Forum żeglarskie • Zobacz wątek - Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPursuit)

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 21 lip 2025, o 18:57

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Inne sporty wodne » Żeglowanie wirtualne

Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPursuit)

Strona 23 z 29

[ Posty: 861 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26 ... 29 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

zbigandrew

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 22 lut 2013, o 22:17

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia

Słowo daję... :roll:

Oni naprawdę siem narombali... :lol:

_________________
Zbig A. Gintowt

Góra

Dar_bob_63

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 22 lut 2013, o 22:20

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4465
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

zbigandrew napisał(a):

Słowo daję... Oni naprawdę siem narombali...

Ale wszystkich spłoszyłeś hehehhe Cisza jak makiem .....
----------------------
Ja tyż vaginala nie qumam :mrgreen:

Tego slangu nie czaję.
Zdrowia i dużo weny twórczej Zbyszku życzę :green:

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 22 lut 2013, o 22:51

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

zbigandrew napisał(a):

Oni naprawdę siem narombali... :lol:

No jak tak, jak nie! Hep! Ni widzisz, hep, że jezdem czeźwy? hep! Jak śwynia, hep! :-(

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

Dar_bob_63

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 22 lut 2013, o 22:53

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4465
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

Zbieraj napisał(a):

No jak tak, jak nie! Hep! Ni widzisz, hep, że jezdem czeźwy? hep! Jak śwynia, hep!

No Kwiaciarek to ty nie spotkałeś :lol:

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Góra

vaginal

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 22 lut 2013, o 22:57

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus

niby hep! nieczeźwy, a o stopień skorygował
v

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 22 lut 2013, o 22:59

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

A właśnie że tak, hep! Do starej Sobieskiej wpadły jej dwie koleżanki, kwiaciarki. Grzywiasty chory. Musiałem go, hep, dzielnie zastąpić :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

pough

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 22 lut 2013, o 23:02

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu

Dar_bob_63 napisał(a):

zbigandrew napisał(a):

Słowo daję... Oni naprawdę siem narombali...

Ale wszystkich spłoszyłeś hehehhe Cisza jak makiem .......

Eee tam, spoko loko...
Niepotrzebnie tylko pisałem, że hep! party robię, bo płynę z prędkością, której hep! nie ogarniam, i jak nigdy nagle dziewięciu nowych hep! friendsów mnie polubiło... Przecież nie po to, by hep! się mierzyć do mnie... (no no... regaty mam na myśli hep! , nie jakieś tam...) :lol:

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 22 lut 2013, o 23:05

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

vaginal napisał(a):

niby hep! nieczeźwy, a o stopień skorygował

Bo prawdziwy <baczność> kapitan <spocznij> panuje nad sytuacją w każdej, hep! sytuacji. :lol:

Tyle, że, kurka wodna, o 2 w nocy muszem znów o 1 stopień
Ależ te żabozjady wymyśłiły wiatrozera na granicy kwadratów, mać! :evil:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

Dar_bob_63

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 22 lut 2013, o 23:06

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4465
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

vaginal napisał(a):

a o stopień skorygował

No przeca on Kapitan który sie musi zmieścić w cieśninie na bramce :lol:

A że, skorygował już dzis :lol:

to pojutrze nie będzie musiał :mrgreen:

Poprowadzim i Jego i Sasankę .... :-P

Janusz ja godzinę jeszcze wytrzymam, akurat do wyjścia z sektora , Ty masz ze dwie .
Potem chyba do rana trza postawic wajpointy .

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Ostatnio edytowano 22 lut 2013, o 23:12 przez Dar_bob_63, łącznie edytowano 1 raz

Góra

pough

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 22 lut 2013, o 23:08

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu

Dar_bob_63 napisał(a):

vaginal napisał(a):

a o stopień skorygował

No przeca on Kapitan który sie musi zmieścić w cieśninie na bramce :lol:

A że, skorygował już dzis :lol:

to pojutrze nie będzie musiał :mrgreen:

Poprowadzim i Jego i Sasankę .... :-P

A ja, hep! prosto i hep! w sobotę w prawo hep!... (jak te heble co leciały przez pustynię...) :lol:

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

Góra

vaginal

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 22 lut 2013, o 23:12

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus

niby cicha noc, a sporo do stracenia
kawa dla Pana Kapitana, albo od razu trzy
Darkowe stringi odblaskowe - bezcenne
v

Góra

Dar_bob_63

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 22 lut 2013, o 23:22

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4465
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

vaginal napisał(a):

Darkowe stringi odblaskowe - bezcenne
v

Vaginal błagam Cie, możesz mnie nawet przez lornetkę nie widzieć bo masz 47 mil przewagi , ale nie w tym problem.
Jesteś na forum , czytasz komentarze i mam nadzieję, że rozumiesz "Co Twórca miał na myśli" kiedy go czytasz?
Ale ja , wybacz nie rozumiem w ogóle Twoich słów, nie kumam żartów , kontekstów , wyodrębnionych gdzieś z Twojej świadomości .
Ty to piszesz jak jesteś świadomy, czy we śnie ? :cry:

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Góra

vaginal

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 22 lut 2013, o 23:31

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus

Jeśli o mnie chodzi, to całe życie we śnie.
kawa na ławę:
Nieregatowiec ma ryzykowny moment, a ty torujesz.
Nie dręcz się moja pisaniną - ignoruj
Stopy powietrza z prawej burty!
v

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 22 lut 2013, o 23:52

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

Chopaki, mam pomysła! (Czego to człowiek po pijaku nie wymyśli!) :lol:

Firma śp. Henia Strzeleckiego (jak by któś jeszcze nie wiedział - Henry LLoyd) robi porombany iwent w paru dziedzinach, miedzy innymi w żeglarstwie dookołaświatowym.

Cóś jak my ino w realu (nie mylić z Biedronką).

Do tego rejsingu cza siem aplikować. Zaaplajowało siem tam parę polskich żeglarzy różnych pci. Znam z nich jednego żeglarza pci pienknej. Nazywa siem Katarzyna Taborek, bo to przecież logiczne, że jak siem jest Remiszewska, to siem nazywa Taborek.

Córka Danki Remiszewskiej, a wnuczka albo Teresy, albo Krystyny. Nie wiem, bo w koneksjach rozlicznych Remiszewskich (z Colonelem włącznie) to ja siem dawno byłem pogubiłem. Mam nadzieję, że chociaż sami Remiszewscy panują nad swoim drzewem genety,... genera... no, tym, genealogicznym.

A że Kaśkę znam, bo pływała ze mną za łoficyjera robiąc. Przytomna, zorganizowana, naprawdę świetna na morzu (geny, czy jak?), klikłem VOTE na niom!
Proponuję zrobić to samo. Jak zrobimy odpowiednią kampanię, może Kaśka wystartuje. Będziemy mieli swojego ludzia w realnych regatach.

Impreza jest tu:
http://www.experience-tour.com/tour/cli ... acht-race/

A głosowanie na Kaśkę tu:
http://www.experience-tour.com/tour/cli ... pplicants/

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

Dar_bob_63

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 22 lut 2013, o 23:53

Dołączył(a): 22 paź 2012, o 09:04
Posty: 4465
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 366
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

vaginal napisał(a):

Nieregatowiec ma ryzykowny moment, a ty torujesz.
Nie dręcz się moja pisaniną - ignoruj

Dobra ustaliliśmy.
Ja Nieregatowcowi drogi nie toruję, On lepszy Kapitan w strategii niż ja , a Twoje wpisy będę tolerował .
Jak mawiał kiedyś jeden z Klasyków polityki : "Ja Ci nie wróg :lol:

), a dziś się zawiódł bardzo na szorstkiej przyjaźni. :mrgreen:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Zbieraj napisał(a):

A głosowanie na Kaśkę tu:
http://www.experience-tour.com/tour/cli ... pplicants/

Lepi tu.
http://www.experience-tour.com/tour/cli ... &desc=true

Posegregowałem filtra tak, aby była na pirwszej stronie .

_________________
Dariusz
Gdy palec wskazuje niebo, tylko głupiec patrzy na palec...

Góra

Wąski

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 23 lut 2013, o 01:56

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany

Zbieraj napisał(a):

klikłem VOTE na niom!
Proponuję zrobić to samo.

Zrobione.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Góra

Krzys

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 23 lut 2013, o 02:05

Dołączył(a): 8 wrz 2010, o 13:36
Posty: 1389
Podziękował : 102
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: kj

Vaginal na styk ( 0,1 Mm) minął cypelek. A ja się w końcu mogę napić

Załączniki:

Cypelek.PNG [ 21.12 KiB | Przeglądane 5684 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Góra

Wąski

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 23 lut 2013, o 02:25

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany

Krzyś, skąd masz taką dokładną mapkę z cypelkami?
Moja to jakaś klasyczna bitmapa, której nie bardzo ufam...

Przykład pierwszy z brzegu. Tych wysepek nie ma na moich Wierciulowych mapach:

Załącznik:

Wyspy.jpg [ 37.63 KiB | Przeglądane 5673 razy ]

Zresztą, na Zyziowych też ich nie widać. Uważajta!

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 23 lut 2013, o 02:57

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

Sławku, zyziowe mapy są tak "wewogóle". Zarysy lądów są prawdziwe, ale mniejszych wysepek czy zatok po prostu nie ma. Ocean nie apteka i możesz siem wyżywać do woli, ale wąskie przejścia, cypelki, cieśninki z Zorrem - uchowaj Boże.
Ja to zawsze robię na wyzumowanej do oporu "mapie niebieskiej" strony głównej VR. Ta mapa obowiązuje. Przechodziłem już w kilkunastu miejscach przez dziury o szerokości łódki. Wszystko siem zgadzało. Przechodziłem, oczywiście na łejpointy

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

Wąski

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 23 lut 2013, o 03:03

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany

To wszystko jasne, ale czasem człowiek jest niedysponowany i wklepie bezmyślnie tracka, a tu zonk... :roll:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Wy jeszcze chlejecie?! :mrgreen:

Ja siem wyspałem ze 3 godzinki i o północy wstałem na wachtę. Nie wiem czy nie spadnę... :lol:

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Góra

Zbieraj

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 23 lut 2013, o 03:15

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397

Nie, zaczynamy ostro czeźwieć. :lol:

Ja ustawiłem Rudzika na taki kurs średni, Sasanka też (uch, ale mam szwung, całe 3 węzły) tak, żeby nie wleźć do następnego (po kursie) kwadratu, bo tam rano zrobi siem takie gówno, jakie mam teraz. Rano powinienem z tego badziewia wyjść na jakieś paręnaście węzłów. A Nieregatowcowi, na wszelki wypadek dałem łejpojnty.
Znaczy - wieczorny obrządek inwentarza zrobiony.

Spadam, do zobaczenia przy udoju porannym.

I do wyra! :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Góra

Wąski

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 23 lut 2013, o 03:20

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany

Jeszcze potwierdziłem Kasi mój głos (38), bo wreszcie przyszło na maila potwierdzenie.
Janusz może by tak założyć wcześniej Cliperkowy wątek? To już niedługo...

Rano pogadamy.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Góra

Wąski

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 23 lut 2013, o 04:55

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany

Teresa M vel enigma120 stoi we wmordewindzie!

Jak ktoś ma namiary do niej, to niech ją budzi, bo takim kursem to jeszcze ze dwie godziny będzie wychodzić z tego kwadratu! :evil:

Niestety od prawie roku nie zaglądała na forum... więc moich wrzasków pewnie nie usłyszy. :-(

W tej chwili ma "zawrotną" prędkość 0,6 węzła i TWA 3°

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Eemdzi to samo! Za wcześnie zrobił zwrot!

Na szczęście ma do granicy jakieś pół kabla, więc za kilka minut siem wygrzebie...

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Góra

Wąski

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 23 lut 2013, o 06:53

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany

Eemdzi stoisz!!!

Kruca fuks! :evil:

Co tu robić?!
Ma ktoś kluczyki do Eemdziego?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Cholera jasna... środek nocy :lol:

, ale nic to. Mam telefon do Marcina. Obudziłem śpiocha. Mam nadzieję, że mi wybaczy. :oops:

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

Za ten post autor Wąski otrzymał podziękowanie od: Margrabi

Góra

Krzys

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 23 lut 2013, o 07:55

Dołączył(a): 8 wrz 2010, o 13:36
Posty: 1389
Podziękował : 102
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: kj

Sławek z ciebie to prawdziwy twardziel, cała nocka za sterem

.
Mapki do wierciula można zassać:
https://docs.google.com/file/d/0B802mso ... sp=sharing

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Za ten post autor Krzys otrzymał podziękowanie od: Wąski

Góra

Adagio

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 23 lut 2013, o 07:56

Dołączył(a): 16 sty 2012, o 18:45
Posty: 95
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

Tymczasem za górami za lasami...

Załączniki:

tymczasem.JPG [ 60.07 KiB | Przeglądane 5542 razy ]

Góra

zbigandrew

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 23 lut 2013, o 08:36

Dołączył(a): 18 lis 2012, o 11:41
Posty: 1777
Lokalizacja: Uznam
Podziękował : 353
Otrzymał podziękowań: 374
Uprawnienia żeglarskie: są, ale bez znaczenia

Znowum zaspał... :evil:

a vaginal tylko na to czekał :mrgreen:

kolejne 10 Nm w rufe, w morde! :mrgreen:

Nie ma rady jak mnie wyro zachwyca :lol:

A tymczasem Forumówka ma odrobione ok. 12 K... :roll:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Pół Cieśniny na autopilocie, to nie jest do widzenia... :mrgreen:

_________________
Zbig A. Gintowt

Góra

Margrabi

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 23 lut 2013, o 08:56

Dołączył(a): 26 sty 2011, o 01:22
Posty: 1212
Podziękował : 263
Otrzymał podziękowań: 367
Uprawnienia żeglarskie: sterownik azjatycki

Wąski napisał(a):

Obudziłem śpiocha. Mam nadzieję, że mi wybaczy.

Nie tylko wybaczy, ale i podziękuje!

Eemdzi, ponad tydzień temu napisał(a):

Etam, bardziej się bałem przepychania na żywca przez to ucho igielne między wyspami na przykład o 4 rano

Se wyprorokowałem! Normalnie, od dzisiaj mówcie mi Eemdzichiel! :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam,
Marcin

Góra

pough

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 23 lut 2013, o 08:58

Dołączył(a): 20 wrz 2010, o 21:18
Posty: 1687
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 248
Uprawnienia żeglarskie: gorszego sortu

Zbieraj napisał(a):

...A głosowanie na Kaśkę tu:
http://www.experience-tour.com/tour/cli ... pplicants/

Zagłosowałem na Kaśkę. A jakże. Potwierdzenie mailem otrzymałem...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

A do mnie nikt pustom flaszkom w burtę nie zapukał, żem za wcześnie (jak pisołech w sobotę, a powinienech w niedzielę) w prawo wykręcił.

Żeby chociaż, kiery list w butelce wysłał. A tu nic mać. I znowu trza gonić, zupełnie jak na tym.. no... o już wiem... australijskim pursuicie...

_________________
każdy ma jak lubi, a jak nie ma jak lubi to lubi jak ma...
Najgorszego sortu Robert Karney (aka) pough

Góra

Dlugi

Tytuł: Re: Popłyniemy na Horn, na Horn, towarzyszu mój (AustralPurs

Napisane: 23 lut 2013, o 09:15

Dołączył(a): 4 gru 2010, o 14:27
Posty: 1504
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 160
Otrzymał podziękowań: 239
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m.

Zagłosowane. W końcu człowiek się wyspał przy tym wietrze co był w nocy, no i trochę zaszalał

_________________
Robert "Długi"

Góra

Strona 23 z 29

[ Posty: 861 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26 ... 29 Następna strona

Strona główna forum » Inne sporty wodne » Żeglowanie wirtualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników