Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 22 lip 2025, o 18:35




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 138 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 21 cze 2013, o 15:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
el szaman napisał(a):
Cóż, ja jestem betonem zarażony, więc może i niezbyt obiektywny. Ale jeśli będziesz brał beton pod uwagę, to chętnie podzielę się doświadczeniami :).

Może tak jestem przekonany do każdego materiału, który sprawdzi się jako kadłub jachtu ekspedycyjnego. Do tej pory wszystkie rozwiązania przemawiają za stalą lub aluminium, ale to dlatego ze takie jachty (te przytoczone i inne wyszukane przeze mnie) są właśnie robione ze stali lub aluminium. Nie wiem, może to wynika z braku wiekszej liczby specjalistów tematem siatkobetonu się zajmujących, albo podyktowane jest takimi samymi obawami jak moje, czyli samą techniką wykonania.
Widzę jednak że skoro tak do siatkobetonu jesteś przekonany to napisz coś więcej i gdzie o to pytać. Pomijam wygooglewanie i poczytanie ;) to mogę zrobić sam i zrobiłem :D

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Moniia napisał(a):
Chyba jednak nie przesadził...
Na tej jednej stronie przewinęło sie ponad sto na sprzedaż...
http://www.ferroboats.com/

Kurcze to chyba tylko ja jestem jakiś siatkobetonounikający ;)

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 16:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Dziwi mnie, że jeśli chodzi o stal to wszystko jasne i nikt nie będzie spawał jachtu bez spawacza z uprawnianiami czy z niedobrej blachy, a z betonem to próbki nie są znaczące i nic nie wiadomo co wyjdzie.

Przypomina mi się wypowiedź jakiegoś radzieckiego fachowca, ze spawania reaktora: "Jest dobrze pospawany bo nasi spawacze podpisują, że jest dobrze, a ci na zachodzie muszą prześwietlać spawy, aby wiedzieć na pewno.".

Jeśli by tak było z betonem to najwyższe wieżowce w Abu-cośtam padały by jak muchy.

Stal się pospawa, a beton się poleje; a mamy na myśli dwie całkiem różnej jakości prace.
Czemu?

Gdy mówimy o problemach z pakietem siatek, nie przeciwstawiamy mu problemów z pospawaniem prosto ramownicy wręg itp dla stali.
Tylko w temacie siatkobetonu mamy tak zantagonizowane skrajne opinie
- z tym, że pozytywnie zwykle odnoszą się doń żeglarze pływający już na betoniakach,
a przeciwnikami są ci co widzieli gdzieś kiedyś (zwykle na fotkach) dziury w betonie.


Jedna z fotek jakie zamieściłem na forum pochodzi z budowanego u nas (kolejnego) kadłuba jachtu BM-1500 Małoleeprzego ...
Na wybrzeżu idzie produkcja "seryjna " kutrów...
"Laminują" się kolejne "Samanty" Kasprzaka...
Pływają Waganty, Siatki, a nawet jeden Polonez'owaty.

W Finlandii, Kanadzie, Australii, N.Zel, itp. są stocznie produkujące od lat takie jachty,
a Ty się pytasz: Jakie tysiące?.

Ja sam na własne oczy widziałem już chyba ze 20 jachtów z tego tworzywa i nie słyszałem o żadnym z nich, aby miał jakiekolwiek kłopoty pochodzące od tej technologii.
Więcej: sam zbudowałem taki, aby obalić trochę mitów, ale to jak widać mało:
- słyszymy tylko to co chcemy usłyszeć, a nie to co do nas mówią.

Mity; mity; i jeszczo raz mity.
MJS

ps. Nie tylko ty jesteś sceptykiem;
ale tam gdzie leży barka betonowa (od wojny) mamy jakby zjawisko mniejszych obaw.


ps2
pogadaj z el'Szamanem;
On jest dziś najbardziej na bieżąco. :D


Załączniki:
Wagant wodowanie.jpg
Wagant wodowanie.jpg [ 117.88 KiB | Przeglądane 3799 razy ]
Endurance 32 tyś.jpg
Endurance 32 tyś.jpg [ 111.89 KiB | Przeglądane 3799 razy ]
186956015_1.jpeg
186956015_1.jpeg [ 13.22 KiB | Przeglądane 3799 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Ostatnio edytowano 21 cze 2013, o 16:28 przez Marian Strzelecki, łącznie edytowano 1 raz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 16:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Wasyl, ale ja Cię nie zamierzam namawiać - jeśli wolisz inny materiał, to też fajnie. Nie wypisuj jednak proszę niesprawdzonych informacji, bo inni ludzie to czytają. Pewnie nie wiesz, ale obecnie w Polsce amatorsko buduje się kilkanaście jachtów siatkobetonowych, pewnie również nie wiesz, że obecnie w Polsce takie jachty budowane są seryjnie! Bez urazy, proszę, ja naprawdę się nie czepiam, ale zależy mi, aby informacje pojawiające się na naszym forum były rzetelne, bo inaczej to całość staje się bez sensu - i pisanie, i czytanie :(. Tak jest np z informacją, że nie wiadomo, jak wyjdzie sporządzona mieszanka. Wiadomo, bardzo dokładnie, jakie będą jej parametry. Już dawno nie używa się piasku mieszanego z cementem w taczce. Stosowane mieszaniny są produkowane przez np, SIKA czy innych. Od technologów producenta możesz otrzymać bardzo precyzyjne informacje o parametrach mas stosowanych do konstrukcji ferrocementowych. Są również stocznie (choć to może zbyt szumne określenie), które specjalizują się w takich kadłubach i mają na tym polu spore doświadczenia.

Nie będę powtarzał tu dyskusji z chociażby wątku viewtopic.php?f=22&t=14989 - tam sporo o tym dyskutowaliśmy. Jeśli będziesz miał ochotę, to zajrzyj :). Oczywiście chętnie odpowiem na konkretne pytania, nawet jeśli tylko dla zaspokojenia czyjejś ciekawości - jeśli tylko będę umiał (staram się pisać tylko wtedy, kiedy coś wiem naprawdę).

Naprawdę nie czuj się urażony, z sympatią śledzę Twój wątek, choć mamy inne założenia :), ale złoszczę się, gdy rozpowszechniane są nieprawdziwe informacje...

Jeśli będę umiał, to chętnie pomogę.
powodzenia!

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 16:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Mój poprzedni post powinien wyglądać tak:

Oks napisał(a):
Może faktycznie za dużo koi to nie dobrze, jak zauważył Maar.

Tak jak już pisałem cześć koi będzie traktowana jako dodatkowe z myślą o wykorzystaniu na ewentualny magazyn. Dwie podwójne z możliwością dzielenia a reszta to albo kubryk na sześć pojedynczych piętrowych albo trzy segmenty po dwie. Myślę że to wyjdzie dopiero na etapie projektu zabudowy.
Oks napisał(a):
Nie zgodzę się jednak z nim jeżeli chodzi o wybór slupa. Według mnie jeżeli chodzi o prędkość jednostki to jest wiele innych bardziej znaczących czynników, przy których różnica między slupem a keczem jest znikoma. Za to dobry kecz daje możliwość pływania praktycznie bez refowania żagli. Jak wieje mocniej zrzucasz Bezan, jak jeszcze mocniej zrzucasz Grota stawiasz bezan, a potem to już tylko przedni sztaksel i to coraz mniejszy (ewentualnie w niektórych typach trzeba skrawek bezana dorzucić). Chociaż np. J-140 super ciągnie przy prawie sztormowym wietrze (6-8) na zestawie F+B.


Dla mnie również kecz. co już pisałem. Padła również propozycja szkunera, co prawda jedyna, a ja w dotychczasowych poszukiwaniach natknąłem się tylko na duże szkunery, z racji wielkości poza zasięgiem.
Oks napisał(a):
Odnośnie dwóch sztaksli to zasanowiłbym się, a na pewno pomyślał dobrze jak ulokować baby sztag. Czasem to może być zmora, bo taki żagiel za dużo nie daje właściwie, a może powodować problemy przy zwrocie przez sztag. Dodatkowo przedni żagiel często haczy o babysztag i się przeciera. np. na Barlovento który płynie w tym roku na Ziemię Franciszka Józefa babysztag to nieporozumienie i tam przedni sztaksel ma łatę na łacie. Prowadziłem go przez tydzień i gdy wiało nieco mocniej (ok. 5B) i załoga zrobiła dwa niekontrolowane sztagi i oparł się przedni sztaksel na babysztagu to w końcu puścił. Lepiej puścić dwa sztagi równoległe a babysztag i drugi sztaksel olać.


Istnienie babysztagu wymyśliłem jak na razie podobnie jak jest to rozwiązane na kutrze. Czyli sztag do topu a babysztag równolegle mocowany do masztu nie do jego topu. Oba żagle na rolerach co ochroni przedni przed nadmiernym wycieraniem. Plus możliwość założenia genakera ale na wysięgniku ewentualnie. W ostateczności przy zwrotach można rolować, jest to dodatkowa czynność ale możliwa do wykonania bez problemu.
Oks napisał(a):
Nie rób też za wysokiego jachtu.
Co do małego zanurzenia, prowadziłem ostatnio jednostkę 40 tonową (23 metry total length) z zanurzeniem 1.6 metra. Nie dość, że bujało nią jak dziką na boki (na prawdę strasznie!) nawet przy malutkiej fali, to dryfowało jak omegę. Do tego pod wiatr nie pływa.


Wysokość burty będzie generowana długością i szerokością jachtu, pokład ma być maksymalnie płaski oprócz nadbudówki (sterówki czy tam nawigacyjnej z salonikiem do siedzenia) wszędzie oczywiście ma być swobodna wysokość stania. Zanurzenie ma być regulowane składanym mieczem i długim kilem w którym ten miecz będzie się chował na takim poziomie żeby albo chronił po złożeniu miecza płetwę lub płetwa będzie również składana i po złożeniu chroniona takim statecznikiem z wyprowadzonym napędem.
Oks napisał(a):
W ogóle jestem mega entuzjastą konstrukcji J-140. Prowadziłem ostatnio dwa rejsy na Josephie i ta łódka pływa przy praktycznie flaucie, gdzie Gedania i Sas 39 koło nas leciały na silniku, ciągnie 4-5w (morze było prawie gładkie). Brzmi jak jakiś wymysł, ale moja załoga potwierdzi niesamowite właściwości nautyczne tego jachtu. Do wiatru chodzi jak marzenie, nie spotkałem się z jachtem tej długości który by tak ostro pływał. Przy silnych wiatrach również bardzo dobrze sobie radzi, a przy 3-4B śmiga 85w! 8w prędkość marszowej, gdzie wiekszość jachtów oferuje nam w takich warunkach około 6ciu. Mieliśmy też sytuację gdzie przy wskazaniach stacji meteo na 6w płynęliśmy 7, czyli szybciej niż wiatr =)
Gdybym miał budować jacht na którym miałbym dużo eksplorować to wziąłbym plany J-140 podwyższył o 10 cm, dorzucił grodzie wodoszczelne i pływał :)
Odnośnie długości to na 16 metrów, gdy wrzucimy cały sprzęt to może być trochę ciasno.

J 140 jako baza, no może jest to jakiś pomysł, tylko balast i płetwę trzeba by było inaczej wykombinować. Pozostaje jeszcze nadbudówka i wykombinowanie dojścia do silnika oraz rewolucja w urządzeniu środka. Co do J-tek to na pewno są pancerne, natomiast może być ciasno, szerokość i kształt kadłuba robią swoje. Sprawdzona konstrukcja ale już chyba z poprzedniej epoki niestety.
Oks napisał(a):
Byłbym też zwolennikiem jak najprostrzej elektroniki. Tyle co trzeba - autopilot, do tego radar ploter ais (na jednym ekraniku), echosonda, sonar pokazujący dno na 100m przed dziobem jachtu. Starałbym się uniknąć agregatów (chociaż nie wiem czy się da, jeżeli mamy mieć zamrażarkę i lodówkę), bowthrasterów i hydrauliki. Za to wiatrak prądotwórczy i panele słoneczne. Ale w zakresie zamrażarek lodówek i energetyki mam małą wiedzę i doświadczenie.
Aluminium drożej od stali, jak kogoś stać to czemu nie, ale sam bym wolał stal :)

[/quote]
O osprzęcie to jeszcze będę, pisał i pytał ;) Agregatów przy dobrym zasilaniu w prąd nie ma co się bać. Natomiast cały czas wałkuję temat materiału na kadłub :-(
Oks napisał(a):
Ale w sumie ja to się mało znam, więc może bardziej uwzględniaj opinię kolegów wyżej.
Najlepiej popytaj właścicieli polskich jachtów ekspedycyjnych: Spirit One (Jerzy Kosz miał też wcześniej kecza Selmę, teraz ma slupa, jednak gdy z nim rozmawiałem to również woli kecze ;) i jest jeszcze taki polski jacht 16 metrów z hakiem, wybudowany niedawno ma grodzie wodoszczelne dużo hydrauliki II w nazwie, ponieważ właściciel miał wczesniej inną jednostkę i dał tej drugiej taką samą nazwę. Niestety nazwa wyleciała mi z głowy, ale w zeszłym roku na majówkę spotkałem go na Christianso (niestety wypływaliśmy, więc nie było okazji zwiedzić).Potem czytałem jakąś relację z rejsu z Islandii na południe, gdzie omijał niże. Z nimi dwoma powinieneś porozmawiać obowiązkowo, bo chyba najlepiej się znają.

Jasne że tak, podstawa to czyjeś doświadczenia w realnym używaniu takich jachtów.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Marian Strzelecki napisał(a):
Może ja się nie znam,
ale dlaczego ( jak zwykle ) pomija się siatkobeton ( już w przedbiegach?).

Z prostego powodu. W swoim życiu widziałem dosłownie ze trzy takie jachty z których jeden od dawien dawna na Dąbiu zalega.
Boję się technologii nie wytrzymałości bo dyskusje nawet na naszym forum były i są do tej pory, nawet w tym wątku.

Zjadłem jedno cytowanie ;)

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 16:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
el szaman napisał(a):
Naprawdę nie czuj się urażony, z sympatią śledzę Twój wątek, choć mamy inne założenia :), ale złoszczę się, gdy rozpowszechniane są nieprawdziwe informacje...

Jeśli będę umiał, to chętnie pomogę.
powodzenia!

Nawet mi to głowy nie przyszło :D Słowa rzeczowej krytyki zawsze są cenne :D

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 16:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13996
Podziękował : 10550
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
No właśnie: ten zalegający na Dąbiu:
jednych odstrasza, a innych przekonuje:
ale czy to JACHT?
Czy poniemiecka barka przemysłowa
z czasów wojennych niedoborów?
MJS


Załączniki:
Barka Jeż Dąbie.jpg
Barka Jeż Dąbie.jpg [ 26.33 KiB | Przeglądane 3771 razy ]

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 17:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Sprostowanie się należy :D
Świat siatkobetonowców rozwija się cały czas. To że aż tyle jachtów jest budowanych w tej technologii mnie trochę zaskoczyło.
Ja naprawdę znam temat tylko z jakiś publikacji, a widziałem takich jachtów mniej niż parę, ok może mało widziałem.
Z tym robieniem mieszanki to może niefortunnie się wyraziłem, pewnie że nie chodzi o mieszanie w kalfasie czy taczce, a wykorzystanie gotowych i ewentualne dodawanie jakiś domieszek już na miejscu ;)

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 17:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Marian Strzelecki napisał(a):
No właśnie: ten zalegający na Dąbiu:
jednych odstrasza, a innych przekonuje:
ale czy to JACHT?
Czy poniemiecka barka przemysłowa
z czasów wojennych niedoborów?
MJS

Kadłub betonowy :D

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 18:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
el szaman napisał(a):
Jeśli będę umiał, to chętnie pomogę.
powodzenia!

jeszcze przed kolejnym posumowaniem dotychczasowych ustaleń napisz proszę na jakie konkretnie rozwiązanie siatkobetonu zdecydowałeś się. Chodzi mi o konkretne komponenty.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 18:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Tu akurat nie ma jakichś szczególnych tajemnic ani dużego wyboru. Nie bardzo wiem, o co pytasz :) - stal i masa polimerowo-cementowa. Grubsze pręty stalowe na główne wzmocnienia, cieńsze na resztę, siatka stalowa pleciona, no i któraś z mas. Pewnie będzie to SIKA, bo ich laboratorium ostatnio pracowało trochę nad doborem materiału na kadłuby, ale jeszcze nie wiem. Obecnie jestem na etapie optymalizacji hydrodynamicznej samego kadłuba, więc jeszcze mam trochę czasu zanim dojdę do projektu technologicznego. Warto też skontaktować się z instytutem technologii siatkobetonowych PW - mają dużą wiedzę na ten temat. Możesz też pojechać do Jastarni czy Ślesina - mają tam już spore doświadczenia w wykonaniu kadłubów.

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 18:37 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
el szaman napisał(a):
Warto skontaktować się z instytutem technologii siatkobetonowych PW - mają dużą wiedzę na ten temat.
Warto, warto... a co, w tajemnicy trzymają, tylko osobiście udzielają?
Szamanie, a nie mógłbyś podać danych wytrzymałościowych dla siatkobetonu (którejś tam technologii, w typowych grubościach, czy coś)? Skoro Marian nie chce... :-(
Zwłaszcza takich uderzeniowych. Przecież istnieją, już mi nikt nie powie że się betonów nie bada... dla żelbetu mam na projekcie napisane.... kurde no!

Byłoby o czym myśleć, miast opowieści ze mchu i paproci.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 18:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Pytałem o konkretną masę i ewentualne jakieś dodatki do niej oraz co potem na wierzch wybrałeś. I jeszcze sprawa zbrojenia a konkretnie to czy muszą być spełnione jakieś konkretne wymagania co do gatunku stali.
Widzisz ja może jestem taki trochę mało przekonany do siatkobetonu, ale to też dlatego, że po prostu nie znam osobiście nikogo kto takie rzeczy robi i tak naprawdę się na tym zna. Nawet już chodzi o samo fizyczne wykonanie. Ja bym się nie podjął samemu bo pewnie więcej bym zepsuł niż zrobił dobrze. No i tak to wygląda.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 18:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Nie ma problemu, mam sporo materiałów, ale musisz poczekać do poniedziałku, OK? Nie mam nic przy sobie, a jestem poza domem...

Natomiast samemu wykonać to nie byłoby takie proste. O ile zrobienie szkieletu zbrojenia, da się zrobić własnoręcznie (choć to robota dla cierpliwych), to samo wylewanie (to nie jest prawidłowe określenie, należałoby może raczej użyć "wymurowanie") trzeba wykonać - przy tej wielkości jachtu - zespołem składającym się z tak na ok 30 tynkarzy. Trwa to wprawdzie tylko kilkanaście godzin, ale musi być naprawdę liczny zespól, gdyż muruje się w jednym ciągu - nie mam możliwości zostawienia roboty "na jutro".

Skąd jesteś? Ja będę w PL jeszcze jakieś trzy tygodnie, więc, jeśli chcesz, możemy się jakoś spotkać i wtedy będę mógł Ci pokazać więcej materiałów.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Naprawdę zajrzyj sobie do tego wcześniej wspomnianego wątku. Tam dość dużo dyskutowaliśmy o materiałach :)

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 18:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Moniia napisał(a):
I ja nie twierdzę, że sie nie da zrobić w tym dziury. Oczywiście, że sie da. Tylko prawdopodobieństwo wskazuje, że raczej energia rozproszy się po ZEWNĘTRZNYCH warstwach zbrojenia i spowoduje zniszczenie ZEWNĘTRZNEJ warstwy poszycia.

Nikt nie zamierza się zderzać z górami lodowymi, ale czy siatkobeton w warunkach lodowy poradzi sobie bez szwanku? Te jachty, które do tej pory oglądałem lub czytałem o nich były w stanie przetrwać ekstremalne warunki w wodach arktycznych lub antarktycznych, tylko żaden z nich nie był zrobiony z siatkobetonu. Co oczywiście nie oznacza dla mnie jednoznacznej tezy, że siatkobeton jest za słaby.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 18:58 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
BTW, przypomniał mię się betonowy Wielki Trener, z klubu Budowlani czy jakoś tak... mocno zrobiony... chłopcy dopiero eksperymentowali...
Znany był z kursów tutaj, bo żeby inercją do kei dojść to ustawiał się w łopot już na środku jeziora :mrgreen:
Mój w on czas klub miał taki drewniany pomost wzdłuż brzegu, o kilka metrów od brzegu odsunięty. Szedł trener do kei, a oko podaje odległość:
Keja 20m, keja 10, keja 5, keja 2, keja 1m, przy kei... keja po obu burtach... keja na rufie...

Zaiste, kadłuba nie uszkodził. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 19:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
:mrgreen:
A w Krakowie mieliśmy być wczoraj, ale nie wyszło. Ale groźbę spełnimy!!!

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 19:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
el szaman napisał(a):
Skąd jesteś? Ja będę w PL jeszcze jakieś trzy tygodnie, więc, jeśli chcesz, możemy się jakoś spotkać i wtedy będę mógł Ci pokazać więcej materiałów.

Mieszkam niby w Kielcach, ale teraz naprawiam sobie rękę i tu jest na razie ból, bo jestem uwiązany, a muszę bardzo szybko dłoń doprowadzić do porządku :-( Ale spoko może jakoś się uda, a jak nie to że tak powiem next time :D , ponieważ co tu dużo gadać powstaje dopiero jakaś koncepcja, bardziej w mojej głowie ;)
el szaman napisał(a):
Naprawdę zajrzyj sobie do tego wcześniej wspomnianego wątku. Tam dość dużo dyskutowaliśmy o materiałach :)

He he już tam trochę pozaglądałem, ale muszę przejrzeć od deski do deski ;)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

el szaman napisał(a):
:mrgreen:
A w Krakowie mieliśmy być wczoraj, ale nie wyszło. Ale groźbę spełnimy!!!

Ja jakoś niedługo do Krakowa też muszę się wybrać, to może uda się spotkać w Kraku?

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 19:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Fakt, tam się trochę już nazbierało, choć ostatnio nieco zaniedbałem relacjonowanie. W najbliższych dniach będę uzupełniał, pokażę aktualny stan projektu :).

O zachowanie się betonu w lodzie zapytam jeszcze Andrzeja Wojciechowskiego, on się gdzieś tam w zimnicy włóczył takim jachtem. Mnie to akurat średni interesowało, wolę ciepełko :). Ale on też nie jest obiektywny, bo jest zwolennikiem betonu :).

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 20:20 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Chyba cos pomyliles :) Andrzej remontowal taki jacht w Grecji i plynal w strone Baltyku.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 20:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Wydaje mi się, że coś mówił o lodzie, ale upierał się nie będę. A Born2Sail nie był gdzieś z północy?

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 cze 2013, o 21:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Born2Sail jest z Bornholmu. Tomek sobie go powolutku remontuje.. Ostatnio przesłał bardzo fajne fotki z wymiany pokładu dziobowego ;)

Ps. Plywalam na nim i od tego czasu jestem przekonana do primo siatkobetonu, secundo szkunera sztakslowego :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 cze 2013, o 08:35 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 9036
Podziękował : 4120
Otrzymał podziękowań: 1968
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
To Andrzej znalazl lodke Tomkowi w Grecji. Remontowal tam i prowadzil w strone Baltyku. Wspolpraca sie rozpadla i teraz Tomek sam eksploatuje w rejsach z Bornholmu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 cze 2013, o 05:58 

Dołączył(a): 22 sty 2009, o 14:41
Posty: 502
Podziękował : 776
Otrzymał podziękowań: 90
http://www.morganscloud.com/2013/06/22/ ... ever-ends/

_________________
jedrek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 cze 2013, o 17:26 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Kiedyś szukałem jakieś polskiej książki o siatkobetonie. Jedyna co znalazłem dotyczyło górnictwa a to chyba dobrze świadczy o wytrzymałości materiału.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 cze 2013, o 18:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 09:33
Posty: 1319
Podziękował : 194
Otrzymał podziękowań: 214
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
Jacek Woźniak napisał(a):
Kiedyś szukałem jakieś polskiej książki o siatkobetonie. Jedyna co znalazłem dotyczyło górnictwa a to chyba dobrze świadczy o wytrzymałości materiału.

Miałem kiedyś w reku polską książkę o budowaniu sferycznych budowli z siatkobetonu ale więcej nie pamiętam.
Tu link do podobnej technologi http://kopuly.pl/

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 cze 2013, o 20:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
mariaciuncia napisał(a):
Jacek Woźniak napisał(a):
Kiedyś szukałem jakieś polskiej książki o siatkobetonie. Jedyna co znalazłem dotyczyło górnictwa a to chyba dobrze świadczy o wytrzymałości materiału.

Miałem kiedyś w reku polską książkę o budowaniu sferycznych budowli z siatkobetonu ale więcej nie pamiętam.
Tu link do podobnej technologi http://kopuly.pl/

O jachtach z siatkobetonu pisze w swojej książce pan Bogdan Małolepszy.
http://www.jachty-malolepszy.pl/

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 25 cze 2013, o 21:03 przez Jaromir, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 cze 2013, o 20:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Pisal tez N.Patalas w "Jachty i Motory", ale to chyba przestarzala pozycja, choc pewnie pionierska?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 cze 2013, o 21:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2012, o 16:35
Posty: 881
Lokalizacja: Morro Jable / Fuerteventura
Podziękował : 85
Otrzymał podziękowań: 121
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Tak naprawdę to książek jest wiele, ale w języku polskim tylko ta Bogdana Małolepszego. Byliśmy u niego niedawno i opowiadał, że wkrótce ma wyjść nowe wydanie.

Podstawową "biblią" na ten temat jest opracowanie Colinna Brookes'a "Ferro-cement Boats".

ps. Obiecane tabele materiałowe zamieszczę dopiero w przyszłym tygodniu - dopiero w niedzielę wracamy do domu, więc dopiero wtedy będę miał je w ręku...

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2013, o 04:32 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt
pierdupierdu napisał(a):
O jachtach z siatkobetonu pisze w swojej książce pan Bogdan Małolepszy.
http://www.jachty-malolepszy.pl/

Pisać pisze ale informacji czysto technicznych w niej malutko. Brak np informacji o wpływie ilości warstw na wytrzymałość, minimalna grubość itp. Ja wiem, że mało kogo to interesuje ale dla mnie ciekawskiego jednak mało.



Za ten post autor Były_User 934585 otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lis 2013, o 20:08 

Dołączył(a): 22 maja 2013, o 07:21
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: brak
RyśM napisał(a):
Marian Strzelecki napisał(a):
Może ja się nie znam,
ale dlaczego ( jak zwykle ) pomija się siatkobeton ( już w przedbiegach?).
Ma wieloletnią tradycję także wyprawową.
Zwłaszcza tam gdzie zależy nam na solidności, a możemy mieć dużą wyporność.
MJS
Bo łatwiej zamówić kadłub w stoczni która wyspawa? I łatwo a solidnie można wszelkie okucia tudzież różne dziwne duperszwajce jakie kto później wymyśli dospawać?

A odporność betonu wcale nie taka wspaniała jak się przydzwoni w lód czy skałkę, gdzie blachę pognie, a beton skruszy. Był taki łódek gdzieś na Balearach co na kamyki wyrzucon (bez przesadnej siły) wybił w kadłubie dziury - jakiś tłusty Hartley Tahitian, z 50', grubo robione :mrgreen: Naprawa niby łatwa, łódka ładna i pięknie wyposażona etc, ale wszystko w środku zalane - gość dał spokój i sprzedał, omal darmo. Stalówka w tym przypadku może by porysowała lakier... ba, mój plastik podobne przygody już przeżył - sądząc z opowieści i śladów - uszkadzając żelkot :-P

Ekspertem od betonów nie jestem ale z nformacji które posiadam wynika że przy siatkobetonie po np.zderzeniu kruszy się tylko wierzchnia warstwa a w razie przecieku można go szybko i łatwo zatamować specjalnym gipsem błyskawiczny


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 138 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 311 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL