Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 lip 2025, o 00:27




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 6 maja 2013, o 14:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lut 2013, o 17:19
Posty: 160
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 89
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Wyciszenie silnika zaburtowego - spalinowego, chłodzonego wodą, tak żeby nad wodą było ciszej.
Chcę wyciszyć mały silnik 2T, a jak się uda w przyszłości większy. Ktoś coś takiego robił, ma jakiś pomysł?
Ustaliłem do tej pory że są na rynku maty przeróżne i że nie wiem co zastosować. Przeleciałem info o wyciszaniu pomieszczeń i ponoć jedna mała dziurka niweczy starania, więc ciężko będzie bo jakiś dolot powietrza musi być...

Próbowałem na innym forum, ale tam się nie da pisać, cenzura jak za Jaruzela. Może tu ktoś pomoże?

_________________
Pozdrawiam Radek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2013, o 15:58 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
ra_dek napisał(a):
Próbowałem na innym forum, ale tam się nie da pisać, cenzura jak za Jaruzela. Może tu ktoś pomoże?


Tamto forum jest komercyjne i ma swoje ścisłe zasady.

Jedna dziurka niczego nie niweczy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2013, o 16:17 

Dołączył(a): 13 lip 2007, o 10:45
Posty: 71
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 15
Napisz jaki to silnik , jaki ma rodzaj chłodzenia i sposób odprowadzania spalin i wody chłodzącej ( jeśli jest chłodzony wodą ;) )

_________________
jack


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2013, o 20:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lut 2013, o 17:19
Posty: 160
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 89
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Nie chcę roztrząsać tematu "tamtego forum", ale nie mogę się powstrzymać; jeśli nie można wymienić nazwy narzędzia, podać charakteru serwisu, ani wymienić nazwy czy źródła, dajmy na to maty wygłuszającej, to jak tu prowadzić dialog? Chcę wyciszyć silniczek, oczywiście zamierzam opisać jak i co, może komuś się przyda, ale jeśli zamiast konkretów będzie co chwilę "ocenzurowano" to przepraszam... nie ma to sensu.
Zauważyłem że tu się dyskutuje głównie o "wiatrówkach", wydawało mi się że tam jest większa szansa trafienia osób które coś podobnego już robiły. No ale jak się nie da pisać co się myśli, a do tego każdy post jest natychmiast moderowany, w tym pozbawiany pierwotnego zamysłu autora, żeby nie napisać sensu, no to trudno. Komuna się skończyła, cóż że nie dla wszystkich.

Wracając do sedna: mam maleńki silnik Mercury 2,2 2T, chłodzony wodą, wylot spalin do wody, mam zamiar zrobić eksperyment, jeśli się uda, następny będzie silnik do 10 kW /planuję kupno do nowego pływadła, jeszcze nie wiem co to będzie ale raczej 4T/

_________________
Pozdrawiam Radek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 maja 2013, o 20:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17662
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4279
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
ra_dek napisał(a):
Nie chcę roztrząsać tematu "tamtego forum"
Tamto forum ma swoje własne prawa, których wielu z nas nie akceptuje ...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2013, o 06:40 

Dołączył(a): 13 lip 2007, o 10:45
Posty: 71
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 15
ra_dek napisał(a):
mam maleńki silnik Mercury 2,2 2T, chłodzony wodą, wylot spalin do wody, mam zamiar zrobić eksperyment, jeśli się uda

Na jednym z portali angielskich ( niestety w chwili obecnej nie mogę namierzyć , ale będę próbował) znalazłem sposób na wyciszanie silnika , który polega na doprowadzeniu wody chłodzącej , a przynajmniej części z niej , do spalin ( rury wydechowej) co zresztą praktykowane jest w niektórych silnikach zabudowanych w jachtach. Tam akurat pokazany był Seagull , w którym w odpowiednim miejscu płaszcza wodnego wstawiona była cieńka rurka metalowa doprowadzająca wodę do tłumika tuż przy oknie wylotowym cylindra. Według wykonawcy taki "patent" w bardzo znacznym stopniu ograniczył głośność silnika .

_________________
jack



Za ten post autor jack otrzymał podziękowanie od: ra_dek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2013, o 13:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lut 2013, o 17:19
Posty: 160
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 89
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
jack bardzo interesujące, dzięki. Jeśli znajdziesz czas i znajdziesz, uprzejmie proszę wklej linka.

_________________
Pozdrawiam Radek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 21:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lut 2013, o 17:19
Posty: 160
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 89
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Jeszcze szukam, jeszcze się zastanawiam, ale za tydzień będę chciał popływać, może jeszcze ktoś coś poradzi :)

Znalazłem kilka ciekawych tekstów w necie, bardziej o samochodach i poprawie akustyki niż wyciszaniu maszyn. O zaburtowcach b. mało, ale polecam post nr. 7 tu: http://shrap-drakers.pl/forum/thread-28 ... 65040.html

Znalazłem również: http://www.sailforum.pl/viewtopic.php?p=215959

Generalnie wyciszanie jest chyba mało popularne ;)

_________________
Pozdrawiam Radek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 22:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13994
Podziękował : 10548
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Nie łatwo to opisać, ale kiedyś dobrze wyciszyłem Betepoka.
Cały kołpak od środka wykleiłem miękką płyta paździerzową, na to była pianka (jajkowa) jak od kolumn głośnikowych.
Przepływ powietrza był taki, aby silnik pobierał powietrze z tyłu strony od wody, potem szło ono górą nad silnikiem, aż do gaźnika. Był wyklejony taki specjalny kanał powietrzny.
Zasada jest taka, że im bliżej źródła dźwięku tym bardziej porowate tworzywo musi być. Każdy por więzi jakąś część hałasu i im dalej się go wpuści tym mniej się odbije i mniej wróci.
Ostatnią warstwę nad samym kołem zamachowym "wyriezałem" tym kołem, aby było prawie na styk.
Przedtem płynąc na Mazury stawiałem pomiędzy silnikiem, a jachtem przegrodę ze sklejki, i też trochę pomagało.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: ra_dek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 23:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lut 2013, o 17:19
Posty: 160
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 89
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Na dzisiejsze czasy "paździerz" trąci myszką, ale rozumiem że wyciszanie przyniosło jednak jakieś efekty :)
To pocieszające bo czytam wiele głosów że nic z tego, że się nie da, albo że nie ma sensu.
Znalazłem jeszcze: https://groups.google.com/forum/?fromgr ... z029bQqqC8

Pisałem też do sprzedawców mat. jeden się poddał, drugi polecił łączenie trzech mat które ma w ofercie. Generalnie większość info z netu poleca maty minimum dwie różne warstwy w tym koniecznie jedna z mat z warstwą aluminium. Nie poleca się bitumicznych, choć oszczędni amatorzy stosują, ponoś całkiem dobrą do wyciszania, taśmę dekarską. Znalazłem też mazidła w tym najlepiej opisany Noxudol 3100 - http://www.noxudol.pl/wygluszanie

Jest to wodorozcięczalna masa tłumiąca, czepia się do wszystkiego i ponoć świetnie się sprawdza, do tego spełnia rolę antykorozyjną. Można aplikować pędzlem co bardzo ułatwiłoby sprawę w przypadku zakamarków itp. nierówności.

_________________
Pozdrawiam Radek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2013, o 23:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13994
Podziękował : 10548
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Bitumiczne bym odradzał, bo mogą spłynąć od ciepła.
Ale taki Nuxodol może być dobry na pierwsza warstwę, i jako klej do dalszych pianek.
Zestaw pianek może być bardzo efektywny.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2013, o 08:55 

Dołączył(a): 13 lip 2007, o 10:45
Posty: 71
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 15
Udało mi się znaleźć stronę , na której jest pokazany sposób wyciszenia Seagulla http://www.saving-old-seagulls.co.uk/news/news.htm, a tutaj zdjęcia przedstawiające doprowadzenie wody do wydechu. Wydaje mi się , że podobną metodą można wyciszyć większość prostych silników zaburtowych .


Załączniki:
robs conversion 2 measurements small.jpg
robs conversion 2 measurements small.jpg [ 6.13 KiB | Przeglądane 15055 razy ]
robs conversion 1 small.jpg
robs conversion 1 small.jpg [ 4.94 KiB | Przeglądane 15055 razy ]

_________________
jack

Za ten post autor jack otrzymał podziękowanie od: ra_dek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 maja 2013, o 17:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lut 2013, o 17:19
Posty: 160
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 89
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Nie zrobiłem zakupów i nie bardzo jest się czym chwalić, do tego z planowanego pływania w ten weekend nic nie wyszło, może jutro uda się zrobić testy na wodzie.

Jeśli chodzi o Noxudol to ponoć skuteczny przy warstwie powyżej 2-3 mm. Jest co najmniej dwa razy lżejszy od mat głuszących dających taki sam efekt. Spotkałem się też z opinią że trzy razy tańszy polski "Gumobit" /środek do konserwacji podwozia/ daje podobne efekty. Tym Noxudol handlują niezbyt sympatyczni goście, a ponieważ lubię jak jest miło to możliwe że z niego zrezygnuje. Ale...

Korzystając z tego co było pod ręką zrobiłem kilkuwarstwową czapkę na silnik - foty. Niestety nie mieliśmy aluminium, a ponoć bardzo dużo daje, ale może jeszcze dodamy.
Zaopatrzyłem się też w programy Audacity do analizy widma oraz prosty programik zawierający decybelomierz Pocket RTA. W najbliższych dniach podzielę się wynikami testów. Jak już zmierzę sam silnik to będę dalej kombinował - chcę wiedzieć od jakiego poziomu hałasu zaczynam i ile da się wyciszyć :)

Na zakończenie jeszcze raz uprzejmie proszę jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia w wyciszaniu albo coś słyszał, proszę o info.


Załączniki:
Komentarz: filc syntetyczny ok. 8 mm, folia stretch, gąbka 10 mm, pianka wygłuszająca pod panele ok. 2 mm, skaj z gąbką i tkaniną wzmacniającą ok. 3 mm
czapka2.jpg
czapka2.jpg [ 18.73 KiB | Przeglądane 14873 razy ]
Komentarz: Czapka, początek ubierania ;)
czapka1.jpg
czapka1.jpg [ 30.63 KiB | Przeglądane 14873 razy ]

_________________
Pozdrawiam Radek

Za ten post autor ra_dek otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 maja 2013, o 22:23 

Dołączył(a): 8 sty 2013, o 00:27
Posty: 820
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 87
Uprawnienia żeglarskie: wioślarz, majtek żeglugi pontonowej
Ahoj!
A taka czapka nie spowoduje podwyższenia temperatury silnika?
Może wez też termometr i sprawdz to.
pozdrawiam
Lech



Za ten post autor Pasat otrzymał podziękowanie od: ra_dek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 maja 2013, o 23:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lut 2013, o 17:19
Posty: 160
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 89
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Silnik chłodzony wodą. W zeszłym roku po pływaniu "na maxa" macałem gdzie popadnie, był ledwo ciepły. Pewnie trochę temperatura się podniesie ale moim zdaniem nie wpłynie to na pracę silnika. A co do mierzenia, to nie mam czym, ale pomysł dobry, jak kupię jakiś termometr to pomierzę. Tylko co? Stróżkę kontrolną, wylot spalin, sam silnik? /silnik będzie ciężko, szczególnie po wygłuszeniu mazidłem/
Podobne czapki z pianki są na rynku, moim zdaniem nie mają wpływu na działanie silnika, oczywiście poza ograniczeniem hałasu. Ten silnik robię w ramach eksperymentu, w docelowym, większym można by, jeśli zajdzie taka potrzeba, zamontować w czapce wiatraczek.

_________________
Pozdrawiam Radek



Za ten post autor ra_dek otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 maja 2013, o 23:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13994
Podziękował : 10548
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Z moich eksperymentów wynikało, że silnik Betepoka jest permanentnie niedogrzany
Dobowe zużycie paliwa przy dwóch przerwach (1 godz) w ciągu dnia wzrastało co najmniej o połowę.
Lepiej było go nie wyłączać na przerwę obiadową ... niech sobie ciepły cały czas pyrka. :cool:
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 maja 2013, o 19:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lut 2013, o 17:19
Posty: 160
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 89
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Ciągle brakuje czasu na pływanie i testy na wodzie, ale młody namówił mnie żeby w końcu sprawdzić... Oto wyniki. Jak widać "czapka" nie wiele dała, z drugiej strony zawsze coś. Wyniki mocno nie wiarygodne, bo; test robiony w środku miasta zrzut 1 to tzw. tło - raczej głośno. Po drugie silnik w prawdzie bez śruby, ale wydech rozchlapywał wodę, no i sam wydech jest okropnie głośny. Wydaje mi się że na wodzie pomiary wyszłyby ciszej. Myślę że ogarnięcie wydechu sporo by dało.

Znalazłem filmik prezentujący sztuczkę z kulką z drutu wsadzoną w wylot wydechu - było ciszej - będziemy próbować następnym razem choć przy wydechu pod wodę wydaje się to bez sensu ;)

Pomiar z ok. 1m. kiepskim mikrofonem. Do tego pojawił się problem z chlapiącą wodą, może na wodzie, przy większym zanurzeniu będzie inaczej. Generalnie zachwycony nie jestem. Nie poddaje się, ale taka czapka jak nasza, a raczej sama czapka to za mało. Do tematu będę wracał aż do uzyskania zadowalających wyników.
I jeszcze raz proszę jeśli ktoś skutecznie wytłumił silnik zaburtowy niech się podzieli info jak to zrobił :)


Załączniki:
Komentarz: silnik na niskich obrotach, z czapką
3.jpg
3.jpg [ 76.18 KiB | Przeglądane 14638 razy ]
Komentarz: silnik na niskich obrotach, bez czapki
2.jpg
2.jpg [ 78.02 KiB | Przeglądane 14638 razy ]
Komentarz: tło - silnik wyłączony
1.jpg
1.jpg [ 74.29 KiB | Przeglądane 14638 razy ]
Komentarz: "stanowisko pomiarowe"
test1.JPG
test1.JPG [ 63.08 KiB | Przeglądane 14638 razy ]

_________________
Pozdrawiam Radek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 maja 2013, o 21:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lut 2013, o 17:19
Posty: 160
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 89
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Nie mogę edytować, ale żeby było czarno na białym:
silnik bez czapki: 85,7 dB
silnik z czapką: 82,8 dB
Teoretycznie, w tych warunkach pomiarowych ok. 3 dB ciszej.

_________________
Pozdrawiam Radek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 maja 2013, o 21:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13994
Podziękował : 10548
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
I wycięło niskie - to bez sensu chyba;
MJS
ps
Przy moim (opisanym wyżej) wyciszeniu był taki efekt, że:
płynąc na wolnych obrotach słyszałem z brzegu kanału rozmowę:
po kiego On trzyma Wietieroka za rufą skoro ma diesla? :D

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2013, o 15:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lut 2013, o 17:19
Posty: 160
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 89
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Marian Strzelecki napisał(a):
płynąc na wolnych obrotach słyszałem z brzegu kanału rozmowę:
po kiego On trzyma Wietieroka za rufą skoro ma diesla? :D

No i o taki efekt się rozchodzi :)
Przyznaje pierwsza potyczka choć wygrana, to z b. marnym skutkiem, ale jeszcze powalczę.
Muszę pomierzyć na wodzie bo wydaje mi się że w takich warunkach jak wyżej jest sporo głośniej niż na otwartej przestrzeni z wydechem głębiej i wylotem spalin kawałek za łódką. W miarę postępów zdam relację :)

_________________
Pozdrawiam Radek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2013, o 16:57 

Dołączył(a): 8 sty 2013, o 00:27
Posty: 820
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 87
Uprawnienia żeglarskie: wioślarz, majtek żeglugi pontonowej
Ahoj!
radek - właśnie mi przyszedł pomysł - nie wiem czy dobry, ale przynajmniej tani.
Swego czasu znajomy wyciszał pomieszczenie dyskoteki opakowaniami po jajkach - tymi kwadratowymi metlesami (tak to się chyba nazywa)na 30 szt.
Takimi strukturami wycisza się chyba też pomieszczenia do nagrań( materiał już pewnie inny , ale chodzi o zwiększenie powierzchni absorbującej dzwięk)
Może użyć ich wewnątrz pod czapkę( będziesz musiał powiększyć czapkę)?
Kwestia tylko zaimpregnowania jakimś lakierem nitro/celulozowym albo pokostem lnianym.
(dla potrzeb eksperymentu)
Jak to coś da to może potem z laminatu zrobić hermetyczną skrzynkę( o podwójnych sciankach) i wsadzić czapkę z metlesami w środek- będzie jak nowa pokrywa silnika, tyle , że większa.
Ciekawe czy coś to da?
pozdrawiam
Lech


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2013, o 17:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17662
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4279
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Pasat napisał(a):
Kwestia tylko zaimpregnowania jakimś lakierem nitro/celulozowym albo pokostem lnianym.
Problem m. in. w tym, że lakier, czy impregnacja zamknie pory i zmniejszy powierzchnię chłonną dość radykalnie. To jest znane zjawisko - zamiast wymienić po latach elementy stropu akustycznego we wnętrzach, się go maluje, żeby ładnie wyglądał. Ładnie może wygląda, ale funkcji wyciszającej już nie spełnia. To piszę jako praktyk, projektant od wnętrz. :-P

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2013, o 17:29 

Dołączył(a): 8 sty 2013, o 00:27
Posty: 820
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 87
Uprawnienia żeglarskie: wioślarz, majtek żeglugi pontonowej
Ahoj!
Czyli nie malować.
A jak potem sie włoży miedzy laminat - w taką skrzynkę to myślisz , że to coś da? Czy efekt będzie mizerny? Sprawdzić chyba można - koszt niewielki.
Ciekawe - na marginesie- jak by się radkowi chciało to może sprawdzić jaka różnica będzie z matlesą pomalowaną i niepomalowaną.
pozdrawiam
Lech


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2013, o 17:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17662
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4279
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Pasat napisał(a):
Sprawdzić chyba można - koszt niewielki.
To zawsze można.
Głównie chodzi o miękkie i porowate materiały i nie mogą one szczelnie wypełnić przestrzeni tzn. dźwięk nie może się bezpośrednio przez nie przenosić na zewnątrz, czyli musi być tam w puszce luz.

***
EDIT: dla wyjaśnienia, np. jak to się robi we wnętrzach, to strop akustyczny wisi na zawiesiach pod stropem betonowym, a nie jest przyklejony do stropu, izolacja akustyczna pionowa ścian jest na dystansie od ściany, a nie przyklejona do ściany, podłoga tak samo, warstwy akustyczne są na dystansie od konstrukcji - żeby dźwięk z wnętrza nie był przenoszony na konstrukcję ...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: ra_dek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2013, o 19:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lut 2013, o 17:19
Posty: 160
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 89
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Z tzw. wytłaczanek po jajkach to może by miało sens w kabinie, ale przy silniku zaburtowym to ja jaj nie widzę. Ale dzięki za chęci i fachowe wyjaśnienia :D

Myślę że kluczowa sprawa to wydech. Czapkę można jeszcze poprawić, np. dodając warstw, w tym aluminium. Jak już pisałem ponoć warstwa alu b. dużo daje. Jednak bez specjalistycznych materiałów raczej się nie obejdzie. Jak na złość namierzyłem kilka mas głuszących, ale wszystko dla przemysłu i najmniejsze opakowania po kilkadziesiąt kg. Jeśli nic nie znajdę to kupię tego Noxudol'a 3100. Mam też w planach maty samochodowe.

_________________
Pozdrawiam Radek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2013, o 21:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13994
Podziękował : 10548
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Idea wyciszania ma dwa aspekty:
jeden: nie przepuszczać dźwięku na zewnątrz,
drugi; łapać go w malutkie "butelki".
Powierzchnia Alu załatwia ta pierwszą gorzej/tak samo, jak pokrywa silnika.
Alu drga pod naporem fali , wiec przenosi dalej samym sobą.
Założenie powinno być takie:
Dźwięk wchodzi w pory materiałowe i tam się więzi ("zużywa" przez wielokrotne odbijanie wewnątrz - wysokie rejestry) a na końcu za tymi "butelkami" powinna być warstwa ciężka (bitumiczna) aby nie dać przejścia dźwiękom niskim - dudniącym.
Więc pokrywę silnika można oblepić nawet z zewnątrz.
Niestety trzeba pobierać powietrze, więc otwór na wlot powinien być tam gdzie jest najdalej od jachtu. (i wejścia gaźnika zarazem - szmery ssania) czyli z tyłu i u dołu .

.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: ra_dek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 maja 2013, o 01:07 

Dołączył(a): 19 lis 2007, o 19:17
Posty: 28
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 3
Witam wyciszaczy silników zaburtowych. Przez przypadek znalazłem ten temat, bo szczerze to dawno na to forum nie zaglądałem.
Tak się składa, że robię wyciszenie silnika zaburtowego, czterosuw, 25KM. W zasadzie jest on cichy, bo czterosuw, ale ja mam z przodu kokpitu owiewkę i kokpit przykryty sztywnym daszkiem. Wnętrze kokpitu staje się trochę puszką rezonansową i potęguje hałas. Dodam, że pawęż miałem, do tej pory otwartą i czepiec silnika wystawał ponad pokład. Wyciszenie tymczasowe na jeden sezon zrobiłem z rurek PVC i wyszyłem taki ekran odbijający. Samo to już dużo dało podnosząc komfort. Druga sprawa, mam na śrubie założoną tzw. a'la dyszę Kort'a. Przez przypadek, przy testach różnych śrub, stwierdziłem, że różnica z dyszą i bez jest jak niebo a ziemia. To "bulgowanie" wydechu w śrubie dysza bardzo dobrze tłumi.
Teraz zrobiłem trochę przeróbek. Zabudowałem pawęż, zbudowałem zdejmowany czepiec na silnik, i silnik dostał grubą gumę na pantografie.
Czepiec i część pawęży, jak również czepiec samego silnika, zamierzam wygłuszyć takim cudem jak Dynamat Xtreme + Dynaliner. Obczytałem mnóstwo for na ten temat i wychodzi, że to jest najlepsze. Czepiec oryginalny silnika będzie wygłuszony tylko Dynamat Xtreme ze względu na ograniczoną przestrzeń. Wygłuszenia te są dość drogie, ale mam to szczęście być za wielką wodą i przywiozę sobie to pod koniec czerwca.
Dodam, że przy starym pseudo-wyciszeniu, na wolnych obrotach, prawie nie było słychać silnika. Dwa razy moi pasażerowie zapytali czy aby na pewno chodzi jak wypływaliśmy z przystani. Zobaczymy co wyjdzie z nowym systemem, podzielę się wrażeniami z testów.
Poniżej zdjęcia i link do filmu, których widać stary i jeszcze nieskończony nowy system.
Pozdrawiam
...ale się rozpisałem!



Załączniki:
CIMG0587.JPG
CIMG0587.JPG [ 108.9 KiB | Przeglądane 14724 razy ]
CIMG0552.JPG
CIMG0552.JPG [ 130.63 KiB | Przeglądane 14724 razy ]
DSCF0251.JPG
DSCF0251.JPG [ 107.68 KiB | Przeglądane 14724 razy ]

Za ten post autor udaizd otrzymał podziękowania - 2: Marian Strzelecki, ra_dek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 maja 2013, o 14:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lut 2013, o 17:19
Posty: 160
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 89
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
udaizd piękne dzięki :)
I cieszę się że się rozpisałeś. U mnie niestety nic się nie dzieje, mam chwilowy kanał z kasą. A do tego wziąłem sobie na kark kupę innej roboty, pogoda też nie zachęca :-(
Ale do tematu wrócę i relację z dalszych, mam nadzieję postępów zdam :D

_________________
Pozdrawiam Radek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 maja 2013, o 15:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13994
Podziękował : 10548
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
udaizd
Żadne (no; ja nie znam) tworzywo sztuczne porowatością nie dorównuje włóknom naturalnym takim jak bawełna.
Tak więc wydasz kupę forsy na osiągnięcie wyciszenia: prawie takiego, jak naturalna mata wojłokowa wyciszająca "prylowskie" samochody :-P
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 maja 2013, o 17:31 

Dołączył(a): 19 lis 2007, o 19:17
Posty: 28
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 3
Powiedz mi jak miałbym to włókno wojłokowe zamocować, czy jest ono odporne na wodę, i pewnie pod czepiec silnika słabo się zmieści?
Przy moim systemie uzyskam 3 warstwy: maź podobna do bitumicznej, warstwa aluminium, i mata gąbkowa o porach zamknięto-otwartych. To wszystko odporne na temperaturę, wodę i wszelkie oleje oraz paliwa.
Nie wspomnę o sklejce z której zrobiłem zabudowę pawęży, a ta też ma jakieś właściwości tłumiące. Mam też sporo korka technicznego 10mm i zastanawiałem się czy może sam wykusz w pawęży korkiem wyłożyć np. 2 warstwy przełożone samoprzylepną folią aluminiową.
Co do kupy kasy to te materiały u nas kosztują kupę kasy, tutaj nie są aż tak drogie (średnio 3 razy tańsze niż w Polsce, naszym pięknym kraju, a chorym państwie).
Nie chcę też uzyskać całkowitej ciszy, bo to prawie niemożliwe, a drugie, dobrze jest jednak słyszeć jak silnik "burczy" i czy coś się nie dzieje.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL