Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 27 lip 2025, o 14:13




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3086 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40 ... 103  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 16 sty 2013, o 19:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
organ może określić wzór takowej


Jeżeli nie jest to wzór obowiązkowy tylko przykładowy to może.

Strasznie kombinujesz.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Wojtek Bartoszyński napisał(a):
jakim druku ma być opinia z rejsu to organ może określić wzór takowej (jaki uzna za stosowny)? :-)


A czy musiałeś dotychczas składać opinie na wzorze PZŻ?

ehhhh


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2013, o 19:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
AIKI napisał(a):
Skoro przepis nie określa trybu postępowania z tym "starym" to dokonujący wymiany może z nim robić co bądź uzna za stosowne. W tym również przedziurkować i oddać wymieniającemu na pamiątkę. BTW ja taki przedziurkowany patent też mam :)

Skoro przepis nie określa na jakim druku ma być opinia z rejsu to organ może określić wzór takowej (jaki uzna za stosowny)? :-)

Przepis powinien określać co taka opinia musi zawierać - wzoru określać nie musi. I jeśli organ określi sobie wzór zawierający to, co wskazał przepis, to formę może sobie określić jak najbardziej.

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2013, o 20:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4911
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 884
Otrzymał podziękowań: 1942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Carlo napisał(a):
A czy musiałeś dotychczas składać opinie na wzorze PZŻ?

Tak.
Byłem także zmuszony do kupna "sportowej książeczki żeglarskiej" i zapłacenia za "minikurs" przedegzaminacyjny. PZŻ także np. nie uznawał opinii z rejsów starszych niż 10 lat, odrzucał ponad 30% stażu po wodach osłoniętych, wymagał nie jednego rejsu a 100 godzin po pływach. Prawo tego nie określało (1997-2005). Nie wiem jak jest teraz.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

AIKI napisał(a):
I jeśli organ określi sobie wzór zawierający to, co wskazał przepis, to formę może sobie określić jak najbardziej.

OK. Pod warunkiem że nieobowiązkowy.

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2013, o 20:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Prawo tego nie określało (1997-2005).

Ale pamiętasz, że dopiero jakoś w 2005 roku zaczęliśMY z tym wojować? Dlatego to marny przykład.
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
AIKI napisał(a):
I jeśli organ określi sobie wzór zawierający to, co wskazał przepis, to formę może sobie określić jak najbardziej.

OK. Pod warunkiem że nieobowiązkowy.

Nie ma znaczenia jaki - jeśli zawiera wymagane przepisem elementy to może być i na rurzowym blankiecie w kwiatki :lol:

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2013, o 20:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Tak.
Byłem także zmuszony do kupna "sportowej książeczki żeglarskiej" i zapłacenia za "minikurs"


Ale niezgodne z przepisami prawa żądania mają jakieś znaczenie w kwestii wymiany patentów? Czy zaczęliśmy inny temat?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2013, o 20:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4911
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 884
Otrzymał podziękowań: 1942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
AIKI napisał(a):
Ale pamiętasz, że dopiero jakoś w 2005 roku zaczęliśMY z tym wojować? Dlatego to marny przykład.

Pamiętam, ale dla mnie mechanizm jest ten sam: prawo nie określa - to my se sami ustalimy, że będziemy obcinać / dziurkować / unieważniać.
Pewności nie mam (może i słownikowa interpretacja Carla - jest OK). Szukam przepisu i nie znajduje. IMHO mój patent jest moją własnością (zapłaciłem za niego), I dlatego PZŻ nie może z nim robić co bądź uzna za stosowne.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Carlo napisał(a):
Ale niezgodne z przepisami prawa żądania mają jakieś znaczenie w kwestii wymiany patentów? Czy zaczęliśmy inny temat?

IMO mają (wyżej) Spytałeś:
Carlo napisał(a):
A czy musiałeś dotychczas składać opinie na wzorze PZŻ?

- odpowiedziałem.

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2013, o 20:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Spytałeś:
Carlo napisał(a):
A czy musiałeś dotychczas składać opinie na wzorze PZŻ?

- odpowiedziałem.


No ale Ty zacząłeś temat opinii.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2013, o 20:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
IMHO mój patent jest moją własnością (zapłaciłem za niego),
A to teraz ja odwrócę problem: Na jakiej podstawie prawnej opierasz to twierdzenie? Bo zapłaciłeś? To nie jest argument. Za paszport też "zapłaciłeś", a wcale nie jest Twoją własnością.
Przecież paszportu, dowodu, prawa jazdy, patenty, świadectwa SRC etc. nie kupujesz. Ty tylko ponosisz opłatę za wystawienie dokumentu.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2013, o 20:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
(może i słownikowa interpretacja Carla - jest OK)


Nie słownikowa tylko językowa (gramatyczna) wykładnia przepisów prawa. Metoda stosowana w pierwszej kolejności w naszym systemie prawnym.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2013, o 21:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4911
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 884
Otrzymał podziękowań: 1942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Zbieraj napisał(a):
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
IMHO mój patent jest moją własnością (zapłaciłem za niego),
A to teraz ja odwrócę problem: Na jakiej podstawie prawnej opierasz to twierdzenie? Bo zapłaciłeś? To nie jest argument. Za paszport też "zapłaciłeś", a wcale nie jest Twoją własnością.
Przecież paszportu, dowodu, prawa jazdy, patenty, świadectwa SRC etc. nie kupujesz. Ty tylko ponosisz opłatę za wystawienie dokumentu.

Coś w tym jest. Ale procedury postępowania z innymi dokumentami (obcinanie rogu D.O.) przewidują przepisy. Jeżeli nie ma przepisu - decyduje wola właściciela - moim zdaniem.
Nie ma przepisu o obcinaniu rogu - nikt nie może tego uczynić. Prócz właściciela (chyba że przepis zabrania także właścicielowi takiego działania).

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Carlo napisał(a):
Nie słownikowa tylko językowa (gramatyczna) wykładnia przepisów prawa. Metoda stosowana w pierwszej kolejności w naszym systemie prawnym.

Masz - oczywiście - rację. Skrót myślowy z mojej strony.

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2013, o 21:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Ale procedury postępowania z innymi dokumentami (obcinanie rogu D.O.) przewidują przepisy. Jeżeli nie ma przepisu - decyduje wola właściciela - moim zdaniem.
Nie ma przepisu o obcinaniu rogu - nikt nie może tego uczynić. Prócz właściciela (chyba że przepis zabrania także właścicielowi takiego działania).

Doszliśmy zatem do problemu kto jest "właścicielem" patentu - fizycznego dokumentu...
Ja bym rozumował tak - nie PZŻ, bo on wykonuje zadanie administracyjne zadane przez państwo. Zatem państwo. Ale państwo nie chce tego robić "własnoręcznie" (jak np rejestracje wędkarskie w starostwie), tylko zleca... no, komu? Właściwemu polskiemu...itd
I kółko się zamyka :-?

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2013, o 21:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4911
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 884
Otrzymał podziękowań: 1942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
AIKI napisał(a):
Doszliśmy zatem do problemu kto jest "właścicielem" patentu - fizycznego dokumentu...
Ja bym rozumował tak - nie PZŻ, bo on wykonuje zadanie administracyjne zadane przez państwo. Zatem państwo. Ale państwo nie chce tego robić "własnoręcznie" (jak np rejestracje wędkarskie w starostwie), tylko zleca... no, komu? Właściwemu polskiemu...itd
I kółko się zamyka :-?


Ja założyłem, że właścicielem jest ten na kogo dokument jest wystawiony a nie ten kto wystawia (chyba, że prawo stanowi inaczej) :-)

Ale - dobra - załóżmy, że właścicielem jest państwo. Zleciło ono właściwemu związkowi zajmowanie się patentami -OK?. Zlecenie to wydało na piśmie w formie ustawy i rozporządzenia (i kpa).
PYTANIE: Czy owo "zlecenie" zawiera instrukcję/upoważnienie do dziurkowania czy unieważniania? :-P

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2013, o 21:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Ale - dobra - załóżmy, że właścicielem jest państwo. Zleciło ono właściwemu związkowi zajmowanie się patentami -OK?. Zlecenie to wydało na piśmie w formie ustawy i rozporządzenia (i kpa).
PYTANIE: Czy owo "zlecenie" zawiera instrukcję/upoważnienie do dziurkowania czy unieważniania? :-P

Pytanie jest retoryczne a odpowiedź znana - nie. To rodzi pytanie do prawnika/ów - co w takim przypadku?
Na moją prostą logikę - jeśli coś nie jest uregulowane, można zrobić cokolwiek. W tym przedziurkować, obciąć róg, wyciąć wzór łowicki itd. A potem również - oddać posiadaczowi (nie właścicielowi :) ).

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2013, o 22:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4911
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 884
Otrzymał podziękowań: 1942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
AIKI napisał(a):
Na moją prostą logikę - jeśli coś nie jest uregulowane, można zrobić cokolwiek.

Zaczekaj: Uważasz że wykreślanie z dokumentu pt "Licencja na holowanie narciarza wodnego i statków powietrznych" przez PZMWiNW części uprawnień było... OK? Bo prawo tego nie regulowało - czyli można było?

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2013, o 22:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
AIKI napisał(a):
Na moją prostą logikę - jeśli coś nie jest uregulowane, można zrobić cokolwiek.

Zaczekaj: Uważasz że wykreślanie z dokumentu pt "Licencja na holowanie narciarza wodnego i statków powietrznych" przez PZMWiNW części uprawnień było... OK? Bo prawo tego nie regulowało - czyli można było?

To jednak cokolwiek inna sytuacja - od "co zrobić ze starym, nieważnym dokumentem" do "pokreślić bez upoważnienia nowy - w sensie ważny dokument" droga daleka...

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 sty 2013, o 22:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4911
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 884
Otrzymał podziękowań: 1942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
AIKI napisał(a):
"co zrobić ze starym, nieważnym dokumentem"

skąd wniosek, że nieważnym? Co mówi o nieważności? :-P
Bo od "bez upoważnienia przekreślić" do "bez upoważnienia obciąć (przedziurkować)" to już blisko chyba?

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2013, o 01:18 

Dołączył(a): 2 lut 2011, o 15:55
Posty: 48
Podziękował : 6
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz Jachtowy
Pozwolę sobie wyrazić opinię o całej sprawie z punktu osoby, która przeszła szkolenie na żeglarza plastikowego nazwijmy to.
1.Pomysł usunięcia obowiązku kursów jest bardzo dobry. Stan obecny na większości kursów wygląda tak: 6-8 osób mających kiedyś prowadzić jacht a tak naprawdę pracują 2-3 i po kilku dniach Ci najbardziej łapiący temat i zwykle pływający wcześniej obejmują komendę i reszta robi za balast płacąc około 1000zł za tą zabawę.... W proponowanym kształcie wystarczy ktoś z patentem i składka na łódkę by się nauczyć, więcej się wyniesie mniejszym kosztem. Więcej się też człowiek nauczy na rejsach niż odbębniając szkolenie, kwestią jedynie pozostaje ile tego stażu potrzeba by napewno się nauczyć takie "bydle wielkie" 24m prowadzić no ale to już kwestia do dogadania.
2.Dlaczego nikt nie wpadł w ministerstwie na pomysł by na patencie wpisywać lub zostawić miejsce na naklejkę klasy uprawnień radiooperatora. Zabieg niby nie istotny ale bardzo by ułatwił życie, bo patent zwykle mamy w portfelu i nie trzeba było by pamiętać.
3.Można by odebrać PZŻ wydawanie patentów i zacząć je drukować w mennicy, obecne są słabej jakości a wydawać to powinien np. Minister sportu lub urząd morski albo nawet wydział komunikacji, tak jak prawo jazdy. Przecież istnieje PZMot i jakoś ma się dobrze a korzyści z praw jazdy nie ma.
Dlaczego wydział komunikacji? Przecież jak by nie patrzeć jest to komunikacja tyle, że drogą wodną :) więc czemu nie wykorzystać Pani w urzędzie, która sprawnie klepie druki. Patentów w skali kraju jest mnóstwo ale na jeden wydział rej by przypadało raptem kilkanaście w sezonie i by to sprawnie szło.
To samo z rejestracja łódek dla celów śródlądowych, ewidencję powinno prowadzić państwo a nie jakiś związek mający dziwne zwyczaje. Przecież do wystawienia dowodu rej Pani w wydziale nie musi się znać na żaglach itp tylko wiedzieć co gdzie wklepać do komputera.
Koncepcja jest trochę abstrakcyjna co do szczegółów ale ogólnie chodzi oto by odseparować PZŻ i PZMotorowodny od patentów. Niech zajmą się sportem.
4.Egzamin powinien być państwowy i weryfikować wiedzę w sposób rzetelny. Co do ceny to powinna być stała, inaczej egzaminatorzy zaczną iść na ilość by obniżyć cenę i zacznie się dziwna zabawa i afery oraz wypadało by aby raz na losową ilość razy wpadał ktoś z ministerstwa na egzamin jako nadzór. Egzamin na morze powinien być na morzu, bo obecnie jest np. na omegach albo na DZ na zalewie, a patent ma być na wody morskie.
5. Gdzie się podziała podkładka pod orzełka na patentach, powinno być pełne godło a nie taki jedynie dziwny twór.
6.Dlaczego nie ma mowy o wydawaniu patentu odrazu po zdaniu egzaminu np. przez wpis do książeczki żeglarskiej. Zamiast pół sezonu czekać na patent to można by dawać pieczątkę a potem dosyłać piękny dokument.
Ogólnie to co napisałem to są techniczne drobiazgi i projekt popieram bo jest krokiem milowym w dostępie do łódek. W tym roku mam nadzieje, że będzie to obowiązywać w takiej formie jak projekt bo patent motorowodny tą metodą można zrobić za 200zł przy pomocy znajomego z sternikiem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2013, o 01:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 gru 2012, o 23:43
Posty: 25
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: jach. st. morski
Chciałbym podkreślić, że szkolenia i ćwiczenie pewnych manewrów jest potrzebne dla własnego bezpieczeństwa, ale jak przekonać do tego ludzi, bez wprowadzania konieczności wyrabiania "uprawnień"?

_________________
dentysta Gliwice


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2013, o 02:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
To się nazywa śmiałość wnioskowania nie hamowana znajomością rzeczy.

Marcinosik napisał(a):
.Dlaczego nikt nie wpadł w ministerstwie na pomysł by na patencie wpisywać lub zostawić miejsce na naklejkę klasy uprawnień radiooperatora.
Dokładnie z tych samych powodów, z których pani dyrektor Przedszkola nr 1 w Przasnyszu nie wpadła na pomysł wydawanie licencji na pilotaż Boeinga.
Bo nie ma do tego prawa! Świadectwa SRC, LRC i inne GOC-e to domena ITU.
Gdybyś nie wiedział (a zakładam, że nie wiesz, bo postulujesz wprowadzenie bzdury) - jest to Międzynarodowy Związek Telekomunikacyjny (ang. International Telecommunication Union, skrót ITU) najstarsza na świecie organizacja międzynarodowa, jedna z organizacji wyspecjalizowanych ONZ. Wszelkie sprawy związane z łącznością radiową podlegają ITU. To ta organizacja ustala m.in. wymogi świadectw, sposoby egzaminowania itp. Upoważnione do wydawania w jej imieniu wszelkich świadectw są instytucje rządowe w poszczególnych krajach. W Polsce robi to UKE.
Gdyby więc w Minsporcie jakiś urzędnik wpadł na pomysł, o którym piszesz - powinien być natychmiast wyrzucony na zbitą twarz za brak podstawowej wiedzy i kompetencji.

Marcinosik napisał(a):
Można by odebrać PZŻ wydawanie patentów i zacząć je drukować w mennicy, obecne są słabej jakości
Pewnie się zdziwisz, ale Twój postulat jest od dawna spełniony. Obecne patenty są drukowane no... gdzie....? Wyobraź sobie, że właśnie w mennicy! PZŻ jest tylko "listonoszem".
Marcinosik napisał(a):
.Dlaczego nie ma mowy o wydawaniu patentu odrazu po zdaniu egzaminu np. przez wpis do książeczki żeglarskiej. Zamiast pół sezonu czekać na patent to można by dawać pieczątkę a potem dosyłać piękny dokument.
Wiesz, mam ochotę jutro zadzwonić do Sekretarza Nadzwyczaj Generalnego i powiedzieć "Zbysiu, mamy tu na forum faceta o ksywie Marcinosik. Uchwalcie na najbliższym posiedzeniu Zarządu nadanie mu odznaki Zasłużony Działacz PZŻ. On ma genialny dla Was pomysł: Uprawnienia, po zdaniu egzaminu, najpierw wstemplowywać w książeczki, a dopiero potem wystawiać patent. Uruchomcie natychmiast wielkoseryjną produkcję nikomu nie potrzebnych książeczek. Dla PZŻ-tu - podwójna korzyść. Po pierwsze - czysty żywy szmal, a po drugi - zrobicie koło pióra tym internetowym oszołomom.
Marcinosik napisał(a):
To samo z rejestracja łódek dla celów śródlądowych, ewidencję powinno prowadzić państwo
Jasne. Państwo się nudzi i nie ma nic lepszego do roboty. Jesteś pisaczem i czytaczem tego forum już dwa lata (ściśle - bez dwóch tygodni). Jeszcze nie zauważyłeś, że tu się postuluje zniesienie rejestracji, a nie przeniesienie jej na inny szczebel???

Chłopie, myśl! To podobno nie boli! :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2013, o 06:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
AIKI napisał(a):
"co zrobić ze starym, nieważnym dokumentem"

skąd wniosek, że nieważnym? Co mówi o nieważności? :-P

No... co? Fakt, że go wymieniasz na nowy (czego robić nie musisz, ale przecież uprawnienia wyższe dotychczasowe wymiany dawały zwykle).

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2013, o 07:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
AIKI napisał(a):
No... co? Fakt, że go wymieniasz na nowy


Mi się już nie chce tłumaczyć. Bo niestety Wojtek wykazuje ewidentny brak chęci zrozumienia tego o czym mówimy wynajdując coraz to nowe z czapy przykłady.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2013, o 07:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
palpo napisał(a):
Chciałbym podkreślić, że szkolenia i ćwiczenie pewnych manewrów jest potrzebne dla własnego bezpieczeństwa, ale jak przekonać do tego ludzi, bez wprowadzania konieczności wyrabiania "uprawnień"?
a co Ciebie i innych obchodzi MOJE WŁASNE BEZPIECZEŃSTWO? To moja sprawa i nikomu nic do tego! NAwet Konstytucja zabrania mieszać się do tego komukolwiek.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2013, o 08:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4911
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 884
Otrzymał podziękowań: 1942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Carlo napisał(a):
AIKI napisał(a):
No... co? Fakt, że go wymieniasz na nowy


Mi się już nie chce tłumaczyć. Bo niestety Wojtek wykazuje ewidentny brak chęci zrozumienia tego o czym mówimy wynajdując coraz to nowe z czapy przykłady.


Ja jak najbardziej rozumiem logikę Waszego toku rozumowania. Bo - ona mnie przekonuje nawet. Ale - dura lex sed lex. Czyli: może ktoś zacytować analogiczny do poniższego
Cytuj:
Ustawa z 6 sierpnia 2010 r.o dowodach osobistych
Art. 50. 3. Unieważnienie dowodu osobistego następuje:
3) z dniem przekazania posiadaczowi nowego dowodu osobistego[...]

lub do:
Cytuj:
Dokument paszportowy traci ważność :
1) z dniem zawiadomienia o jego utracie, zniszczeniu lub znalezieniu;
2) z dniem utraty obywatelstwa polskiego przez posiadacza dokumentu paszportowego,
3) z dniem śmierci[...]

przepis dotyczący patentów?

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2013, o 08:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Carlo napisał(a):
AIKI napisał(a):
No... co? Fakt, że go wymieniasz na nowy


Mi się już nie chce tłumaczyć. Bo niestety Wojtek wykazuje ewidentny brak chęci zrozumienia tego o czym mówimy wynajdując coraz to nowe z czapy przykłady.


Ja jak najbardziej rozumiem logikę Waszego toku rozumowania. Bo - ona mnie przekonuje nawet. Ale - dura lex sed lex. Czyli: może ktoś zacytować analogiczny do poniższego
Cytuj:
Ustawa z 6 sierpnia 2010 r.o dowodach osobistych
Art. 50. 3. Unieważnienie dowodu osobistego następuje:
3) z dniem przekazania posiadaczowi nowego dowodu osobistego[...]

lub do:
Cytuj:
Dokument paszportowy traci ważność :
1) z dniem zawiadomienia o jego utracie, zniszczeniu lub znalezieniu;
2) z dniem utraty obywatelstwa polskiego przez posiadacza dokumentu paszportowego,
3) z dniem śmierci[...]

przepis dotyczący patentów?

Wojtek, a Ty bez przepisu żyć nie możesz? Może Kuracent napisze Ci Regulamin Niszczenia Starych Wymienionych Patentów Zeglarskich (w skrócie RNSWPŻ) :lol:

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2013, o 11:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Zbieraj napisał(a):
To się nazywa śmiałość wnioskowania nie hamowana znajomością rzeczy.

:lol: :lol: :lol: :lol:

Zbieraj napisał(a):
Marcinosik napisał(a):
To samo z rejestracja łódek dla celów śródlądowych, ewidencję powinno prowadzić państwo
Jasne. Państwo się nudzi i nie ma nic lepszego do roboty. Jesteś pisaczem i czytaczem tego forum już dwa lata (ściśle - bez dwóch tygodni). Jeszcze nie zauważyłeś, że tu się postuluje zniesienie rejestracji, a nie przeniesienie jej na inny szczebel???

W kwestii formalnej - wobec żaglowych jachtów śródlądowych o długości całkowitej do 12m nie ma od kilku lat wymogu rejestracji (Art 18 ust 2 Ust o żegl. śródl).
Ani żaden związek ani tym bardziej "państwo" nie prowadzą żadnej obowiązkowej ewidencji śródlądowych jachcików od lat. Jakoś wśród ich armatorów nie spotkałem się z powszechną tęsknotą za powrotem obowiązku rejestracji... :lol:

Kto odczuwa potrzebę rejestracji (bo lubi mieć dowód własności, chce spełniać wymaganie ubezpieczyciela, etc...), ten może zarejestrować jacht śródlądowy dobrowolnie:
- w Starostwie, deklarując jacht jako jednostkę do niezawodowego połowu ryb (i nawet nie trzeba potem wędkować ;) ).
- w PZŻ, w dość upierdliwym i obudowanym dziwnymi wymaganiami oraz "interpretacjami" rejestrze jachtów sródlądowych.
- W tymże PZŻ, w mniej upierdliwym rejestrze jachtów morskich (i nawet nie trzeba potem żeglować po morzu ;) ).

Howgh!

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2013, o 12:30 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Carlo napisał(a):
W zależności jakich uprawnień Cię pozbawi.
podobnie w przypadku prawa jazdy. Zdarza się za że jazdę pod wpływem Sąd odbiera B a pozostawia C ze względu, że ktoś jest np. zawodowym kierowcą i to jest jego jedyne źródło utrzymania. Z tym że w prawie jazdy masz wymieniane osobno uprawnienia
Wolałbym jakbyśmy rozmawiali o tym co wiemy, a nie co nam się wydaje.

Carlo znasz taki przypadek? Ja tam nigdy o takim poza gadką przy wódce nie słyszałem. Sąd pozbawia uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
Co zaś się tyczy "wymiany" dokumentów to trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie kto jest ich właścicielem. Ten kto go wystawił czy ten na kogo go wystawiono.

Zbieraj napisał(a):
Marcinosik napisał(a):
To samo z rejestracja łódek dla celów śródlądowych, ewidencję powinno prowadzić państwo
Jasne. Państwo się nudzi i nie ma nic lepszego do roboty. Jesteś pisaczem i czytaczem tego forum już dwa lata (ściśle - bez dwóch tygodni). Jeszcze nie zauważyłeś, że tu się postuluje zniesienie rejestracji, a nie przeniesienie jej na inny szczebel???

Ale, tak gwoli prawdy histerycznej, postulowano aby rejestr jachtów przenieść do MSWiA ale to było za czasów gdy rejestrować trza było prawie wszystko. Była to odpowiedź na argumenty twardogłowych, że taki niezarejestrowany weźmie rozjedzie i spitoli i nijak się nie będzie dało ustalić co to za ptica. No to my ich argumentem skoro taki OZŻ czynny dwa razy w tygodniu to łatwo ustalić się nie da więc niech zrobią nową zakładkę w CEPIK i wtedy każdy patrol policji na wodzie będzie mógł w kilka sekund sprawdzić kto jest właścicielem tego brandera. Reakcja urzędników na pomysł prościutko prowadzi do wniosku, że cała ta rejestracja to...


Ostatnio edytowano 17 sty 2013, o 12:44 przez Były_User 934585, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2013, o 12:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Jacek Woźniak napisał(a):
Co zaś się tyczy "wymiany" dokumentów to trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie kto jest ich właścicielem. Ten kto go wystawił czy ten na kogo go wystawiono.

"Posiadaczem" jest otrzymujący patent. Ale to nie to samo co właściciel... Właścicielem na prostą logikę jest ten, kto wydaje - zatem państwo, bo to ono nadaje uprawnienia. Ale to moja, "chłopska" logika ;). Ale właścicielem fizycznego dokumentu = plastika czy tekturki.
Tylko jakoś mi obecne dywagacje mocno trącą doszukiwaniem się smaku w.... Komu i do czego taka wiedza jest potrzebna?

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2013, o 12:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
a ile diabłów mieści się na główce szpilki?

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2013, o 12:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13874
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1634
Otrzymał podziękowań: 2384
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Jacek Woźniak napisał(a):
Carlo napisał(a):
W zależności jakich uprawnień Cię pozbawi.
podobnie w przypadku prawa jazdy. Zdarza się za że jazdę pod wpływem Sąd odbiera B a pozostawia C ze względu, że ktoś jest np. zawodowym kierowcą i to jest jego jedyne źródło utrzymania. Z tym że w prawie jazdy masz wymieniane osobno uprawnienia
Wolałbym jakbyśmy rozmawiali o tym co wiemy, a nie co nam się wydaje.

Carlo znasz taki przypadek? Ja tam nigdy o takim poza gadką przy wódce nie słyszałem. Sąd pozbawia uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.

Znam i potwierdzam, że takie przypadki bywają.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 sty 2013, o 13:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Jacek Woźniak napisał(a):
Carlo znasz taki przypadek?


Prawomocnego orzeczenia sądu. A bo co?

Jacek Woźniak napisał(a):
Sąd pozbawia uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.


Widziałeś kiedyś taki wyrok?* :>

Jacek Woźniak napisał(a):
Co zaś się tyczy "wymiany" dokumentów to trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie kto jest ich właścicielem. Ten kto go wystawił czy ten na kogo go wystawiono.


I jeszcze do tego żeby było śmieszniej wprowadzić możesz element czasu, znaczy się od którego momentu ktoś jest właścicielem i kiedy to prawo traci.

Marna filozofia.

Nawet jeżeli przyjmiesz że właścicielem jest ten na kogo wystawiono, to w momencie kiedy wymienia dokument traci posiadanie i własność jednego i uzyskuje posiadanie i własność drugiego.

Dajcie sobie spokój z filozofowaniem o niczym.

*w sensie - czy widziałeś jak wygląda sentencja wyroku w sprawie z art. 178a kk?


Ostatnio edytowano 17 sty 2013, o 13:04 przez Carlo, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3086 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40 ... 103  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 99 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL