Pseudonim jest żeglarski. Dla młodzieży przypomnę: gdy kiedyś wróciłem z Mazur koledzy w pracy zaczeli mnie wołać "kapitan", po trzech dniach ogłosiłem, ze mają mnie zwać Major (przegapiłem, że w tym czasie pojawił się we Wrocławiu Frydrych).
No a kiedy trzeb było nicka internetowego postanowiłem sie awansowac, tym bardziej, ze jest to rodzaj satyry na system obowiązkowych stopni i patentów.

Zaś co do myślenia: Mam to do siebie, że myśłę. I tak sobei mysłę, ze nie wiemy dziś jakie były przyczyny podejmowania w czasach peerelu decyzji o układzie komunikacyjnym, łatwo sie domyslać, że w dużym stopniu "militarno-sojusznicze" ale z pewnościa nie ma to miejsca dziś.
"Otwarcie" Zalewu kanałem tak czy owak strategicznej roli nie odegra, będzie to sprawa czysto lokalna. Jako żeglarzowi z okolicy będzie mi sie podobalo korzystanie z kanału ale uważam, że obecnie i przez sporo lat nas na to nie stać.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Kanał jak kanał, ale dodatkowy port na Zatoce byłby miły. Tylko że to jdnak dość drogo, jak na fanaberie. W sumie sam port wyszedłby znacznie taniej

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

A tak mi teraz przyszło do głowy Niektórzy w tej dyskusji "podpierają" się ekspertyzami Urzędu Morskiego w Gdyni... Ja tak tylko nieśmiało zwrócę uwagę, na to że ten sam UM "uszczęśliwił" nas przedłużeniem falochronu w Gdyni z wszystkimi konsekewncjami z tym związanymi...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Witaj Andrzeju
Masz racje a dodatkowo jeszcze są dwa aspekty:
a/ jednostki morskie o większym zanurzeniu będą mialy kłopot z wejściem do portów Zalewu Wiślanego więc jakby nie dla nich ten akwen
b/ pływajac weekendowo z Zatoki na Zalew jest troche daleko

Sumując powyższe jakby nie przewiduję jakiegos nagłego najazdu jednostek morskich na ten akwen.
Patrząc np na swój sposób wykorzystania czasu na wodzie to tak jak piszę - weekendy na pewno NIE a w części głównej wakacji też bardziej ciagnie mnie do Skandynawii niz na Zalew więc też NIE.
Poza tym mam 160 cm zanurzenia i to jest następny problem.
Także jak dla mnie to nawet ten ten kanał powstanie to i tak nie widze dla niego prywatnie wykorzystania.
A poza tym także jestem zdania, iz nie ma ekonomicznego uzasadnienia wydawania pieniędzy na jego powstanie i eksploatacje.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Nie - no teraz mnie przekonaliscie - Skoro Kocur z Colonelem twierdza ze nie ma sensu - no to nie ma przecież. Tylko wciąż pozostaje pytanie - co za zlodziejskie nasienia pasą się wydajac po piec milionów rocznie na niepotrzebne ekspertyzy (podczas gdy wystarczyło zapytać Starego Zientarę i od razu by wiedzieli). No naprawdę dochodzę pomału do wniosku ze rzadza nami zlodzieje, albo głupcy

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!

Ja wiem, że z Krakowa lepiej widac ale, to my uszczęśliwiani przez urzędników wspieranych przez "pożytecznych idiotów", mówiliśmy:
- Pierścień Zatoki Gdańskiej to wyrzucone pieniądze - No i kto miał rację?
- Przebudowa Basenu Żeglarskiego w Gdyni to poroniony pomysł - I znowu ci, tak wyśmiewani przez Ciebie ludzie mieli rację, chciało by sie powiedzieć niestety...
- Przystanie i przystanki tramwaju wodnego w Gdańsku - i znowu urzednicy wiedzieli lepiej...
- I teraz mamy znowu kolejnego misia na miarę naszych możliwości - i niestety to nie jest "nasze" ostatnie słowo

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Możesz sobie kpić - wolno Ci - ale przeanalizuj choćby to co poniżej napisał Jurmak.
Poza tym co za problem aby lokersi wybudowali sobie ten kanał ?
Niech sobie budują ale ZA SWOJE a nie za pieniadze z budżetu centralnego !!!
Czemu tak nie chcą ?
Przecież to niezwykle proste rozwiązanie.
Znaczy - ja protestuję przeciw inwestowaniu moich podatków w ten pomysł.
A Ty jeżeli chcesz dorzucić sie do tego pomysłu to przecież wolna Twoja wola
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Polska to rzeczywiście dziki kraj, który marnotrawi fundusze publiczne na infrastrukturę. W takiej np. Nigerii nie buduje się dróg, portów, kolei, lotnisk itp. bo nie ma to ekonomicznego uzasadnienia. Tam się dba o publiczny grosz i nie wydaje się go na głupoty. Nawet banany sprowadza się z Ameryki Łacińskiej, bo uprawa własnych nie ma ekonomicznego uzasadnienia (znaczy się trzeba wejść na drzewo i zerwać).

Jest coś nowego czym nas jeszcze na wybrzeżu chcą uszczęśliwić ?
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Seagrams no to teraz napisz mi jak Ty korzystasz z tej infrastruktury która się nazywa Pierścien Zatoki Gdańskiej? Ile to razy do niej dopłynełeś jachtem? Tylko nie pisz, że się nie da...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Zacytowałem całość, bo jest to przykład pisania żeby pisać. Co ma sytuacja w Nigerii, czy w jakimkolwiek innym kraju, gdy omawiamy to, co lokalne? Zwłaszcza w tej sytuacji. Rozważamy konkretne warunki i naprawdę możemy dojść do jakiś tam wniosków bez odwoływania się do Nigerii, Australii, czy innego Ekwadoru.
Dałeś przykład demagogiczny i zupełnie od czapy, to się erystyka nazywa.

Moja propozycja: zająć zbrojnie Bałtijsk i cały Zalew Wiślany, problem się rozwiąże

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Ktoś sie chciał popisać `No i się popisał

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

......

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Kładka Peruckiego.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Z ust mi to wyjąłeś... Właśnie szukałem tego brzydactwa, bo se zapomniałem nazwy.

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

W Kuźnicy tylko nie byłem, bo się nie da.

A bardziej jeszcze planowany most w przebiegu nowej Wałowej.
Obecnie wprost i bez żenady mówi się już o stałym, niskowodnym moście w pobliżu ujścia Motławy do Martwej Wisły. Wysokość - ot, tyle, by mniejsze statki "białej floty" się zmieściły, czyli prześwit rzędu 7-8m...

Tak - poważnie rozważa się most stały dla Nowej Wałowej, most który stanąć ma na kilkaset metrów od ujścia Motławy i który odetnie Motławę od wszystkich jednostek, które nie mogą "położyć masztów".... Jeszcze kilka lat temu mówiono o tunelu dla Nowej Wałowej, potem przebąkiwano coś o moście zwodzonym, teraz "okazuje się", że most musi być stały - bo przecież tramwaj po nim jeździć musi.
Ciekawe, że tak łatwo zrezygnowano z tunelu, ciekawe, że położony kawałek dalej Most Siennicki mógł być zwodzony i tramwajom to nie przeszkadzało. A udawło się to zaprojektować i wykonać już sto lat temu... Tyle, że wówczas nazywano most ów Breitenbach Brücke a miastem rządzili rajcy, którym zależało na czymś więcej, niż stołek i korytko... Może dlatego wszystkie gdańskie mosty nad Motławą, Nową Motławą i Martwą Wisłą były wówczas mostami zwodzonymi lub obracanymi. A dziś - nie otwiera się żaden...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

I to będzie koniec Gdańska.
Koniec wszelkich imprez typu Otwarcie Sezonu, Baltic Sail, Zlot starych jachtów...
Koniec Mariny Gdańskiej i koniec "morskości Gdańska"
To "świetny" pomysł
Ktoś jeszcze głosować bedzie na Adamowicza ?
Pzdr
Kocur
ps. kładka" Peruckiego to przy tym pomyśle pikuś...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Mam powiedzieć - sprawdzam?

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Ale za to będziemy lepsi od Nigeri...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Hi..
Wy dopiero macie mieć be,
a nam (w warszawce) już tunel wzdłuż Wisły drugi raz zalewa,
a Port Czerniakowski zabudowali śluzą tak, że barki mieszkalne nigdy zeń nie wypłyną;
...ale jachty już wyrzucili.
Dla mnie to się nazywa arogancja władzy.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Nihil novi sub sole:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Chyba jednak taniej i lepiej będzie wybudować ten przekop albo zapomnieć o sprawie.

A ja wam powiem, że zdziwicie się, jak się okaże, że po prostu trasa przez Bałtijsk jest otwarta i powszechnnie dostępna. To tylko kwestia czasu, nie najbliższego ale....

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Tylko czy kluczem do Bałtijska jest- bedzie przekop?

Port w Elblągu miał swoje pięć minut w czasach Halexu i wcale do tego nie potrzebował przekopu... Teraz zapatrzony w przekop przesypia kolejną okazję... Ale to ich problem, nie wystarczy portu nazwać "morskim" to trzeba mieć jeszcze wizję jego działania a nie podchodzić w ten sposób - zbudujcie nam przekop a wtedy zobaczymy...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

co siem bedziemy rozdrabniać, bierzemy siłą cały Obwód Kaliningradzki
dojdzie nam jeszcze jeden akwen... , i jeszcze jeden przekop w Zelenogradsku, dla równowagi

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

W sumie racja, popieram!

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Nie wiem gdzie błądziła Twoja pamięć...
Żaden oficjalny dokument, plan, harmonogram czy opracowanie dotyczące "przekopu" nie zakłada żadnej "fazy początkowej".
Docelowa jest budowa połączenia w którym głębokości projektowe podawane są we wszystkich źródłach podobnie:
Awanport morski 5.5m
"Przekop" i śluza 5.0m
Tor żeglugowy przez Zalew 4.5m
Rzeka Elbląg 4.5m
Raz jeszcze - Żadnej fazy początkowej i późniejszego pogłębiania w żadnym dokumencie "przekopowym" nie ma...
Podkreśliłem, że są głębokości podane wyżej to głebokości projektowe - co oznacza to rzeczywistą głębokość nominalną o zdecydowanie niższej wartości. Dlaczego tak jest - wyjaśnia rysunek:

Dlaczego przekopoentuzjaćsi podają głębokości projektowe, czyli zawyżone w stosunku do tego, co ma znaczenie przy ruchu statków - musicie odpowiedzieć sobie sami... Anyway - głębokość projektowa toru żeglugowego przez Zalew wynosi 4.5m, co oznacza (ledwo) 4.0m głębokości nominalnej, czyli tej, która ma znaczenie dla ruchu statków. I te 4.0m będzie na mapie...przez rok czy dwa - bo potem się zamuli i będzie jeszcze mniej...



Takie coś jak w Twoim linku nie będzie miało szans przejść w pełni załadowane torem o planowanej na Zalewie głębokości.

- Stateczek jaki podlinkowałeś (a właściwie dostosowana na morze barka reńska...) ma zanurzenia z pełnym ładunkiem 3.95m. To dane dla normalnej, słonej wody - czyli dla wody takiej, która ma ciężar 1.025T/m³. Woda w Zalewie ma ciężar 1.002÷1.006T/m³ - co oznacza że stateczek ów zanurzy się w niej o kilka cm głębiej. Jak nie wierzysz to poszukaj w googlu co to fresh water alloowance. Albo obejrzyj ze zrozumieniem rysunek poniżej:

- Statki na płytkowodziu podlegają osiadaniu - co sprawia że przy zapasie wody pod stępką mierzonym w centymetrach - praktycznie nie mogą się poruszać. Jak zapas jest mierzony w decymetrach - to mogą się poruszać wyłącznie bardzo powoli. To oznacza poruszanie się poniżej prędkości sterownych - nie wspominając o utracie sterowności na wodach płytkich. Jak kto nie wie co to osiadanie - musi googlać wyrażeniem "Ship's squat". Albo obejrzeć i zrozumieć rysunek:

- W wąskich kanałach (takich jak rzeka Elbląg...) statki oprócz efektu osiadania ulegają efektowi kanałowemu - czyli przechylają się w stronę bliższego brzegu, zwiększając tym samym zanurzenie na burcie bliższej brzegowi kanału. O tak:
. To dodatkowo ogranicza prędkość z jaką może poruszać się statek w wąskim kanale.
- Jakby mały i ograniczony nie był Zalew - występuje na nim fala a statki na tej fali będą się poruszać, Co oznacza, że będą się kołysać wzdłużnie i poprzecznie - chwilowo zwiększając tym samym swoje zanurzenie. W książce z której uczą kapitanów statków znalazłem tabelę, która obrazuje jaki zapas głębokości pod stępką należy przyjąć, aby bezpiecznie pływać po płytkowodziu i kanałach - również z tego powodu. Dla pogłębionego kanału, fali o wysokości do1m i dla prędkości ca 10w. zapas ten powinien według niej wynosić 25% zanurzenia:

Przyjęcie takiego zalecanego normalną praktyką morską zapasu wody pod stępką (25% zanurzenia) , dla toru żeglugowego o nominalnej głębokości 4.0 oznacza, że maksymalne zanurzenie statku na tym torze nie powinno przekraczać 3.2m. Sprawdź sobie czy istnieją handlowe "statki morskie" o tak śmiesznie małym zanurzeniu. A jak jakieś znajdziesz - to sprawdź ile takich statków jest...

Na koniec - w upartym powracaniu do projektu "przekopu" chodzi wyłącznie o wyrwanie funduszy na jego realizację. Zarządzanie tymi funduszami to możliwość upasienia i umocnienia się przy ich wydawaniu setek zbędnych urzędników (ze szczególnym wskazaniem Urzędu Morskiego, który miałby być inwestorem zastępczym). Plus wszystkie te obrywy, jakie można ukręcić przy przetargach i nadzorowaniu budowy. Plus setki zbędnych "etatów", jakie powstać muszą przy okazji zaistnienia tego ekonomicznego białego słonia.... O to w istocie idzie uparta gra.
Czy "przekop" miałby jakikolwiek sens ekonomiczny, czy będą tam pływać statki morskie w liczbie dającej choćby cień szansy na opłacalność makroekonomiczną całej tej przekopowej hucpy - o to głowa "przekopowców" zupełnie nie boli.
To jest po prostu taki urzędniczo-transportowy "Miś"...

- Powiedz mi, po co jest ten miś?
- Właśnie, po co?
- Otóż to. Nikt nie wie po co i nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest Miś na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to jest nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo!

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

który i tak kosztuje nas corocznie 5 mln.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664