jestem autorka tekstu od którego dyskusja się rozpoczęła. Tekst zdecydowanie odnosi się do naszego przypadku - małego autka, ograniczeń związanych z DCM przyczepy.

w naszym przypadku autko mogło ciągnąć max 800 kg - stąd przyczepa DCM 750. Usiłowałam znaleźć podstawę prawną dotyczącą możliwego do ciągnięcia na kat. B ładunku (znaczy przyczepy).
przepisy w Polsce są jasne. Znaczy nie jasne, ale wiemy, że mozna ciągnąć więcej niz przyczepę lekką. Jak wygląda sprawa na terenie naszego przejazdu - tu pojawił się problem. Źródłem informacji dla mnie była strona internetowa http://podroze.auto-swiat.pl/ na której jasno jest napisane m.in.
we Francji "Kategoria B prawa jazdy uprawnia do ciągnięcia przyczep o ciężarze nie przekraczającym 750 kg.",
w Niemczech i Hiszpanii "Prawo jazdy kategorii B uprawnia do prowadzenia pojazdu lub zespołu pojazdów do 3,5 ton (w tym przyczepa campingowa do 750 kg).",
w Portugalii "Kategoria B prawa jazdy uprawnia do prowadzenia pojazdu o dopuszczalnej masie całkowitej do 3500 kg w tym przyczepa do 750 kg."
Nie upieram się, że informacje te są 100% pewne, ale dla mnie było to jedyne źródło w miarę pełnych informacji. Na tej stronie opisane są wymagania sprzętowe, ograniczenia itp różnych krajów UE.

Woleliśmy się dostosować do najostrzejszych znalezionych wytycznych, żeby na trasie nie było problemów. Suma sumarum i tak dostałam mały mandacik... za brak tablicy w rozmiarach 0,5x0,5m w biało czerwone pasy na końcu masztu (który wystawał za jacht). W Niemczech, Francji i Portugalii wystarczyła czerwona flaga + czerwone światełko (rowerowe) w nocy.

_________________
"byle dalej na ocean po co wracać nie wie nikt"
ZewOceanu.pl

https://obozy-zeglarskie.pl

Ile wystawał maszt poza przyczepkę i w jakim kraju się przyczepiono do czerwonej szmaty +czerwona lampka?

drogą eliminacji została Hiszpania maszt wystawał ok. 1,2 od tylnych świateł przyczepy

_________________
"byle dalej na ocean po co wracać nie wie nikt"
ZewOceanu.pl

https://obozy-zeglarskie.pl

Czy Ty myślisz, że taka eliminacja jest dziś prostym przedsięwzięciem???

Reasumując...
Nie wystawał więcej, niż 1.5 metra. Więc uważam, że zrobili Was w...

Mały offtop - znalazłam takie cuś:




To dopiero transport!

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

w Polsce: "(...) ładunek wystający z tyłu samochodu osobowego lub przyczepy ciągniętej przez samochód osobowy może być oznaczony chorągiewką barwy czerwonej o wymiarach co najmniej 50 x 50 cm, umieszczoną przy najbardziej wystającej krawędzi ładunku."

w Hiszpanii: "ładunek w samochodzie osobowym umieszczony z tyłu pojazdu może przekraczać do 10% jego długości i winien być oznakowany tablicą w ukośne czerwono-białe pasy." /cytat tej samej strony co wcześniej.../

_________________
"byle dalej na ocean po co wracać nie wie nikt"
ZewOceanu.pl

https://obozy-zeglarskie.pl

Trzeba było powiesić krawat Leppera

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Narcyzo, nie upoważniłem Cię do publikacji zdjęć mojego okrętu!

@ Brożka, Ty cytujesz, że za samochodem osobowym. A za zestawem z przyczepą?

@ Wojtku, czy ten, na którym wisiał?

co do zestawu nie znalazłam cytatu: ale jeśli za samochodem trzeba mieć tablicę to co dopiero za przyczepą! (to tak na babski rozum)

PS. Piszę właśnie aktualizację do artykułu na stronie z zacytowanymi tu wcześniej tekstami + z obowiązkowym wyposażeniem na naszą trasę (Polska, Niemcy, Francja, Hiszpania, Portugali)

_________________
"byle dalej na ocean po co wracać nie wie nikt"
ZewOceanu.pl

https://obozy-zeglarskie.pl

Jeśli te 10% dotyczy ładunku, to logicznym było przesunąć ten maszt o metr do przodu.
Oczywiście, jak jest wyżej niż dach osobówki.

Druga możliwość, to regulowana wysuwana beleczka ze światłami i numerem.

Teraz, już znając ten przepis, można się dostosować.

przy przyczepach podłodziowych ten problem może być dużo mniejszy i do rozwiązania jednym z tych dwóch sposobów
my mieliśmy tylko zwykłą przyczepkę skrzyniową, którą rozkręciliśmy na lawetkę... maszt i tak wystawał do przodu dużo (był w połowie dachu samochodu - ustawiony tak żeby nie wystawał więcej niż 1,5 m za tylne światła), a światła były zamontowane na stałe... tak to jest przy mocno ograniczonych kosztach - ale dało się ? dało zalety Setki

_________________
"byle dalej na ocean po co wracać nie wie nikt"
ZewOceanu.pl

https://obozy-zeglarskie.pl

Takie życie...

Wiozłem maszt 650cm na poprzeczkach i relingach dachu Corolli kombi (450cm) z Kielc
do Krzyży.
Kontrolowany byłem 20km przed metą.
Z przodu mocowanie do zderzaka, z tyłu do haka...
- Panie, co to jest?
- Maszt. Masztu pan nie widział? Wystaje więcej niż 1.5 metra? Nie wystaje.

Też zawiesiłem czerwoną szmatkę i tylne światełko rowerowe.

Już wcześniej wspomniano, że czerwone światło rowerowe jest na warunki nocne. A czy wypada je mieć i zapalać za dnia w czasie pogorszonej widzialności np. w czasie deszczu?

To są warunki "ograniczonej widzialności" i oprócz (?) wymagań kodeksowych zostaje zdrowy rozsądek.

moze to pomoze

Już w kilku miejscach w sieci spotkałem się z opinią, że lepiej taką tablicę mieć niż nie mieć. To znaczy, że lepiej się oznakować tak żeby zwrócić na siebie uwagę kierowców jadących za nami. Kupiłem więc sobie tą tablicę z tego linku:
http://www.go-market.pl/Czesci_do_przyczep_-_Elektronika/Odblaski__Tablice_ostrzegawcze/FR137/247,el24,Tablica_odblaskowa_na_bagaznik_-_Zebra_Alu,el,products.xml

A lufę cza mieć do przodu czy można do tyłu?