Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 16 lip 2025, o 19:57




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 111 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 22 sie 2012, o 14:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 wrz 2011, o 10:05
Posty: 3409
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 255
Otrzymał podziękowań: 309
Uprawnienia żeglarskie: blond bezpatencie
BTW.. Palić u kota już mogę, łazić we szpilkach pod pewnymi warunkami też.. Choroba, jeszcze ze dwa lata zaczekam na rozwój przywilejów.. :lol:

A nosiłąm się z zamiarem rzucenia palenia, ale w tej sytuacji... :roll:

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 14:33 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Narjess napisał(a):
GUMOFILCE!!! :evil: :lol: :lol: :lol:

GUMO-SZPILCE!!! :cool: :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 14:36 

Dołączył(a): 19 kwi 2012, o 07:16
Posty: 5
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Greg. napisał(a):
Dlaczego bez butów nie wolno? To mnie zdziwiło. Na ciepłym zawsze chodze bez butów, jedynie jak schodze na lad ubieram a i to bez przyjemnosci


Mniej sobie krzywdy teoretycznie narobisz w buciorach.

Warto też wspomnieć, że polecenia najpierw się wykonuje, a dopiero potem można o nich dyskutować lub ewentualnie się o nie obrażać. Siła wyższa, że w wymagającej skupienia sytuacji może polecieć celna kobieta pracująca lub dwie pod kątem opieszałego załoganta ;) Grunt żeby załogant najpierw zrobił, a dopiero potem ewentualnie nazwymyślał, nigdy na odwrót.


Ostatnio edytowano 22 sie 2012, o 14:44 przez Kroolik, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 14:43 

Dołączył(a): 21 wrz 2011, o 12:33
Posty: 192
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Ale po kiego mam sobie krzywde robić? Rozumiem desant ale reszta. No jeszcze rozumiem przy manewrach , to tez jestem w stanie rozumiec, ale za jaka kare mam chodzic w butak prze 35 stopniowym upale to dla mnie magia
Jeszcze o ta kobiete pracujaca. Po co stresowac załoganta. On i tak ma wiele stresu wiec ciskanie obelgami nie poprawia sytuacji


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 14:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Greg. napisał(a):
ciskanie obelgami nie poprawia sytuacji
Ale poprawia szybkośc ruchów :-)

Załogant w stresie? Boshhhh, z kim Ty pływasz? :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 15:00 

Dołączył(a): 21 wrz 2011, o 12:33
Posty: 192
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Zazwyczj z zielonymi. I zapewniam Cie często sa zestresowani przy pierwszych manewrach. Jak bym zaczął krzyczeć to sobie nie wyobrazam. Zresztą nie umiem:)) wole spokojnie a ewentualnie sam naprawic


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 15:25 

Dołączył(a): 19 kwi 2012, o 07:16
Posty: 5
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 3
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Greg. napisał(a):
Ale po kiego mam sobie krzywde robić?

Ktoś mi kiedyś tłumaczył, że chodzi o całą masę wystających przedmiotów i twardych fragmentów które uwielbiają spotykać się z paluchami. Szczególnie niebezpieczne dla osób nieprzywykłych do chodzenia po pokładzie, ale każdemu się zdarza. A złamany palec czy rozcięcie głębsze niż skaleczenie może być dosyć sporym problemem w czasie rejsu.
Tyle teorii. Sam biegam boso zazwyczaj.

A co do komend ze wzmocnieniem - bardziej mi chodziło o to, żeby uczulić zielone osoby na to, że jest czas na dyskutowanie, i jest czas kiedy dyskutowanie jest najmniej pożądanym zachowaniem, bo zwyczajnie czynności na jachcie trzeba wykonać szybko i sprawnie. ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 15:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Narjess napisał(a):
Palić u kota już mogę, łazić we szpilkach pod pewnymi warunkami też.. Choroba, jeszcze ze dwa lata zaczekam na rozwój przywilejów..

A nosiłąm się z zamiarem rzucenia palenia, ale w tej sytuacji...


Ale nie chcesz ze mną pływać więc co mi z Twego rzucenia palenia lub nie...
Szpilki tak ale ... warunki znasz ???
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 15:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 wrz 2011, o 10:05
Posty: 3409
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 255
Otrzymał podziękowań: 309
Uprawnienia żeglarskie: blond bezpatencie
Nie ma ze nie chcę. Przykro mi - progenitura moja jest dla mnie ważniejsza. I jego pierwsza klasa też. Może jestem złą mamusią, ale pomimo wszystko Marcelego nie da się wyłączyć i odstawić na półkę jak zepsutą zabawkę, bo mamusia musi popływać. Nie gadaj mi tu też o braniu ze sobą, jak właśnie idzie do pierwszej klasy. Są rzeczy ważne i ważniejsze. I to jest właśnie ten przypadek.

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 16:37 

Dołączył(a): 21 wrz 2011, o 12:33
Posty: 192
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
A jesli o dyskusje chodzi to po manewrach jak najbardziej. Raz miałem takiego zaloganta co sie uparł abym na tylnym szpringu wychodził. Ja mu marek nie da rady musimy na przednim. Wtedy go poprosiłem aby zakładał dziobowy a podyskutujemy sobie potem. Po prostu to różni skipera od zaloganta ze skiper mysli o wszystkim a zalogant nie musi mysleć, w tym wypadku o tylnej nieskładanej platwormie kapielowej


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 18:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Narjess napisał(a):
Są rzeczy ważne i ważniejsze. I to jest właśnie ten przypadek.


Narcyza - wiem to znakomicie.
Przeciez pisalismy sobie to dawno a moja odp powyżej jest w konwencji humoru.
Co Wam sie kobitki dzisiaj z tym humorem porobilo ?
Zjadło Wam go czy jak ? :lol:
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 19:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 paź 2011, o 14:32
Posty: 458
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 203
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
Co Wam sie kobitki dzisiaj z tym humorem porobilo ?

A co Ci się dzisiaj Kocurku stało, że od razu takie uogólnienia? Jedna Narcyza wiosny nie czyni... czy jakoś tak to szło... :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 19:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Milena napisał(a):
Jedna Narcyza wiosny nie czyni... czy jakoś tak to szło...


Ufff...
Milenko - kamień spadł mi z serca ....
Bo juz myślałem, że to jakoś tak ogólnie ...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 19:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 paź 2011, o 14:32
Posty: 458
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 203
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
ja humor mam dobry - właśnie wróciłam od Szkodnika, który chętnie poopowiadał o dokonaniach na swojej Antili, a ja chętnie słuchałam. Po prostu w postach na temat zwierzątek i kambuzów powinieneś wstawiać większą liczbę emotikonów. np tak:
:lol: :lol: :lol: zwierzątko :lol: :lol: :lol: :lol:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

a w ogóle następnym razem, gdy zaprosisz na Kocurka kobietę powiedz jej "zapraszam Cię jako I oficera". A wówczas nawet możesz załapać się na jakieś ciasto :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 19:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Milena napisał(a):
następnym razem, gdy zaprosisz na Kocurka kobietę powiedz jej "zapraszam Cię jako I oficera". A wówczas nawet możesz załapać się na jakieś ciasto


No Qrczę ... tyle lat zyję i tyle lat plywam i tej prostej zasady nie znalem...
Jednak trzeba słuchać kobiet. :lol:
Milenko - WIELKIE dzięki za podpowiedź !!!
A Ty pływasz czasem jako I oficer ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 19:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 paź 2011, o 14:32
Posty: 458
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 203
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
jeszcze nie :cool: ale np. "maskotki" też mi nie pasują. Mimo umiejętności gotowania :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 19:56 

Dołączył(a): 5 gru 2009, o 21:40
Posty: 1381
Podziękował : 172
Otrzymał podziękowań: 471
Uprawnienia żeglarskie: jachtowy sternik morski, m.s.morski.
Milena stanowisko 1 oficera czeka

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 20:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 paź 2011, o 14:32
Posty: 458
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 203
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
wiem, pamiętam :) ale Ty byś chciał tak od środka tygodnia, a ja tak nie mogę... poza tym tak od razu ... w spódniczce, z torebką i butach na obcasie... nie dopłynęłabym cała do Polskiego Haka :D


Ostatnio edytowano 22 sie 2012, o 20:28 przez Milena, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 20:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Greg. napisał(a):
Dlaczego bez butów nie wolno? To mnie zdziwiło. Na ciepłym zawsze chodze bez butów, jedynie jak schodze na lad ubieram a i to bez przyjemnosci

Tak jak już było poruszone, boso tym bardzie jak ktoś nie ma wprawy w poruszaniu się po jachcie jest bardzo duże prawdopodobieństwo zrobienia sobie zaziu w nóżkę i zabrudzenia pokładu czerwoną substancją płynną. No i dwa nieszczęścia gotowe. :lol: :lol: :lol:

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 22:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Wasyl napisał(a):
No i dwa nieszczęścia gotowe.
Często nakazujesz załogom zakładanie hełmów? No bo wiesz, jak ktoś nie ma wprawy w poruszaniu się po jachcie jest bardzo duże prawdopodobieństwo dostania bomikiem w główkę i zabrudzenia pokładu czerwoną substancją płynną.
No i cztery nieszczęścia gotowe.

A kambuźniki i ich rękawice azbestowe? Sześć nieszczęść... :lol: :lol: :lol:

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 22:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Powaga Maar żarty żartami ale naprawdę uważam że bezpieczniej w butach lub sandałach łazić a nie np w klapkach.
A przypomniało mi się jeszcze jedno chyba ważne co do chodzenia po jachcie.
Mianowicie szczególnie mowa tu do płci pięknej ale niekoniecznie, należ załogę uprzedzić że pokład jachtu nie musi być konserwowany hektolitrami wszelkich balsamów z filtrem do opalania i że można używać ręczników do leżakowania :D

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 22:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Wasyl napisał(a):
Powaga Maar żarty żartami
Ja nie żartuję. Zakazywanie/nakazywanie ludziom na wakacjach chodzenia inaczej niż lubią chodzić, jest gorsze od faszyzmu.
Nawet jeśli się walnie w palec czy nawet skaleczy nogę, ba, nawet sobie złamie palec... no i co się w związku z tym stanie? Sterować nie będzie mógł? Nogami się nie steruje :-)

Rozumiem, że można zakazywać i wymagać od ludzi rzeczy wpływających na bezpieczeństwo jachtu i rzeczy głupich skutkujących kosztami/niepotrzebną pracą.

Pierdzielnięcia się w palec czy rozcięcia stopy (ile razy Ci się zdarzyło, że ktoś sobie poharatał nuzię na łódce?) do tych rzeczy nie zaliczam.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2012, o 23:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
A ja nie o zakazywaniu, jak ktoś chce to pewnie że może nawet po jachcie się czołgać jak lubi i tyle. Uważam że jest bezpieczniej chodzić w butach i już.
Przykład proszę bardzo: kumpel filmując na Karaibach coś tam, łaził boso dookoła kokpitu i wreszcie się poślizną i co prawie oko stracił bo wpadł na słupek od relingu.
Inny:
Serdeczny przyjaciel który boso po łajbach całe życie lata, tak wreszcie sobie wylatał, że prawie wypad z kata jadącego na autopilocie z załogą która nawet gdyby chciała to nie potrafiła by mu pomóc. Co się stało, a no niby nic zawadził palcem o jakieś żelastwo i się przewrócił i tylko zdążył się złapać zapiętego relingu na rufie pływaka. Efekt to parę siniaków i rozharatana noga.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 sie 2012, o 06:38 

Dołączył(a): 12 maja 2012, o 21:53
Posty: 166
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 9
Uprawnienia żeglarskie: s.j. + diletanti na VR
Dobrze jest jeśli załoga na nowym jachcie zapozna się z umiejscowieniem "wszystkiego", od kotwicy po zawartość jaskółek. "Zieloni załoganci" przy okazji wchłaniają trochę słownictwa żeglarskiego.

No i zgodnie z Dz. U. z 2012 poz. 326, Kapitan jachtu ma obowiązek przeprowadzić ćwiczenia alarmowe, w tym "człowiek za burtą" nie później niż 24h po wypłynięciu.

_________________
"I don't have much money but boy if I did
I'd buy a sail boat where we both could live"



Za ten post autor pafka otrzymał podziękowanie od: Piotr Kasperaszek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 sie 2012, o 06:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Maar napisał(a):
Rozumiem, że można zakazywać i wymagać od ludzi rzeczy wpływających na bezpieczeństwo jachtu i rzeczy głupich skutkujących kosztami/niepotrzebną pracą.


A jak ocenisz to:

Na moim własnym jachcie koleżanka siedziała obok kabestanu.
Robiliśmy zwrot przez sztag, warunki były wietrzne, wybieram szot genuy, obkladam na kabestanie, wkladam korbę i krecę.
Kręcę patrzac oczywiście na genue bo na co mam patrzeć.
Aż tu nagle słyszę wrzask przepotworny.
Co sie stalo ?
Ano wiatr zawiał i koleżance, która miała bardzo dlugie i śliczne włosy wkręcily się one w linę, ktora tak dziarsko nakręcalem na kabestanie.
Wiała jakaś szóstka - ale trudno - szot z kabestana i odkręcamy te kudły kobiece z szarpiącej się liny.
Tyle, że odkrecić owe kudly sie nie dały bo się pięknie splątały więc skończylo się na obcięciu nożyczkami włosów.
Nie był to zabieg fryzjerski bo fryzjer nie jestem i koleżanka nadawala sie po rejsie faktycznie do fryzjera.
Od tego czasu związuje włosy w kok.
I co Ty na to ?
Pozwalać plywać z rozwianymi włosami ?
Ja mogę bo jakby ... nie mam ich tak dużo :lol:
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 sie 2012, o 06:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
uuuu to musiało boleć...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

A wracając do zakazywania i wprowadzania nastroju terroru na jachcie to pewnie że jest to bez sensu. Można sobie i innym spaskudzić najlepsze wakacje, ale sugerować należy, nawet w formie żartu i luźnych morskich opowieści ;)

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 sie 2012, o 07:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Marku, piszesz coś o własnych palcach delikwenta chodzącego boso....
Weź jednak pod uwage kilka faktów:
1. Skipper/kapitan/kierownik jednostki plywającej ponosi odpowiedzialność prawną i moralną (jako ten z definicji najbardziej doswiadczony).
Nawet gdybyś udowodnił, że złamany palec, puknięta główka albo wkręcone wlosy z tej odpowiedzialności da się wyłączyć, to pomyśł o nodze wsadzonej między jacht a keję podczas manewrów, a po za tym::
2. Po to wszyscy żeglujemy, żeby było miło i bezpiecznie (Regulamin Zbieraja).
Niekoniecznie będize miło z kustykająca po pokładzi eofiara, niekoniecznie bedzie miło, jeśłi plany rejsowe przestawi koniecznośc rejsu do ambulatorium albo do fryzjera.
3. Przekazanie w formie informacyjnej, a chwilami wiążącej, kilku elementarnych zasad "BHP" nie jest kapralstwem ani terroryzmem.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl



Za ten post autor Colonel otrzymał podziękowanie od: Piotr Kasperaszek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 sie 2012, o 07:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 paź 2011, o 14:32
Posty: 458
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 203
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
a ja widziałam takiego jednego, który w pełni zdrów poszedł za dom rozłączyć kabel elektryczny i po 3 minutach wrócił kulejąc z nadrewanym mięśniem. Jak? Cuda panie, cuda, bo facet jest z zawodu komandosem :)
Czego to dowodzi? Tylko tego, że wypadki się zdarzają wszędzie. Trudno zielonej załodze przekazać wszystko co wynika z naszych doświadczeń. Zresztą nawet nie jest to wskazane. W kilku pierwszych postach padły najważniejsze rzeczy, a reszta - no cóż, myśleć trzeba w każdej sytuacji


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 sie 2012, o 07:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Wasyl napisał(a):
formie żartu i luźnych morskich opowieści


Witaj Wasyl

Mnie nie bolalo bo nie moją głowę dociągnąlem szotem do kabestanu ale opowiadam te historyjkę każdej mojej załogantce i każda z nich - nie wiedzieć czemu - natychmiast związuje swoje włosy.

Byłem także świadkiem jak dziewczyna miala w uchu śliczny kolczyk - taki wisiorek z kotwiczką.
Zwrot przez rufę, bom przelatuje, talia zaczepia o ową kotwiczkę i odrywa ten kawałek opuszka ucha pod kotwiczką.

Ta historyjka też moim zalogantkom trafia do przekonania i - nie wiedzieć czemu - natychmiast po jej opowiedzeniu zdejmują wisiorki.

Innemu zalogantowi nie trafiało do przekonania moje ględzenie typu "trzymaj się jak stoisz a w ogóle bez potrzeby w kokpicie nie stój"

Sytuacja podobna - robimy rufę, talia przelatuje i "zdejmuje" owego załoganta ze środka kokpitu dociskajac go - jego własną szczęką - do zrębnicy kokpitu.
Facet wypluł dwa przednie zlamane zęby.

Mam jeszcze takich fajnych opowieści kilka ale to nie ten wątek.

Pzdr z wyspy Moon - sztormik nas tu zamurowal i czekamy aż odpuści.
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 sie 2012, o 07:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
bury_kocur napisał(a):
Mam jeszcze takich fajnych opowieści kilka ale to nie ten wątek.

Pzdr z wyspy Moon - sztormik nas tu zamurowal i czekamy aż odpuści.
Kocur


Powitać kolegę.
Dlaczego, rozwijając te najważniejsze rzeczy do przekazania, każdy z nas ma jakieś swoje morskie opowieści. Myślę że na zasadzie luźnej pogawędki można je ludziom zielonym przekazywać. Niektóre z nich zaciekawią, inne dadzą do myślenia, a jeszcze inne będą zwykłą przestrogą lub podpowiedzią. Na wakacjach jak to na wakacjach, każdy wrzuca na luz i nie chce słuchać moralizatorskich wykładów, ale morskich opowieści przy piwku chętnie posłucha ;)

PS
Wiatru bardziej przyjaznego wakacyjnym wojażom życzę.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 111 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL