Forum żeglarskie • Zobacz wątek - Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPursuit)

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 22 lip 2025, o 05:24

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Inne sporty wodne » Żeglowanie wirtualne

Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPursuit)

Strona 2 z 29

[ Posty: 861 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5 ... 29 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Zbieraj

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój

Napisane: 8 lut 2013, o 23:15

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

Dar_bob_63 napisał(a):

Trza łeb skulić, słuchać , czytać posty

E, tam!
Wystarczy "Uczyć się, uczyć się, uczyć" © by Włodzinierz Iljicz Lenin :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

Bastard

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój

Napisane: 9 lut 2013, o 08:14

Dołączył(a): 5 lis 2010, o 21:36
Posty: 2815
Lokalizacja: Napływowy Góral Świętokrzyski
Podziękował : 90
Otrzymał podziękowań: 735
Uprawnienia żeglarskie: byle jaki jachtowy sternik morski

Już myślałem, żem coś przeoczyłem. Ale nie!!! Trimarany są na mnie za szybkie, więc jadę na maxżagle i autopilota programowanego.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój

Napisane: 9 lut 2013, o 10:45

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

Bastard napisał(a):

jadę na maxżagle i autopilota programowanego.

Znaczy - jak mawiał towarzysz Wiesław - ni pies ni wydra, coś na kształt świdra :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

Wąski

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój

Napisane: 9 lut 2013, o 11:10

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany

Zrobili promocję więc zasiliłem (nie bez kłopotów) budżet żabozjadów.
Kredyty kupione. Bedem profeszynalnaja swołocz... :lol:

Jeszcze tylko muszem nastroić trimarana, zaprogramować Wierciula, zanimane płozy na kadłuby, łyżwy na płozy i jutro wieczorem jadymy!

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Góra

Helix

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój

Napisane: 9 lut 2013, o 11:19

Dołączył(a): 29 maja 2009, o 17:01
Posty: 3022
Lokalizacja: Frankfurt am Main
Podziękował : 121
Otrzymał podziękowań: 73
Uprawnienia żeglarskie: inny kapitan, inny też niż myślicie

a ja dalej nie mam informacji czy tam gdzie będę od poniedziałku jest net :evil:

Jutro Babską łódką dobiję w VG do mety a w poniedziałek nie dam sobie rady bez regat :lol:

_________________
VR - Helix_zegluj
app - Pozdrawiam
Ex: Braniewo, Jaromin, Szczecinek, Krynica, Poznan, Gołdap, Krakow, Wola Batorska, Wrocław, Antoniniek, Poznan, Frankfurt am Main ... BOCAL island

Góra

rafciotym1981

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój

Napisane: 9 lut 2013, o 11:30

Dołączył(a): 31 gru 2012, o 01:00
Posty: 183
Lokalizacja: Śląsk
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: Majtek

Witam,
Żeby nie było witam wszystkich serdecznie.Jestem tutaj nowy.
Mój nick na regatach - rafciotym1981

Góra

Helix

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój

Napisane: 9 lut 2013, o 11:56

Slawas Ścigant Szanowny Bimber też tak powinien zrobić o ile jeszcze tego nie uczynił

Góra

Wąski

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój

Napisane: 9 lut 2013, o 12:03

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany

Przeniosłem techniczne problemy do odpowiedniego wątku. :mrgreen:

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Góra

Wąski

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 9 lut 2013, o 14:13

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany

No to mam pierwszego tracka.
Co prawda, z braku polarsów dla trimatana, policzony był dla monohula z WądęGloba, ale kierunek jest słuszny: globusa należy opływać od doopy strony... hi,hi...

Załącznik:

pirwsy track.jpg [ 87.2 KiB | Przeglądane 6631 razy ]

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Wygląda na to, że na dzińdybry mamy dzirwę na dziurwie.
Oj, nie wiem czy dopłyniemy do tego Horna w miesiąc...

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Góra

Bastard

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 9 lut 2013, o 14:37

Zbieraj napisał(a):

ni pies ni wydra, coś na kształt świdra :lol:

Nie płacę za opcje, których nie używam a moja żona mówi, że jak człowiek staje się skąpy to znaczy, że się starzeje. :lol:

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 9 lut 2013, o 14:47

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

Bastard napisał(a):

Nie płacę za opcje, których nie używam a moja żona mówi,

Obyś tylko własnych opcji używał tak często, żeby Ci Wielce Szanowna Małżonka nie musiała mówić, że jesteś skąpy.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

hypnik

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 9 lut 2013, o 17:23

Dołączył(a): 25 lis 2012, o 12:43
Posty: 18
Lokalizacja: lubuskie
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz

Witam szanowne grono regatowe w nowym temacie ;]

Jak sądzicie ile czasu będzie trwało dopłynięcie na metę?
Tylko bez dużych żartów proszę.

Pozdrówko

Góra

Wąski

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 9 lut 2013, o 17:54

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany

IMO 6 tygodni.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Góra

vaginal

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 9 lut 2013, o 17:56

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus

39 dup
v

Góra

Piorun

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 9 lut 2013, o 18:48

Dołączył(a): 10 mar 2012, o 13:17
Posty: 543
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

Ja bym raczej obstawił między 3 a 4 tygodnie

Góra

Wąski

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 9 lut 2013, o 22:24

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany

Dawno nie było Doopy Bladej... :lol:

Cytuj:

A major technical issue, independant of our will, prevents us to restart Virtual Inshore Regatta.
We hope to restart the service on Monday.
Please accept our apologies for this failure.
Good weekend to all.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 9 lut 2013, o 22:28

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

I tak nagle, w jednej chwili
Paco z Zyziem siem zdupcyli :lol:

Chyba wrąbię owoc kiwi,
Bo to wcale mnie nie dziwi :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 9 lut 2013, o 22:34

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

Pisane w 2 minuty potem:

I już wszystko lata śmiało
Żabozjadów poje....
Lecz, nie tracąc ani chwili,
Paca z Zyziem naprawili.

Mówiąc serio, a nie żartem
Start już jutro będzie startem. :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

vaginal

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 9 lut 2013, o 22:47

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus

ale start nie będzie meto
nie pierd......... bracia przeto
v

Góra

Dlugi

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 10 lut 2013, o 09:28

Dołączył(a): 4 gru 2010, o 14:27
Posty: 1504
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 160
Otrzymał podziękowań: 239
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m.

A czy paco i zyzio to będą chodzić z tymi regatami?

_________________
Robert "Długi"

Góra

Dar_bob_63

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 10 lut 2013, o 09:47

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4465
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

Przecież juz Zbieraj wierszem odpowiedział, Paco oczywiscie gotowe ale Zyzio na mapie Christmas regatta pokazuje trasę z destinejszyn gdzies tam kiele Ameryki. Po ustawieniu destinejszyn w okolicach Australii oczom moim sie ukazuje start z fastrygowaniem przez najbliższe 16 godzin. Nastawiać sie chopy na ciężką pracę od samego poczatku.

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 10 lut 2013, o 09:53

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

Dar_bob_63 napisał(a):

Nastawiać sie chopy na ciężką pracę od samego poczatku.

No, rejsy na Horn czasem bywają trudne. Już siem paru o tym przekonało.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 10 lut 2013, o 10:32

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

Każdą chwilę chwały trzeba uwiecznić!

Załącznik:

Chwila chwały.jpg [ 53.59 KiB | Przeglądane 6567 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

bimber

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 10 lut 2013, o 10:33

Dołączył(a): 26 gru 2012, o 18:32
Posty: 123
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: pirat szuwarowy

Zbieraj napisał(a):

No, rejsy na Horn czasem bywają trudne. Już siem paru o tym przekonało.

ostatnio chyba Paszke sie przekonał

_________________
bimber

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 10 lut 2013, o 11:23

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

A Wy, Kolego Bimber, siem nie martwcie. Na Hornie nie jest tak źle.

Oto specjalnie dla Was - poezja bogato ilustrowana i udokumentowana:

Załącznik:

Nie straszne nam żadne chmury.jpg [ 97.55 KiB | Przeglądane 6527 razy ]

Załącznik:

Ani zachody ogniste.jpg [ 98.17 KiB | Przeglądane 6527 razy ]

Załącznik:

Bo z byle aparatury Potrafim napędzić czystej.jpg [ 141.38 KiB | Przeglądane 6527 razy ]

To siem nazywa signum temporis. Dawniej siem pędziło na strychu, a teraz na Hornie :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

bimber

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 10 lut 2013, o 11:35

Dołączył(a): 26 gru 2012, o 18:32
Posty: 123
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: pirat szuwarowy

Zbieraj napisał(a):

To siem nazywa signum temporis. Dawniej siem pędziło na strychu, a teraz na Hornie

aparatura z szybkowru - klasyka ! :lol:

_________________
bimber

Góra

zbigandrew

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 10 lut 2013, o 12:05

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia

Zbieraj napisał(a):

A Wy, Kolego Bimber, siem nie martwcie. Na Hornie nie jest tak źle.

...

Ano, ano. Horn to już koniec aktualnej wirtualnej przygody. Witam Waszmościów i przestrzegam skiperów (nawet tych, którzy wielokrotnie opłynęli wirtualnie Horn), że popularna powiastka o tym, że caphornowcy mają prawo do plucia, sikania pod wiatr, tudzież wyczyniania innych czynności określanych jako bezeceństwo na jachcie, w tym przypadku nie działa. Sprawdzone.
Dość kiepsko może być od chwili startu, bo od paru doob zauważam tak wielką kapryśność pogody, że nawet prognozy +12h mocno odstają od stanów aktualnych. Jeśli taka tendencja się będzie utrzymywała na tym akwenie (czyżby Ślimakojady powiązali tę właściwość miejsca i czasu przygotowując te regaty?) to zyzio uważany powszechnie za głupkowatego i powszechnie jednak wykorzystywany nie skapcanieje do cna? Nie ma co się pocieszać, że mamy przecież słynny PPZ. On jest tylko jeden i wszyscy wiemy kto jest Jego właścicielem. Dlatego stwierdzenie: "jadę na PPZ" jest przemądrzałym nadużyciem, bo w istocie jedziesz na OWP (ośliniony własny palec), no chyba że trzymasz kurs na rufę Nieregatowca, a i to jeśli masz ją w zasięgu widzenia :lol:

_________________
Zbig A. Gintowt

Góra

rafciotym1981

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 10 lut 2013, o 12:15

Dołączył(a): 31 gru 2012, o 01:00
Posty: 183
Lokalizacja: Śląsk
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: Majtek

ja już w pełnej gotowości...

_________________
Pozdrawiam z Łajby
Frajda

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 10 lut 2013, o 12:25

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

zbigandrew napisał(a):

zyzio uważany powszechnie za głupkowatego i powszechnie jednak wykorzystywany nie skapcanieje do cna? Nie ma co się pocieszać, że mamy przecież słynny PPZ.

Zyzio mnie mówi, żeby tak:

Załącznik:

Gupi Zyzio.jpg [ 142.76 KiB | Przeglądane 6437 razy ]

A moje szczykanie i PPZ mówiom zupełnie co innego. Pojadem na południe.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

vaginal

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 10 lut 2013, o 12:43

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus

prowadź owce swoje
v

Góra

Strona 2 z 29

[ Posty: 861 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5 ... 29 Następna strona

Strona główna forum » Inne sporty wodne » Żeglowanie wirtualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników