Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 17 cze 2025, o 23:38




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lut 2009, o 21:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
cape napisał(a):
Nigdy nie lubiłem ścigantów

Ja to nie lubię tylko ekoterrorystów :-)
Ściganci mnie nie fascynują, ale są pożyteczni. To dzięki nim w żeglarstwie przyjemnościowym mamy dakron, dwubiegowe kabestany i jeszcze kilka przydatnych rzeczy :-)

Niech im się wiedzie!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lut 2009, o 22:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Maar napisał(a):
dakron,

Hm, jak zaczynałem na Cadecie, to na bawełnianych, dakron był dla elity.
Maar napisał(a):
dwubiegowe kabestany

i żeby na tym Cadecie była choć jedna knaga, wymogi klasy nie pozwalały (oprócz spinakera)

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lut 2009, o 11:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Ale cadet mial swoj urok, mozna go bylo wywracac i stawiac co chwile jak sie komus nudzilo. Jak zalogant byl pyskaty to mozna mu bylo z nienacka rufe zrobic. A przeciez i samemu mozna bylo tym plywac, tylko ze ja pameitam ze knagi byly i takie nie pameitam jak sie to nazywa zabki co trzymaly szoty, slabo, ale zawsze to lepsze niz zeby, jak ma sie tylko jedna paszcze na pokladzie.

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lut 2009, o 14:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
vv3k70r napisał(a):
Ale cadet mial swoj urok

A pewnie, że miał. Dużo więcej, niż póżniejszy Optymist
vv3k70r napisał(a):
tylko ze ja pameitam ze knagi byly

Za moich czasów był zakaz stosowania jakichkolwiek knag do szotów (oprócz spinakera), potem to się zmieniło.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lut 2009, o 16:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Mydelniczka, Optymist znaczy, to mnie wku jak diabli, bo ja zaczalem sie uczyc na Omegach, a pozniej ze wzgledu ze bylem za maly (cos z 8 lat mialem) to jak juz sie nauczylem to mi kazali mydelniczka plywac. Powolne to bylo, zagla do dzis nie umiem ladnie zlozyc, a nieraz byl obciach zeby wrocic to miecz w lapki i machanko. Plaskokadlubowce sa oblesne.
Jedna jego zaleta byla taka ze mozna sie bylo polozyc z nogami na burcie i sterze i isc spac, a to sobie plynelo... plynelo... plynelo....

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lut 2009, o 16:45 

Dołączył(a): 4 lip 2007, o 18:30
Posty: 317
Lokalizacja: Świdnik
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Panowie nurtuje mnie troszkę jedna rzecz, to zdjęcie katamaranu, które zamieścił vv3k70r... Jak to możliwe żeby takim czymś zrobić "zwrot przez dziób" to po prostu ktoś, kto to zrobił był geniuszem czy może można to jakoś wytłumaczyć racjonalnie?

_________________
www.ycpl.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lut 2009, o 17:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Na wielokadłubowcach się zdarza i nie trzeba być geniuszem (choć Mc Arturowa tak miała :-))

Zauważyłeś zapewne, że dziób łódki na której płynąłeś przy kursach pełnych zanurzał się jakby bardziej? W katamaranach to zjawisko występuje także i co gorsza jest znacznie silniejsze. W skrajnym przypadku (i najczęściej przy okazji jakiejś fali z dziwnego kierunku) dzioby wejdą pod wodę i... leżysz.

Na Hobie Cat'ach na Zatoce poćwicz - nie trzeba dużo, żeby się wywalić :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lut 2009, o 17:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Multihule sa slabo zanuzone (prawie wcale), balance maja mieczami zrobiony, sa czesto szersze niz dluzsze albo bardzo blisko 1x1, maja olbrzymia powierzchnie zagla w stosunku do swojego zanurzenia, stabilnosci i realnej stycznosci z woda... Wystarczy ze fala chwyci przod, albo jachcik ja dogoni, albo z niej spadnie i wtedy okazuje sie ze kontakt z woda jest prawie zaden, wiatr dalej dmucha w zagle, najczesciej dmucha jakos od rufy, inercja ciagle pcha w przod dziob trafia na chwile pod wode, jest drag dziobu w tyl (wzgledem srodka ciezksoci), zagla w przod i fik.

A jaki bajzel sie wtedy na pokladzie i w kabinie robi, wyposazenie mozna kompletowac od nowa, a jeszcze jednostke trzeba podniesc, a to zaglem w dol tez jest stabilne, nie ma lekko ze sie ustawi na polwiatr i pociagnie, najczesciej trzeba flare palic.

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lut 2009, o 20:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
vv3k70r napisał(a):
.....


Jakbyś tak pisal po polsku, to naprawdę byłoby łatwiej czytać to forum... chyba, że jesteś Szwedem albo Nigeryjczykiem... wtedy szacunek za stopień opanowania polszczyzny.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lut 2009, o 21:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Colonel-bardzo przepraszam, cofa mi sie juz jezyk, malo uzywam, ortografia mi szwankuje, wyrazy ciezko sobie przypomniec... Ale staram sie jak moge byc zrozumialym.

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 2 wrz 2009, o 13:05 

Dołączył(a): 1 wrz 2009, o 23:10
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Witam wszystkich,
jestem tu zupełnie nowy, więc zarazem pozdrawiam wszystkich serdecznie

żegluję już trochę, głównie po zatoce, ale dopiero w tym roku przeżyłem inicjację na katamaranie. Zresztą na głębokim śródlądziu, na kwintesencji śródlądzia - w Giżycku i na Zalewie Zegrzyńskim. Wrażenie piorunujące. Wzięło mnie.

W związku z tym proszę bardzo o informacje i opinie od bardziej zaawansowanych "odjechanych" , a zwłaszcza interesuje mnie aktualny stan budowanego Farra 32

_________________
pozdrawiam serdecznie
Jacek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2009, o 20:58 

Dołączył(a): 14 gru 2008, o 19:47
Posty: 24
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Witam
Miałem długą przerwę ale teraz jestem wzywany do odpowiedzi. Ze względu na mój tryb życia podczas sezonu mam bardzo mało czasu na siedzenie przed komputerem. Niestety i to jest moja wina w tym sezonie nie rozpoczołem budowy trimarana.W tym roku udało mi się wybetonować plac przed warsztatem i zbudować namiot przed nim (wymiary 12 metów x 6 metów) Kupiłem także hobie cata 18 stóp aby potrenować . Zapraszam każdego malkontenta na rejs po zatoce Gdańskiej, Łódka stoi w Górkach Zachodnich moja komórka 602 113 800.

_________________
Szkutnik amator
teraz buduję trimarana Farrier F-32AX


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re:
PostNapisane: 8 wrz 2009, o 21:09 

Dołączył(a): 14 gru 2008, o 19:47
Posty: 24
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
cape napisał(a):
Nigdy nie lubiłem ścigantów, zostało mi to po regatach na Cadecie na Kiekrzu. Przewracało się to (choć nie katamaran), nawet przy wsiadaniu przy pomoście.

Własnie bardzo się zdziwiłem jak te jednostki są stabilne. Nawet przy silniejszym wietrze.

_________________
Szkutnik amator
teraz buduję trimarana Farrier F-32AX


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 wrz 2014, o 18:14 

Dołączył(a): 12 wrz 2014, o 18:01
Posty: 9
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: jachtowy sternik morski
zobacz http://www.youtube.com/watch?v=4tmZo3Z-R6Q ja wybudowałem taki :)
http://www.charleston.pl/spider-880/
Napisz jak Twój trimaran.
Pozdr.
Piotr Rączkowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 wrz 2014, o 21:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
trimaran.spider880 napisał(a):
zobacz

Nie wiem, czy zobaczy - od paru lat tu nie zagląda...

_________________
Pozdrawiam
Alterus


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 wrz 2014, o 10:27 

Dołączył(a): 2 lip 2012, o 10:19
Posty: 179
Podziękował : 151
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: po co!
Witam Panów (przepraszam panie--jak bywają ).Nieczęsto zabieram głos gdyż po prostu nie mam czasami co do powiedzenia . Nie mniej z otwartą "paszczą " i wypiekami na niejże czytam wszelkie posty - jak leci !.
Pare ładnych latek temu zmajstrowałem sobie ( dzisiaj tego trochę żałuje ) jachcik sklejkowo laminatowy klasy Micro . Budując go chodziło mi po moim pustym łbie że , wybiorę się na bardziej słone wody niż Mazury. Przez to go zrobiłem jak by to miał byc pancernik :) ( tak stwierdził konstruktor tego jachtu .
Budując swoje ":żelazko " czyli mazurskie "koromyśle " nie miałem absolutnie żadnej wiedzy dot wielokadłubowców ( dalej mam zbyt małą żeby się totalnie wypowiadać) . Nie mniej dzisiaj już bym nie budował takiej śródlądowej tylko "utki ".
Dzisiaj taniej i szybciej wybudowałbym np TIKI 21 albo 28. Miałbym jachcik na wody śródlądowe jak i na nasz Bałtyk . Dzisiaj trochę strach mnie ogarnia na myśl --jak zachowa się moje "koromyśle" na Bałtyku . Natomiast najróżniejsze opinie jakie istnieją jednak dają większe szanse takiemu Tiki 21 .!!!!Na Nim bym się chyba mniej bał pływac po słonym .
Liczę się z opinią ludzi którzy zmajstrowali i sobie pływają .
Bez względu na to czy pływałbym małym kilerkiem czy małym katamaranem po morzu muszę myśleć,--- pogoda stan morza itp itd . Nie mniej chyba bym wolał w jakieś trochę bardziej ekstremalne warunki morskie niż 1 czy 2 w skali jeszcze starej przetrwać na katamaraniku . Nie będe uzasadniał gdyż fani wielokadłubowców już w tym wątku się wypowiedzieli .
Chce powiedzieć że, jestem już wiekowym panem ( na pana trza miec wygląd i pieniądze :) ) już w tym roku przejde na godną emeryture ( dziadowizne ) no i co mi pozostało - tylko spokojnie sobie popływac ( w końcu !)
Tak mi łazi po mojm pustym łbie żeby zainwestować jeszcze raz w materiały i w ciągu 3 miesięcy zimowych( tak jak zmajstrowałem moje Micro ) zmajstrować sobie kadłuby Tiki + przeszczep całego osprzętu z mojego aktualnego "koromyśla "( w sam raz by pasowały (- stary kadłub przerobić na podpałke do grila :D
Przepraszam wszystkich ale, są to moje "starcze" przemyślenia.

Andrzej ( który od pewnego momentu stał się fanem więcej niż jednego kadłuba na wodzie )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 wrz 2014, o 17:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 maja 2008, o 17:28
Posty: 2056
Lokalizacja: Nowa Zelandia
Podziękował : 779
Otrzymał podziękowań: 1679
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Zastanawiam się dlaczego po morzach i oceanach pływa po wielokroć więcej "beznadziejnych" (nawiązuję do tytułu wątku) jednokadłubowców a tak niewiele wielokadłubowców, a trimaranów ze składanymi pływakami już naprawdę śladowa ilość.
Kolega zbudował przed laty właśnie taki składany trimaran. Złamał maszt na Bałtyku i już nigdy go nie odbudował. Teraz pływa po Grecji "beznadziejnym" jednokadłubowcem. Zapytam go przy najbliższej okazji - dlaczego.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 wrz 2014, o 16:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13855
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1624
Otrzymał podziękowań: 2373
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
[Wojciech1968] wydzieliłem o
trimaranie RETMAN II tu
viewtopic.php?f=5&t=20066#p314895

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2014, o 07:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 maja 2013, o 07:58
Posty: 132
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 28
Otrzymał podziękowań: 27
Uprawnienia żeglarskie: Sternik
Przepraszam, nie zdawałem sobie sprawy, że zaśmiecam watek.
Na przyszłość będę bardziej uważał, zanim się odezwę.

:oops:

_________________
Pozdrawiam
WW


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2014, o 07:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13855
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1624
Otrzymał podziękowań: 2373
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
W.W. napisał(a):
Przepraszam, nie zdawałem sobie sprawy, że zaśmiecam watek.
Na przyszłość będę bardziej uważał, zanim się odezwę.

:oops:

Źle odebrałeś wydzielenie tematu.
Wątek o Retmanie II może być kontynuowany w miejscu znacznie przejrzystym i wyeksponowanym.
Za jakiś czas być może uzupełnisz temat o archiwalne fotografie, co uczyni go jeszcze bardziej ciekawszym.
Czytający odnajdą się dzięki przekierowaniu w dodanych linkach.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...



Za ten post autor Wojciech otrzymał podziękowania - 2: Marian Strzelecki, Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 182 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL