Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 18 cze 2025, o 12:09




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 6 kwi 2009, o 19:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Mam pytanie do znawców, chodzi o odbiornik komunikatów AIS, a konkretnie NASA AIS Radar. Czy taki odbiornik ma wbudowany GPS, a jeżeli nie, to z jakimi współpracuje. A może wogóle go nie ma, tylko naszą pozycję ma w przybliżeniu ??? Niestety z opisu w sklepie sail ho niewiele wiadomo. Czy ktoś z Was używał takie urządzenie i jak montować antenę. Mam ochotę coś takiego kupić, ale muszę mieć możliwość instalacji na jachcie wyczarterowanym.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwi 2009, o 20:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
podlaczony jest od GPS zwykle przez przez NMEA 0183

to diabelstwo dotyczy tylko niektorych jednostek pasazerskich i jednostek powyzej 300ton, wiec wszystkiego tam nie widac... bo nei ma obowiazku posiadania tego ustrojstwa i rejestracji;

dziala przez VHF, pobiera zarejestrowane/wprowadzone dane,

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwi 2009, o 20:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
vv3k70r napisał(a):
podlaczony jest od GPS zwykle przez przez NMEA 0183

Wszystko fajnie, ale to co piszesz dotyczy odbiornika i nadajnika. Ja się pytam tylko odbiornik. Obowiązek posiadania AIS mają wszystkie statki konwekcyjne (podlegające pod SOLAS), ale właśnie te są największym zagrożeniem dla jachtu. Dlatego myślę o tym urządzeniu, które nie jest takie drogie. Około 300 euro (NASA AIS Radar)

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwi 2009, o 20:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Trochę info tu znajdziesz
http://kulinski.gdanskmarinecenter.com/ ... 36&fload=1

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwi 2009, o 20:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
tu jest ruch - światowy ;)

http://www.marinetraffic.com/ais/

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwi 2009, o 21:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
banan70 napisał(a):
tu jest ruch - światowy

Tem "ślepy radar" jest bardzo pomocny. Jutro napiszę więcej. Mapka Kulińskiego jest przesadana, na ślepym radarze widzimy do 30 Mm

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwi 2009, o 21:45 

Dołączył(a): 7 gru 2007, o 16:04
Posty: 104
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Po co odbiornik AIS ma znać naszą pozycję? To znaczy ni emówię że nie ma tam GPS bo jest to dość tanie i nie problem z jakiegoś powodu dodać tylko nie rozumiem czemu oczywiste jest że GPS jest konieczny.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwi 2009, o 22:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
dzi napisał(a):
Po co odbiornik AIS ma znać naszą pozycję?

Odbiornik nie musi znać naszej pozycji, ale urządzenie do zobrazowania pozycji innych statków, czyli ten "radar" musi jakoś inne statki umieścić w stosunku do nas na ekranie. Po to jest GPS.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwi 2009, o 23:19 

Dołączył(a): 7 gru 2007, o 16:04
Posty: 104
Lokalizacja: Stargard Szczeciński
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Rozumiem, dzięki :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 11:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Cape-odbiornikiem jest zwykla antena VHF, a gpsa podlaczasz zeby to ustrojstwo oprocz podania jednostek narysowalo lad wkolo :)
ergo-gps nie jest konieczny

Nadajnika miec nie musisz, zreszta po czorta on na jachcie. Koszt samego ustrojstwa to tak jak mowisz kolo 300€.

Nadajnik jest zdaje mi sie dla statkow, nie wiem czy mozna wogole zarejestrowac cos ponizej 24m... Moze mozna, wie ktos cos na ten temat to niech pisze.

A odbierac to sobie moze te dane kto chce.

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 14:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Odbiornik NASA AIS Radar jest opisany w sklepie http://sklep.sail-ho.pl/ dział radiotelefony i łączność.
Wszystko wskazuje na to, że nie ma wbudowanego GPS. A więc instalując to cudo na jachcie wyczarterowanym musimy nie tylko zainstalować antenę VHF (maszt nie wchodzi w rachubę, a więc np kosz rufowy), ale również podłączyć GPS. Nie będzie możliwe użycie jachtowego GPS. Zostaje więc nam ręczny, który nie odbiera sygnału w kabinie. Czyli na pokładzie musimy mieć ręczny GPS i antenę VHF i....co najmniej dwa kable idące przez kokpit i zejściówkę. Oczywiście istnieje problem, czy taka "instalacja" nie będzie powodowała okresowej utraty sygnału GPS lub VHF. Znam ten problem z instalacji własnego Navtexu.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 14:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
a rozwiązanie z laptopem ?

ale też nie bo trzeba mieć internet na jachcie, chyba że jakiś mobilny gsm.

tu takie rozwiązanie: http://www.marinetraffic.com/ais/addyou ... level1=150

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 14:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
cape napisał(a):
Czyli na pokładzie musimy mieć ręczny GPS i antenę VHF i....co najmniej dwa kable idące przez kokpit i zejściówkę.

I do tego dodajmy, że jeden z kabli to gruby i podatny na uszkodzenia, antenowy RG-58.

Krzysiu, IMHO, to zawracanie tyłka jest taki AIS "radar" w rozwiązaniach innych niż stacjonarne. A nawet gdyby instalować na stałe, to wygodniej jest czytać dane z jakiejś mapy (na chartplotterze na ten przykład) a wówczas lepiej zainstalować odbiornik sensu stricto, np. AIS SR-161 widoczny u Jacka. Tańsze toto i jakby "normalniejsze" :-)

ps. Gadżeciarz jesteś :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 14:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
banan70 napisał(a):
rozwiązanie z laptopem ?

ale też nie bo trzeba mieć internet na jachcie, chyba że jakiś mobilny gsm

To dwie różne rzeczy. Generalnie laptop na jachcie jest narażony na wilgoć, wstrząsy. Ja jestem przeciwnikiem (w miejszości) laptopów. Osobiście do nawigacji używam ploter Garmin. Urządzenie o którym piszę, pracuje w zakresie morskiego pasma VHF, więc po co "na około" z wykorzystaniem internetu.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 14:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
cape napisał(a):
więc po co "na około" z wykorzystaniem internetu.


..no żeby podstawić mapę.

No ale tak przytoczyłem te rozwiązanie .... może ktoś coś dla siebie ciekawego wyczytać.
Generalnie pojecie o urządzeniach pokładowych ma nikle i tyle co sam wyczytam ;)

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 15:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
cape napisał(a):
Generalnie laptop na jachcie jest narażony na wilgoć, wstrząsy. Ja jestem przeciwnikiem (w miejszości) laptopów.

Co to znaczy, że jesteś "przeciwnikiem (w mniejszości)?

cape napisał(a):
Generalnie laptop na jachcie jest narażony na wilgoć, wstrząsy.

Pancernemu Panasonic'owi woda nie robi źle. A gdy komputer jest cały czas włączony, to jest cieplutki w środku jak kaczuszka i wilgoć się nie osadza a wstrząsy... no cóż, no body perfect :-)

Podobnie jak Windows wprowadził PCty pod strzechy, tak laptopy spowodowały, że nawigacja elektroniczna trafiła na jachty.

ps. Nigdy w czasie rejsu nie popsuł mi się komputer i nigdy nie słyszałem, żeby komuś się popsuł (nie dotyczy chorób wirusowych).

pss. I jakby na zaprzeczenie Twoich twierdzeń o wyższości ploterów nad kompami myślę nad ufundowaniem nagrody w postaci takiej jak na załączonej fotce, starej ale jarej NetVisty z kompletem ślicznie zhackowanych map i programów do ich obsługi :-) Masz pomysł za co ten komp mógłby być nagrodą?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 15:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Maar napisał(a):
Gadżeciarz jesteś

Gadżeciarze, to ci, co wożą na rejs sekstant bez tablic, a nawet jak tablice mają, to i tak z sekstantu mie korzystają. :grin:
Maar napisał(a):
Co to znaczy, że jesteś "przeciwnikiem (w mniejszości)?

Chodzi o to, że znakomita większość nawiguje na PC. Ja nabyłem ploter Garmina, który można instalować w kokpicie.
Maar napisał(a):
Masz pomysł za co ten komp mógłby być nagrodą?

Nie mam, ale może inni będą mieli jakiś pomysł. Nagroda piękna.
A co do AIS, AIS SR 161 to na pewno alternatywa dla NASA AIR Radar. Pozostaje kwestia instalacji anteny i grubego kabla, ale od tego jest taśma aluminiowa. Trzeba by wyjaśnić jakie oprogramowanie do PC jest potrzebne i czy z moim Garminem bedzie to działać. Korzystanie z jednego ekranu (ploter) mnie nie przekonywuje, bo sam wiesz, na tle mapy mogą ginąć statki. PC, ok pozostaje problem sygnału GPS. Różnica w cenie nieistotna, bo mała.
A co do sensowności, nie męczył Cię nigdy statek w nocy ??? A nawet wywołać trudno, bo nie wiadomo kogo wołać. A warunki złej widoczności ??? Tak ze 2 Mm szczególnie w nocy i już problem. Czasami w nocy jest bardzo trudno ocenić (szczególnie przy dużej wilgotności-przymglenia), czy widoczność jest 1 Mm, czy 7 Mm

[ Dodano: Wto 07 Kwi, 2009 16:43 ]
banan70 napisał(a):
no żeby podstawić mapę

A co ma do tego internet ??? Napisałem wyżej, wolę mieć oddzielny ekran dla "ślepego radaru", bo to będzie bardziej czytelne, niż jeden ekran, mapa plus statki nadające AIS

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Ostatnio edytowano 8 kwi 2009, o 08:18 przez Cape, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 15:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
cape napisał(a):
Korzystanie z jednego ekranu (ploter) mnie nie przekonywuje, bo sam wiesz, na tle mapy mogą ginąć statki.

Widziałeś jak to wygląda? Ustawiasz sobie jaskrawy (albo niewystępujący na mapie) kolor i nie giną.

ps. Jaki typ tego Twojego garminplottera jest? Tylko tak dokładnie zapodaj, to Ci powiem czy SR-161 się da podłączyć.

pss. A o wyższości komputerów nad plotterami przemawia na ten przykład możliwość wgrywania GRIBów. Znaczy się można do ploterów wgrać, ale nie do wszystkich i nie zawsze i format jakiś dziki trzeba mieć i w ogóle i... widziałem taki co tylko z dyskietek GRIB ssał :-) Na prawdę! :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 16:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Maar napisał(a):
Jaki typ tego Twojego garminplottera jest? Tylko tak dokładnie zapodaj, to Ci powiem czy SR-161 się da podłączyć.

Garmin GPSMAP 525
Maar napisał(a):
A o wyższości komputerów nad plotterami przemawia

To trochę dyskusja o wyższości świąt Bozego Narodzenia nad...ale ja choć laptopa wożę na rejsy zdecydowałem się na ploter, bo komputery mnie nie lubią, to znaczy ja mam spore kłopoty w obsłudze, a więc te wszystkie wgrania i zgrania z GPS itp. W ploterze wkładam mapę na SD akwenu i ok. Najlepszym GPS był mój stary Garmin 12, a jak kupiłem Garmina 76 to do dzisiaj nie wszystko rozgryzłem.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 17:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Cytuj:
To dwie różne rzeczy. Generalnie laptop na jachcie jest narażony na wilgoć, wstrząsy.

Cytuj:
Podobnie jak Windows wprowadził PCty pod strzechy, tak laptopy spowodowały, że nawigacja elektroniczna trafiła na jachty.


Sie zeglarstwem zajmujecie czy rozwojem telekomunikacji na morzu? Bo ja juz nie lapie.
Jak daleko nei plyne to nei zabieram nawet sekstansu:

Cytuj:
Gadżeciarze, to ci, co wożą na rejs sekstant bez tablic, a nawet jak tablice mają, to i tak z sekstantu mie korzystają. :grin:


Bo jak zobacze jakis port to sie zawsze tam moge zapytac gdzie jestem... A wieksza dokladnosc na czorta mi w rekreacji?

Jak juz wszystko skomputeryzujecie to co to za frajda z plywania? Zadnych stresow zwiazanych z wypadajacym zza ucha kontenerowcem...
Nawet zaloganci juz automatyczni na guziki sa, szoty wybieraja, skiper samosterowny.

Takie hobby wjezdza mi na moje odczucia religijne.

I co to za pomysl zeby sie na szlakach handlowych krecic jachtem?

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 17:25 

Dołączył(a): 4 lip 2007, o 18:30
Posty: 317
Lokalizacja: Świdnik
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
vv3k70r napisał(a):
Sie zeglarstwem zajmujecie czy rozwojem telekomunikacji na morzu? Bo ja juz nie lapie.
Jak daleko nei plyne to nei zabieram nawet sekstansu:


To mielizny i wszystkie przeszkody na pamięć się uczysz :?: A sekstansu to ja nie widziałem, sekstant ale i owszem, ale niektórzy wolą sobie kliknąć myszką i wiedzieć...

_________________
www.ycpl.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 17:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Konrad, a ja widzisz zawsze sie myle z tymi seksami, wszystko podobne :D

Od mielizny jest taki kanaka co gania od dziobu ze sznurkiem ze wstazkami i suplami w rece.

A zanim gipsa wymyslili i telemetrie to sie plywac nie dalo?

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 17:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
vv3k70r napisał(a):
Od mielizny jest taki kanaka co gania od dziobu ze sznurkiem ze wstazkami i suplami w rece.

A światła nawigacyjne to naftowy nietoperz, mayday, to ognisko na dziobie, kingston to wiadro lub kosz rufowy.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 17:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Cape-wiadro jest dobre (czym niby sie dzisiejsza toaleta chemiczna od wiadra rozni to nei wiem).
Naftowe lampki nawigacyjne sa do dzis do kupienia, i dalej sa normalna sygnalizacja, nie ma obowiazku posiadania na jachcie pradnicy.

A ile razy uzywales mayday w realnym zagrozeniu? Moze to panikarstwo?

Edit:
Ja rozumiem zboczencow regatowych, ale po diabla te wszystkie wynalazki rekreacyjnym, jak dawno rozwiazano te problemy bez radia i pradu?
Lepsze jest wrogiem dobrego.

Wyjasnij mi Cape-jak wzrosnie Twoje bezpieczenstwo od tego ustrojstwa, z ktorym tyle problemow, serwerownie z jachtu robisz?

Edit2:
a pierwsze moje sr... na pelnomorskim bylo z d na zawietrznej :p

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 17:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
vv3k70r napisał(a):
Wyjasnij mi Cape-jak wzrosnie Twoje bezpieczenstwo od tego ustrojstwa, z ktorym tyle problemow, serwerownie z jachtu robisz

Prawdopodobieństwo zderzenia będzie mniejsze. A zderzenie z dużym statkiem, to śmierć. Na Bieszczadach uratowała się tylko jedna załogandka, zginęło siedmioro. Wypadki śmiertelne na jachtach przez rozjechanie mają pierwsze miejsce. Potem dłuuuuuga przerwa i .......nawaleni w porcie wpadający do wody.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 18:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Cape-wpadles juz kiedys pod jakis statek? Miales kolizje? Bo cos mi sie wydaje ze zadna elektronika nei chroni przed glupota i zanidbaniem obowiazkow na pokladzie... Ktos tam musi siedziec i sie lampic na to co plywa wkolo...

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2009, o 19:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
vv3k70r napisał(a):
Ktos tam musi siedziec i sie lampic na to co plywa wkolo...
We mgle na przykład - lampić, hmmm.

Pisałem o ciekawej książce: "Mądry żeglarz po szkodzie. Awarie i wypadki morskie polskich jachtów - nauki z nich płynące". 380 wypadków morskich jest w niej opisanych - wszystkie dotyczą jachtów pod banderą mało żeglarskiego kraju, bez portów, bez morskich tradycji, bez ciekawego wybrzeża - Polski.

Cytuj:
Cape-wpadles juz kiedys pod jakis statek?

Puknij się w głowę ze dwa razy zanim drugi raz coś takiego napiszesz!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 8 kwi 2009, o 15:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Teraz pozostaje Capa zapytac jakimi srodkami do tej pory unikal tych zagrozen, dlaczego okazaly sie skuteczne, czy wprowadzenie ustrojstwa nie spowoduje zaniechania, ktorejs z juz uzywanych przez Niego procedur bezpieczenstwa.

Maar-a mgla to jakeis nienormalne zjawisko? trzeba siedziec na pokladzie, lampic sie wkolo i sluchac, bo jak mgla to wieje nie za szczegolnie, i sygnal dzwiekowy dawac, ot taka robota we mgle...


Cytuj:
Puknij się w głowę ze dwa razy zanim drugi raz coś takiego napiszesz!


No bo jak mozemy zwiekszyc bezpieczenstwo przed czyms czego szansa na wystapienie wg obecnej praktyki jest dla Cape zerowa, bo plywa bezpiecznie i bez tego ustrojstwa?
Ze niby jak sobie je zamontuje to ma olac reszte swojej roboty, bo sprzet patrzy za Niego?

Maar-tak wlasnie ludzie doprowadzaja do wypadkow-zaslaniaja sie technika, i odpuszczaja sobie odpowiedzialnosc.
Polecam doczytac to w swiecie nauki, jest podana identyczna logika rozumowania w kwesti wszystkich zagrozen, i taki felieton jest w prawie kazdym numerze, jest tam rowneiz wykazane dlaczego to myslenie jest bledne.

Zagrozenie ktore nie wystapilo nie istnieje, dopoki Cape nie doprowadzi do kolizji nie moze sie moze zmneijszyc nia zagrozenia, bo to zagrozenie jest zerowe.

I to jest wlasnie logika unikania zagrozen. Dokladnie to przemysl Maar, a jak dalej nie bedziesz wiedzial o co chodzi to Ci zeskanuje science america w wersji polskiej i przesle na priva, zebys przeczytal to w wypowiedzi czlowieka co troche sie na tym lepiej rozumie. Ciekawe co powiemy czlowiekowi, ktory to ustrojstwo mial i z powodu wlasnej glupoty zaniedbal obserwacji i sie z burta pocalowal?

"jesli system nieprzepuszcza terrorystow, za to wylapuje bogu ducha winnych ludzi-jest to system ukierunkowany na zle przesiewanie lub jest nadwrazliwy; taki system jest uciazliwy i bedziemy na niego narzekac, nie mogac wykazac ze sie sprawdza, poniewaz nie ma zamachow, ktore moglibysmy uniknac; nie potrafimy tez wykazac czy to jego skutecznosc czy nieistnienie terrorystow;
to ze bedzie uciazliwy dla milionow ludzi jest powazna wada;
gdyby zas przepuscil choc jednego i doszlo do zamachu uznamy go za calkowicie nieefektywny"

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 9 kwi 2009, o 15:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
cape napisał(a):
Maar napisał(a):
Jaki typ tego Twojego garminplottera jest? Tylko tak dokładnie zapodaj, to Ci powiem czy SR-161 się da podłączyć.

Garmin GPSMAP 525

Rozmawiałem z Jackiem - da się do Twojego chartplottera podłączyć SR-161 (i wiele innych).
Przy czym pogadaliśmy sobie generalnie o multipleksujących odbiornikach AIS i jeśli chcesz takie "pseudo" dwa kanały, to jest tańszy a lepszy odbiornik: NASA AIS Engine II.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 9 kwi 2009, o 16:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Maar napisał(a):
Przy czym pogadaliśmy sobie generalnie o multipleksujących odbiornikach AIS i jeśli chcesz takie "pseudo" dwa kanały, to jest tańszy a lepszy odbiornik: NASA AIS Engine II

Nie bardzo rozumiem "pseudo dwa kanały" ???

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 150 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL