Tak się zastanawiam czy w przyszłości wyczarterować taki jacht, najlepiej na maks. osób (chyba nie będzie aż tak wygodnie?) i jestem ciekawa Waszych opinii.
Jak z bezpieczeństwem na tym jachcie, co z wywrotkami, przechyłem, stabilnością, jak się prowadzi, jak pływa, jak się mieszka w środku, czy wygodnie, czy nie, czy taka większa ilość osób (np. 7) się pomieści podczas pływania i normalnego mieszkania i ogólnie co Wam ślina na język przyniesie.

Przyznam się, że od pewnego czasu boję się jachtów, które łatwo wywrócić po zbyt mocnym przechyle, takie traumatyczne wspomnienie. Pływałam tylko na 730F, nawet mi się podobało, bo lekko chodziło i bardziej pewnie niż ten, którym pływałam wcześniej.

Łódeczką dobrze się pływa, szybka, dynamiczna. Przechyłów to się nie da uniknąć, chyba, że będziesz pływała z wiatrem. Siedem osób na pokładzie to już duży tłok, szczególnie w środku ( w kabinie), fajnie się tym pływa w 3-4 osoby. Hundkoja to na takie jeden i pół osoby a w czubku dwie osoby średniego wzrostu, Czasami kambuz bywa tak rozwiązany, że i w mesie jedna koja przez to jest krótsza ale to nie stanowi reguły. Możesz sobie zerknąć tutaj i pooglądać taki okręcik

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek

780 to chyba jacht na którym pływałem najczęściej jako prywatny skipper. Jachtu nie lubie. Plus za duży kokpit, za zwrotność, za płaski pokład, na którym mogą sie opalać dziewczyny
Minusów niestety więcej:
- wysokość nadbudówki, przy moim wzroście 192 cm siedząc przy sterze nie widzę co się dzieje przed jachtem, co jakiś czas trzeba wstać zeby ogarnąć sytuację
- podpórki pod nogi, które mają pomagać przy przechyłach są zmorą osób nie przyzwyczajonych do pływania tangusem, strasznie od nich bolą stopy, ale to już gdzieś wcześniej było na forum.
- Ilość miejsca do spania, hmm w zasadzie jak się porozkąłda dodatkowe sklejki i połozy materace to spać w miarę, powtarzam w miare komfortowo może 5 osób, zmieści się 7, ale wtedy mamy doczynienia z bliższą integracją. Pozatym miejsca nad głową nie za wiele.

Ogólnie jacht lubi sie troszkę położyć, ale bez przesady. Bezpieczny, nie wiem czy dałbym radę go wywrócić, nigdy nie próbowałem ale wiem ze było by ciężko. Posiada dość ciężki miecz i dość długi jak opuścisz cały w kanałach to będziesz nim trzeć po dnie
Generalnie jacht którego nie lubie, ale jak potrzebujesz czegoś dużego to czemu by nie

_________________
"Na świecie nie ma nic bardziej giętkiego ani delikatnego niż woda;
a jednak nie ma też niczego, co przewyższa ją twardością i siłą"
Lao-tse, chiński mistrz tao

Chcesz Mirku przez to powiedzieć, że gdyby nie te góry to miałbyś całkiem ładny widok?

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek

Sławku, zależy z kim sie pływalo, czasem załogi były wyłacznie męskie, wtedy lipa
Ale bywało i tak ze było na co popatrzeć

_________________
"Na świecie nie ma nic bardziej giętkiego ani delikatnego niż woda;
a jednak nie ma też niczego, co przewyższa ją twardością i siłą"
Lao-tse, chiński mistrz tao

Matko z córką ... Toć wiadomo, że ja na opalające się kobiety patrzeć nie będę


Wiesz, pływałam na Tango 730 i w tym pytaniu, jak i w następnych - prosiłabym o jakieś porównanie. Problemy z widocznością miałam i na Maku, na Tango 730 w pewnym sensie też, ale tam się przynajmniej w miarę wygodnie stoi



A patrząc na Tango 730 - to bardziej, czy mniej?




A możesz to znowu jakoś porównać z Tango 730F? Bo akurat takie zwiedzałam od środka, a chciałabym mieć jakieś rozpoznanie


Ogólnie chodzi mi o jacht na rejs ze znajomymi, po Mazurach. Żeby było wygodnie w miarę, żeby było gdzie posiedzieć w środku i na zewnątrz, żeby się w miarę prosto prowadziło no i żebym naaaaprawdę musiała się postarać żeby go położyć - a dodam, że mam talent do tego Ewentualnie jakiś inny jacht polecacie?

Jednak jeszcze wysłuchałabym opinii o tym Tango

Jeżeli nie chcesz nadmiernych przechyłów, refuj, przede wszystkim grota. Na mazurskich jachtach powinno sie refować już od 4B. Przy 5B co najmiej drugi ref.
Ja, gdy pływałem na Mazurach najbardziej ceniłem Tango 780 F ( Family), wyższy, a więc można stać, mniejszy kokpit, ale za to wieksza kabina. Wygodnie 5 osób, ale to ostatnie dotyczy wszystkich jachtów o długości 7/8 metrów.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

oki to porównujemy

Ja na Tangu 730 z widocznością nie mam problemów, ale jeśli wygodnie stało Ci się na 730 to tu napewno nie będzie gorzej

W moim odczuciu 780 jest stabilniejsza.

Nie pamiętam jak się spalo w 730, ale w 780 będzie podobnie bo to rozrośnięta 730, wszystko zalezy od tego jak dany jacht jest zabudowany.

Zależy ile osób chcesz zabrać.

_________________
"Na świecie nie ma nic bardziej giętkiego ani delikatnego niż woda;
a jednak nie ma też niczego, co przewyższa ją twardością i siłą"
Lao-tse, chiński mistrz tao

Widzisz Packa, w linku, który Tobie podałem występują oba Tanga 780 F i S i jeśli chodzi o pomieszczenie większej ilości osób to na F'kę wchodzi tylko 4, w tym konkretnym przypadku (to właśnie rozmieszczenie kambuza ogranicza miejsce). Na S'kę bez przystawek pomieścisz tu pięcioro luda.

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek

Sławek, nie zauważyłam Twojego posta, wybacz! Już przeglądam stronę, którą mi podałeś Dzięki!

Ogólnie to pi razy oko wybieralibyśmy się grupą ok. 7 osób.

PS Patrząc na to, że mój wzrost nie dochodzi do 170cm - wg opisu mogłabym w miarę (podkreślając "w miarę") wyprostowana stać i na 780S

Miałem okazje popływać na Tangu 780 i powiem, że łódka nie przypadła mi do gustu. Moim zdaniem jest to jacht "słabo wiatrowy" i pływa dobrze przy małym obciążeniu. Przy 7 osobach będzie bardzo ciasno, pomieścicie się ale nie będzie komfortowo. Na Mazurach jest to jeden z najpopularniejszych jachtów i trudno jest trafić na zadbany i dobrze utrzymany egzemplarz. Na tak liczną załogę polecałbym coś innego np. Antile 26.

To mój pierwszy post na tym forum więc chciałbym się przywitać.
Pozdrawiam Rafał.

http://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t=6670


Tu znajdziesz dodatkowo. sporo opinii o Tangu 780 S.

_________________
pozdrawiam

Właśnie przed chwilą tam trafiłam, ale dziękuję

przez 4 lata byłem właścicielem 780fs
jacht był zrobiony tak jak Pan Skrzat go zaprojektował więc nie brakowało balastu i był dobrze rozłożony, moja wersja miała też trochę powiększone ożaglowanie, a jacht był zbudowany przez Tango-Yachts
tak zrobiony jacht z czystym sumieniem mogę polecić, ale dla max 5 osób
mój miał kuchenkę na prawej burcie tuż przed hundkoją więc prawa koja była skrócona do 160cm więc raczej spać się nie da
moim tangiem od 4B trzeba było zmniejszać grota
jeżeli chodzi o bezpieczeństwo to dałbym 5+
wygoda jak na jacht który też dobrze pływa to 5
nie pamiętam o jakiś brakach w widoczności, no ale nie pływałem taką łódką od 4 lat
świetnie się spisuje na fali, dobrze manewruje zarówno na samym foku jak i grocie
szybka, zrównoważona, nie robi żadnych fikuśnych rzeczy, przewidywalna
kiedyś jak wiało 5-6, idąc na pełnym urwał mi się kontrafał od steru, jacht momentalnie wyostrzył i stanął pod wiatr, tylko minimalnie się przechylając, jak dla mnie duży +
łatwe dojście do silnika zaburtowego, jednak musi mieć minimum 5 koni gdyż przy silniejszym wietrze jak będziemy musieli płynąć pod wiatr, słabsze trochę sobie nie radzą
przy większej fali, nawet z długą kolumną potrafił wyskakiwać, ale to przypadłość wszystkich jachtów z silnikami zaburtowymi
co jeszcze...
dość dobrze trzyma kierunek bez miecza przy podchodzeniu
aha wnętrze
koja dziobowa szeroka, ale dość krótka, ale średniej wysokości osoby się wyśpią tak jak ktoś wcześniej pisał
koja na lewej burcie też dobra dla dwóch osób, ale hundkoja raczej dla jednej gdyż jest dość nisko pod dnem kokpitu
toaleta jak na tak niski jacht dość spora
niestety teraz jak są łódki robione na wkładkach nie jest już tak przytulnie i komfortowo, no ale tańszy koszt produkcji to wymusił
jedna duża bakista, druga mniejsza i często spotykana też bakista rufowa
Tanga mają niestety jeden minus
każdy robi je po swojemu i każde inaczej pływa i ma inny rozkład wnętrza, ciężko znaleźć dwie takie same jednostki
jak dla 7 osób to radzę poszukać czegoś ciut większego
pozdrawiam

_________________
Sprowadzanie jachtów z zagranicy. Zakup w Polsce. Nowe i Używane na indywidualne zamówienie. Doradztwo. 512 403 105 LUPUS YACHTS