Nie liczyłem dokładnie, ale przypuszczam, że (ze sporym prawdopodobieństwem) zbudowanie prześlicznego (???) "Żeglarka" z kabiną, w której prawdopodobnie, nawet wygodnie usiąść się nie da i tej samej długości "Jewelbox Jr", w którego kabinie wygodnie się siedzi, leży i stoi (sic!) i wcale wolniej nie pływa a pewnie szybciej, pokaże, że ten drugi zbudowany zostanie dużo szybciej i za wymiernie mniejsze pieniądze.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Nie???? a o czym?

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

Pytalem tylko o koszty samego "wygodnego" sterowania wewnetrznego, oczywiscie z przeszklona kabina i co z tego wynika wlacznie.

Tez nie liczylem dokladnie, ale w tym przedziale wielkosci ( malosci ? ) lodek, jeden metr wiecej to marne kilka procentow ceny i pracy.
"Zagielek" i Jewelbox ( co za poczucie humoru! ) maja inne programy.
Catz

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Roznie
Ja o tym, ze mozna tanio i nieszpetnie, ze lodka to nie taczki, ze brzydoty i bylejakosci promowac nie tylko nie trzeba, ale i nie nalezy i ze cel srodkow nie uswieca.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

To żeby jeszcze potrollować:

Jewelbox Jr. (15 stóp, czyli około 4,6 m długości kadłuba)



Mniejszy, czyli porównywalny długością do tytułowego Sztrandusia, IMB (13,5 stopy, czyli około 4 m długości kadłuba)



I Sztranduś (długości 4 m)



Który ładniejszy? Wygodniejszy? Prostszy w budowie? Tańszy? Dzielniejszy?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Święte słowa!! to samo z Robertem cały czas mówimy pokazując różne łódki na poparcie tego!

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Dwie nieporównywalne łódki,poza długością, inne "pryncypia" projektowe.

Ale...1 kwestia gustu
2 stawiam na jewelbox
3 jak 2
4 jak 2
5 a cholera go wie,zbyt wiele czynników decyduje o i tak tak trudnym do zdefiniowania właściwości jak dzielność.

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

To co?
To klocimy sie o nic? Bo ze pokazujecie lodki zle sfotografowane, to juz zrozumialem.
Catz
PS. o jachtach ( lodkach) wedlug Orszuloka ( slowo wstepne do Milewskiego ):
"W swych ksztaltach, proporcjach i wszystkich szczegolach nalezy on do tworow ludzkiego rekodziela o wybitnych walorach estetycznych przy powiazaniu z krancowa utylitarnoscia"
Widze to podobnie bardzo... Od siebie dodam z francuskiej recepty - plus szczypta szalenstwa, i calkiem prywatnie - z goowna kule zrobic moze i mozna, ale na mnie nie liczcie!

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Wyszliśmy od Sztrandusia - łódki relatywnie drogiej, pracochłonnej w budowie, niekoniecznie ładnej, jak stwierdzili to różni dyskutanci.

Brzydota, jak i piękno, to podobno tylko rzecz gustu - jak wielokrotnie na tym forum już czytałem.

Bylejakość? Uproszczenie budowy można nazwać bylejakością? Chyba nie, najwyżej niechlujną budowę można tak nazwać. Owszem, bywają "instant boats" zbudowane szybko i dość niechlujnie - była np. Laguna różowa, zbudowana na jeden rejs i po tym rejsie, na plaży, komisyjnie spalona...

http://www.duckworksmagazine.com/10/reports/t200/index.htm

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Tylko że bez drugiego nie będzie pierwszego
podkreślenia moje

Jak zrobimy młotek dobrze w każdym aspekcie jego użyteczności i zrobimy to przy okazji estetycznie to będzie ładny. Tak samo łódka

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

Warto bylo to przypomniec!

Chyba nie dokladnie tak.

Budowy nazbyt chlujne tez!

Zwalczam te niesmiertelne, budowane tanio, szybko i na wieki.
Catz Popeerelowski

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Bedzie! Tyle, ze do doopy.
Bez pierwszego drugie tez moze byc... z tym samym skutkiem.
Dlatego upieram sie, ze warto zabrac sie za rysowanie lodki lepiej, niz za kompozycje "Bitwy pod Grunwaldem" - perspektywa tez inna!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Orawiak !
skąd Ty wziąłeś rysunki Żeglarka?
- bo to nie są te co były w Żaglach.
To był wtedy jachcik moich marzeń .
wyobrażałem Go sobie wielokrotnie;
jak dzielnie pływa po morzu,
jak świetnie zachowuje się na fali...
Niestety już nawet nie pamiętam kto go projektował ,
Całe moje ówczesne zbiory z tamtych lat znikły
wraz z odejściem nieocenionego Jurka Saleckiego.

Ale nie wszystkie pudełka muszą być brzydkie (co by to nie znaczyło).
- mogą być urocze (a nawet te różowe)


Nie rozumiem natomiast palenia łódki jednego rejsu,
- rzucić ją chociaż gdzieś przy ogródku "Jordanowskim" co by dzieciarnia przez sezon miała OKRĘT do zabawy.
no chyba że ekoestetyka na to nie pozwala.
Przypomina mi to utopienie mojego Betotrona dla zwykłej
...no właśnie czego?

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Piotr Stefanski.
Jest w czwartym tomie "Polskich Jachtow" str 48.
Zeskanowac Ci?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

A ta w tle chyba jeszcze ciekawsza jest

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

Ciezka podajcie mi zbroje....
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

No co?...od razu bić chcesz,a popatrz,ma nawet maleńki kokpicik na dziobie...jaki praktyczny,prawda...

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

Nie.
Chce zabic.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

To chyba te rysunki co byly w Zaglach przed wielu laty. Ja je mam z forum

Byl watek o lodkach i ktos tez sobie Żeglarka przypomnial.
viewtopic.php?f=5&t=4457
Nie da sie ukryc ze ma wielu zwolennikow.
Nazwisko konstruktora Piotr Stefański, Zbożowa 2 m.44, Łódź ale.. szukalem go kiedys w necie chcac sie dowiedziec czy jest jakas dokumentacjia -rezultat "0". Chyba tez pisalem i tez 0.
Nigdy jej nie widzialem ale ktos na forum jak wyzej twierdzi ze byla zbudowana
Przeciez jest tak ladna ze pamietalibysmy.
Dolaczam te rysunki z forum ( i z Zagli) -oryginalne -bo ten co byl teraz to moje przymiarki do dlugosci wymiarow itp
Pamietam jeszcze ze ktos pisal ze on moze byc wolny i chybotliwy. Moze
Ale uroda tej lodki mnie powala.
pozdrowienia tomek

Wolny, to pewnie ze względu na stosunkowo krótką linię wodną.
Chybotliwy, pewnie ze względu na stosunkowo wąską linię wodną i rozchylone burty.
A jaki będzie? Trzeba by zbudować i sprawdzić, porównać do innych łódek podobnej wielkości, albo zrobić testy prędkości i stateczności, ale raczej się na to nie zanosi...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Szybki nie bedzie, zbyt chybotliwy chyba tez - 100 kG balastu!

Bo jest ladny... Ladny dlatego, ze jest bezkompromisowy i konsekwentny, prawie wedlug szkoly holenderskiej: wszystkie luki ( dach, sciany kabiny, linia pokladu i klepek poszycia wychodza z jednego punktu* i sa wynikiem ich obrotu wzgledem niego.
Catz
* W Holandii ten punkt byl zwykle poza lodka, czesto na czubku bukszprytu, o ile takowy istnial.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Bardziej warto bedzie porownac reakcje w portach i na kotwicowiskach.
Testy mozna zrobic na sucho i i tak nic z nich nie wyniknie wymiernego.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Ja to doskonale znam - np. zachwyty nad moją BETH, że bardzo ładna, że niekonwencjonalna, że super, a i tak nikt sobie takiej nie sprawi, bo niewygodna, bo ze sklejki i z drewna, bo za mała, bo się przewrócić może...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Ja tego doskonale nie znam.
Slysze: jaka piekna, jaka prosta, jaka wygodna i ile pomyslow! ( cumuje dziobem, wiec nikt nie widzi rufy )
I tez nikt sobie takiej nie sprawi...
Nie wydaje mi sie, ze jestem bardziej prozny niz wszyscy, ale cenie sobie posiadanie dobrej, szybkiej i wygodnej lodki, ktora sie podoba.*
Catz
* Nie jestem naiwny: podoba sie, bo jest drzewienna, obklejona mahoniem i wszystko na pokladzie jest okragle w ramach kontrastu z kanciastoscia kadluba - przyklad taniutkiej lodki z odrobina pracy wiecej?

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Ale Ty mądrze prawisz;
też bym tak chciał umieć
i...projektować.

MJS
ps.
Tak Jaromirze;
tu mogą być ukryte moje kompleksy i zawiści, a nie tam gdzie Ci się zawsze wydawało
... no i w Georgii Lee takoż
-
patrz i ucz się, ale nie musisz odpisywać.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Grypsujecie?
Catz

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


A po piwo sam musze chodzic!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Zapomnieliście w tej dyskusji o Sztrandusiu kiedy i dlaczego powstał...
Pierwszą konstrukcją (wiele lat temu) był Sztrandek który był odpowiedzią na przepisy patentowe które pozwalały na pływanie bez patentu jachtem o długości do 5 metrów...Stąd jego wymiary. Przystosowany był do sztrandowania na plaży i dlatego miał taką a nie inną konstrukcję. Wszystko było tak przemyślane aby możliwie gładko przystosować konstrukcję do aktualnych przepisów. Wtedy nikt nawet nie marzył że będzie więcej wolności, a Sztrandek dawał możliwość żeglowania po śródlądziu i wodach przybrzeżnych bez patentu...
Jego następca Sztranduś powstał na konkretne zamówienie człowieka który chciał mieć mniejszy jacht ale też mocny, "bez patentów" i łatwy do wożenia za dużym fiatem 125p a nawet za maluchem 126p....
A dziś porównujecie projekty które powstawały i nadal powstają w zupełnie innej rzeczywistości niż w momencie rysowania sztrandka...
To tak jak by porównywać osiągi prędkości Fordów - np Ford T i Ford Mondeo...
Inne realia, inne potrzeby, inne możliwości...

Patrząc na to z innej perspektywy - ktoś kto nigdy nie zwodował własnoręcznie zbudowanej od podstaw łódki nigdy nie doświadczy jak piękne mogą być "skrzynki z żaglami"...

Natomiast porównywanie łódek plastikowych z masowej produkcji, do amatorsko budowanych "drewniaków" przypomina mi kwestię wyższości Świąt Wielkanocnych nad Bożonarodzeniowymi...

W europie zachodniej coraz częściej słychać tekst w marinie: "coraz więcej toy-toy'ów przy kei stoi..."

Zwróćcie uwagę że idąc po nabrzeżu człowiek już nie widzi jakie jachty stoją dopóki nie podejdzie blisko... tak są do siebie podobne... a uwagę zwracają wszystkie inne niż toy-toy...

Catz - pięknego Cata pokazałeś, naprawdę śliczna łódka. Twoje łódki też są piękne, pochwal się...

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Adam
sklep żeglarski: http://www.sztormiaki.pl
Szkutnia: www .adamboats.pl
Amatorskie remonty i budowy łodzi i jachtów: www. szkutnikamator.pl

Uzywasz czasu przeszlego. Bardziej nawet: has been.
Lodka jest pewnie niezla, ale czas i czasy sie zmienily: dobrych lodek na tamte, i znacznie dalsze czasy, bylo mnostwo i zwykle bardziej mi pasowaly, niz aktualne paskudy zagraniczne i nasze.

Piszesz o tej pierwszej, zbudowanej w wieku lat nastu?

Cata?
Napisales, ze sa piekne - mi to wystarczy, po co chwalic sie bardziej?

Czego nad czym?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

O niczym nie zapomnieliśmy, nie mamy aż takiej sklerozy.

Pozwoliliśmy sobie porównać go do różności, a powodów było wiele - pierwsze były takie, że się tu paru osobom (mimo, iż wyglądać chce jak jacht) nie podoba.

To ja jeszcze raz go porównam - łódka podobnej wielkości (długość kadłuba 14 stóp, czyli około 4,3 m) zaprojektowana w podobnym czasie, prostsza w budowie i wystylizowana smakowicie na jacht z XIX wieku:



i wersja trochę dłuższa (15 stóp, czyli ca 4,6 m)



Hej Catz! Jak Ci się podoba???

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Aby było jasne - ja nie jestem fanem Sztrandka, choć linie Bonito mi się podobają a funkcjonalność tej łódki jest fantastyczna. Oczywiście że motorowy Petersen jest ładniejszy
A jednak dość dużo Sztrandków zostało zbudowanych... ciekawe dlaczego w tak ogromnej ilości projektów ludzie wybrali właśnie Sztrandka... coś w tym jest...
Trzeba by zapytać ludzi którzy zbudowali - dlaczego ten a nie inny...


Tak również o takiej młodzieńczej - pamiętasz te emocje przy wodowaniu?
A jaki zachwyt jak popłynęła pierwsze metry?

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Adam
sklep żeglarski: http://www.sztormiaki.pl
Szkutnia: www .adamboats.pl
Amatorskie remonty i budowy łodzi i jachtów: www. szkutnikamator.pl

Nieco bardziej plastyczne pudełko z żaglem nowej generacji:


fot. sailinganarchy.com

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Hej Robchytrusailor! Podoba mi sie bardziej.
Niektorzy nazwa to miniatura i makieta prawdziwego jachtu - ja nazwe wesola i ladna zabawka i wole Slonca Zachody w takim towarzystwie na kotwicy.

Pierwszych razow nie zapomina sie nigdy!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Miałem kiedyś Ramblera, świetna łódka pływaliśmy z kumplami po 4 tygodnie non stop.
Pływaliśmy w 3 , czasem nawet w 4 osoby. Było rewelacyjnie mimo że nie było kambuza o toalecie nawet nie wspominając. Ładna łódka, dobrze pływała 5 m długości. Gdy 4 lata temu kupiłem identycznego (1964 rocznik) i wyremontowałem go - wzbudzał ogólny zachwyt na jeziorze. Ale pływając nim 2 sezony stwierdziłem że jednak jestem za stary na taką łódkę, że jednak chciałbym usiąść w kabinie a nie tylko leżeć, że chciałbym mieć chociaż mini kambuz... Łódka nadal cieszy się moją sympatią i oczywiście wolę łódki ładne - jednak muszą być wygodne ...
Opis remontu:http://szkutnikamator.pl/index.php/rambler-wloczykij

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Adam
sklep żeglarski: http://www.sztormiaki.pl
Szkutnia: www .adamboats.pl
Amatorskie remonty i budowy łodzi i jachtów: www. szkutnikamator.pl

A ile to niby masz lat?

Założymy się, że mam więcej???


Starość to nie Twój wiek, tylko stan umysłu!

***
Rambler do dziś może stanowić wzór pięciometrowej kabinówki - szeroka podłoga do spania, jak w namiocie, półki i żadnych zbędnych pierdół w kabinie!

EDIT:

Bardzo ładna łódka!!!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/