Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 lip 2025, o 13:12




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 3 mar 2013, o 21:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Tu jest linek do filma na You tubie

I nie po to wklejony żeby nakręcić nową polemikę nad wpinaniem się tu i ówdzie.

Chodzi mi o całkiem co innego a mianowicie : Na filmie widać jak łódka miło i ładnie płynie sobie baksztagiem takim raz trochę pełnym raz trochę ostrym . Fala zgodna z kierunkiem wiatru . Wiaterek około 5 w porywach może do 6 ciu. Fale na mój okolo 3 metrów . Wszystko jest ładnie pięknie , słonce świeci wiaterek wieje pełny relaks.

A teraz pytanie : Płyniemy w tych warunkach dokładnie odwrotnie , bajdewindem jak bardzo zmieni się ten błogi baksztagowy relaksik ?

I drugie pytanie jak na takich falach wyostrzyć do bajdewindu w miarę bezpiecznie ?

Dziękuję z góry za wnioski .

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 21:36 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Ech...piekne warunki... Grocik i maly spin az sie prosza... I jazda na kazdej falce ze hej!

Co do pytan: w bajdewindzie napewno zaloga musialaby sie przesiasc. Poza tym jakiejs tragedii nie widze.
Ostrzenie w takich warunkach to tez nie problem. Jacht idzie chyba na samym stakslu, wiec w ogole zero stresu. Robic z glowa i to wystarczy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 21:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12595
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4264
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Micubiszi napisał(a):
A teraz pytanie : Płyniemy w tych warunkach dokładnie odwrotnie , bajdewindem jak bardzo zmieni się ten błogi baksztagowy relaksik ?

I drugie pytanie jak na takich falach wyostrzyć do bajdewindu w miarę bezpiecznie ?


Sporo się zmieni, zwłaszcza na małym jachcie. Trzeba się zapewne zarefować, ale to warto zrobić wcześniej (trzeba znać jacht, przydaje się wiatromierz).
Co się zmieni? Będzie przechył, będzie bujało, będzie chlapało, będzie bardziej rzygliwie, zrobi się na pokładzie znacznie zimniej.

Za to zupełnie nie widzę problemu z wyostrzeniem. Na regatach się to robi na boi i tyle. Po prostu ostrzysz, ustawiasz żagle, załoga się przesiada i wsio.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: Micubiszi
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 22:02 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Co do rzygliwosci: moi czesciej wymiotuja w baksztagach wlasnie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 22:04 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
potwierdzam :lol:

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 22:11 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
dłuższy okres

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 22:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Widzę, że chyba minęłam się z powołaniem bo powinnam zacząć zarabiać na filmikach instruktażowych;)

S/y Mist bardzo, bardzo ładnie chodzi na wiatr. Nie ma kompletnie problemu z płynięciem ostro. Chyba z łódek na których do tej pory miałam okazję pływać pływał najostrzej.

Jak się warunki zmieniają? Zaczyna być bardziej mokro, no i ręce bardziej bolą od tego rumpla;)

Nie rozumiem o co chodzi z problem z ostrzeniem, czego tutaj się bać?;) Ja to wręcz na odwrót robię, jak zaczynam się bać, że przestaje coś kontrolować, albo po prostu odczuwam dyskomfort to właśnie ostrze do wiatru by się ustawiać w inni wiatru a nie odpadam;) No ale każdy sobie robi po swojemu zapewne;)

Co do wymiotowania.... Akurat nie miałam wtedy okazji ani jak płynęliśmy z wiatrem ani pod wiatr ale chyba mnie ogólnie bardziej muli przy baksztagach;) jak się płynie ostro to nie ma czasu na takie pierdoły ;)

Ogólnie łodkę bardzo polecam bo naprawdę szybka, zwinna, można się zakochać;)



Za ten post autor Katrine otrzymał podziękowanie od: Micubiszi
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 22:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Czy manewr wyostrzenie z baksztagu do bajdewindu na takich wysokich falach należalo by rozpocząć na górze wyprzedzającej nas fali i zakończyć przed nastepną nadchodzącą czy niekoniecznie?
Czy ustawienie łodzi burtą do takich fal nie spowoduje jakiegoś niebezpiecznego bujnięcia?

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 22:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Micubiszi napisał(a):
Czy ustawienie łodzi burtą do takich fal nie spowoduje jakiegoś niebezpiecznego bujnięcia?
Jakich "takich"? Takich jak na filmiku? :-)
Nie, nie spowoduje a manewr należy zacząć... wtedy, kiedy trzeba zmienić kurs. Do głowy by mi nie przyszło, żeby się zastanawiać czy odłożyć się na nowy kurs miałbym na szczycie czy w dolinie fali.

Micuś - nie robi to różnicy.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa



Za ten post autor Maar otrzymał podziękowanie od: Micubiszi
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 22:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Micubiszi napisał(a):
Czy manewr wyostrzenie z baksztagu do bajdewindu na takich wysokich falach należalo by rozpocząć na górze wyprzedzającej nas fali i zakończyć przed nastepną nadchodzącą czy niekoniecznie?
Czy ustawienie łodzi burtą do takich fal nie spowoduje jakiegoś niebezpiecznego bujnięcia?


Ja to jak płynę to zawsze robię tak, że jak jestem na górze to raczej pełniej, a jak już zjeżdżam to ostrze sobie... ale robię to dlatego, że mam z tego fun a nie na podstawie jakiejś tam wiedzy;) fun w sensie z prędkości jak się zjeżdża i bicia rekordów;) polecam spróbować naprawdę niezła zabawa;)

A jak się powinno to nie wiem;)

Burtą się nie ustawiałam do fali to nie wiem jak to jest ale, czasem jak ma się słabą prędkość i płynie pod wiatr czy fale to ja się tego boje ale.... cóż wtedy staram się tak płynąć by mieć po prostu prędkość, jak mi się jacht zatrzymuje przez fale to wtedy... odpadam by złapać prędkość... wtedy się bezpieczniej czuje;)



Za ten post autor Katrine otrzymał podziękowanie od: Micubiszi
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 22:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Maar napisał(a):
Do głowy by mi nie przyszło, żeby się zastanawiać czy odłożyć się na nowy kurs miałbym na szczycie czy w dolinie fali.


Pytam się bo na kursach tego nie uczą przecież , a mam zamiar popływać gdzieś dalej.
Fale większe niż metr to ja widziałem tylko na You Tubie :lol:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 22:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Micubiszi napisał(a):
Pytam się
Słusznie, pytaj.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 22:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12595
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4264
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Micubiszi napisał(a):
Pytam się bo na kursach tego nie uczą przecież , a mam zamiar popływać gdzieś dalej.
Fale większe niż metr to ja widziałem tylko na You Tubie :lol:


Nie jest tak źle, człek się szybko przyzwyczaja, to naprawdę nie są duże fale i nie ma się co zastanawiać.

plitkin napisał(a):
Co do rzygliwosci: moi czesciej wymiotuja w baksztagach wlasnie.


Hmm, jak ludzie chorują na baktsztagach, to znaczy, że jacht jest niedożaglowany. U mnie generalnie wszyscy bardzo mało chorują, prawie wcale, ale zazwyczaj jednak na ostro.

Katrine napisał(a):
no i ręce bardziej bolą od tego rumpla;)


Powtórzę jak mantrę: jak ręce bolą od rumpla, to znaczy, że jacht jest albo źle zaprojektowany, albo maszt źle ustawiony.
Albo, ostatnie na liście, ale bardzo częste: żagle są przebrane. Np genua na szocie o 3 cm...
To robi kolosalną róznicę.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 22:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Micubiszi napisał(a):
Maar napisał(a):
Do głowy by mi nie przyszło, żeby się zastanawiać czy odłożyć się na nowy kurs miałbym na szczycie czy w dolinie fali.


Pytam się bo na kursach tego nie uczą przecież , a mam zamiar popływać gdzieś dalej.
Fale większe niż metr to ja widziałem tylko na You Tubie :lol:


Ogólnie to wydaje mi się że bardzo ważne jest ustawienie żagli przy tym wszystkim, szczególnie przy baksztagach jak płyniesz z fala. Kiedyś na Pólnocnym udało nam się tak ustawić żagle że łódka sama płynęła, a fala była całkiem spora tylko prąd był chyba silniejszy od tej fali. To jest takie fajne uczcie, jak normalnie czujesz od dołu jak Cię prąd ciągnie;) Tylko trzeba się dobrze ustawić, żeby z nim jakby płynąć. I ręce kompletnie wtedy nie bolą;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 23:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Katrine napisał(a):
To jest takie fajne uczcie, jak normalnie czujesz od dołu jak [...] ciągnie;) I ręce kompletnie wtedy nie bolą;)
Wiem, świnia jestem, ale nie mogłem się powstrzymać.

:-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa



Za ten post autor Maar otrzymał podziękowania - 3: M@rek, Marian Strzelecki, skipbulba
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 23:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Maar napisał(a):
Katrine napisał(a):
To jest takie fajne uczcie, jak normalnie czujesz od dołu jak [...] ciągnie;) I ręce kompletnie wtedy nie bolą;)
Wiem, świnia jestem, ale nie mogłem się powstrzymać.

:-)


Panie Administratorze!

Pragnę Pana poinformować, iż zaśmieca Pan nam wątek, co jednak w moim odczuciu komu jak komu ale na pewno nie przystoi Administratorowi.
Lepiej Pan by wytłumaczył jak to się działo, że płynąc pod fale, łódka chyba dobrze ustawiona sama płynęła, naprawdę no. Jak się wskoczyło na ten prąd;) Był to s/y Wars;)

Z uszanowaniem proszę o odpowiedz gdyż ta kwestia mnie nurtuje;)

Buziaki,
K.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 23:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Katrine napisał(a):
Panie Administratorze!

Pragnę Pana poinformować, iż zaśmieca Pan nam wątek, co jednak w moim odczuciu komu jak komu ale na pewno nie przystoi Administratorowi.

Wprost przeciwnie, robiło się interesująco. ;)

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 23:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Katrine napisał(a):
proszę o odpowiedz gdyż ta kwestia mnie nurtuje;)
Jeśli faktycznie kwestia ta Ciebie nurtuje, to kliknij na słowie szukaj i wpisz SAMOSTEROWNOŚĆ.

Nie jest to zjawisko dziwne i rzadkie (choć być może nieco rzadsze niż dawniej - teraz ludzie maja coraz mniej wiedzy ale coraz więcej autopilotów). Pokombinuj jak będziesz na wodzie, sama zobaczysz, że nie jest to magia lub wiedza tajemna.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 23:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Maar napisał(a):
Katrine napisał(a):
proszę o odpowiedz gdyż ta kwestia mnie nurtuje;)
Jeśli faktycznie kwestia ta Ciebie nurtuje, to kliknij na słowie szukaj i wpisz SAMOSTEROWNOŚĆ.
.


o zaraz poczytam ;) thx


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 23:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Tu chłopaki płyną samosterownie no

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 23:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
Powinnas wiedziec, ze zrownowazony jacht powinien byc samosterowny.

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2013, o 23:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Wiem, pamiętam, toż to mój rejs ;) Ten filmik zresztą kompletnie nie oddaje tego jak ta łódka genialnie chodzi;) To trzeba posterować żeby wiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 00:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Maar napisał(a):
Do głowy by mi nie przyszło, żeby się zastanawiać czy odłożyć się na nowy kurs miałbym na szczycie czy w dolinie fali.

Kuracentowa szkola zeglowania pancernikami... :roll:
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 08:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Jeszcze jedno pytanie , ale juz ostatnie :D

Fale większe jak na filmie a my płyniemy pół wiatrem czyli burtą do tych fal. Czy płyniemy ostrząc przed każdym wierzchołkiem i odpadamy zaraz na szczycie czy trzymamy się równiutko kursu ?

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 08:14 

Dołączył(a): 5 paź 2010, o 15:15
Posty: 65
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Katrine napisał(a):
Wiem, pamiętam, toż to mój rejs ;) Ten filmik zresztą kompletnie nie oddaje tego jak ta łódka genialnie chodzi;) To trzeba posterować żeby wiedzieć.

Dziwna jest twoja pamiec. W tym watku pamietasz, ze Mista mozna ustawic na samosterownosc a w innym pamietasz, ze trzeba duzej sily zeby utrzymac rumpel.
O ile sie znam na poplywaniu, to jedno wyklucza drugie.

_________________
Stopy wody i pomyślnych wiatrów
Paweł Polak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 08:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Maar napisał(a):
teraz ludzie maja coraz mniej wiedzy ale coraz więcej autopilotów

Jeśli autopilot ma sensownie dzialac, to żagle powinny być porządnie ustawione. Jeśłi silnik autopilota mieli bez przerwy, to znaczy trzeba natychmiast się dotrymować.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 09:06 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
Micubiszi napisał(a):
Tu chłopaki płyną samosterownie no



o rzesz, do czego ten osobnik po prawej jest przypięty ???? Do tali grota przy bomie ???? :roll:

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 13:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
junak73 napisał(a):
Do tali grota przy bomie

A powinien do brasu spinakera się wpiąć. I pomyśleć, ze kilka postów wyzej ktoś pissał, ze to nie temat wpinania i wypinania. A Tys sie na niego wypiął...

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 13:58 

Dołączył(a): 23 wrz 2010, o 09:40
Posty: 571
Podziękował : 127
Otrzymał podziękowań: 44
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Micubiszi napisał(a):
Fale większe jak na filmie a my płyniemy pół wiatrem czyli burtą do tych fal. Czy płyniemy ostrząc przed każdym wierzchołkiem i odpadamy zaraz na szczycie czy trzymamy się równiutko kursu ?

Zasadniczo, w pływaniu turystycznym, są dwie fazy, określane, Twoim, subiektywnym postrzeganiem sytuacji:
- Jest w porządku - trzymasz założony kurs.
- Zrobiło się nieprzyjemnie - aktywnie sterujesz aby ominąć fale które są zagrożeniem, tak aby było przyjemnie i do celu.
Wychodząc trochę poza pytanie, są dalsze fazy:
- Pomimo aktywnego sterowania, ciągle jest nieprzyjemnie - trafiłeś w ciężką pogodę, koncentrujesz się na tym, aby było bezpiecznie i do celu :) Z czasem, zaczniesz odczuwać przyjemność także z takiej żeglugi, tym samym te same warunki będą postrzegane przez ciebie jako faza aktywnej, przyjemnej żeglugi :)
- Nie dość, że syf, to jeszcze nie jesteś w stanie płynąć do celu - jesteś w dupie. Sztormujesz. W przyszłości unikasz takich warunków :)

Pozdrawiam,
Maciek



Za ten post autor maciek.k otrzymał podziękowania - 2: Micubiszi, Paco
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 15:05 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
Colonel napisał(a):
I pomyśleć, ze kilka postów wyzej ktoś pissał, ze to nie temat wpinania i wypinania. A Tys sie na niego wypiął...

oj sorki, ja goopi, nie doczytałem :oops:

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL