Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 cze 2025, o 04:41




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 10 lip 2013, o 19:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2011, o 20:33
Posty: 2037
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 953
Uprawnienia żeglarskie: niebieskie, plastikowe, ze zdjęciem
Yigael napisał(a):
wybierasz topenantą bom, wiążesz pacjenta do wolnego końca topenanty, wybierasz talię, żeby opuścić bom. Koniec. Żagiel może być cały, zarefowany albo może go nie być ;)

Na czym wisi bom w chwili, kiedy pacjęt (nie PACać, dobrze piszę, ma być pacjęt) się wiąże/jest wiązany do topenanty?

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lip 2013, o 20:02 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Na tejże topenancie - i tu widzem ywęntualny kłopot jak kto ma wielki a ciężki bom. Na mniejszej łódce może siem sprawdzić jednak. Choć kto drugi może też chwilowo linę przytrzymać coby ratownikowi nie uciekała.
Ale jak kto ma wielki jacht to moja osobista metoda z zapięciem od razu talią grota zadziała chyba lepiej - a bez pośredników :D
Istotną zaletą metody jest bowiem użycie talii - zawsze gotowej i na podorędziu, a dużo szybszej niż te wszystkie kabestany. Co to IMHO służą do wyciągania kasy z żeglarzy na co raz to bardziej skomplikowane, zawodne i niebezpieczne gadżety. Gdy można normalnie: blok, lina i jednem szybkiem ruchem.

(nie pacać- ma być ywętualny :-P )


Ostatnio edytowano 10 lip 2013, o 20:08 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lip 2013, o 20:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
RyśM napisał(a):
jak kto ma wielki a ciężki bom


Jak kto pływa J-class i ma wielki i ciężki bom, to ma też wielkie i ciężkie kabestany - przerzuca dowolną linę górą nad bomem na duży i ciężki kabestan i nie ma kłopotu ;)

Abo rzuca trochę railmeata w tym chłopców spod masztu i od młynka żeby wydarli pacjenta "z buły" albo "z krzyża" ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lip 2013, o 20:11 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
A załogantów jako mrówków. Byle chycić zdołali, za barchaty złapiom i wyjmom :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lip 2013, o 20:15 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10508
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Nie ogarniam z topenanta. Przecez ona idzie w maszcie, a drugi jej koniec jest w stoperze. Jak wyjme ze stopera, to ciagne czlowieka nie do gory, a na poklad. Prosciej juz zrobic jak mowie: topenante z topu do zaloganta, drugi koniec na stoper i kabestan. A jezeli ta metoda z topenanta ma dzialac, to czemu poprostu nie rzucic do czlowieka liny z pokladu, dajac ja na kabestan:taki sam efekt przyplaszczenia czlowieka do burty, za to nie ma w 35 wezlach wybierania zagla (co z predkoscia i przechylem wtedy?).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lip 2013, o 20:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
plitkin napisał(a):
to czemu poprostu nie rzucic do czlowieka liny z pokladu, dajac ja na kabestan


;) wyjąłeś mi to z ust;) a raczej z palców ;) właśnie miałam to napisać !;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lip 2013, o 20:31 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
plitkin napisał(a):
Nie ogarniam z topenanta. Przecez ona idzie w maszcie, a drugi jej koniec jest w stoperze. Jak wyjme ze stopera, to ciagne czlowieka nie do gory, a na poklad. Prosciej juz zrobic jak mowie: topenante z topu do zaloganta, drugi koniec na stoper i kabestan. A jezeli ta metoda z topenanta ma dzialac, to czemu poprostu nie rzucic do czlowieka liny z pokladu, dajac ja na kabestan:taki sam efekt przyplaszczenia czlowieka do burty, za to nie ma w 35 wezlach wybierania zagla (co z predkoscia i przechylem wtedy?).
Bo w tym rzecz że go wyjmujemy do góry, nad pokład - a nie do pokładu :-?
A ja nie ogarniam jak można :-? dać liny wewnątrz masztu, mocować na stoperach jakowychś...
- i rozważać że dba siem o jakoweś bezpieczeństwo... :rotfl:

No faktem jest że regatówki służą dostarczeniu możliwie dużej ilości niebezpieczeństwa, zagrożenia życia libo utratą zdrowia i kalectwem, a takoż jak najwięcej jak najcięższej roboty - boć o to w wyczynie chodzi coby siem wielkie a liczne załogi wielkich a dzielnych osiłków wykończyły we w weekend. Extreme sports.

I nijak nie przetłomaczysz takim że po to wymyślono trzymasztowe barkentyny by mógł je obsłużyć szyper z pomocnikiem (not counting the dog) właśnie dlatego że nie ma tam ani jednego kabestanu (not counting the windlass).
To ino maluśki slupek regatowy jadąc round the cans na spokojnej zatoczce potrzebuje sześciu. I to na nim łacno zdarzyć siem może lot za burt tudzież życia utrata... :oops:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lip 2013, o 20:41 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10508
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Przepraszam, rozmawiamy nadal o realiach czy o marzeniach do powrotu "starych dobrych czasow i jedynie alusznych lodek"? Bo wszystkie, absolutnie wszystkie jachty jakie zdarzalo mi sie czarterowac mialy faly i topenante poprowadzone w maszcie oraz sprowadzone pozniej do stoperow. Nie spotkalem tez wspolczesnego ajchtu morskiego (nie regatowego) np. na targach (zachodnich), ktory ma topenamte poprpwadzona obok masztu. Spotkalem natomiast mnostwo jachtow bez topenanty jako takiej.

Zaczynam miec wrazenie, ze dyskusja zbacza na filozoficzne rozwazania o jachtach - jakie to one teraz sa zle i o regatowcach -jak to oni sie nie znaja. Na wselki wypadek oswiadczam, ze poza nielicznymi regatami (raptem kilkadziesiat, no moze kolo stowki) plywam calkiem sporo turystycznie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lip 2013, o 20:52 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Nie o filozofię mi chodzi - to Ty podkreślasz że się nie da takiej metody użyć bo "na współczesnych łódkach" a to talii nie odepnie, a to liny nie użyje, bo w maszcie, przez stoper etc.
Omawiamy różne sposoby, nikt nie mówi że każdy na każdą łódkę właściwy.

Dla informacji: spotkałem ganz nowe jachty z linami na zewnątrz masztu, z porządnymi topenantami, z solidnym takielunkiem itp. Nie na Boatshowach, bo nie chadzam.
Że czarterówki są dziadowskie? No są. Mają być tanie i coby durny klient nie popsuł. Te łódki służą jako kampery na wodzie, do spędzania tygodniowych wakacji w Chorwacji.
Dlatego zresztą kupiłem własny. Dość narażałem życia w życiu i w celach rekreacyjnych nie zamierzam. A jak ktoś chce taniznę i nową modę - bo w przypadku turystyki masa tych rozwiązań uzasadnienia nie ma, w regatach rozumiem - to jego rzecz. Moda sprzedaje towar.
Taż nikomu nie powiem że jego łódka gorsza bo nowsza :rotfl:
Lecz jak dyskutować z kimś kto "nie ogarnia" że istnieją inne łódki czy rozwiązania niż na boatszole?


Ostatnio edytowano 10 lip 2013, o 20:58 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lip 2013, o 20:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Ta dyskusja nie ma sensu...

Sam fakt wybierania grota przy silnym wietrze oznacza oddalenie się od człowieka!

plitkin napisał(a):
za to nie ma w 35 wezlach wybierania zagla (co z predkoscia i przechylem wtedy?).



A już latanie z Nim w powietrzu jest dla mnie kompletną abstrakcją;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lip 2013, o 21:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
A nie prościej zastosować metodę Barona Münchhausena? Niech się delikwent (ten w wodzie) złapie za włosy i wyciągnie do góry.
Imć Szwarceneger napisał pierdoły o gaszeniu pożaru mąką. Kuracent wpadł w zachwyt

viewtopic.php?p=100115#p100115

ja wyśmiałem viewtopic.php?p=100156#p100156

Imć Szwarceneger napisał pierdoły o wyciąganiu delikwenta topenantą. Wyśmiał to Grzywiasty.
viewtopic.php?p=100650#p100650
plitkin napisał(a):
Nie ogarniam z topenantą. Przeciez ona idzie w maszcie, a drugi jej koniec jest w stoperze.
Wiktor, nie doczytałeś. Rzuć okiem na cytat, który podaje Grzywiasty: sam Szwarceneger przyznaje, że (oczywiście to rozwiązanie nie działa w przypadku topenanty prowadzonej w maszcie)..

Naprawdę nie widzicie, że jest to bzdura, czyli jak mały Kazio wyobraża sobie wyciąganie delikwenta z wody????

Może (powtarzam - może) się to powieść tylko na sporym jachcie z ożaglowaniem gaflowym.

Kto myśli, że metoda Szwarcenegera jest skuteczna - niech w najbliższy weekend to wypróbuje. Woda ciepła, ktoś - mam nadzieję - chętnie będzie robił za królika doświadczalnego. :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Ostatnio edytowano 10 lip 2013, o 21:16 przez Zbieraj, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowania - 2: bryg, Katrine
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lip 2013, o 21:08 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Katrine napisał(a):
Ta dyskusja nie ma sensu... Sam fakt wybierania grota przy silnym wietrze oznacza oddalenie się od człowieka! A już latanie z Nim w powietrzu jest dla mnie kompletną abstrakcją ;)
plitkin napisał(a):
za to nie ma w 35 wezlach wybierania zagla (co z predkoscia i przechylem wtedy?).
Jeeezu...
A nawet Santa Maria de Perpetuo Succursu (z mej parafii)...
To ujmę tak: w wietrze 50 knotów (F10) na łódkach 13-16 m długich wybierałem grota z reki taliją 4x. A zwykłem też foki przy sztagach wybierać z reki (znaczy obrzuciwszy na kabestan, ale nie korbą) a to z powodu że kręgosłup mam połamany i schylać siem ciężko :-( a na te korbecki tam durne sięgać w pozycji pokurcza to naprawdę siem człowiek namorduje bez potrzeby.

Ludzie, o czym wy mówicie? :shock:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lip 2013, o 21:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4269
Podziękował : 94
Otrzymał podziękowań: 172
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
RyśM napisał(a):
To ujmę tak: w wietrze 50 knotów (F10) na łódkach 13-16 m długich wybierałem grota z reki taliją 4x. :


Dla mnie koniec tematu;) Nie mam więcej pytań;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lip 2013, o 21:16 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Nie wątpię... :rotfl:
Talia 4x (by pozostać w zgodzie z awatarem ;) )
Załącznik:
tackle.JPG


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lip 2013, o 22:15 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Zbieraj napisał(a):
A nie prościej zastosować metodę Barona Münchhausena?
Naprawdę nie widzicie, że jest to bzdura, czyli jak mały Kazio wyobraża sobie wyciąganie delikwenta z wody????
Kto myśli, że metoda Szwarcenegera jest skuteczna - niech w najbliższy weekend to wypróbuje.
Woda ciepła, ktoś - mam nadzieję - chętnie będzie robił za królika doświadczalnego. :rotfl:
Zbieraju - a naprawdę myślisz że skoro ktoś - kto testował dla wybrania najpewniejszej metody :) - uważa że fał czy topenantę odpiąć i nią podnosić (przy użyciu talii lubo kabestana) - nie wszystko jedno którym końcem topenanty? ;)
Pewnie że spróbuję, ciekawskim jest; jeno chwilowo w górach. I tak wolę talię użyć bezpośrednio, bo to akurat mam wypróbowane.
Niemniej nie wykpiwajmy tak od razu innych sposobów, komuś na jakiejś łódce może siem sprawdzić akurat. Nie każden ma na maszcie kabestany do fałów, przykładowo, a talie grota i topenantę mieć przypadkiem może.
Ba, nawet może mieć nie wewnątrz masztu prowadzoną... niesamowite... :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lip 2013, o 22:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Rysiu, czytaj do cholery ze zrozumieniem. Przecież ja piszę o czym innym. Twoja metoda podnoszenia delikwenta na topenancie jest skuteczna (sprawa przyłożenia odpowiedniej siły. Ja wykpiwam metodę Szwarcenegera. Spróbuj jego metodę zastosować w praktyce. Powodzenia życzę. :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lip 2013, o 22:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13855
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1624
Otrzymał podziękowań: 2373
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Katrine napisał(a):
Przy silnym wietrze nie pływałabym na grocie. To po pierwsze.

Ale gdyby załóżmy była taka konieczność (bo w inny sposób nie miałabym prędkości) to w takiej sytuacji ratowałabym się rufą a nie wybieraniem grota i robieniem sztagu.

dlaczego? bo rufę zrobiłabym szybciej i miałabym pewność że ją zrobię. Rufę da się zrobić w każdych warunkach a sztag już niekoniecznie.

Zobacz jakie to proste...


Katrine napisał(a):
My się chyba nie zrozumiemy.
1. Masz żagiel postawiony,
2. wypadł Ci człowiek za burtę,
3. wieje wiatr


Toż to się nie da stać w miejscu tak po prostu.


W jakim celu chciałabyś stanąć w miejscu jachtem?
Można robić to bez zatrzymywania...


Katrine napisał(a):
Sam fakt wybierania grota przy silnym wietrze oznacza oddalenie się od człowieka!

Zobacz i wyobraź sobie, że przy silnym wietrze było by szybciej...


_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 lip 2013, o 04:20 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10508
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Ja koncze.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 07:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12538
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1766
Otrzymał podziękowań: 4249
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
No to dla rozrywki(?!), na zakończenie dyskusji

http://www.youtube.com/watch?v=Wt1j7wiS5Zk

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 11:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13982
Podziękował : 10541
Otrzymał podziękowań: 2484
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
No to już wiem do czego potrzebne są te płaskie niskie rufy na żelazkach :rotfl:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 12:31 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Ni ma siem co chichrać, zaiste one tam bardzo potrzebne ;)
Toć Plitkin wie co mówi - a mówił że to czy tamto nie da siem.
A ja tak czekam że ktoś z regatówką napisze jaką metodę próbował i co się mu sprawdza. A tu nic...
:?: Plizz.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 13:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13855
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1624
Otrzymał podziękowań: 2373
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
RyśM napisał(a):
A ja tak czekam że ktoś z regatówką napisze jaką metodę próbował i co się mu sprawdza. A tu nic...
:?: Plizz.

Żeglowałem na 470 i na Hornecie, gdy załogant wylatywał, to odległość była na tyle mała, że nie było potrzeby kręcić kółek. Kilka ruchów łapkami i wracał na pokład. :)

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...



Za ten post autor Wojciech otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 13:30 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Dobra dobra, na rózne takie jolki siem chwytało za kołnierz czy co poręczne, siup i z głowy. Gorzej jak raz złapali gościa za gumkie w majtku, bo inszego nic nie miał zacoby złapać (no, powiedzmy nie takiego cobym za to łapał :roll: ) a tu dziewczęta na burcie...
Znaczy ta metoda ma pewne wady :rotfl:
Mię o wyjmowanie na taką regatówkę jak na filmie; albo jak pewien Maxus ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 13:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13855
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1624
Otrzymał podziękowań: 2373
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
RyśM napisał(a):
Mię o wyjmowanie na taką regatówkę jak na filmie; albo jak pewien Maxus ;)

Załoganci z Maxusa nie wypadają, no bo i jak?! ;)

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 13:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Wojciech1968 napisał(a):
no bo i jak?!


Nad relingiem ?
:rotfl: :rotfl: :rotfl:
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 13:48 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
bury_kocur napisał(a):
Wojciech1968 napisał(a):
no bo i jak?!
Nad relingiem? :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Na coniektórych nowoczesnościach to i pod prześlizgnie :-P
No toć zauważyłem był już co niektórzy ludzi nie gubią, najwyraźniej :D
Aleć kto inszy może siem przyzna? Od razu dobry dając przykład: żem sam był wypadł ze trzy razy (więcej grzechów nie pamiętam) nie licząc oczywiście warunków plażowych czyli niegroźnych. A miałem i załogantów co wręcz nałogowo fruwali... :twisted:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 14:04 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10508
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Do maxusa jestem w stanie (robilem to) wdrapac sie sam w sztormiaku i gumiakach bez odchylania drabinki.
Afaik wspolczesne jachty (dopuszczone do obrotu komercyjnego) maja obowiazek posiadania drabinki otwieranej z wody.

Czuje psujacy sie klimat tej rozmowy. Czy jestem przewrazliwiony, czy jednak cos jest na rzeczy?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 14:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13855
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1624
Otrzymał podziękowań: 2373
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
plitkin napisał(a):
Do maxusa jestem w stanie (robilem to) wdrapac sie sam w sztormiaku i gumiakach bez odchylania drabinki.

Wypadł Tobie kiedykolwiek załogant z Maxusa?
plitkin napisał(a):
Czuje psujacy sie klimat tej rozmowy. Czy jestem przewrazliwiony, czy jednak cos jest na rzeczy?

Wiktor, jesteś przewrażliwiony. ;)

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 14:36 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
bury_kocur napisał(a):
Ponieważ temat podejścia z grubsza omówiliśmy w poprzednim wątku więc mam więc temat do nastepnej dyskusji.
Mamy takiego nieprzytomnego delikwenta za burtą - burta jachtu ma powiedzmy metr - a ponieważ wieje 30 kn to wybudowała nam się fala - powiedzmy - 2 m.

Pytanie do gawiedzi - JAK WYJĄĆ Z WODY TEGO DELIKWENTA ?
Dla utrudnienia tematu - czasu mamy mało bo nieprzytomny klient dryfuje głową w dół a hipotermia juz działa.
Dla następnego utrudnienia - jesteśmy na jachcie we dwójkę.
Kwestia poważna IMHO - nawet jeśli sposób rozmowy nie - a każda opinia cenna. Z każdej perspektywy.
Ja z perspektywy archaicznej ciężkiej łódki na wylocie Kanału Bristolskiego. Może i głupia perspektywa - powoduje jednak że odruchowo jeżę się na rozmaite niedasie, niemożliwe, nie w sztormie itepe. Czyli jak wylecem to zginem, załoga mię nie wyjmie. Niedasiem :cry:

Chybam przewrażliwiony :oops: No to po co psuć nastrój zasłużonym bywalcom. To kończem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 lip 2013, o 14:48 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10508
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Wojciech1968 napisał(a):
plitkin napisał(a):
Do maxusa jestem w stanie (robilem to) wdrapac sie sam w sztormiaku i gumiakach bez odchylania drabinki.

Wypadł Tobie kiedykolwiek załogant z Maxusa?


A co to, Maxus ma byc jakis specyficzny i zaloganci na nim lewituja po utracie punltu oparcia? Nikt mi nie wypadl, a sam wypadlem. Zalogant w regatach raz zawiesil sie na relingu po drugie stronie, ale wciagnal sie szybciej niz zdazylem zrozumiec, ze jest problem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL