Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 cze 2025, o 13:23




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 250 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 13 sty 2013, o 22:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Nie wierze.
Kapitan nigdzie nie plynal, bo prawie natychmiast nie mial maszynowni i steru.
Statek wyprostowal sie sam, dzieki automatycznej przepompowni majacej wyprostowac przechyl 15° w 15 minut - o dziwo zadzialal, wiec CC tonela na rownej stepce.
Hipoteza: gdyby tonal nie na przybrzeznej rowni pochylej, byc moze ofiar byloby mniej?
Bodaj prokurator powiedzial: "Pasazerow ( setki... ) uratowal nie kapitan, tylko Bog!" ( Mial pewnie na mysli Eol'a i jego ekipe od pradow. )
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 sty 2013, o 23:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14362
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Oglądałem kilka rocznicowych programów w tym jeden na "NG", z których wynika, że Kapitan CC nie miał nic wspólnego ze szczęśliwym trafem polegającym na tym, że statek położył się grzecznie burtą na skalnej półce....
Jedynym zasłużonym był wiatr, który go tam zepchnął...
Gdyby zmieniły sie warunki wiatrowe lub statek szybciej nabierał wody CC poszłaby na dno na głębinie, a liczba ofiar byłaby porównywalna z Titanikiem...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 sty 2013, o 23:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Kurczak napisał(a):
Gdyby

Moze "gdyby" nie przechyl spowodowany oparciem sie o dno, niektore kabiny nie bylyby zalane przedwczesnie?
Moze i gdyby brzeg nie byl tak blisko, nikt by nie skakal do wody w nadziei doplyniecia?
Moze i gdyby nie bylo przechylu akcja opuszczania szalup przebieglaby zgodnie z "instrukcja", czyli sprawniej?
Ze moglo byc jeszcze gorzej, to wiadomo....
Catz O Gdybaniu w Rocznice

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 sty 2013, o 08:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Rok temu na forach pokazywano tracki, opisywano szczegóły awarii, Marian albo zapomnial albo nie czytał.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 sty 2013, o 10:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14362
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
"NG" prezentowało kilkugodzinny odcinkowy program poświecony analizie tego co się stało przed, w trakcie i po uderzeniu w skały. Potwierdza to po części wersję Schetino, że miał problemy z komunikacją werbalną ze sternikiem. Gdyby nie to, istniało duże prawdopodobieństwo, że statek o włos by się obok nich prześlizgnął.....
Jednak to tylko jeden drobny składnik tego zdarzenia i nie zdejmuje z Kapitana winy za to, że podpłynął tak blisko wyspy, ani za to co się działo później. Choćby dezinformacji służb brzegowych co do prawdziwego charakteru i skali zdarzenia. Skutek - spóźniona akcja ratownicza, która gdyby nie dociekliwość włoskiego dowódcy Coast Guard, który postanowił sprawdzić informacje wysyłane przez pasazerów i mimo wszystko poderwał śmigłowiec mogła się zaczać jeszcze później. Statek już był przechylony, po blackout'cie i pozbawiony napędu a załoga dalej przekazywała na brzeg informacje "spokojnie to tylko (drobna) awaria (zasilania)".......
Biorąc pod uwagę relacje świadków i pokazywane fragmenty nagrywanych przez pasażerów filmów nikt z załogi nie panował nad sytuacją na pokładzie, obsługą szalup zajmowały się przypadkowe osoby z załogi "hotelowej", brak było jakiejkolwiek koordynacji działań, nikt nie sprawdzał czy wszyscy opuścili swoje kabiny, a wśród tych , którzy już byli na pokładzie panowała totalna dezinformacja, chaos i panika....
Gdyby nie wiatr, który zepchnął CC na brzeg wyspy ofiar byłoby więcej, dużo więcej nawet jesli statek poszedłby pod wodę na równej stępce....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 sty 2013, o 11:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kurczak napisał(a):
miał problemy z komunikacją werbalną ze sternikiem.
Hmm, zawsze uważałem, że kopas w dupas działa lepiej niż wszelkie werbalizacje próśb i poleceń.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 sty 2013, o 12:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Wojciech1968 napisał(a):
Dziś , w któryś wiadomościach słyszałem, że akcja odholowania CC ma się odbyć latem 2013 .

Tylko pod warunkiem, że w tym roku we Włoszech przydarzy się bardzo, ale to bardzo spóźnione lato... :lol:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 sty 2013, o 12:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13855
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1624
Otrzymał podziękowań: 2373
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
pierdupierdu napisał(a):
Wojciech1968 napisał(a):
Dziś , w któryś wiadomościach słyszałem, że akcja odholowania CC ma się odbyć latem 2013 .

Tylko pod warunkiem, że w tym roku we Włoszech przydarzy się bardzo, ale to bardzo spóźnione lato... :lol:

Estate di San Martino ;)

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 sty 2013, o 14:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10918
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1334
Otrzymał podziękowań: 2618
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Kurczak napisał(a):
miał problemy z komunikacją werbalną ze sternikiem. Gdyby nie to, istniało duże prawdopodobieństwo, że statek o włos by się obok nich prześlizgnął.....

Yhy. Tez czytalem.
Sternik Indonezyjczyk nie rozumial komend "w lewo" i "w prawo" na statku wozacym 5000 pasazerow... Nie dziwota, ze zaraz po wypadku uciekl do swojego kraju.
Co wtedy robil Swistak?
Kurczak napisał(a):
Gdyby nie wiatr, który zepchnął CC na brzeg wyspy ofiar byłoby więcej, dużo więcej nawet jesli statek poszedłby pod wodę na równej stępce....

Mozliwe, moze nawet bardziej mozliwe, ale tego nie dowiemy sie nigdy.
Maar napisał(a):
zawsze uważałem, że kopas w dupas działa lepiej niż wszelkie werbalizacje próśb i poleceń.

Ale to bardzo duzy statek byl i do budki sternika bylo daleko i kapitan byl z kochanka.
Catz Co tez By Mu Sie Nie Chcialo

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 sty 2013, o 14:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14362
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Tak tragicznie według "National Geographic" nie było, ale problem z reakcją na polecenia kapitana był....
Może się bidok musiał głęboko zastanowić, o które "prawo" Kapitanowi chodziło :lol:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 sty 2013, o 17:17 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Catz napisał(a):
Kurczak napisał(a):
miał problemy z komunikacją werbalną ze sternikiem. Gdyby nie to, istniało duże prawdopodobieństwo, że statek o włos by się obok nich prześlizgnął.....

Yhy. Tez czytalem.
Sternik Indonezyjczyk nie rozumial komend "w lewo" i "w prawo" na statku wozacym 5000 pasazerow... Nie dziwota, ze zaraz po wypadku uciekl do swojego kraju.


A może to dlatego, że Indonezyjczyk znał włoski i angielski?
:-P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 sty 2013, o 00:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13982
Podziękował : 10541
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Colonel napisał(a):
Rok temu na forach pokazywano tracki, opisywano szczegóły awarii, Marian albo zapomnial albo nie czytał.


Marian widział czytał i pamięta,
ale na podstawie tych dziwnych różnic wysnuł swe wnioski:
http://www.youtube.com/watch?v=VZboaJ2CeJg

Statek długo płynął z pokaźną prędkością, aż znalazł sie na nawietrznej portu;
wtedy sie odwrócił dziurą na wiatr i zdryfował.



MJS
ps
Przypomina mi to wypadek młodego Zientary kiedy na własne oczy widziałem jak zmieniały się w czasie - animacje wypadku; - tak aby dopasować do tezy.


Załączniki:
costa C 3d pic.jpg
costa C 3d pic.jpg [ 18.08 KiB | Przeglądane 6615 razy ]
costa conc track.jpg
costa conc track.jpg [ 44.05 KiB | Przeglądane 6615 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 kwi 2013, o 18:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13982
Podziękował : 10541
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
No to coś nowego mamy?

Włoski sąd skazał operatora statku Costa Concordia, który 13 stycznia 2012 roku zatonął u wybrzeży wyspy Isola del Giglio, na grzywnę w wysokości miliona euro
W wyniku katastrofy morskiej wycieczkowca należącego do Costa Crociere SpA zginęło 32 osoby.

Armator statku podczas postępowania przed sądem przyznał się do winy w zamian za złagodzenie kary. Sędzia Valeria Montesarchio zgodziła się na taki układ.

Fox News, ml



Oraz ciąg dalszy obrony własnej kapitana:

Francesco Schettino, kapitan statku Costa Concordia który uległ katastrofie w styczniu, zaskarżył w sądzie decyzję o zwolnieniu z pracy. Domaga się ponownego przyjęcia do pracy i wypłaty pensji, których go pozbawiono.

Kapitan statku, na pokładzie którego zginęły 32 osoby, argumentuje, że w noc katastrofy u brzegów wyspy Giglio postępował w sposób właściwy i udało mu się uniknąć większej tragedii. Dlatego zwolnienie z pracy uważa za niesłuszne i zabiega o to, aby armator, Costa Crociere, przywrócił go do pracy.

- Uważam, że prawem każdego pracownika jest możliwość zaskarżenia zwolnienia z pracy, zwłaszcza, gdy dochodzi do niego zanim potwierdzono jego winę - powiedział Schettino.

Armator nie wypowiada się na temat pozwu kapitana Concordii. W wydanym oświadczeniu firma wyjaśniła jedynie, że umowę o pracę z kapitanem rozwiązała w lipcu, a więc pół roku po katastrofie, kiedy opuścił areszt domowy. Ponadto podkreślono, że zwolnienie z pracy nastąpiło zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Dziennik „La Repubblica”, który pierwszy poinformował o pozwie Schettino, przypomniał, że już wcześniej armator zarzucił kapitanowi liczne zaniedbania, złamanie przepisów o żegludze oraz kodeksu pracy. Wśród zarzutów jest między innymi picie alkoholu na służbie. Oparto go na relacjach świadków, którzy widzieli Schettino pijącego duże ilości wina godzinę przed tym, gdy statek z ponad 4 tysiącami pasażerów i członków załogi wpadł na podmorskie skały u brzegów wyspy Giglio.

Prokuratura postawiła Francesco Schettino zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci 32 osób oraz katastrofy morskiej i ucieczkę z pokładu w trakcie ewakuacji. Śledztwo wykazało, że jako kapitan statku nie panował nad sytuacją po katastrofie i o kilkadziesiąt minut opóźnił ewakuację z przewracającej się Concordii. Grozi mu 15 lat więzienia.
zew, PAP


Załączniki:
6.jpg
6.jpg [ 68.45 KiB | Przeglądane 6421 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2013, o 21:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13855
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1624
Otrzymał podziękowań: 2373
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Gdańska firma NED Projekt została zaangażowana do prac przy wydobywaniu olbrzymiego wycieczkowca Costa Concordia, który w styczniu ubiegłego roku zatonął na Morzu Tyrreńskim, u brzegu wyspy Giglio we Włoszech.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... Costa.html
- Zajmujemy się koordynacją prac innych wykonawców oraz dostarczaniem kompleksowych analiz, ze szczególnym podkreśleniem symulacji dynamiki unikalnego procesu podniesienia wraku statku pasażerskiego z dna morza - mówi Piotr Bilon, prezes NED Projekt.

O więcej szczegółów trudno, bo jak mówią przedstawiciele gdańskiej firmy - obejmuje ich tajemnica. Prace mają potrwać do jesieni, a można je śledzić na żywo

http://www.giglionews.it/2010022440919/ ... amica.html

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lip 2013, o 19:15 

Dołączył(a): 2 lis 2011, o 10:26
Posty: 155
Podziękował : 25
Otrzymał podziękowań: 34
Uprawnienia żeglarskie: w szufladzie
To jeszcze tylko dodam, to co zeznali pozostali oficerowie w trakcie przesłuchania. Otóż kiedy statek zblizył się na tyle blisko do skał, że wiadomo było iż kontynuując manewr skrętu w prawo, uderzy burtą, ktoś zasugerował, aby wykonać skręt w lewo w celu odstawienia rufy. Większość oficerów byla zgodna, ze jest to właściwy manewr (uczony w akademii morskiej). Jednak kpt. Schettino nakazał kontynuację manewru w prawo. Ponieważ każdy zdawał sobie sprawę, że przeciwwstawienie się decyzji kapitana to zawodowe samobójstwo, wszyscy zamilkli. No i stało się.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lip 2013, o 14:07 

Dołączył(a): 2 lis 2011, o 10:26
Posty: 155
Podziękował : 25
Otrzymał podziękowań: 34
Uprawnienia żeglarskie: w szufladzie
http://www.youtube.com/watch?v=ndgXTi3Q26k
filmik poglądowy jak zamierzają wyprostować CC w jęz. ang. Od kwietnia już pracują.
jak znajdę troszkę czasu to przetlumaczę rozmowy zarejestrowane na czarnych skrzynkach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lip 2013, o 22:44 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Z kronikarskiego obowiązku - dziś włoski sąd orzekł wyroki dla 5 osób, które przyznały się do winy i dzięki temu mogły wynegocjować wymiar kary bez pełnego procesu http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/pierwsi-skazani-za-katastrofe-costa-concordii-m-in-sternik-ktory-pomylil-lewa-strone-z-prawa,341080.html:
(...)
Najwyższy wyrok - 2 lata i 10 miesięcy więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci 32 osób i obrażeń ciała u wielu innych otrzymał szef sztabu kryzysowego armatora Roberto Ferrarini, który w noc katastrofy kontaktował się z załogą i zawiadował ze strony Costa Crociere akcją ratunkową.
(...)
Dyrektor hotelu pokładowego Manrico Giampedroni wynegocjował 2 i pół roku więzienia za to, że nie nakazał przeprowadzenia ewakuacji kabin.
(...)
Oficer Ciro Ambrosio został skazany na rok i 11 miesięcy więzienia, a Silvia Coronica - również z załogi statku - na półtora roku.
(...)
Sternik Jacob Rusli Bin z Indonezji dostał wyrok 20 miesięcy więzienia. Tuż przed tym, gdy statek wpadł na podmorskie skały u brzegów wyspy Giglio źle wykonał rozkaz: obierając kurs, pomylił lewą stronę z prawą.
(...)

I trochę szczegółowiej z http://www.bbc.co.uk/news/world-europe-23388680, że do więzienia pewnie jednak nie pójdą
The five defendants were Roberto Ferrarini, director of the Italian cruise company's crisis unit, cabin service director Manrico Giampedroni, first officer Ciro Ambrosio, Indonesian helmsman Jacob Rusli Bin and third officer Silvia Coronica.

They received prison sentences ranging from 18 months to two years and 10 months as the court agreed to plea bargains in order to avoid a lengthy trial.

The heaviest sentence was given to Roberto Ferranini who was ashore as the disaster unfolded and in charge of co-ordinating the cruise ship company's response to the crisis.

None is likely to go to jail as sentences of under two years are suspended in Italy, while longer sentences may be appealed or replaced with community service, Reuters cited judicial sources as saying.



Za ten post autor _jp_ otrzymał podziękowania - 2: Jaromir, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2013, o 10:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
Koledzy !!!!! Nie ma w technice pojęcia dziura..... co najwyżej w biologii :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2013, o 10:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
reed napisał(a):
Koledzy !!!!! Nie ma w technice pojęcia dziura..... co najwyżej w biologii
Każdy chodzący do technikum miał pana od rysunku technicznego, który twierdził, że dziura to w d...
Czy oprócz trolloidalnego poinformowania świata, że też miałeś takiego pana coś chciałeś przelazać forumowiczom?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa



Za ten post autor Maar otrzymał podziękowanie od: maciek.k
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2013, o 10:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
Tak .... trochę humoru.... a do technikum niestety nie chodziłem, stąd moje opóźnienie w rozwoju za co forumowiczów uniżenie przepraszam :oops:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2013, o 11:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
panprezes napisał(a):
(...), ktoś zasugerował, aby wykonać skręt w lewo w celu odstawienia rufy. Większość oficerów byla zgodna, ze jest to właściwy manewr (uczony w akademii morskiej). Jednak kpt. Schettino nakazał kontynuację manewru w prawo(...).



_jp_ napisał(a):
(....)
Sternik Jacob Rusli Bin z Indonezji dostał wyrok 20 miesięcy więzienia. Tuż przed tym, gdy statek wpadł na podmorskie skały u brzegów wyspy Giglio źle wykonał rozkaz: obierając kurs, pomylił lewą stronę z prawą.
(...)[/i]
(...)]

Czy tylko mnie (śledzącej temat raczej z rzadka) coś się nie zgadza?
Bo oba te stwierdzenia raczej się wykluczają - jeśli sternik się pomylił (co sąd najwyraźniej potwierdził, skazując go) to wynika z tego, że zlecony manewr był prawdopodobnie poprawnym. Jeśli zaś zlecony manewr, jak sugeruje post wcześniej - byłby kontunuowaniem skrętu w prawo - błąd sternika naprawilby sytuację (bo oznaczałby skręt w lewo...).

Więc tak grzecznie zapytam - w którą stronę statek skręcił w wyniku tego błędnego wykonania polecenia?

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2013, o 12:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2013, o 14:47
Posty: 1328
Podziękował : 918
Otrzymał podziękowań: 237
Uprawnienia żeglarskie: jkżb
Monii gratuluje wnikliwości.

Co do sugestii skrętu w lewo w celu odrzucenia rufy to chyba było za późno bo jak widać na fot to wyrwa jest w okolicy śródokręcia.
Być może, zaznaczam byc moze, bo mam za mało danych do analizy.. zostawienie midszip pozwoliłoby na przejscie na styk ze skałą


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2013, o 13:58 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
Moniia napisał(a):
Czy tylko mnie (śledzącej temat raczej z rzadka) coś się nie zgadza?
Bo oba te stwierdzenia raczej się wykluczają - jeśli sternik się pomylił (co sąd najwyraźniej potwierdził, skazując go) to wynika z tego, że zlecony manewr był prawdopodobnie poprawnym. Jeśli zaś zlecony manewr, jak sugeruje post wcześniej - byłby kontunuowaniem skrętu w prawo - błąd sternika naprawilby sytuację (bo oznaczałby skręt w lewo...).

Więc tak grzecznie zapytam - w którą stronę statek skręcił w wyniku tego błędnego wykonania polecenia?

To się jednak może zgadzać ze sobą, o ile były to DWA występujące po sobie zdarzenia:
a) sternik mylnie wykonuje komendę i statek płynie prosto na skały,
b) panika na mostku co robić dalej (w prawo uciekać czy w lewo).

Moniia poszukaj, co o tym piszą Wasze brytyjskie gazety. Jakoś bardziej wiarygodne są dla mnie niż bulwarówki znad Wisły. Ja znalazłem przed chwilą coś takiego: http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/europe/italy/9610319/Turn-left-Turn-right-Costa-Concordia-captains-confusion-as-ship-hit-rocks.html z nagranymi odgłosami z mostku, Jeżeli opis tych odgłosów jest poprawny, to najpierw było
"Kurs 3-5-0, w prawo, bo przywalimy w skały",
następnie "Ster na lewą burtę"
po chwili "BUM"
i dopiero dyskusja czy dalej jechać w prawo czy w lewo.
Jeżeli mnie pamięć nie myli, to oni wjechali na skałkę podwodną (której zobaczyć nie mogli), natomiast widzieli wynurzony szczyt skały trochę dalej. Stąd może dezorientacja na mostku. A swoją drogą, to przydałoby się jeszcze wiedzieć, czy kapitan ogłosił wcześniej, że przejmuje dowodzenie od oficera wachtowego - czy stał sobie z boku i nagle rzucił komendę?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2013, o 20:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13982
Podziękował : 10541
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Hi...
w końcu dojdzie do tego,
że Kapitan C.C. nie był taki całkiem bee *
... no oprócz taj laski nebeskiej :kiss: na mostku,
którą potem osobiście ratował opuszczając statek. :rotfl


MJS
*... jak to niegdyś sugerowałem. :-P

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lip 2013, o 23:18 

Dołączył(a): 31 mar 2013, o 19:19
Posty: 2431
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 449
Uprawnienia żeglarskie: różne
A czy ktoś z Was doczytał się już z wiarygodnego źródła kto tam był na mostku i co robił? Bo ja już sam czytając parę artykułów jestem zdezorientowany:
Czy C.Ambrosio był I oficerem i akurat miał wachtę, czy był Starszym Oficerem i nadzorował oficera wachtowego? Za co dostał wyrok?
Czy S.Coronica była III oficerem i akurat miała wachtę? Jeśli nie, to co robiła na mostku?I za co konkretnie dostała wyrok??
Kto tam jeszcze, oprócz kapitana, był na mostku???
Gdzie kucharek sześć... to i nie dziwota, że sternik nie był pewien kogo słuchać i w którą stronę skręcać :-(
Prowadził tam kto obserwację wzrokową ze skrzydła mostka, czy tylko gapił się w zintegrowany monitor (ECDIS/AIS/RADAR)?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2013, o 01:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
reed napisał(a):
Koledzy !!!!! Nie ma w technice pojęcia dziura..... co najwyżej w biologii :rotfl:
Concordia ma w burtach setki otworów; ot choćby pobory wody chłodzenia silników i odprowadzenia tejże, pomp zenzowych, balastowych, agregatów chłodniczych, klimatyzacji itd. Przewody steru czy wałów też mieszczą się otworach.

A my właśnie rozmawiamy o dziurze. Technicznie. W kadłubie... :rotfl:

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lip 2013, o 12:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13982
Podziękował : 10541
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Cypis napisał(a):
...A my właśnie rozmawiamy o dziurze. Technicznie. W kadłubie... :rotfl:

Tej zatkanej kamieniem ;)

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Ostatnio edytowano 22 lip 2013, o 12:37 przez Magister, łącznie edytowano 1 raz
Poprawiłem cytowanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lip 2013, o 22:33 

Dołączył(a): 2 lis 2011, o 10:26
Posty: 155
Podziękował : 25
Otrzymał podziękowań: 34
Uprawnienia żeglarskie: w szufladzie
_jp_ napisał(a):
Jeżeli opis tych odgłosów jest poprawny, to najpierw było
"Kurs 3-5-0, w prawo, bo przywalimy w skały",
następnie "Ster na lewą burtę"
po chwili "BUM"
i dopiero dyskusja czy dalej jechać w prawo czy w lewo.

to co przytoczyłeś zostało zapisane na czarnej skrzynce, która z nieznanej na razie przyczyny, przestala działać o godz 23.20. Na nieszczęście dla kpt, Schettino rozmowy w momencie katastrofy zostaly zarejestrowane. Wiadomo że o 21.39 Schettino przejął dowodzenie na mostku, a o 21.40 wyłączył automatycznego pilota i wydał polecenie sterowania ręcznie schodząc z kursu obranego przez autopilota.O 21.42 wiedzieli już, że przyłoją w skały i tego się tyczył mój wcześniejszy wpis. Taki rozwój wypadkow potwierdza też zapis radaru pokładowego.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 wrz 2013, o 12:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13982
Podziękował : 10541
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Tam zaczęli podnosić* ;
więc zebraałem i przeniosłam tu linki aby: "Porządek musi być": ;)

http://www.youtube.com/watch?v=HsTr8kaL ... r_embedded

http://www.giglionews.it/2010022440919/ ... amica.html

http://live.reuters.com/Event/Raising_t ... _Concordia


MJS


*(a na naszym forum znów :rotfl: zaczęli? się kłócić.)

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 wrz 2013, o 20:18 

Dołączył(a): 2 lis 2011, o 10:26
Posty: 155
Podziękował : 25
Otrzymał podziękowań: 34
Uprawnienia żeglarskie: w szufladzie
Jednak zebrali się na odwagę, bo po tym jak trzy tromby powietrzne uderzyły w ostatni weekend w toskański brzeg, wszystkim zmiękła rurka. W tej chwili mają za sobą pierwsze 15 stopni. Nie ma wycieków, które mogłyby skazić srodowisko. Z ciekawostek: cała operacja kosztuje ok. 600 milionów euro.
Do wczoraj nie podjęto jeszcze decyzji do którego portu zostanie scholowana CC. Najbardziej odpowiednim i najbliżej położonym portem jest Livorno, ale są naciski polityczne, aby przetransportować prom w rejony o większym bezrobociu i w ten sposób pomóc stoczniom bez zamówień.
Kolejny dzień procesu kpt. Schettino wyznaczono na dzień 23 września ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 250 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL