IMHO można przyjąć 3 mile. Dlaczego? Bo przez wiele lat komuny się sprawdziło

Ale może to dla niektórych urzędników być argumentem poważnym - zamordystyczna komuna pozwalała na 3 mile, to dajmy więcej albo przynajmniej tyle samo.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Można też dać propozycję np 60 mil urzędnik stwierdzi przesada i da 30 mil

_________________
pozdrowienia piotr

Piotrze, ja zrobiłem dokładnie tak, jak pisze Mariusz, zarejestrowałem się w MSiT, co kosztowało mnie kopertę i znaczek na list, i wyraziłem swoją osobistą opinie, że patenty trzeba znieść, lub uprościć. Wyszedłem z założenia, że pani Ministra powinna przeczytać głosy "zwykłych szarych ludzi". Szkoda, że raptem jeszcze jedna osoba skorzystała z tej ścieżki kontaktu z prawodawcą.

no to ok.
Mnie bardziej interesują te 2mile od brzegu na 12m jachcie ,dla mnie to absurd!

_________________
pozdrowienia piotr

To pisz do ministerstwa.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Po pierwsze, Monia kliknęła "podziękuj za post". Monia, masz może YMO? Czemu? Jak wygląda cena patentu w Polsce a jak w UK?

Po drugie "nowy kapitański oceaniczny ISSA". Popatrz tu: http://www.bluewaterclub.pl/patentowezm ... rwacja.pdf nawet mazurskoidalna Chorwacja rozdająca swój patent za kilkanaście kun ich nie honoruje. Czemu? Ludzie go tworzą, wszak, powinni honorować!
Mają zacząć natentychmiast honorować super-hiper patenty ISSA!!! Nie czytać warunków egzaminacyjnych, tylko raz-dwa honorować, ehhh :-(

Żebyśmy się nie obudzili kiedyś w świecie, w którym będziemy płacić 20 razy więcej (nie licząc kosztów nauki języka) za patent niż teraz.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Poradził mi to już Mariusz Główka ,właśnie nalepiam znaczek.

Tymczasem piszę tu ,jeżeli nie jesteś zainteresowany tematem nie pisz

_________________
pozdrowienia piotr

W sprawach istotnych też przeważnie piszę gdzie indziej.
http://samoster.org.pl/index.php?doc=24

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

wspaniale, szkoda,że to forum traktujesz lekko -mało istotne

ps. nie jestem zainteresowany przepychankami słownym. jak dla mnie koniec tematu.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

_________________
pozdrowienia piotr

Marku odpowiem Ci.

Powstaje rozporządzenie, w którym będą określone kwalifikacje zawodowe w żegludze jachtowej.
Będziemy mieli nasze, polskie super profesjonalne patenty zawodowe uzyskiwane na podstawie zdanego egzaminu.... Nie rozumiem Twojej troski i chęci wprowadzania do rozporządzenia o amatorach jakichś quasi-zawodowych kwitów?

Takimi "quasi-zawodowymi" (de facto zawodowymi) zgodnie z Ustawą o bezpieczeństwie morskim są amatorskie po uzyskaniu świadectwa przeszkolenia wg. konwencji STCW. Więc argument o commercial endorsement jest całkowicie chybiony! To już zostało napisane i obowiązuje!

Być może nie doczytałem, albo Chorwacja jeszcze nie honoruje? Bo to dość świeże te nowe certyfikaty ISSA są ZTCP? Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, że urzędnicy w obcych krajach czytują wymagania egzaminacyjne innych krajów...

My??? A jakie patenty jeszcze chcesz robić? Bo mnie to co mam wystarczy z zapasem.
A co do języka to chyba nie tylko do żeglarstwa może się okazać przydany...

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Moniia nie ma nawet Offshora, choć staż ma już na Ocean (i ostatnio astro sie uczyła). Ale jakoś sie nie składało, zawsze był jakiś rejs i to urlop pochlanialo.
A kliknąć kliknela bo rozumie Twoje rozterki i sama by chętnie widziała patent kapitanski będący patentem prestiżowym. Ale na razie to musi poczekać, najważniejsze jest TRWAŁE UPROSZCZENIE DOSTĘPU DO ZEGLOWANIA.

A co do kosztów - nie wiem, bezpośrednio tego sie nie da porównać, jeśli chodzi o same koszty do RYA (egzamin i papier) to ja na to dwa dni pracuję...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Jak to się nie da porównać?! Ile razy padało stwierdzenie, że jeśli ktoś chce to sobie pojedzie do Anglii i zrobi?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Marek zauważasz, że trolujesz?

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Niekoniecznie, można też egzaminatora zaprosić do Polski. Jeden bilet lotniczy, jeden hotel, a i piwo w knajpie które egzaminator wypije dzieli się na kilka egzaminowanych osób

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Proponowane regulacje idą w dobrym kierunku, ale poszkodowani są jsm, którzy odbyli jako sternicy 600 godzin stażu, a teraz na kapitana musza gromadzić kolejne 600 godzin od nowa.
Moim zdaniem mógłby być uznawany na kapitana cały staż. PZŻ i tak akceptuje tylko staż (karty rejsu) zgodny z posiadanymi uprawnieniami. Gdyby staż na kapitana podnieść do 800 godzin, to staży i nowi jsm mieli by takie same wymagania (200+600).

Poszkodowani, że więcej pływali i mają większą praktykę?
Nie rozumiem.

_________________
" Świat pokryty jest w większości wodą i to najlepiej świadczy,
że przeznaczeniem człowieka jest żeglowanie"

To ja jestem poszkodowany !
Bo za nim wysłałem kwity, to nazbierałem 3000 h.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Masz rację, są poszkodowani - żeby prowadzić jacht o długości 70 metrów muszą - cholera - aż 600 dodatkowych godzin wypływać.
Straszne to i niesprawiedliwe.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Masz rację - poszkodowani to złe słowo.
Jak już na tym forum pisano, kapitan według obecnych regulacji to bardziej tytuł honorowy niż patent. Chciałoby się ten tytuł mieć wcześniej niż później.

A swoją drogą strasznie agresywne to forum.
Całe szczęście, że na wodzie ludzie są bardziej życzliwi.

agresywne? ty agresji nie widziałeś

Nie bardzo rozumiem po co "ten tytuł" mieć wcześniej lub później. Masz w planach prowadzić coś większego niż 24m ???

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Nie obowiązuje tylko będzie obowiązywać . I dotyczyć będzie zajmowania stanowisk w załodze lub prowadzenia jachtów komercyjnych innych niż odpłatnie udostępniane bez załogi.
W tej chwili "To" nie obowiązuje, bowiem nie zostało jeszcze napisane rozporządzenie wyknawcze - z powodu ślimaczego tempa prac nad odpowiedznim rozporządzeniam w MTBiGM.


Nie wg. Konwencji STCW tylko wg rozporządznenia do którego wydania delegację uzyskał minister TBiGM. Tego, którego niema - opisanego w Art 70 ust. 4 ustawy o bezp. morskim. BTW - nie ma też jak dotąd projektu w BIP ministerstwa.

Mnie to obojętne, ale podejrzewam, że niewielu płacze nad tym, że się nie śpieszą.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Ze mną, czy z obowiązującą ustawą polemizujesz? Ustawa obowiązuje, a że przepis jest aktualnie martwy ze względu na brak aktów wykonawczych, to wcale nie oznacza że nie obowiązuje.

Ale wtedy te 3 mile nie były wymyślone "tak sobie". To była granica morza terytorialnego.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Przepraszam ale nie rozumiem...
Ci ludzie pływają dla odbębnienia stażu czy jak ?
Nawet jeżeli zmienią się przepisy to mówienie, że ktoś jest "poszkodowany" bo musiał plywać "ZA DUŻO" jest chyba jakimś nieporozumieniem...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.

Kolego Kocurze.
Napisałem w kolejnym poście, że źle się wyraziłem więc nie musisz już po mnie jeździć.
Oczywiście, że pływam dla przyjemności.

Litości - Broń Boże po nikim nie jeźdźę.
Po prostu w glowie mi sie nie mieści, że dla niektórych podstawą pływania i planowania rejsów jest dopisanie iluś tam mil...
Jakieś kompletne pomylenie pojęć...
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Toczka w toczkę nad tym samym ostatnio ubolewał Jędruś..
Poszkodowani? Nie rozumiem.. To jeszcze jeden lub dwa rejsy.. A cóż to szkodzi? Czy z momentem uzyskania upragnionego kojota zamierzacie zakończyć żeglarską karierę, czy porzucić małe jachty na rzecz gigantów, i już nogami przebieracie, żeby się przesiąć na większe? Nie rozumiem?

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Z ostatecznymi wnioskami, kto zyska/starci wstrzymał bym się do zatwierdzenia tego, kolejnego lub jeszcze innego projektu rozporządzenia. Kto będzie chciał być Kapitanem ten nim pewnie będzie niezależnie od tego, czy będzie łatwiej, czy trudniej. A jak, ktoś chce naprawdę żeglować to będzie to robił nawet wbrew rozporządzeniu. Tak samo jak w przypadku jazdy samochodem po raz kolejny po pijaku z cofniętym prawkiem. I tu i tu nałóg jest silniejszy i żadne rozporządzenie tego nie zmieni

_________________
szopen65
Wojtek Szopa
www.pro-skippers.com/skipper/213