Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 3 lip 2025, o 11:53




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 24 kwi 2013, o 08:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
artur_k napisał(a):
Czy to będzie bardzo uciążliwe?

Kwestia wałków i wprawy
qxqx napisał(a):
malujesz powierzchnię i na nią nakładasz tkaninę a potem jeszcze przesączasz - jednoosobowo czyli bez pomocnika nie rekomenduję, bardzo trudne ułożenie

hmm... Przy klejeniu taśmy? A pocóż tu pomocnik?
Ta metoda daje większe gwarancje na dobre połączenie. Przy tej drugiej można więcej błędów popełnić.

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 kwi 2013, o 12:06 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
Dzięki za odpowiedzi, dla jasności dodam, że przy mojej prostej żaglówce laminowane będą tylko łączenia.

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 kwi 2013, o 14:32 

Dołączył(a): 25 sie 2010, o 08:45
Posty: 393
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: brak
Taśmę szklaną kupiłem tu.
Żywice te z kiedyś u tego użytkownika, ale w gazbudzie taniej Mam blisko więc nie liczyłem wysyłki.
W poprzedniej łódce używałem E5 i z1 do impregnacji burt teraz wybrałem E6011 + Z1


W Gisie pasy nakładałem wcześniej malując a następnie przyklejałem pasek i przesycałem do końca. Łatwa robota ale dla próby możesz 10 cm przykleić na jakąś deskę.

Poruszana była kwestia czy klej poliuretanowy wytrzyma kilka sezonów.
Po złożeniu łódki możesz w miejscu łączenia arkuszy na burtach też puścić pasek tkaniny szklanej. nawet jak kiedyś zakładka odpadnie to łączenie wytrzyma bo arkusze będą trzymane przez górne obramowanie burt, łączenie z dnem i ten pasek tkaniny.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2013, o 14:40 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
Wklejam zdjęcia tak jak obiecywałem wcześniej.
Kadłub już zszyty i przygotowany do laminowania łączeń. Wstawiona rozpórka zgodnie z projektem. Dzięki niej dno obrało odpowiednią krzywiznę.
Kupiony Epidian 52 + PAC i do tego taśma szklana w paskach 5cm i 10cm.
Prace jak zwykle stoją z braku czasu :-(. Dodatkowo jestem na urlopie, ale w weekend powinienem rozpocząć laminowanie.

Także mam małe pytanie. Jak rozplanować pracę? Kiedy mogę robić przerwy? Czy najpierw zrobić łączenia całego kadłuba pierwszą warstwą laminatu, a dopiero później po odczekaniu drugą? Czy robić fragmentami na gotowo?

Gdybym miał to robić w tej chwili to taka by była kolejność.
1. Odtłuszczam miejsce łączenia
2. Mieszam epidian z utwardzaczem
3. Żywicą nakładam pędzlem na miejsce laminowania
4. Na to pierwszy pasek taśmy 5cm i przesączam żywicą
5. Na to od razu drugi pasek 10cm i przesączam
6. Czekam aż się wszystko zżeluje

Dobrze myślę? Jak nie to proszę poprawcie i doradźcie.

Aha, zdjęcia :)

Obrazek, Obrazek, Obrazek

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2013, o 14:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17644
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4516
Otrzymał podziękowań: 4273
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
artur_k napisał(a):
Dobrze myślę? Jak nie to proszę poprawcie i doradźcie.
Raczej dobrze. Przy prawidłowych proporcjach i jeśli nie będzie jakiegoś upału ponad 30 stopni, to z niczym nie musisz się strasznie spieszyć, bo czas żelowania, to będzie ponad 1 godzinę. Tylko jedna uwaga: nie rozrabiaj na raz więcej niż 100 g żywicy z utwardzaczem (sukcesywnie, podczas całej roboty, możesz to robić kilka razy) i wykładaj ją po zmieszaniu z utwardzaczem do kuwety - wtedy nie ma niebezpieczeństwa, że rozrobiona masa Ci się w rekach zagotuje.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowania - 2: artur_k, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2013, o 08:15 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
No to pierwsza część laminowania za mną. Łączenia od wewnątrz gotowe. Długo się do tego zabierałem, trochę z racji tego, że to mój pierwszy raz ;-). Druga sprawa to czas, chciałem zrobić całość za jednym razem i nie wiedziałem ile może zająć to czasu, a ciężko mi wygospodarować więcej niż 2-3 godziny w ciągu dnia na pracę. W końcu w sobotę od rana ruszyłem z robotą i w sumie zajęło mi to 4,5 godziny, w tym ok. 30 minut przerw.

Miałem sporo obaw podczas pracy i myślę że kilku błędów się nie wystrzegłem, ale łączenia trzymają, konstrukcja się usztywniła więc nie jest chyba źle.
Oszczędziłem trochę pracy i nie spoinowałem klejem łączeń tylko od razu położyłem laminat (zresztą projekt tego nie wymagał) ucierpiała na tym estetyka i pod trytytkami mogły zostać puste przestrzenie ale myślę, że nie będzie to tak istotne.
Druga sprawa to wygląd laminatu, na poziomych fragmentach jest ok ładna gładka powierzchnia, natomiast na burtach jest to szorstka powierzchni (czuć fakturę tej taśmy). Może nadmiar żywicy spłynął? Przed laminowaniem łączeń na zewnątrz będę musiał przeprowadzić jeszcze kilka prób.

To teraz kilka zdjęć.
Materiały
Obrazek

Przymiarka
Obrazek

pierwsza warstwa
Obrazek

druga
Obrazek

idziemy do przodu
Obrazek

gotowe
Obrazek

Jak na pierwszy raz, mimo wszystko jestem zadowolony ;).

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2013, o 15:52 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
Super poszło :)
Bardzo mi się ta Pirania podoba, konstrukcyjnie widzę że bardzo podobna do mojego Frosty'ego.
Cieszę się że powstaje więcej takich mikropływadeł.
Ja laminowałem połączenia Epidianem , bodajże E 53 utwardzaczem Z1 , też trochę spłynęła z pionowych krawędzi, ale przeszlifowałem delikatnie i jest ok.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2013, o 19:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17644
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4516
Otrzymał podziękowań: 4273
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Ładnie idzie! Brawo! :)

Aby obu panów lekko (ale tylko lekko - mam nadzieję) zawstydzić, pokażę zdjątko z budowy Piranii przez 10-cio letniego Maćka, syna naszej forumowej koleżanki:

Załącznik:
Maciek07x.jpg
Maciek07x.jpg [ 230.06 KiB | Przeglądane 5230 razy ]


W budowie asystują (oczywiście) rodzice, dbając o bezpieczeństwo itp., ale całość prac wykonuje Maciek prawie wyłącznie samodzielnie - czasami pomoc osoby dorosłej jest niezbędna!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowania - 2: artur_k, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 cze 2013, o 20:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2010, o 14:59
Posty: 5559
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 3174
Otrzymał podziękowań: 2993
Uprawnienia żeglarskie: ciut ciut
robhosailor napisał(a):
całość prac wykonuje Maciek prawie wyłącznie samodzielnie

No, troszeczkę jednak przesadziłeś. :)
Co prawda Maciek nieźle jak na swój wiek posługuje się wyrzynarką, wiertarką i szlifierką taśmową, a i laminuje sprawnie, rysował pilnie, wycinał, wiercił i zszywał drutem miedzianym (tak, tak, wiem, trzeba było trytkami... ;-) ), naszlifował się też w sumie niemało, choć IMO nie jest to praca dla dziecka, jednakże składników żywicy samodzielnie nie miesza i piły tarczowej nie wolno mu obsługiwać, no a struga elektrycznego nie lubi.
A poza tym, jest ważny element w łódce, który nie jest dziełem Maćka, ani nawet naszym. Maszt dostał w prezencie od prawdziwego fachowca - dzięki raz jeszcze!!! Jest to chyba najpiękniejszy element Maćkowej Piranii. :D

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca



Za ten post autor Janna otrzymał podziękowania - 3: Magister, Marian Strzelecki, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 cze 2013, o 08:12 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
Pracę jak zwykle, powolutku ale do przodu. Po laminowaniu odczekałem kilka dni, w międzyczasie zrobiłem wzmocnienia przy pawęży.Wg projektu były to trójkątne nakładki ze sklejki, ale w znalazłem w sklepie za parę zł uchwyty pod półkę. Dociąłem, dopasowałem i zamontowałem:
Obrazek

Następnie odwróciłem kadłub do góry dnem. Nożykiem poobcinałem opaski, doszlifowałem co trzeba i zabrałem się do "zaokrąglania" łączeń. Na szczęście miałem strug elektryczny więc poszło całkiem szybko i sprawnie, ale na pewno nie idealnie :roll:.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Teraz będę szpachlował łączenia, jak widać nie wszystkie miejsca tego wymagają, bo różnie się sklejka układała.
Zamówiłem też już żagle, trzeba trochę czekać, więc wolałem zrobić to z zapasem.

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 cze 2013, o 09:46 

Dołączył(a): 4 lis 2010, o 20:20
Posty: 73
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 6
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
aż miło popatrzeć jak łódka rośnie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lip 2013, o 10:37 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
No to powoli dalej. Zacząłem szpachlowanie, nie ma tego dużo, bo w wielu miejscach szczególnie burta/dno arkusze przylegają na styk. Zdjęcia wrzucę później.
Kupiłem też listwy sosnowe, bez listew na maszt i rejkę zapłaciłem za wszystko 60zł.

Mając listwy zabrałem się za skrzynkę mieczową, wyciąłem, skręciłem na sucho dopasowałem i zrobiłem wcięcia do montażu. Na koniec zabrałem się za montaż końcowy, na razie jedna listwy przyklejona i przykręcona. Później druga, następnie zabezpieczę skrzynkę od środka i skleję na gotowo całość.
No właśnie, czym najlepiej zabezpieczyć skrzynkę od środka? Epidian, farba?

Kilka zdjęć
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lip 2013, o 14:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 490
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
artur_k napisał(a):
No właśnie, czym najlepiej zabezpieczyć skrzynkę od środka? Epidian, farba?

Tu, niema co kombinować. Wnętrze - po całości epidianem. Farbą lub lakierem nie potrzeby, bo wnętrze skrzynki nie jest narażone, na bezpośrednie promieniowanie UV.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lip 2013, o 15:34 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
lj78 napisał(a):
Tu, niema co kombinować. Wnętrze - po całości epidianem. Farbą lub lakierem nie potrzeby, bo wnętrze skrzynki nie jest narażone, na bezpośrednie promieniowanie UV.


Jeszcze tylko takie, może trochę głupie pytanie. Utwardzacze oczywiście nie dodaję? :oops:

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lip 2013, o 15:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13987
Podziękował : 10543
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Cytuj:
Jeszcze tylko takie, może trochę głupie pytanie. Utwardzacze oczywiście nie dodaję?

Trochę?
A...
a
A chcesz aby Ci się miecz wiecznie kleił do skrzynki :roll: ?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lip 2013, o 18:35 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
Tak coś czułem, że to jednak nie będzie głupie pytanie :roll:. To moje pierwsze doświadczenia z żywicami i średnio się na tym znam.

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lip 2013, o 20:49 

Dołączył(a): 6 sty 2013, o 12:04
Posty: 17
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni, ale wydaje mi się, że te pęcherze powietrza pod trytkami pozostawione bez poprawek, to poważny błąd technologiczny. Podobno one mocno osłabiają laminat, a weź pod uwagę, że na tych klejeniach opiera się głównie cała konstrukcja łódki, żeby Ci się to nie rozpadło na środku jeziorka ...
Ja w swojej łódce po zszyciu pokleiłem miejsce między trytkami szpachlą z żywicy i pyłu drzewnego, po zeschnięciu wyciąłem trytki, uzupełniłem szpachlę i na to poszedł laminat. Metodę zaczerpnąłem z filmu Wooden Boat Buidling
Zastanowiłbym się czy nie warto zeszlifować tych pęcherzy, poszpachlować i położyć jeszcze z jednej warstwy tkaniny/maty. Ale nie bedę udawał mądrzejszego niż jestem, niech się doświadczeni koledzy wypowiedzą.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lip 2013, o 22:07 

Dołączył(a): 25 sie 2010, o 08:45
Posty: 393
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: brak
Wg mnie a swoje zdanie opieram na niczym, oslabi to spoine ale i tak wytrzyma.
Po prostu podczas laminowania od zewnatrz chlapnij w miare mozliwosci troche szpachlowki i tyle, bedzie git.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Wg mnie a swoje zdanie opieram na niczym, oslabi to spoine ale i tak wytrzyma.
Po prostu podczas laminowania od zewnatrz chlapnij w miare mozliwosci troche szpachlowki i tyle, bedzie git.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 lip 2013, o 22:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Errak napisał(a):
chlapnij w miare mozliwosci troche szpachlowki i tyle, bedzie git.

Moim zdaniem to będzie chałtura :-P

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lip 2013, o 08:25 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
Zdaję sobie sprawę, że te miejsca mogą być potencjalnie wrażliwe na awarię, ale biorąc pod uwagę że łączenia laminowane będą jeszcze od zewnątrz, to przy tak niedużej jednostce zapewnią jej chyba wystarczającą wytrzymałość. Przynajmniej mam taką nadzieję ;).

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe



Za ten post autor artur_k otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lip 2013, o 19:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Nie chodzi o wytrzymałość.
Każdy źle położony laminat, słabo przylegający, pozostawione pęcherze itp to zagrożenie dla drewna.Od takich miejsc zaczyna się proces destrukcji.

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lip 2013, o 19:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13987
Podziękował : 10543
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Ależ to oczywiste:
dlatego zawsze zastanawiam się nad opisywanymi na forumach sposobami "zalakierowania" wszystkiego na glanc żywicą z obu stron.
To działa do pierwszego pęknięcia.
Sam nigdy bym nie żywicował z obu stron.
No raz to zrobiłem (PIP na dziobie) ale to była łódka regatowa i prototyp.
Tam nie mogłem ryzykować, że mi się rozleci i gawiedź powie; że to przez płaski dno.
Zawsze laminat z wierzchu, a oleje od środka.
Ciekawe jak będzie się zachowywał Soudal nasączony olejem lnianym (po kilku latach).
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 17:24 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
Odkładając na bok kwestię wytrzymałości laminatu i to ile czasu minie zanim pirania się rozpadnie :-P wrzucam jedno zdjęcie :cool:

Obrazek

Wczoraj przywiózł kurier prosto z Giżycka od p. Wołowicza (TiJ Sails). Nie ukrywam, że motywują do dalszej pracy :D.

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 18:58 

Dołączył(a): 25 sie 2010, o 08:45
Posty: 393
Podziękował : 91
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: brak
Łeeee a myślałem że będą z plandeki :(



Za ten post autor Errak otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 19:40 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
Jeżeli chodzi o żagle, to od początku wychodziłem z założenia, że tu nie będę oszczędzał i będą zrobione jak na żagiel przystało z dakronu. Tym bardziej, że nie było najmniejszych możliwości, żebym uszył je we własnym zakresie.

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 21:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13987
Podziękował : 10543
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Ale takie to chyba od 4B dopiero się ułożą do wiatru :-(

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 21:50 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
Marian Strzelecki napisał(a):
Ale takie to chyba od 4B dopiero się ułożą do wiatru :-(


Dlaczego? Możesz coś konkretniej?

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Ostatnio edytowano 13 lip 2013, o 11:55 przez Kefas, łącznie edytowano 1 raz
znacznik quote


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 22:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13987
Podziękował : 10543
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Wyglądają na bardzo sztywne.
jaką mają gramaturę ?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 lip 2013, o 07:50 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
Myślę, że to złudzenie wynikające z koloru. Gramatura to 175g/m2 więc chyba nie za dużo.
Prawdę powiedziawszy to pierwszy raz mam w rękach żagiel z nowego dakronu i sprawiał wrażenie jak by zaraz miał się połamać ;-). Zastanawiam się jak go przechować dopóki nie zacznę pływać. Czy poskładać jak był w worku, czy zwinąć w rulon?

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 lip 2013, o 09:19 

Dołączył(a): 6 sty 2013, o 12:04
Posty: 17
Podziękował : 2
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Miałem podobne odczucia z żaglami. Dostałem zimą i teraz czekają aż skończę łódkę. Do transportu były poskładane w kostkę i trochę pozostawały ślady załamania po rozwinięciu. Na sąsiednim forum powiedziano mi, że jak zacznę pływać to z czasem powinno się ułożyć. Z tym, że ja swoje żagle zwinąłem w rulon i tak teraz czekają, żeby nie utrwalać tych załamań. Także ja polecam Ci wyjąć listwy i zrolować żagle. Niektórzy nawijają je na rurkę PCV wtedy ładniej się niby układają i nie łamią zanadto. Ja rurki nie mam. Pokrowce jakie dostałem były formatu zwykłej torby, ale że babcia u mnie wprawna na maszynie to mi przeszyła na takie podłużne, które umożliwiaja przechowanie żagla zrolowanego, z tym że materiału było na styk i trzeba właśnie dobrze zwinąć żeby weszły.
Ale fakt faktem, że struktura dakronu jest taka jakby trochę plastikowa, bawełna to to nie jest :) Nie mam za dużego doświadczenia, ale myślę że jak będziesz dbał, nie chodził po nich :D i nie załamywał to nie powinno być problemów.


Załączniki:
Komentarz: Widoczne załamania na grocie
Grot3.jpg
Grot3.jpg [ 46.11 KiB | Przeglądane 4362 razy ]

Za ten post autor Jacek Noszczak otrzymał podziękowanie od: artur_k
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL