Nie demonizujmy tego niebezpieczeństwa,żadnych poważnych maszyn stolarskich nie potrzeba,wystarczą praktycznie same ręczne,a one nie są niebezpieczne,za to opary rozpuszczalników są na pewno szkodliwe,a tego raczej się nie uniknie przygotowując powierzchnie do klejenia epoksydem.

_________________
Piwo jest dowodem na to że Bóg nas kocha i chce żebyśmy byli szczęśliwi.

Peter, Ciebie również zapraszam do współtworzenia projektu O-W-B 2014.

Dla pozostałych zainteresowanych pomocą w realizacji projektu podaję mój adres :

Ośrodek Sportów Wodnych " Kotwica " Zalew Rybnicki
Klub Sportowy "Górnik"- Boguszowice Sekcja Żeglarska
Wojciech Sałata
Ul. Rudzka 244 A
44-292 Rybnik
Tel. kom. 508 842 343 e-mail bosmansalata@wp.pl

Z początkiem roku 2013 przedstawimy ogólny zarys projektu O-W-B 2014.
Obecnie jestem po rozmowach z Urzędem Żeglugi K.Koźle, z którym mam
długoletnią współpracę.
Wstępnie ustaliłem termin na rozmowy z WOPR-em.
Przygotowuję list przewodni do Urzędów miast i miasteczek oraz instytucji na trasie spływu floty.
Wiele innych spraw koniecznych pozostawiam do realizacji na nowy rok.
Idą Święta i czas poświęcić się ich przygotowaniom.

Za wszelką pomoc i cenne rady niezmiernie dziękujemy w imieniu wodniaków 6 HDŻ z Rybnika i własnym.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Witam Piotrze
Tak opary każdych substancji chemicznej nie są za zdrowe dla organizmu. Nie mniej w formie zabawy
nauki, nabierania doświadczeń ma przebiegać realizacja tego zadania . Nie wyobrażam sobie nawet w najczarniejszym scenariuszu , by w trakcie wykonywania jachtów któryś z dzieciaków wrócił do domu okaleczony . Jak wspominałem rozrzut wiekowy młodzieży jest spory . Instruktorów , starszych harcerzy , czy też dorosłych osób z tego powodu będziemy zapraszali do współpracy .
Myślę Piotrze , że z Twoją wiedzą będziesz wspierał poczynania młodych ludzi , chociażby na tym forum – po cichu na to liczę . Idą święta , ja zostałem dziadkiem – wymazałem z pamięci nasz niepotrzebny spór ,tak właściwie o nic ..
Serdecznie pozdrawiam Piotr

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Pozdrawiam Cię Wojtku
Posty poszły równolegle

Piotrze, również zasyłam pozdrowienia i Gratulacje.
Pozdrowionka dla Rodziny.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

A mi się coś zdaje, że powinieneś jeszcze raz przeczytać ostatni post Mariana, wolno i spokojnie, uważając na emotikony.
Pozdrawiam
Przemek

Wymieniliśmy się korespondencją – Przemku uważam ,że z MS jest wszystko wyjaśnione i jest OK. ! Ale dziękuję
Piotr


Niestety z tym mam jeszcze duży kłopot

Marian nie wejź mi tego za złe

Po co wyważać otwarte drzwi z nowym projektem dedykowanym dla Harcerzy lub innej organizacj chcącej wybudować samodzielnie łódkę?

Nie prościej wziąść gotowe rozwiązanie "Wydrę" Kellera. Łódka zaprojektowana specjalnie dla drużyny Harcerskiej i amatorskiej budowy przez tę drużynę.

Poza tym można też budować w technologi Skin on frame. Ostre narzędzia są ograniczone do minimum.

Przemek ma już doświadczenie w projektowanu tego typu łódek a i Marian też sobie pradzi


PS. Rozumię twoje obawy co do bezpieczeństwa i odopwiedzialności za młodych ludzi. Wiem też jakie mogą być chocki klocki jeśli dojdzie do jakiegoś wypadku.
Jednak z drugiej strony jak mamy nauczyć ich odpowiedzialności i bezpiecznej obsługi narzędzi, pracy w drewnie itp. nie pokazując im tego i nie dając im na nich pracować w granicach rosądku (np nie dawać 6 latkowi piły tarczowej do samodzielnego używania)

_________________


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/

Ano, bo współcześni Harcerze są nowocześni i chcą też śmigać na luxtorpedach.
A może przede wszystkim oni - wodniacy. Mam nadzieje, że uchylą rąba tajemnicy
i określą swoje potrzeby. Będzie ciekawiej się przyglądać tworzeniu nowego.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Już się pogubiłem w zawiłościach wątków tego postu i dyplomacji forumowej;
więc nowy temat:

Mam niedokończone plany Kanona ;
łódki która w tamtym stuleciu została zaprojektowana na konkurs* Związku... dla szkolenia śródlądowego...
Zaprojektowałem wtedy trzy wersje łódeczki : (laminat sklejka i siatkobeton.)
każda o jak najbliższych do siebie kształtach.
Ideą pomysłu było zrobienie szalupki która w trakcie pływania mogła by zmieniać jak najwięcej parametrów żeglugowych.
Drzewca miały być z rurek alu, które mogły być przestawiane wzajemnie tak, aby uzyskać slup ; kuter; kecz; bukszpryt i na koniec działać jako wiosła szalupowe.
Do tego celu długa skrzynia mieczowa pozwalał na różne ustawienia miecza do każdej wersji.
Ułatwiało to nauczanie zalet zrównoważenia żaglowego jachtu.
(które dziś zdaje się być często "zapomnianym aspektem żeglugowym" **)

MJS
Plany mają tylko opracowane linie teoretyczne, a dla sklejki także zład.
Myślą że dobrze by było aby Canon doczekał się kiedyś realizacji
- a dla takiego rejsu jak znalazł.
MJS

ps.
Kanon dostał wtedy "jakąś tam nagródkę" od Związkuuu...

ps2. Ja mam "trochę" uprawnień pedagogicznych MEN
tylko do Was trochę daleko aby dojeżdżać

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Wszystko zostanie we właściwym terminie przedstawione w najmniejszych szczegółach.
Na ten czas z lektury tematu znamy zarys projektu.
Odsyłam zainteresowanych pomocą współpracy do kilku postów wcześniej napisanych.

Z każdym upływającym dniem od mojego kontaktu z Piotrem nasuwają się nowe pomysły.
Odświeżamy stare kontakty. Docieramy do znajomych. Prosimy o pomoc.
Pojawiają się zainteresowani, którzy bezinteresownie służą swoją pomocą, wiedzą.
Mamy nadzieję, że z biegiem czasu będzie nas więcej, tych którzy wesprą nas czym będą wstanie nas wesprzeć przy realizacji założeń projektu.

W tym miejscu ponownie wyrażam swoje podziękowanie dla Piotra i Adama, którzy podarowali dla 6 HDŻ z Rybnika " Wielkiego Trenera " wraz z wieloma cennymi podarunkami oraz za to, że są .
Podziękowania dla Zbyszka Klimczaka , który w swoim przewodniku żeglarskim http://www.przewodnikzeglarski.pl/ nawiązuje do projektu, dla Państwa Maderskich http://www.maderskiyachts.alpha.pl/ za nieodpłatne przekazanie dokumentacji jachtu Pomeranka 450.
Podziękowania dla Darka, który zaproponował nieodpłatny udział w rejsie " Zawiszą Czarnym " dla 5 wodniaków, którzy wykażą największy udział przy realizacji projektu budowy floty jachtów.
Podziękowania dla Wszystkich , którzy obiecali pomoc...
Marian, Marcin, Przemek...DZIĘKUJEMY.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Marianie , przypomnisz sobie czasy biwaków pod namiotami.
Zapraszamy do nas.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Mówisz?
- byleby zimno nie było

MJS

...Tak jak bym co i raz sobie nie przypominał...

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Przyjedź jak lody zejdą.
Umówimy się większą paczką.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Podsuwam pomysł S. Workerta z Plastusia Asymetrik - skrzynka mieczowa przesunięta (równolegle do osi) i tworząca bok kokpitu/koi. Odsłania kokpit a nautycznie różnicy prawie nie ma. W porównaniu z mieczem osiowym, jeśli ktoś wyczuje inne chodzenie na halsach, to owe halsy niwelują te różnice. Na jednym łódka idzie ostrzej a na drugim tyle samo pełnej...
Rozwiązanie godne rozpatrzenia.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

1/ A co ten beton zawinił?

2/ Miecz asymetric można pochylić aby wyrównać szanse...

3/ Kliwerku jakie koszta?
...czyżbyś jeszcze nie doczytał drobnego druku?

4/ Zaraz będę przesyłał tyko czyszczę skany
(były blisko pożaru)

5/ Twój mail nie doszedł...

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Oj tam oj tam lubię Mariana i niechciałem mu obić konkurencji z tąd ten apel.

Co do łódki dla "LUDA" to uważam że jest to chybione porównanie. Karzdy projekt do szkolenia będzie się opierał na tych samych zasadach plus minus jakieś dodatkowe załorznia np. płwanie zatokowe.

Taka opina jest krzywdząca dla tego projektu. I też przeczy temu co robiłeś i chcesz zrobić z Harcerzami. Wielki Trener, Kanon są z tego samego okresu co Wydra. Pomerka to już w ogóle prechistoria. Trochę to się kupy nie trzyma.

Plany Wydry mam w orginale i zeskanowane. Wieczorem wrzucę je na forum i do picasy.

PS. Marek pewnie się ucieszy bo jak mu wysyłałem ostatnio to CD pękło w transporcie.

_________________


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/

Tak trzymaj:
ze szczególnym uwzględnieniem słowa; OBIĆ konkurencję
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

OJ - porównywałem do samochodu zaprojektowanego dla "LUDA " np. malucha

Ale ok!

Martwi mnie trochę to że nie nie przechodzi poczta od Mariana

Pozdrawiam Serdecznie Piotr

Jakby kto szukał inwencji twórczej, to (nie tylko) młodzi konstruktorzy za oceanem zaprezentowali swoje tegoroczne kreacje:



Widać styl, strukturę, dobór, gatunek i nieprzejednany fason.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Piotrze, zgłoś ten problem administracji.
Napisz do Maara na pw.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Oj brniesz w zaparte

Wieczorem tak jak mówiłem plany Wydry zostaną wywieszone

_________________


Bobrowe Żeremia
https://www.facebook.com/BobroweZeremia/