Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 23 lip 2025, o 20:40




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 4 mar 2013, o 15:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
To teraz tylko doczytaj, gdzie w Rumi sprzedają Żywca albo Żubra...;)

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 15:32 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
sorki za OT, w barze w marinie lepiej smakuje, zapraszam

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 16:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
W Pucku, czy w Gdyni?

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 17:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
palit.polit napisał(a):
Katrine napisał(a):
Wiem, pamiętam, toż to mój rejs ;) Ten filmik zresztą kompletnie nie oddaje tego jak ta łódka genialnie chodzi;) To trzeba posterować żeby wiedzieć.

Dziwna jest twoja pamiec. W tym watku pamietasz, ze Mista mozna ustawic na samosterownosc a w innym pamietasz, ze trzeba duzej sily zeby utrzymac rumpel.
O ile sie znam na poplywaniu, to jedno wyklucza drugie.



Na samosterowność m. in ma wpływ ustawienie żagli, to że tutaj były dobrze ustawione nie znaczy że w innych sytuacjach było tak samo. wg mnie jedno nie wyklucza drugiego.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 19:35 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
Colonel napisał(a):
W Pucku, czy w Gdyni?


Może być w Pucku, ale wtedy wolę z korzeniem, tam blizej centrum o ile ten bar jeszcze istnieje, anyway w tak zacnym towarzystwie piwa sie wszędzie chętnie napiję.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 19:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
A gdzie Zbyszku będzie chrzest nowej łódki? zapytam tak trochę offtopicznie :D

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 20:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Katrine napisał(a):
ręce bardziej bolą od tego rumpla
Katrine napisał(a):
Na samosterowność m. in ma wpływ ustawienie żagli
To nie mogłaś poprawić trochę tych żagli, żeby nawet jeśli nie uzyskać samosterowności, to chociaż, żeby rumpel nie stawiał aż takiego oporu, że aż ręce bolą?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 20:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
A skoro już wywołaliście temat:
Mam wrażenie, że znacznie łatwiej ustawić samosterowność na kursach ostrych niż pełnych. Czy też tak macie? A może tu po prostu mój brak doświadczenia wychodzi :roll:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 20:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Maar napisał(a):
Katrine napisał(a):
ręce bardziej bolą od tego rumpla
Katrine napisał(a):
Na samosterowność m. in ma wpływ ustawienie żagli
To nie mogłaś poprawić trochę tych żagli, żeby nawet jeśli nie uzyskać samosterowności, to chociaż, żeby rumpel nie stawiał aż takiego oporu, że aż ręce bolą?


Nie mogłam, ciężko być w jednym momencie za sterem i przy żaglach. Poza tym to nie ja prowadziłam ten jacht i nie do mnie należały tego typu decyzje. Już widzę jakby się pewna osoba na mnie zaczęła drzeć gdybym cokolwiek zaczęła tam kombinować... i miałaby rację.

A jeszcze poza tym- jeśli mówimy o momencie kiedy płynęłam na wiatr i było ciężko- to nie wydaje mi się bym była wstanie, byłam na tyle zmęczona że ostatnią rzeczą na jaką miałam ochotę to jeszcze walka z żaglami z poza kokpitu. Zresztą gdybym się wzięła za odknagowywanie ich przy tamtym wietrze przypuszczam że i tak nie miałabym siły by cokolwiek zmienić. No nie wspominając już o tym że ciekawe kto by wtedy trzymał ster.....

Łatwo krytykować kogoś, tak wiem. Nie przeszkadzało mi to na tyle bym nie była wstanie płynąć obranym kursem.... zresztą wtedy już naprawdę było mi wszytko jedno.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 21:05 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Katrine napisał(a):
Zresztą gdybym się wzięła za odknagowywanie ich przy tamtym wietrze przypuszczam że i tak nie miałabym siły by cokolwiek zmienić. No nie wspominając już o tym że ciekawe kto by wtedy trzymał ster.....

polecam słowa "... ... szot wybieraj" - działają cuda :)

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 21:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
AndRand napisał(a):
polecam słowa "... ... szot wybieraj"

Ciii... Poprawnie po forumowemu jest "ciągnij ten sznurek" :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 21:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Katrine napisał(a):
Łatwo krytykować kogoś, tak wiem.
Masz jakąś obsesję? Pokaż mi gdzie Cię krytykowałem!

Katrine napisał(a):
Nie mogłam, ciężko być w jednym momencie za sterem i przy żaglach.
Dobrym zwyczajem jest współpraca wacht schodzącej i przyjmującej - rąk w kokpicie wówczas jakby nie patrzeć znacznie więcej.
Nawet jeśli te wachty pełniliście jednoosobowo, to chyba nie chcesz powiedzieć, że Twój poprzednik w momencie, gdy złapałaś rumpel i zaczęłaś się z nim siłować, dał susa w zejściówkę.

A nawet jeżeli, to Bozia dała narząd mowy nie tylko do pyskowania, ale też do tego, żeby w momencie dawania susa, wachta schodząca usłyszała: "Hej panowie, weźcie coś zróbcie z tymi żaglami, bo nie mam siły sterować!"

Katrine napisał(a):
Poza tym to nie ja prowadziłam ten jacht i nie do mnie należały tego typu decyzje. Już widzę jakby się pewna osoba na mnie zaczęła drzeć gdybym cokolwiek zaczęła tam kombinować... i miałaby rację.
Tak, tak, Kuracent już to odkrył wcześniej. Jak to było? Oficer ma stać a nie zajmować się żaglami?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 21:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Micubiszi napisał(a):
Jeszcze jedno pytanie , ale juz ostatnie :D

Fale większe jak na filmie a my płyniemy pół wiatrem czyli burtą do tych fal. Czy płyniemy ostrząc przed każdym wierzchołkiem i odpadamy zaraz na szczycie czy trzymamy się równiutko kursu ?


Nikt Ci nie odpowiedział więc może ja spróbuje.

Ogólnie wg mnie jak masz płynąć półwiatrem to wcale nie determinuje tego że jesteś burtą do tych fal. Ja ogólnie przy stanie morza ok 4-5 już unikam takich akcji, nie wspominając już o tym że ich się przeraźliwie boje;) więc nie ma opcji takiej bym płynęła bokiem;) staram się płynąć tak by po pierwsze mieć prędkość i by fale mnie nie wyhamowały (niestety nie da się płynąć tak totalnie pod fale co byłoby wg mnie najlepsze bo się tak nie da (przynajmniej ja tak nie umiem), bo wtedy to staniesz w miejscu i kompletnie nie ma funu jest tylko stres którego chcemy unikać).

No i 2 rzecz by obserwować żagle i trzymać się z dala od rufy, by czuć się na tyle pewnie by nie bać się niekontrolowanej rufy jak przyjdzie jakaś większa fala.

Bo te fale to złośliwe są;)

Nie wiem próbowałam;) lepiej nie potrafię Ci odpowiedzieć.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Maar napisał(a):
Nawet jeśli te wachty pełniliście jednoosobowo, to chyba nie chcesz powiedzieć, że Twój poprzednik w momencie, gdy złapałaś rumpel i zaczęłaś się z nim siłować, dał susa w zejściówkę.


Nie przypominam sobie bym na tym odcinku o którym pisze jak płynęłam pod wiatr miała jakiegokolwiek poprzednika bądź następce... sory:/ tez mi z tego powodu przykro.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 21:46 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Katrine napisał(a):
Maar napisał(a):
Nawet jeśli te wachty pełniliście jednoosobowo, to chyba nie chcesz powiedzieć, że Twój poprzednik w momencie, gdy złapałaś rumpel i zaczęłaś się z nim siłować, dał susa w zejściówkę.


Nie przypominam sobie bym na tym odcinku o którym pisze jak płynęłam pod wiatr miała jakiegokolwiek poprzednika bądź następce... sory:/ tez mi z tego powodu przykro.

Ja zwykle pływam na ster i dwa żagle, bo na jeden nudno ;)
Przy rumplu talię, żeby przytrzymać można nawijać na rumpel, a szoty foka się ciągnie przez dwa kabestany na dwóch burtach i wtedy można wybrać na blaszkę jak trzeba.

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Ostatnio edytowano 4 mar 2013, o 21:48 przez AndRand, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 21:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
AndRand napisał(a):
a szoty foka się ciągnie przez dwa kabestany na dwóch burtach i wtedy można wybrać na blaszkę jak trzeba.
Ręką? Na łódce wielkości Mista?
Chyba we flaucie.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 21:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
AndRand napisał(a):
Przy rumplu talię można zawijać na rumpel
Poważnie?

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 21:49 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Maar napisał(a):
AndRand napisał(a):
a szoty foka się ciągnie przez dwa kabestany na dwóch burtach i wtedy można wybrać na blaszkę jak trzeba.
Ręką? Na łódce wielkości Mista?
Chyba we flaucie.

robi się równoległobok sił, a kabestany blokują luzowanie.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Micubiszi napisał(a):
AndRand napisał(a):
Przy rumplu talię można zawijać na rumpel
Poważnie?

no bo druga ręka potrzebna do foka, a łatwiej puścić nawijkę niż zdjąć z knagi zaciskowej.

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 21:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
AndRand napisał(a):
no bo druga ręka potrzebna do foka
Dobrze byłoby gdybyś pisał o tym, o czym masz chociaż seledynowe pojęcie.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 21:58 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Maar napisał(a):
AndRand napisał(a):
no bo druga ręka potrzebna do foka
Dobrze byłoby gdybyś pisał o tym, o czym masz chociaż seledynowe pojęcie.

Dobrze żebyś kiedyś wreszcie nabrał jakichkolwiek manier
Skoro nie pływałeś nigdy sam to się nie wypowiadaj

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 22:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
AndRand napisał(a):
Skoro nie pływałeś nigdy sam to się nie wypowiadaj
Gdybyś miał jakiekolwiek (choćby seledynowe) pojęcie o żeglowaniu na łódce choćby podobnej wielkością do Mist'a w warunkach wiatru 5-6B to byś nie wypisywał andronów o wybieraniu szotów sztaksla za pomocą ciągnięcia ich rękoma.

Się po prostu nie da i wie to każdy, kto choć raz próbował.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 22:13 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Maar napisał(a):
Się po prostu nie da i wie to każdy, kto choć raz próbował.

Faktycznie nie wiem jak duży jest Mist, ja mówię jak ja stosowałem - przełożenie przez dwa blokujące kabestany i ciągnięcie szota przełożonego w poprzek. A jeśli jest na korbach to wtedy po przełożeniu kabestan jest bliżej.

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 22:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12595
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4264
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Katrine napisał(a):
Nie mogłam, ciężko być w jednym momencie za sterem i przy żaglach. Poza tym to nie ja prowadziłam ten jacht i nie do mnie należały tego typu decyzje. Już widzę jakby się pewna osoba na mnie zaczęła drzeć gdybym cokolwiek zaczęła tam kombinować... i miałaby rację.


Powiem szczerze, że nie rozumiem za cholerę, jak tak można pływać. Człowiek na wachcie jest od tego, żeby poprawnie ustawiać żagle. U mnie za pływanie na przebranych żaglach usłyszałby uwagę, że tak jest do bani (bo ja nie krzyczę nigdy na załogę). Oraz szkolenie z przykładami, jak powinno być.

Poza tym, ja napisałem, że jak się ciężko steruje, to znaczy, że zagle są przebrane!!! A jak są przebrane, to znaczy, że nie musimy się szarpać z żaglami, bo je luzujemy!!!
Czasami wystarczy o kilka cm. Zwracam też uwagę, że jeżeli na żaglach nie ma icków to przebrania tak łatwo się nie widzi. Za to na rumplu się czuje! Tak samo jak na rumplu się czuje minimalnie przebrany spinaker.

Generalnie, to zakaz ruszania żagli przez wachtę jest dla mnie absurdalny. Jeżeli mamy płynąć efektycznie to żagle ciągle trzeba kontrolować i je ustawiać.
Widzę, że jednak pływanie w regatach stanowi kolosalną szkołę.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 23:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
waliant napisał(a):
Widzę, że jednak pływanie w regatach stanowi kolosalną szkołę.
Kolosalną szkołę wybierania i luzowania żagli? :-)

Nie piszę, że należy pływać na przebranych żaglach - NIE NALEŻY, ale nie należy IMHO także co pół chwili korygować ich ustawienia.
Kiedyś płynąłem z człowiekiem co właśnie miał takie regatowe ADHD :-) W ciągu jednej wachty więcej razy luzowałem i podbierałem genuę niż przez całe moje żeglarskie życie.

waliant napisał(a):
Człowiek na wachcie jest od tego, żeby poprawnie ustawiać żagle.
Też, ale nie głównie. Głównym zadaniem wachty jest cieszenie się z żeglowania i zapewnienie tej możliwości innym załogantom :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 23:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12595
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4264
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Maar napisał(a):
Nie piszę, że należy pływać na przebranych żaglach - NIE NALEŻY, ale nie należy IMHO także co pół chwili korygować ich ustawienia.


Na regatach należy co pół chwili. A poza regatami? Z rozsądkiem. Ale jak sterowanie staje się ciężkie, to jednak wypadałoby coś zrobić...

Maar napisał(a):
Też, ale nie głównie. Głównym zadaniem wachty jest cieszenie się z żeglowania i zapewnienie tej możliwości innym załogantom :-)


No ba! Ale co to za frajda, jak ręka boli od sterowania? ;P

Wszędzie należy zachować umiar. Ale nie robienie z żaglami niczego, bo ktoś zabronił, to jest przegięcie i do tego się odnosiłem. W każdym razie u mnie jest dokładnie odwrotnie. Ale regatowcy są dziwni, wiem ;)
Jak płynę czasami jako załogant, to ustawiam żagle wedle mojej najlepszej wiedzy, regulując wózki, szoty i ewentualne inne liny, też z rozsądkiem (tak myślę) ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 23:37 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Jak duzy sztaksel jest na Miscie? Jakie kabestany?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 mar 2013, o 23:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
plitkin napisał(a):
Jak duzy sztaksel jest na Miscie?
Fok około 25 m2.

A kabestany jakie by nie były - wybierzesz łapkami taki żagiel przy 5-6?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2013, o 08:24 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Maar napisał(a):
plitkin napisał(a):
Jak duzy sztaksel jest na Miscie?
Fok około 25 m2.

A kabestany jakie by nie były - wybierzesz łapkami taki żagiel przy 5-6?


Marku, jedna reka :) Po prostu ostrzysz z czuciem na tyle zeby zwolnic napiecie na szocie, wtedy go dobierasz i odpoadasz. Proste ?



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowania - 2: Doktor, Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2013, o 11:50 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Maar napisał(a):
Fok około 25 m2.

A kabestany jakie by nie były - wybierzesz łapkami taki żagiel przy 5-6?


Bez wspomagania sterem (przeostrzenie) - nie ma bata przy standardowych lub trochę przewymiarowanych kabestanach.
Przy wielkich kabestanach (i/lub przełożeniu na szocie) - być może (nie sprawdzałem, nie miałem okazji).
Przy elektrycznych - jednym palcem :-)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2013, o 12:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12595
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4264
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
plitkin napisał(a):
Bez wspomagania sterem (przeostrzenie) - nie ma bata przy standardowych lub trochę przewymiarowanych kabestanach.


Po to na Pallasie zainstalowałem Anderseny 40, żeby i bez przeostrzania nawet dziewczyna bez problemu wybrała genuę (20 m kw). Taki był plan, że jak jedziemy na kancie a trzeba zejść do szotu z balastu, to wystarczy, że zejdzie jedna osoba i bez wysiłku dobierze żagiel...
A nie są chyba baaaardzo przewymiarowane? Do brasów też się przydają, jak naprawdę duje... ;) I na samotnikach jest to bardzo przydatne. :)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 mar 2013, o 15:40 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
M@rek napisał(a):
Marku, jedna reka :) Po prostu ostrzysz z czuciem na tyle zeby zwolnic napiecie na szocie, wtedy go dobierasz i odpoadasz. Proste ?

A przy prawie pełnym kursie nie można też odpaść do pełnego? Wtedy też siła znacznie maleje.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Julian Piekarniak i 71 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL