Daj się innym pobawić
Chyba, że masz jakieś super fajne zdjęcie do zgadywania

_________________
Pozdrawiam
Bartek Drożdżal

„Nie bój się morza, sztormów, trudu i niebezpieczeństw związanych z żeglowaniem. Ale unikaj portów. Porty są niedobre i dla statków i dla ludzi. W portach rdzewieją statki, a ludzie schodzą na psy.”

Jak nikt nie zgadnie to daj znać. Dużo fajnych mam, nawet z Zakopanego i to bezmiśka

To chyba Turku.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Tak jest

_________________
Pozdrawiam
Bartek Drożdżal

„Nie bój się morza, sztormów, trudu i niebezpieczeństw związanych z żeglowaniem. Ale unikaj portów. Porty są niedobre i dla statków i dla ludzi. W portach rdzewieją statki, a ludzie schodzą na psy.”

Pierwsze lepsze jakie znalazłem. Co to za port?

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Ponza...?

E, chyba nie, tam nie ma takich gór

_________________
Pozdrawiam,
Weronika

Dawniej statki były z drewna, a ludzie z żelaza...
facebook.com/jacht.jagiellonia

Robię zdjęcia https://balansbieli.wordpress.com/

Ponza jest zdecydowanie bardziej zielona.
Obstawiam Grecję.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Nawet flagę Grecką widać:))

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

To miejsce wygląda mi znajomo.
Muszę dalej obstawiać - egejskie?

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Tak jest.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

No to zawęża nam to teren poszukiwania. Wykluczam północną część Egejskiego ze względu na przyrodę i architekturę. Wykluczam Dodekanez ze względu na architekturę, podobnie jak ląd stały. Nie jest to też Kreta.
Należy więc szukać na Cykladach i okolicach miejscowości (niewielkiej) z nabrzeżem miejskim N NE. Zakładam (po długości cieni i otwartych sklepikach), że fotkę zrobiłeś po południu.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Zaiste Sherlocku , jak na to wszystko wpadłeś???

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Katapola.

Wszystko napisałem głośno myśląc. W Grecji spędziłem sporo czasu. Byłem prawie wszędzie, to zawsze ułatwia.
A takiego myślenia nauczyłem się od Zientary (Starej).

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Zientara - naszym MISTRZEM.
Oczywiście , że Amorgos.
Zdjęcie zrobione w czasie rejsu Ateny- Rodos, późnym popołudniem , po zacumowaniu w porcie.

Dajesz

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

No to niech tam. Coś trudniejszego będzie. Oczywiście dla tych co tam nie byli.
Jaka to marina tonie w blasku promieni słonecznych.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Marek, moze jakas podpowiedz z Twojej strony...?
Dla odgrzania tematu, strzele: Kanaryjskie?

_________________
Trzymaj się wiatru!
Adam Stępień
www.smartkat.pl

To nie Kanaryjskie.
Jako podpowiedź powiem, ze to M. Śródziemne.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Strzelam: Korsyko- Sardynia? Jakieś ogromne góry.

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

No to jak mam podpowiadać, to będę - nie Europa.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

ATCL - Jounieh Liban. Normalni żeglarze tam nie pływają


Nic nie wstawię, ponieważ zaraz startuję na Okęcie i lecę do Tbilisi i Batumi . Pierwszy chętny wstawia po potwierdzeniu trafienia:) Już ja kiedyś coś znajdę extra do wstawienia!!!!!!!! Na rok zablokuję zagadki

_________________
“We are all travellers on the earth. We come...we see...we go...”

Trafiony
Poprawiłem się już, pływam bardziej normalnie.

Jounieh (czyt. Dżuni) jest fantastycznym miejscem. Marina zapewnia wszystkie luksusy łącznie z basenem. Położona jest 9 Mm od centrum Bejrutu. Pierwsze trzy dni pobytu są free. Za grosze można wynająć samochód, który będzie podstawiony pod jacht, i odbyć podróż (życia) po Libanie. Polecam Balbak, nikt nie wie, że istnieje, a jest to miejsce przytłaczające wszystkie zabytki starożytności Egiptu razem wzięte.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Drobna poprawka, to miasto nazywa się Baalbek. Leży między górami Liban i Antyliban. Fakt, zabytków jak mrówków. Byłem tam, ale na traktorze Ursus, jachtem nie da się dopłynąć.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Tak dokładnie jest. Dzięki za poprawkę.
Dodam jeszcze, że Liban charakteryzuje się rejonizacją pod względem religii, których jest tam kilkanaście, mają one swoje reprezentacje w parlamencie. Najwyraźniej hezbollah został potraktowany jak religia, choć jest partią polityczną, ponieważ oddano im we władanie rejon Baalbek. Dla turystów (jest ich tam naprawdę niewielu) jest to dość osobliwe przeżycie, ponieważ reklama ich wartości i doktryn politycznych mogą być lekkim szokiem. Koszulki, pamiątki, skecze i przedstawienia parateatralne, są ciekawym przeżyciem. Ale to już inny temat.

Dopłynąć się tam nie da, to fakt. Można jednak dojechać samochodem. W marinie dostałem mapkę bardziej poglądową niż drogową więc dość szybko trzeba było pytać o drogę. Okazało się, że zarówno skala jak i odległości na naszej mapce były przekłamane, a znaki drogowe wprowadzają w błąd. To na wypadek wojny z uśmiechem wyjaśnił mi pytany o drogę żołnierz.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Taka ciekawostka: Najważniejsze urzędy w państwie są z klucza: prezydent – chrześcijanin maronita, premier – muzułmanin sunnita, przewodniczący parlamentu – muzułmanin szyita.
Aha, i nie należy tubylców nazywać Arabami, bo można dostać po mordzie. Oni są potomkami Fenicjan!

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Kiedyś mieszkańców tych rejonów nazywano Lewantyńczykami.

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Gdy chciałem wyjaśnić kwestę niskich cen za samochody w Libanie, rozmawiając z dilerem szacownych marek - zapytałem: dlaczego, skoro samochody są tak tanie, jeździ tyle rozpadających się aut - odpowiedział, że to kwestia zasad. Nie pamiętam którzy (szyici czy sunnici) jeżdżą wypasionymi autami. Jedni i drudzy mają uśmiechnięte gęby.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Też byłem w Baalbek, ale to było daaaawno, bo w 1973 r, ale już wtedy stał
Janusz, kiedy byłeś tam traktorem? Pytam, bo podobną wyprawę Ursusem zrobili moi kumple w 1971 roku bodajże.

_________________
pozdrawiam
skiera

W 1972.
http://www.youtube.com/watch?v=JWBdFSbJxos

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Tu link do informacji o wyprawie geografów:
http://www.retrotraktor.pl/readarticle. ... cle_id=479

Ja byłem rok wcześniej w tym samym rejonie (+ jeszcze Persja), z wyprawą geografów dwoma osobowymi Nyskami

_________________
pozdrawiam
skiera

W 1972 roku - powiadasz. Wtedy to właśnie George W. Bush miał problem z Policją z powodu posiadania cocainy. Kto by przypuszczał, że już "kilka" lat później jako prezydent wyśle US armię do Iraku.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com