Film ze Startu Regat Vendee Globe 2012-13
aktualności po starcie - Gutek 19
Więcej:
http://www.portalzeglarski.com/wiadomosc,3472.html

Płynie obok Samanthy a ona była druga.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Kiedy, gdzie?
Obecnie plynie szesc mil za Davis i nadal traci do wszystkich. Zyczmy Gutkowi takiej pogody jak najdluzej - niech ma czas na poznanie i opanowanie lodki!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Płynie najwolniej w stawce i traci już 12,5 nm do lidera.
Co jest, że wszyscy lecą 13-16 węzłów a Gutek wyciska 11.
Rozkłada równomiernie siły??

Robi co moze, lodke poznaje.
Na rozklad sil czasu nie ma, bo jutro w poludnie bedzie pierwsza chwila prawdy.
Do drugiej jeszcze bardziej warto doplynac w czubie.
Pozniej... Sie doplywa do mety.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Jeszcze bardziej mnie zastanawia (choć mniej interesuje) ten Włoch, który idzie 7 kn celując gdzieś w środek północnego wybrzeża Hiszpanii. I wiatr słabszy, i później też gorzej...

Gutek może dopiero łódkę oswaja?

_________________
www.samoster.org.pl

Di Benedetto? To awanturnik. Plynal pelniejszym, wiec i szybszym kursem kombinujac slusznie, ze przez pierwsze, najlepsze godziny medialne bedzie w czubie i ze beda to jego jedyne chwile chwaly.
Mogl, i moze nadal, tez liczyc, ze jego "hals smierci" ( facet nie ma nic do stracenia ) przy pomocy Opatrznosci, da mu przewage?
Wcale to nieglupie, bo wiatr odkreca korzystnie - Gutek zagral jednak inteligentniej: przesunal sie na prawo stawki, bo z zachodu przyjdzie mocniejszy wiatr.
Bez predkosci niezla pozycja wzgledem peletonu moze nie przydac sie duzo....
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Wiatr siada...
Teraz wieje 20 w. Jutro w południe spadnie do 16 w. Wieczorem ma być tylko 12 w. a za 36 godzin coś koło 6 w... i mniej.
Gutek mówił o dwóch dobach ostrożniejszych dla spokojnego przejścia przez Biskaje. Taka jest jego taktyka. Nie chce ryzykować awarii. Widać to było na starcie. Falstartem pokazał, że był pierwszy (de facto), choć mógł przecież zrobic kółko przed linią i wystartować w czubie bez cofania się do boi.

Raczej nie musi, po 1500 Mm już ją zna. Swoją drogą jako jedyny przewiózł ekipę Sailing Anarchy i dał im posterować (po raz pierwszy w życiu na IMOCA 60), czym zaskarbił sobie ich wielkie uznanie. Spoko, on wie co robi.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Taktyka powiadasz i spokoj... Walnac sie na starcie o trzydziesci sekund i tracic, jak dotad, mile na godzine w stosunku do najwolniejszych.
"choć mógł przecież zrobic kółko przed linią i wystartować w czubie bez cofania się do boi."
Nic nie mogl. Musial dac sie wyprzedzic przez wszystkich, by wykonac jakikolwiek manewr.

Obys wiedzial, co piszesz.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Chyba jako jedyny jechał na zarefowanym grocie, pewnie płynie tak dalej. Wieje 20 w. Jego łódka jest szybka jak inne, kosiła rekordy przebiegów dobowych... (ponad 500 mil). Gdyby chciał szarżować, to by to zrobił, ale po co? Jego celem jest dopłynięcie do mety poniżej 100 dni.
Wiatr odkręca w stronę półwiatru, może będą warunki do postawienia genakera jutro.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

W nocy widziałem powtórkę relacji ze startu (n-sport). Komentatorzy uparcie twierdzieli, że na jachcie Gutka widzieli "ekipe techniczna". Byłby to wtedy nie tylko falstart. A jak było? Wiemy?
Po drugie: jeśli zwycięzca jest spodziewany po około 80 dniach, to planować 100 dni oznacza walczyć samemu ze sobą.
Po trzecie: nie oceniajmy po pierwszych kilku godzinach, a nawet dniach...

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Ależ skąd, zobacz na filmie, kilka jachtów było zarefowanych.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Safran wycofał swoją łódkę z powodu przecieku poniżej linii wodnej po uderzeniu w jakiś przedmiot. 19 łódek jedzie.
źródło: http://energasailing.pl/guillemot-wycof ... spokojnie/

_________________
VR - Helix_zegluj
app - Pozdrawiam
Ex: Braniewo, Jaromin, Szczecinek, Krynica, Poznan, Gołdap, Krakow, Wola Batorska, Wrocław, Antoniniek, Poznan, Frankfurt am Main ... BOCAL island

Właśnie, dlaczego się walnął o 30 sekund ?
Na około 34 sekundy do startu z lewej burty Gutka na linię startu wchodzi Rib , który jest w osi do znaku ( boi ) . Czy Rib mógł zasłonić Gutkowi ten znak ?

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... yk#t=1885s

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Wiemy: to byl drugi, stary jacht w barwach Energi.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Tak wyglądał start:


A tak po starcie:


Energa 2/Operon Racing z załogą:


Przydałaby się informacja co do sygnału startu, czy np. nie był opóźniony.
Safran pokazał, że PIERWSZY STAŁ SIĘ OSTATNI...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Kpisz?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

I że jednak w żeglarstwie regatowym można mówić o pechu.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

A to się nie zdarza? np. na Solinie...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Na filmie ze startu była migawka dwóch jachtów które zostały:
Na Energy'i było widać przez chwile kilka osób.
MJS

ps
Jeśli to miało być medialne to wszystkie agencje wymieniły tych co mieli falstart i tych co zostali na starcie;
wiec jakby dobrze !?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Na stronie http://energasailing.pl/zdjecia/wielki- ... e-2012-13/ są zdjęcia, które wszystko pokazują.
Ekipy techniczne płynęły na pokładach jachtów, do pewnego momentu. A później wysiadali.
Tutaj Banque Populaire:



Ha, start miał miejsce wczoraj o godzinie 13.02 zamiast 13:00, a więc było opóźnienie.
Przy takiej trasie i tak dużych oraz czułych na zderzenia jachtach, to wydarzenie mogłoby przebiegać bez falstartów, ale z doliczeniem wyprzedzonego czasu i w jakimś określonym przedziale czasowym.
Tuż przed linią startową Energa miała dość dużo miejsca do zawrócenia, po lewej burcie.

Wypowiedź Gutka z rana:
„To długi wyścig i na tym etapie ważniejszy jest spokój niż pośpiech. Obecnie znajduję się 80Mm od przylądka Finisterre, wiatr w porywach do 35 węzłów, wszystko dobrze”.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Start do tych regat jest zawsze o 13:02.

Opamietaj sie... To nie Finn !
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Zaczęły się harce i taktyka.
Jedni lecą w dół wzdłuż brzegu inni lecą na otwarty ocean.

A start wyglądał tak
http://www.youtube.com/watch?v=Xg2xuXibY08

A temu się coś pomyliło??



Energa miała więcej miejsca na taki manewr:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Nie: mial miejsce i pelna szybkosc manewrowa.

Widziales gdzie znalazl sie po kilku sekundach rozpedzony jacht zamierzajacy przejsc za rufa Energy i gdzie byly inne jachty kilkanascie sekund po starcie?
Uwierz mi na slowo: po sknoconym starcie Gutek zachowal sie rozsadnie.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Uwierzyłem

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Energa1 (ex-Hugo Boss) miala ekipe technicza do 10 min przed startem. Energa2 (ex-Operon) mial zakaz pojawiania sie w strefie startu aby nie wzbudzic zamieszania (obie lodki sa identycznie pomalowane, rozni ich tylko nr na zaglu). Tam byla druga czesc ekipy technicznej. Chlopaki pozniej wplyneli do Les Sable, co wywyolala lekka panike, ze Energa ma awarie. Dopiero pozniej do orgaznizatorow dotarlo ze to inny jacht.

_________________
pozdrawiam
PawełB

A tak to wygladalo z wody:

_________________
pozdrawiam
PawełB

A z drugiej strony wyglądało to jeszcze inaczej
http://www.thmartinez.com/index.php?lan ... ge=1&pre=g

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Z kazdej strony bylo tak samo.
Nie mam specjalnego daru, ani powolania, do dyskusji z kims, kto napisal kilka postow wyzej: "choć mógł przecież zrobic kółko przed linią i wystartować w czubie bez cofania się do boi."
Dlaczego tego nie zrobil? "Spokoj i taktyka"?
O Davies "drugiej" i opoznionym sygnale startowym juz nie wspomne.
Zreszta to juz przeszlosc... Terazniejszosc jest ciekawsza.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)