Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 27 cze 2025, o 12:58




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 20 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Jaka kotwica?
PostNapisane: 26 mar 2009, o 14:18 

Dołączył(a): 18 gru 2007, o 14:24
Posty: 70
Lokalizacja: działoszyn
Podziękował : 41
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
proszę o radę -jaką kotwicę zastosować do jachtu 8m, ważącego około 2500 kg, na śródladziu.( jaką jako główną ,a jaką jako dodatkową np. rufową) jest wiele bardzo róznych opinii na temat róznych kotwic- jedni chwalą Danforta inni- płógowe itd itd. pozdrawiam.


Ostatnio edytowano 24 sty 2011, o 13:28 przez Magister, łącznie edytowano 1 raz
Poprawiłem literówki w temacie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 26 mar 2009, o 15:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2008, o 13:58
Posty: 283
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: JSM
To ja będę wśród tych którzy chwalą pługowe (typu Bruca o ile się nie myle) Zawsze ładnie trzyma szególnie na piaszczystym dnie, kilkakrotnie na śródlądziu miałem sytuacje, że przy większym zafalowaniu ktoś prosił mnie o możliwość przycumowania do mnie bo Danfort nie trzyma. Danfort sprawdzi Ci się tam gdzie jest dużo roślin na dnie. Prawdopodobnie pracę danforna można by poprawić stosując łańcuch, albo chociaż część łańcucha na linie kotwicznej, ale nigdy tego nie praktykowałem na śródlądziu.
2ga sprawa że kotwica będzie musiała być naprawdę spora, co to za jacht 2500kg? Nie potrafię Ci precyzyjnie podać jak ciężka powinna być ta kotwica, ale myślę że przy tej masie jachtu, pługowa powinna mieć minimu te 7-8Kg, ale byc może się mylę.

_________________
"Na świecie nie ma nic bardziej giętkiego ani delikatnego niż woda;
a jednak nie ma też niczego, co przewyższa ją twardością i siłą"
Lao-tse, chiński mistrz tao


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 26 mar 2009, o 16:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Mirko napisał(a):
To ja będę wśród tych którzy chwalą pługowe (typu Bruca o ile się nie myle

Zdecydowanie też jestem zwolennikiem pługowych. Problem w tym, że jacht ma być eksploatowany na śródlądziu, a ja mam doświadczenia (dobre) z pługowymi na Egejskim gdzie piasek przeważa. Łańcuch bardzo zdecydowanie poprawia pracę każdej kotwicy, ale na małym jachcie zbyt obciążą dziób. Myślę, że chociaż parę m łańcucha warto zastosować. Druga, rufowa, Danfort jak najbardziej. Waga jest bardzo istotna, ja nie potafię podać prawidłowej dla Twojego jachtu, ale waga kotwicy czasami jest wpisywana w dokumenty jachtu. Piszę to dlatego, by zwrócić uwagę jak ważna to sprawa.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 26 mar 2009, o 16:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2008, o 13:58
Posty: 283
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: JSM
Czyli widze Krzysztofie że się zgadzamy ze sobą, u nas na śródlądziu też przeważa piasek. W sumie łancuch konieczny nie jest ale tak jak Pisał Krzysiek jak by było ze 3 metry to by poprawiało znacznie pracę kotwicy no i sama lina waże żeby nie była pływająca, jak jest na niektórych jachtach czarterowych.

_________________
"Na świecie nie ma nic bardziej giętkiego ani delikatnego niż woda;
a jednak nie ma też niczego, co przewyższa ją twardością i siłą"
Lao-tse, chiński mistrz tao


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 26 mar 2009, o 16:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Mirko napisał(a):
sumie łancuch konieczny

Łuńcuch ma dlatego znaczenie, że gdy wiatr z burty, łańcuch leżący na dnie (i przesuwajacy się po dnie) wspaniale chroni kotwicę. W greckich portach staje się rufą do nadbrzeża z kotwicą z dziobu. Czasami są bardzo silne wiatry spadowe, przecież nie koniecznie w dziób, jak kotwica puści, to....robi się nieciekawie. Podobnie na kotwicowisku uff, co za słowo. Gdy kotwica niepewna, wywozi się pontonem drugą rzucając ze trzy metry obok pierwszej.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 26 mar 2009, o 16:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2008, o 13:58
Posty: 283
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: JSM
cape napisał(a):
łańcuch leżący na dnie (i przesuwajacy się po dnie) wspaniale chroni kotwicę.

Z tego co się orientuje to łańcuch niema leżeć, tylko ma nadawać cumie kotwicznej bardziej paraboliczny kształt. Tak jak napięta lina będzie miała kształt prostej i będzie miała jakiś kąt "x" w stosunku do dna, to łańcuch będzie bardziej "zagięty", co wynika z jego masy i łancuch przy kotwicy będzie tworzył mniejszy kąt w stosunku do dna niż lina, co będzie pływało na poprawę trzymania, gdyż lina będzie ciągnęła kotwicę do góry (większy kąt) i starała się ją wyrwać, natomiast łańcuch będzie działa ciągnąc kotwice w stronę jachtu, czyli kotwica powinna w takiej sytuacji bardziej "wgryzać" się w dno. Na linie podobny stan można uzyskać stosując prosiaka, jednak nie taki sam a podobny. Troszkę OT, bo miało być o tam jaka kotwica a nie o łańcuchach ;)

Rysunek zrobiłem :DD

[Maar] edit:// oczy mi wypadły, nieco poprawiłem

_________________
"Na świecie nie ma nic bardziej giętkiego ani delikatnego niż woda;
a jednak nie ma też niczego, co przewyższa ją twardością i siłą"
Lao-tse, chiński mistrz tao


Ostatnio edytowano 26 mar 2009, o 17:15 przez Mirko, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 26 mar 2009, o 16:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
O prosiaku chciałem napisać, ale już nie muszę. To nie jest OT, bo to ma wszystko znaczenie przy wyborze kotwicy. Wielokrotnie nurkowałem i glądałem kotwice z łańcuchami ( woda - kryształ) i zawsze ładnych parę metrów łańcucha leży zupełnie płasko na dnie. Nawet gdy stoimy rufą i wybierzemy windą. Nie ma sensu wybierać windą do "dechy". Małe myszkowanie dziobu (z 0,5 m) nie ma znaczenia. Potwierdzali to zawodowi skiperzy greccy, jak mam okazję, to ich na drinka zapraszam. Kopalnia informacji, a z kotwiczenia to profesorowie. Gdy stoimy na kotwicowisku łańcuch ( i to dużo) będzie leżał na dnie. Myszkowanie jest mniej groźne, niż zejście z kotwicy.
Ten rysunek to prosty sposób na zerwanie kotwicy. Lepiej trochę myszkować, niż zejść, no i minimum trzy głębokości, minimum, bo im więcej tym lepiej.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 26 mar 2009, o 16:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2008, o 13:58
Posty: 283
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: JSM
cape napisał(a):
Ten rysunek to prosty sposób na zerwanie kotwicy. Lepiej trochę myszkować, niż zejść, no i minimum trzy głębokości, minimum, bo im więcej tym lepiej.

Wiadomo ze jak będzie luźniej będzie lepiej, chcialem tylko zobrazować na czym polega różnica. Dokładnie minimum 3głebokości, niektórzy autorzy piszą że około 7 jest optymalnie :)

_________________
"Na świecie nie ma nic bardziej giętkiego ani delikatnego niż woda;
a jednak nie ma też niczego, co przewyższa ją twardością i siłą"
Lao-tse, chiński mistrz tao


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 26 mar 2009, o 17:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Mirko napisał(a):
niektórzy autorzy piszą że około 7 jest optymalnie

Generalnie im więcej, tym lepiej. W Grecji, gdzie kotwica jest podstawą (praktycznie nie ma murlingów), jachty mają 80 m łańcucha, to nie jest przypadek. Ja chciałem ruszyć temat kotwiczenia, ale już nie muszę.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 26 mar 2009, o 21:58 

Dołączył(a): 22 mar 2009, o 13:35
Posty: 400
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 62
Otrzymał podziękowań: 87
Mirko napisał(a):
Danfort sprawdzi Ci się tam gdzie jest dużo roślin na dnie.

Mam inne doświadczenie. Na zarośniętym dnie danfort w ogóle nie trzymał.
Utrzymał nas (2 jachty) podczas burzy mały 2-kilogramowy drapak. Za to danfort
doskonale trzyma na piachu. Oczywiście potrzebna jest odpowiednia długość liny.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 sty 2011, o 12:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13855
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1624
Otrzymał podziękowań: 2373
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Zima to czas przed sezonem żeglarskim na to by zadbać o taki szczegół jak dobra skuteczna kotwica z odpowiednio przygotowaną cumą kotwiczną i ewentualnym łańcuchem kotwicznym.

Czy mając na jachcie dobre kotwice możemy zwiększyć bezpieczeństwo żeglugi... i kiedy należy użyć kotwic(y) ?
To pytanie nasunęło mi się przeglądając informacje o tragedii jachtu Nashachata ( tam coś było o kotwicy ).

Wklejam jako " ciekawostka "....http://www.zegluga.wroclaw.pl/articles. ... cle_id=102


Załączniki:
kotwica.jpg
kotwica.jpg [ 44.19 KiB | Przeglądane 10243 razy ]

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 sty 2011, o 12:58 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9032
Podziękował : 4114
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
jest jeszcze jeden problem, Danforth zazwyczaj u nas spotykany z oryginalem niewiele ma wspolnego a to wbrew pozorom duza roznica :) Poza ciezarem, proporcje lap, trzonu, kata itp. decyduja czu kotwica trzyma, czy nie. To samo dotyczy kotwic
typu Brucea i innych. Ja , ze wzgledu na wlasne bezpieczenstwo, jak glowna mam CQR
a zapasowa Fortress ( obie oryginalne ). Jak wybieram sie w rejony z twardzym dnem
to dodaje 10 m lancucha.



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowanie od: Wojciech
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 sty 2011, o 20:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 paź 2006, o 07:46
Posty: 246
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 12
Otrzymał podziękowań: 17
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
tadeusz posmyk napisał(a):
proszę o radę -jaką kotwicę zastosować do jachtu 8m, ważącego około 2500 kg, na śródladziu.( jaką jako główną ,a jaką jako dodatkową np. rufową) jest wiele bardzo róznych opinii na temat róznych kotwic- jedni chwalą Danforta inni- płógowe itd itd. pozdrawiam.


A czemu na śródlądzie szukasz?
W tym wątku: viewtopic.php?f=17&t=6894
pytałeś o możliwości żeglugi swoim jachtem po morzu. Szukaj od razu kotwicy na morze! W Danii i Szwecji kotwiczenie jest, nie dość, że możliwe, to do tego jeszcze bardzo popularne.
Z doświadczenia: mamy jacht o podobnych parametrach, tzn. 8m x 2,5m, waga 2500kg. Na dziobie, jako kotwica główna, Bruce 15 kg (pewnie, że przewymiarowana, ale w końcu decyduje o bezpieczeństwie łódki i załogi) + 8 metrów łańcucha + oczywiście lina. Na wszelki wypadek 10kg prosiak do spuszczania po linie kotwicznej. Aha, dodam, że wszystko wyciągane ręcznie, nie windą...
Na rufie - polska podróbka Bruce'a (taka ze środkową łapą w kształcie trójkąta), 6 czy 7kg, nie pamiętam dokładnie.
Powiem, że na razie nam się sprawdza i to zarówno na śródlądziu (Zalew Zegrzyński), jak i na morzu (na Adriatyku i na Bałtyku).

P.S.
Jeśli pytanie nie dotyczyło Twojego jachtu, zwracam honor :D

_________________
Pozdrawiam
WojtekM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 kwi 2013, o 11:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
M@rek napisał(a):
a zapasowa Fortress

Nabyłem właśnie kotwicę Fotress FX-11 dla mojej 27-mio stopowej łódki. Wedle rozpiski na stronach producenta jest o jeden stopień większa niż zalecana, ale mimo to wydaje mi się jakaś taka mikra. Nie miałem jeszcze okazji używać, dlatego chętnie przeczytam o waszych doświadczeniach.
M@rek?

Właśnie ją poskładałem.
Załącznik:
DSC05432.JPG
DSC05432.JPG [ 137.46 KiB | Przeglądane 7990 razy ]


Zasadniczo mam linę z kawałkiem łańcucha. Łańcuch planuję przedłużyć do 10m. Dać 8 czy 6mm?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 kwi 2013, o 11:47 

Dołączył(a): 23 sie 2008, o 09:15
Posty: 408
Lokalizacja: Toruń
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 21
Uprawnienia żeglarskie: Kapitan jachtowy
Weź Kotwica Bruce 7.5kg


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 kwi 2013, o 11:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Oks napisał(a):
Weź Kotwica Bruce 7.5kg
Nie mogę, bo nie mam ;)

Z Brucem jest kłopot z chowaniem go. Nawet myślałem o zakupie podróby, ale jakoś zaufania nie mam.
http://www.biltema.no/no/Bat/Anker/Anker/Anker-251004/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 kwi 2013, o 13:54 

Dołączył(a): 23 sie 2008, o 09:15
Posty: 408
Lokalizacja: Toruń
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 21
Uprawnienia żeglarskie: Kapitan jachtowy
Porada była skierowana do autora wątku :) Tylko nie do końca przemyślałem wagę bo nie miałem czasu, dla niego możliwe że będzie potrzebował większej. W którejś z DPŻ (chyba) był dobry artykuł o tym jaką wybrać i była taka tabelka na podstawie której ja wybierałem kotwicę. Mam 7,3 metrowy jacht i Bruce 7.5kg jest cudowny. Łapie od razu a jak złapie to nie chce puścić :) Pływam po mazurach. Problemu z chowaniem nie mam, do forpiku jak znalazł. Ogólnie nie żałuję zakupu :)
Kotwic z rodziny Danforthów mimo, że popularnych to nie jestem entuzjastom.
Tę kupiłem: http://www.szopeneria.pl/pl/p/Kotwica-Bruce-7.5kg/191


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 kwi 2013, o 19:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Kotwica kotwicą, ale jak już zakotwiczymy pozostaje problem dostarczenia się na ląd. W ciepłych wodach Chorwacji można by wpław, ale tu u mnie... Pewnie, że ponton, ale jak się ma mały jachcik i pływa się samemu, to może niekoniecznie. Jak zatem? Otóż wymyśliłem sobie, że kajakiem :)
Takoż i w komplecie do kotwicy zakupiłem dmuchany kajak Advanced Frame. Jako że w końcu puściły lody i słonko nawet na chwilę wyjrzało, udało mi się go dzisiaj wypróbować.
Wrażenia bardzo pozytywne, choć nie wiem jeszcze jak uda mi się na niego wsiąść z jachtu. Faza wsiadania jest mocno chwiejna...
A oto i on.
Załącznik:
advancedframe_004.jpg
advancedframe_004.jpg [ 333.73 KiB | Przeglądane 7763 razy ]

Załącznik:
advancedframe_005.jpg
advancedframe_005.jpg [ 332.13 KiB | Przeglądane 7763 razy ]

Załącznik:
advancedframe012s.jpg
advancedframe012s.jpg [ 311.88 KiB | Przeglądane 7763 razy ]


* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

I kilka jeszcze:
Załącznik:
advancedframe_005.jpg
advancedframe_005.jpg [ 332.13 KiB | Przeglądane 7763 razy ]

Załącznik:
advancedframe012s.jpg
advancedframe012s.jpg [ 311.88 KiB | Przeglądane 7763 razy ]


Załączniki:
advancedframe_003.jpg
advancedframe_003.jpg [ 342.81 KiB | Przeglądane 7763 razy ]
advancedframe_002.jpg
advancedframe_002.jpg [ 274.26 KiB | Przeglądane 7763 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 kwi 2013, o 21:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
zosta napisał(a):
Faza wsiadania jest mocno chwiejna...

Od dziesiecioleci mam pontony-zabawki dla dzieci: starczy dla dwoch doroslych, latwiej wsiadac, kosztuje to grosze, nic nie wazy* i zwykle ze dwa sezony wytrzymuje ;)
Catz
*Te zalety plus lenistwo sklonily mnie nawet do nabycia takiego "pontonu" jednoosobowego, bo po co pompowac dla dwojga, jak sie jest sam?
A ze czyms takim kotwicy nie da sie wywiezc awaryjnie, to inna sprawa.

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 sie 2014, o 21:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13855
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1624
Otrzymał podziękowań: 2373
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Ciekawa kotwica, czy skuteczna?



http://www.dulhunty.com/flook1.htm

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 20 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 183 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL