Zgadzam się w 100% ale nie powiem tego głośno. Wiesz, kwestia tego kija i mrowiska ...

_________________
_____Krzysiek_Wrocław_____
Wygrana lub przegrana nie jest prawdziwym budo.
Prawdziwe budo nie zna porażki.
Nigdy nie przegrywać oznacza nigdy nie walczyć.

Hmm, jaka będzie liczba polskich jachtow czarterowych o długości poniżej 18 m. których armatorzy odmówią czarteru nowym j.st.m i będa wymagać k.j.?

Obstawiam, że w polskich realiach ten patent k.j. przyda się nie tylko do wyrywania panienek

_________________
noone

Narażasz się Wojtek! Była tu (i tam też) dyskusja na ten temat. Bez kojota ani rusz najwyraźniej - prestiż za niski

_________________
www.samoster.org.pl

Wiem, wiem, ostatnio na Zawiszy miałem pięciu (oprócz mnie).

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

A co?

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Zmień czarterownię. Nie chcą nie muszą zarabiać.

_________________
_____Krzysiek_Wrocław_____
Wygrana lub przegrana nie jest prawdziwym budo.
Prawdziwe budo nie zna porażki.
Nigdy nie przegrywać oznacza nigdy nie walczyć.

Serio wierzysz w to, co piszesz?

Nie pisze o sobie, ale o nowych morsach, z 200h stażem. Jesteś pewny, że każdy, uprawniony bez problemów będzie mógł wyczarterować sobie wszystkie jotki i opale?
Bo ja jestem pewien, że większość nie dostanie.

_________________
noone

o 6m dlugości łódki

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski

A lipcowi dostawali?

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Po co czarterować zardzewiałą jotkę albo spróchniałego Opala? Z pocałowaniem ręki dostaną do czarteru nowiutką 56-stopową Bavarkę.


W Grecji, Chorwacji, Hiszpanii itd....

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Właśnie miałem pisać o tym samym. Z tym, że jak ktoś lubi po zimniejszym, to i u nas można dużą delphię, bawarkę czy suna...

_________________
_____Krzysiek_Wrocław_____
Wygrana lub przegrana nie jest prawdziwym budo.
Prawdziwe budo nie zna porażki.
Nigdy nie przegrywać oznacza nigdy nie walczyć.

Czemu się uwzięliście na takie zabytkowe jednostki ?
Komfortu w nich ZERO.
Wszelkie wygody w nich to zwykle abstarkcja.
Patrząc z zewnątrz zwykle przedstawiają obraz rdzy i rozpaczy.
Nie ma nowszych i ładniejszych (choćby dla oka) jednostek na rynku do czarteru ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Nie wiem, czy wszyscy, ale dostawali.


Nie mam pojęcia, po co Może dlatego, że na Bałtyk bliżej, może dlatego, że to próchno i rdza są troszke tańsze

_________________
noone

W takim samych cenach to stare rupiecie?
Nie!

_________________
"Szkoda wielka, kiedy czyjeś wyższe aspiracje zostają stłumione prozą życia codziennego."

Ja się na nic nie uwzinam, pokazuję tylko, że może wyjść tak, że będzie o wiele więcej jednostek niedostępnych dla morsa, niż tylko te powyżej 18 m.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

I idę o zakład, że nie chodzi tu tylko o te spróchniałe i zardzewiałe, obstawiam, że bavarkę 52 o wiele łatwiej wyczarteruję na Atlantyku, niż w polskiej czarterowni.

_________________
noone

A dlaczego miałoby się to zmienić? IMO nadal będa dostawać... niektórzy

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

A to ma być pływanie wakacyjne czy warsztaty szkutniczo-mechaniczne?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Noo właśnie, niektórzy, czyt. lipcowi

_________________
noone

Przygoda się liczy
Nie każdy jest w stanie zapłacić za dzień czarteru nówki tyle ile za cały tydzień starocia.

_________________
"Szkoda wielka, kiedy czyjeś wyższe aspiracje zostają stłumione prozą życia codziennego."

Nie. Zawody w wylewaniu wiadrem wody z zęzy oraz owijania materaca i ciuchów workiem na trupa.

_________________
Pozdrawiam,
rudekolek

"Ty mnie chroń od lądu, a ja Ciebie ochronię przed morzem" - rzekła łódź do swego kapitana.

No to przeczysz sam sobie, bo poprzednio napisałeś, że dostawali... czasem - zatem nie wszyscy

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Szczerze mówiąc, nie wiem skąd takie założenie, że nie dostaną. Jakiś czas już pływam, głównie czarterami i w zasadzie poza jednym wyjątkiem nikt mnie o kwity (w Polsce) nie pytał. Zapis w mowie, że "czarterobiorca gwarantuje obsadzenie jachtu załogą z odpowiednimi kwalifikacjami" i tyle.
Zastanawiam się tylko co z zapisami w kartach bezpieczeństwa, gdzie obecnie jest np. zapis j.s.m + s.j. Wymaga taka karta dwóch sterników, czy przy najbliższej okazji ktoś zmieni wpis na j.s.m + ż.j?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


A po czym poznasz, że mój (zakładając że wymienię) nowy plastik, oznacza uprawnienia lipcowe, a nie wcześniejsze kartonowe j.s.m, albo tylko aktualne s.j.->j.s.m?

_________________
_____Krzysiek_Wrocław_____
Wygrana lub przegrana nie jest prawdziwym budo.
Prawdziwe budo nie zna porażki.
Nigdy nie przegrywać oznacza nigdy nie walczyć.

Pewnie do zmiany KB będzie, jak dotąd. Potem zapewne zmienią sj na żj.

BTW. Jestem pewien, że niemal wszyscy sternicy jachtowi jeszcze przed wakacjami wymienia swoje patenty na jsm.
No, poza tymi, którzy i tak po morzu nie pływają, i tymi, którzy nie będą wiedzieć, ze mozna.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

A co to ma do rzeczy albo do aktualnego rozporządzenia?
Albo co ma 200Mm do jakiegokolwiek wcześniejszego rozporządzenia...?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Andrzeju, z całym szacunkiem, ale jeśli w rozmowie muszę zacząć udowadniać, że nie jestem idiotą, to szkoda czasu, mnie taka forma dyskusji nie bawi.
Myślę, że wiesz, co miałem na myśli, a jeśli nie, to spróbuj jeszcze raz uważnie przeczytać moje posty.

_________________
noone

Otóż to. Pamiętam, że w 2006 było to samo. Awantura, że lipcowe morsy jachtów nie dostaną nigdzie ("nie będziemy im dawać!"), bo przecież nie zdawali egzaminu, a w ogóle co to za sternik morski, co nigdy rejsu nie prowadził? Jakoś jednak się przekonano do nich, bo czytam, choćby tu na forum, relacje posiadaczy tych plastików z całkiem długich, ambitnych i udanych rejsów.

Patent nie musi i wręcz nie powinien być jedynym kryterium. Morsami są zarówno zawodowi żeglarze z wieloletnim stażem w prowadzeniu rejsów, jak i świeżacy z 600 godzinami na Adriatyku lub żaglowcu. Po wejściu w życie rozporządzenia różnicą będzie to, że dołącza osoby, które mają staż w granicach 200 - 600 godzin. Świat nie runie.

Żeby sobie zróżnicować posiadaczy jednego patentu, jeśli czarterodawca ma taką potrzebę, może choćby zapytać o dotychczasowe doświadczenie, staż, prowadzone rejsy. Niektórzy tak robią od dłuższego czasu wobec każdej nieznanej sobie wcześniej osoby i to niezależnie od kwita.

_________________
www.samoster.org.pl

Z Twojej wypowiedzi (pierwszej) wynikało, że nie każdy mors zawsze dostawał jacht. Ja stwierdziłem, że pewnie w tym zakresie nic się nie zmieni, czyli nadal nie każdy mors (tak lipcowy jak i wg obecnego rozporządzenia) będzie bezwarunkowo dostawał Opale i Jotki. Gdzie tu potrzeba/zmuszanie do udowadniania... czegokolwiek?

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Z tej?

_________________
noone

Z tej - jako początku dyskusji. Po czym ja zapytałem czy lipcowi zawsze dostawali...

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała
--
pozdrawiam
AIKI

Nie ma takich różnic. Maksymalnie dwa razy drożej. Maksymalnie.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak