Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 18 cze 2025, o 22:31




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 4 cze 2013, o 09:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Za namową kolegi Walianta dzielę się w szerszym gronie wrażeniami z mojej ostatniej wyprawy na Szetlandy.

Popłynąłem. Najpierw tam, a potem z powrotem
Na Szetlandy zwiał mnie sympatyczny wiatr w plecy, który niestety później odmówił współpracy i odwrócić się nie chciał, więc do domu orałem pod wiatr i fale. Zeszło mi zgodnie z przewidywaniami trochę ponad 50 godzin w jedną stronę. Pierwszy kryzys przyszedł w połowie drogi, kiedy wiatr zdechł zupełnie. Naszła mnie wtedy chęć zawrócenia, bo wizja kiwania się jeszcze nie wiadomo jak długo, a potem takiejż drogi powrotnej nie była atrakcyjna. Przemogłem jednak słabość i dotarłem. Tuż przed wyspami, kiedy już się z gąską witałem, przywiało mi solidnie i w trybie awaryjnym musiałem się refować. Oczywiście jak zwykle dałem radę
Szetlandy okazały się urokliwym miejscem. Krajobraz jest niezwykły, a wszechobecne pustkowie zostawia szerokie pole do przemyśleń egzystencjalnych, na czym spędziłem dni pięć prawie czekając na pomyślny wiatr. Ten nie przyszedł, więc między jednym dujem a kolejnym (jak się wydawało) wyruszyłem na orkę. Owo "między" okazało się zwodnicze, bo trafiłem na ogon północno-morskiego sztormu, w dodatku prosto w twarz. Na moją łupinkę było to aż nadto, ale zniosła to dzielnie. Jedyny poważniejszy kłopot, to zerwana linka rolera. Oczywiście w środku nocy i oczywiście przy zalewanym pokładzie. Rozwinięta w całości genua w takich warunkach nie jest pożądaną konfiguracją... Już po godzinie prac "podwodnych" wszystko było jak trzeba..
Przed wyruszeniem obawiałem się ruchu statków, ale nie było aż tak ciężko. Niezastąpione okazały się dwa urządzenia: odbiornik AIS, który hałasował okropnie kiedy jakiś pojawiający się na horyzoncie statek uparcie we mnie celował i jajeczny minutnik, który hałasował mniej, więc układając się do drzemki, kłaść go musiałem tuż przy uchu. Minutnik nastawiałem na 15-20 minut, co zwykle starczało na szybką regenerację sił o tyle, by móc wystawić głowę i zaraz znowu zasnąć. Zdarzało mi się też przesypiać dzwonek i budziłem się po dwóch godzinach lekko spanikowany. Nie było to bardzo relaksacyjne spanie, ale do zniesienia.
Jeszcze przed wypłynięciem z fiordów fala rzuciła mnie na rumpel, co skończyło się wyrwaniem mocowania autopilota. Udało mi się wywiercić nowe otwory i przesunąć ten wihajster jednocześnie sterując, co było wyższą akrobatyką. Później urwałem to raz jeszcze w drodze powrotnej, tym razem na znacznie większej fali i w nocy, więc szans na wiercenie nie było. Wizja niekończących się godzin za sterem nie była przyjemna... Udało mi się jednak skutecznie go przywiązać i tak dojechałem do domu.
Woda lała mi się zewsząd. Pewnie też zbiornik zaczął przeciekać. Miałem małą pływalnię pod pokładem...
Mój 27-mio stopowy jachcik nie był projektowany na dalsze morskie wyprawy, co skutkowało drobnymi niedogodnościami. Próbując się przemieszczać się pod pokładem strasznie się obijałem, a wszelakie przedmioty trudno było zmusić do pozostania na miejscu. Luki pod kojami były mokre. Oparcia siedzeń miały ambicje lotnicze, a przedostanie się na fali do przedziału dziobowego kończyło się zawsze licznymi siniakami i wiązanką słów powszechnie przez dżentelmenów nie używanych...
Warunki z drugiej strony też nie były najlżejsze. Wiało mi regularnie 5-6 (nie licząc kilku godzin ciszy), a przez chwilę i do 8 dochodziło. Fala w porywach do 5m również nie pomagała...
I jeszcze kuchenka bez kardanu, więc ugotowanie choć wody, wyższą sztuką było.

Jachcik nadaje się znacznie bardziej do spokojnego pływania po fiordach lub zatoce, w spokojnych warunkach od przystani do przystani, niż do szaleństw na pełnym morzu. Pływamy na tym, co akurat mamy i jest to słuszne, ale równie słuszne jest mieć zdrowy do tego stosunek. :)

Przezwyciężyłem własne obawy i dowiozłem się cało na zamorskie wyspy. Ta samotna wyprawa chodziła mi po głowie odkąd kupiłem łódkę i wreszcie udało mi się cel zrealizować. Czego i Wam życzę.



Za ten post autor zosta otrzymał podziękowania - 25: -O-, Ania, Buczo, Były user, Były_User 934585, essi001, Gienek, Janna, Jaro W, Jaromir, Krzys, LukasJ, Maar, maciek.k, Micubiszi, Moniia, Monika, Nicram, Piotr Kasperaszek, Ryś, sushika, tuptipl, waliant, Wojciech, Zbieraj
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2013, o 09:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2010, o 14:59
Posty: 5559
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 3171
Otrzymał podziękowań: 2993
Uprawnienia żeglarskie: ciut ciut
Gratulacje! :D
Zdjęć pewnie nie robiłeś?

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2013, o 09:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12537
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4248
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Też się już o zdjęcia upominałem! A wyprawa ciekawiła mnie od początku, bo i miejsce takie jak lubię, i jachcik całkiem niczego sobie... ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2013, o 09:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Ręce miałem zajęte ;)
Ale skoro prosicie tak ładnie...


Załączniki:
Szetlandy_007.jpg
Szetlandy_007.jpg [ 92.21 KiB | Przeglądane 6806 razy ]
Komentarz: Tamtejsze widoki
Szetlandy_005.jpg
Szetlandy_005.jpg [ 76.81 KiB | Przeglądane 6806 razy ]
Komentarz: Za cudowne ocalenie
Szetlandy_003.jpg
Szetlandy_003.jpg [ 116.32 KiB | Przeglądane 6813 razy ]
Komentarz: Już witał się z gąską...
Szetlandy_002.jpg
Szetlandy_002.jpg [ 69.82 KiB | Przeglądane 6813 razy ]

Za ten post autor zosta otrzymał podziękowanie od: baoo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2013, o 09:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Tyle pod ręką.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2013, o 10:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 mar 2010, o 23:17
Posty: 893
Lokalizacja: Laxenburg/Kraków
Podziękował : 205
Otrzymał podziękowań: 83
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
:respekt:
Czapki z glow! Sledzilem Twoja pozycje na stronce 59nord.pl, ale pozniej cos sie porobilo i nie chcialo pokazac gdzie sie aktualnie znajdujesz ;-)
Dzieki za relacje, mam nadzieje, ze uda nam sie spotkac po chorwackich wojazach ;)

_________________
Trzymaj się wiatru!
Adam Stępień
www.smartkat.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2013, o 11:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 maja 2008, o 17:28
Posty: 2056
Lokalizacja: Nowa Zelandia
Podziękował : 779
Otrzymał podziękowań: 1679
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
zosta napisał(a):
Przezwyciężyłem własne obawy i dowiozłem się cało na zamorskie wyspy. Ta samotna wyprawa chodziła mi po głowie odkąd kupiłem łódkę i wreszcie udało mi się cel zrealizować. Czego i Wam życzę.

Gratuluję.
Choć są tacy co twierdzą, że żeglarstwo powinno uprawiać się towarzysko i nie rozumieją samotników, to prawda jest taka, że w żeglarstwie nie należy ograniczać się do jednej formuły. Każda forma żeglowania daje inne doświadczenia a samotne żeglowanie pozwala "wydorośleć" żeglarsko w przyspieszonym tempie.
Każdy, kto czyje się na siłach powinien spróbować.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com



Za ten post autor -O- otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2013, o 11:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Jeanneau napisał(a):
Gratuluję.

Dziękuję.
Jeanneau napisał(a):
Samotne żeglowanie pozwala "wydorośleć" żeglarsko w przyspieszonym tempie.
Każdy, kto czuje się na siłach powinien spróbować.

Obiema rękoma się podpisuję. Prawą nieznacznie bardziej czytelnie...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2013, o 12:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
zosta napisał(a):
Jeanneau napisał(a):
Gratuluję.

Dziękuję.
Jeanneau napisał(a):
Samotne żeglowanie pozwala "wydorośleć" żeglarsko w przyspieszonym tempie.
Każdy, kto czuje się na siłach powinien spróbować.

Obiema rękoma się podpisuję. Prawą nieznacznie bardziej czytelnie...

Ja także. Lewą absolutnie nieczytelnie, ale co tam... ;)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2013, o 13:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 mar 2012, o 08:33
Posty: 1897
Lokalizacja: Gdynia
Podziękował : 150
Otrzymał podziękowań: 280
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie potrzebne
Gratuluje !!!



Jak się zrobię bardziej bogaty to też sobie kupie takiego Antka co będzie za mnie sterował i popłyne w samotny rejs;)

PS nie wiem dlaczego ale zawsze myślałem, że Zosta to kobieta ;P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2013, o 13:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Też nie wiem :lol:



Za ten post autor zosta otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2013, o 13:15 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Ja się ubierasz w żółto-seledynowy hidżab... :-P

Na czym płynąłeś bo jakoś trudno mi się znaleźć na twojej stronie. :-(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2013, o 13:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Bo szukasz słabo.
http://59nord.pl/category/image-galleries/arete

I tu jeszcze: http://www.finn.no/finn/boat/used/objec ... e=41730116
bo właśnie wypuściłem łódkę na wolność...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 cze 2013, o 13:20 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Szukałem w galerii ale tam jakiś brodacz z widłami... ;)
Z zewnątrz to wygląda dość morsko można powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 cze 2013, o 07:29 

Dołączył(a): 14 wrz 2012, o 10:35
Posty: 6
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: Sternik jachtowy
Wielkie gratulacje samotnego rejsu!!
Mnie też bardzo, bardzo korci na takie rzeczy :-)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 cze 2013, o 21:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2793
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Dzięki.
Nic prostszego, miast się zastanawiać, wsiąść na łódkę i płynąć :)
Ale jak pomyśleć, to sam się zastanawiałem lat kilka...



Za ten post autor zosta otrzymał podziękowanie od: Catz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 cze 2013, o 06:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Gratulacje Zbyszku. Fajnie, że to zrobiłeś i że nic się nie stało.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL