth + jeden robhosailor ćwiczący wywrotki i stawiania. A jak już robhosailor się zmęczy, to Asystent Doocent Dooktor Rehabilitowny, czyli jakiś inżynier ;) wciągnie go na brzeg. Ooo, a pamiętacie taki fajny film "Ostatni Brzeg"?

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2012, o 21:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
lj78 napisał(a):
potrzebna jest tylko aststa z brzegu, np w postaci obserwatora

Będziesz asystował?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2012, o 21:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Spoko! (niech tylko nikt nie dopisuje eurokoko ;) )

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2012, o 21:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9273
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1824
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
A na brzegu kamera na statywie. Włączona. :D
Koniecznie.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2012, o 21:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
mjs napisał(a):
kamera na statywie.
Coś tam się ze sobą weźmie...

***
EDIT: Takim czymś dookoła Wlk. Brytanii...
Obrazek

:D

EDIT 2: Wiem już (dzięki pomocy kolegów z Open Sailing Canoe Group na fejsie) jakie powinny mieć wymiary pływaki i dźwigar poprzeczny!
Obrazek
Pływaki samodzielnie zbudowane z cienkiej, oblaminowanej sklejki mają długość około 1500 mm,
szerokość "pokładu" około 240 mm,
wysokość burty około 260 mm,
całkowita wyporność pływaka maksymalnie 30 kg, a nawet mniej (np. 25 kg) bo większa wyporność może powodować cięższą pracę na fali i w przechyłach,
długość dźwigara poprzecznego prawie 2,5 m.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Ostatnio edytowano 23 lip 2012, o 22:09 przez robhosailor, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2012, o 22:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9273
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1824
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
robhosailor napisał(a):
Takim czymś dookoła Wlk. Brytanii...

Trochę szerszy od Beth...
I ma "monitor" :-P
Pływaki wadłużyłbym x 2 i umocował na dwóch belkach.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2012, o 22:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
mjs napisał(a):
Pływaki wadłużyłbym x 2 i umocował na dwóch belkach.


robhosailor napisał(a):
całkowita wyporność pływaka maksymalnie 30 kg, a nawet mniej (np. 25 kg) bo większa wyporność może powodować cięższą pracę na fali i w przechyłach


To z doświadczenia tych, którzy dużo na tym pływają... :DD

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2012, o 22:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
mjs napisał(a):
robhosailor napisał(a):
Takim czymś dookoła Wlk. Brytanii...

Trochę szerszy od Beth...
I ma "monitor" :-P
Pływaki wadłużyłbym x 2 i umocował na dwóch belkach.

...i co to da? Zwiększy ciężar i skomplikowanie układu. Dwie belki z długimi pływakami, utworzą sztywna konstrukcję, która dodatkowo obciąży pokład Beth. Dwa małe plywaki mają stanowić tylko awaryjną "podstawkę", jak u Gavina. Układ nie ma stanowić klasycznego trimarana, pływającego na kadłubie i plywaku jednocześnie, tylko coś w rodzaju dziecięcego rowerka z bocznymi kółkami - sorry Robert za dziecięcy rowerek- przydatnymi tylko w kryzysowych sytuacjach.
Misię tak to wydaje... ;)

_________________
Pozdrawiam
ŁJ



Za ten post autor LukasJ otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lip 2012, o 22:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9273
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1824
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
robhosailor napisał(a):
mają długość około 1500 mm

To już jest coś.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2012, o 18:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
robhosailor napisał(a):
Pływaki samodzielnie zbudowane

Dostałem też informację od Davida Subbsa z firmy Solway Dory, która budowała łódkę Gavina. Ich projektu i produkcji pływaki są jeszcze mniejsze:

Długość 1200 mm,
Szerokość "pokładu" 150 mm,
Wysokość boczna 250 mm,
Wyporność, to tylko około 17 kg!!!

Chodzi, mniej więcej, o to że pływaki (jak napisał wyżej Łukasz) są tylko chwilową podpórką np. w momencie włażenia na kanu po wywrotce, poza tym zabezpieczają przed przypadkową wywrotką, a i tak główna stateczność wciąż zależy od samego żeglarza i jego techniki. No i kanu ma się o nie nie potykać, więc są małe i smukłe i... wzniesione nad wodę.

Druga sprawa, podstawowa, to wszystkie ich kanadyjki mają albo wbudowane boczne komory wypornościowe, albo pneumatyczne komory wzdłuż burt - podczas wywrotki do kokpitu dostaje się bardzo niewiele wody i stateczność drastycznie nie spada!

Obrazek

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2012, o 20:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9273
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1824
Otrzymał podziękowań: 2216
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Tu jest ciekawe rozwiązanie:

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=8li4GBA4BoE&feature=related[/youtube]

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lip 2012, o 20:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
mjs napisał(a):
Tu jest ciekawe rozwiązanie:

Fajne. Jest ich w necie sporo, np. firma Hobie (ta od katamaranów) też coś takiego produkuje. Oczywiście mnie raczej chodzi o rozwiązania do szybkiego i taniego wykonania amatorskiego, w przydomowym garażu, dlatego pewnie na pływaki będzie sklejka 4 mm szyta i klejona epoksydem, a dźwigar z klejonych warstwowo listewek...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lip 2012, o 22:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17687
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4287
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
My tu gadu gadu... a japoński żeglarz kanadyjkowy (mój znajomy fejsbukowy) Osamu Akiyama właśnie dokonał próby (nieudanej, niestety z powodu zbyt silnego wiatru - powiało ponoć 7 w skali Bft) przejścia przez Kanał, ten co ma dwie niewłaściwe nazwy ;) , pomiędzy Francją, a Wlk. Brytanią z Dover do Calais, lub Dunkierki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tutaj powrót na pokładzie asystującego jachtu:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52 ... 122  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 257 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL