Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 20 lip 2025, o 00:42




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Kamizelkowo
PostNapisane: 15 lip 2013, o 20:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Tak sobie naskrobałem patrząc na "enerdówek":
http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=2259&page=0

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl



Za ten post autor Colonel otrzymał podziękowania - 3: Janna, Wauzi, Zuzanna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 00:23 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Rozumiem ze jak liberalizator robi nawijkę o zyskach z noszenia kamizelki asekuracyjnej to jest debesciakiem a kiedy w czasie obowiązkowego kursu przed 2013 mówiłem dokładnie to samo to reprezentowałem się jako beton pezetżeciany zmuszający ludzi do nieracjonalnych zachowań które wynikały z odgórnego przymusu Chocimskiej.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 07:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
ins napisał(a):
Rozumiem ze jak liberalizator robi nawijkę o zyskach z noszenia kamizelki asekuracyjnej to jest debesciakiem a kiedy w czasie obowiązkowego kursu przed 2013 mówiłem dokładnie to samo to reprezentowałem się jako beton pezetżeciany zmuszający ludzi do nieracjonalnych zachowań które wynikały z odgórnego przymusu Chocimskiej.

Piotr, przywołaj cytat, który ma formę zbliżoną do tej, którą Andrzej zastosował.

Następnie oczekuj podziękowań, których być może się domagasz, torpedując jakże słuszne stanowisko i sposób uświadomienia wynikający z korzyści noszenia kamizelek przez żeglujących wg własnego uznania.

I nic nie stoi na przeszkodzie aby co jakiś czas uświadamiać żeglarzom, że kamizelka jest bliższa ciału niż koło ratunkowe.

Nie miej pretensji o to, że ktoś to robi częściej i może lepiej od Ciebie, nie używając przy tym zapisów/nakazów urzędniczych, które nie przemawiają tak trafnie jak przykłady z życia wzięte.

Zatem bądź uprzejmy, swoimi słowami przekonać żeglarzy do zysków wynikających z noszenia kamizelki podczas żeglugi.

Wreszcie wyzbądź się domniemania, że każde Twoje słowo jest niezgodne z innych osób poglądami.

Ps. Na koniec, gdy doczekamy się czasów swobody żeglarskiej ( bezpatencie ), to zastanawiałeś się o co będziesz walczył, czy będziesz tylko żeglował ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...



Za ten post autor Wojciech otrzymał podziękowanie od: Janna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 08:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
ins napisał(a):
Rozumiem ze jak liberalizator robi nawijkę o zyskach z noszenia kamizelki asekuracyjnej to jest debesciakiem a kiedy w czasie obowiązkowego kursu przed 2013 mówiłem dokładnie to samo to reprezentowałem się jako beton pezetżeciany zmuszający ludzi do nieracjonalnych zachowań które wynikały z odgórnego przymusu Chocimskiej.

Piotr Siedlewski


Wszyscy wciąż Cię napastują i atakują? Biedny miś.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.



Za ten post autor Szaman3 otrzymał podziękowanie od: qqlka
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 09:21 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Zaraz się dowiem że koło, pismo i prawa dynamiki wynaleźli Liberalizatorzy. Przed nimi był chaos a nad wodami.....

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 10:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Nie wiem za bardzo po co ta wymiana strzałów ;) Ja to po to kupiłem sobie kamizelkę żeby ją na grzbiecie nosić. Może ktoś powiedzieć, że drżę o swoją skórę, ale ona w końcu okrywa moje ciało ;)


Załączniki:
016.jpg
016.jpg [ 42.65 KiB | Przeglądane 12141 razy ]

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

Za ten post autor Wasyl otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 12:15 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Bez kamizelki należy zdjąć sztormiak, spodnie i kalosze (kąpielówki zostawić) - to zmniejszy ryzyko utonięcia.
Pozdrowienia dla kusicieli losu od wujka Darwina.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 13:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
vaginal napisał(a):
Bez kamizelki należy zdjąć sztormiak, spodnie i kalosze (kąpielówki zostawić) - to zmniejszy ryzyko utonięcia.
Pozdrowienia dla kusicieli losu od wujka Darwina.
v


Mam nadzieję, że to był żart z Twojej strony.
Dla tych którzy nie znają się na żartach wyjaśnienie. Nigdy nie należy robić tego co napisał vaginal. Wręcz przeciwnie, należy mieć na sobie jak najwięcej warstw odzieży. To zwiekszy szanse na przeżycie w wodzie, bo przedłuży czas wychłodzenia organizmu.
W kazdej wodzie, nawet w ciepłym morzu.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 13:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Szaman3 napisał(a):
vaginal napisał(a):
Bez kamizelki należy zdjąć sztormiak, spodnie i kalosze (kąpielówki zostawić) - to zmniejszy ryzyko utonięcia.
Pozdrowienia dla kusicieli losu od wujka Darwina.
v


Mam nadzieję, że to był żart z Twojej strony.
Dla tych którzy nie znają się na żartach wyjaśnienie. Nigdy nie należy robić tego co napisał vaginal. Wręcz przeciwnie, należy mieć na sobie jak najwięcej warstw odzieży. To zwiekszy szanse na przeżycie w wodzie, bo przedłuży czas wychłodzenia organizmu.
W kazdej wodzie, nawet w ciepłym morzu.


Sława klucze "bez kamizelki" Mariuszu, obawiam się, że bez kamizelki w sztormiaku, polarach i kaloszach nie zdążysz się wychłodzić, z chwilą ujścia powietrza z odzieży pływanie stanie się cokolwiek problematycznym...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 13:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Yigael napisał(a):
Sława klucze "bez kamizelki" Mariuszu, obawiam się, że bez kamizelki w sztormiaku, polarach i kaloszach nie zdążysz się wychłodzić, z chwilą ujścia powietrza z odzieży pływanie stanie się cokolwiek problematycznym...


Nic podobnego.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 14:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Fajnie żeś taki kategoryczny. Tylko widzisz, ja pływać umiem całkiem nieźle. zdarzyło mi się kiedyś za słusznie minionego systemu przelecieć w dżinsach, swetrze, kaloszach i dwuczęściowym żółtku przez pomost wraz ze złamanymi deskami i wpaść do wody. Do najbliższej cumy miałem jakieś 15 metrów. Bardzo długie 15 metrów. W ramach aktywności sportowej zdarzyło mi się w młodości pływać w zającach, moro, oporządzeniu i z plecakiem.

Chcesz mnie przekonać, że w ciuchach pływa się równie łatwo i bezproblemowo jak bez?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 14:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Jak wylecisz za burtę, to masz się utrzymac na wodzie i to jak najdłużej, a nie pływać. Morze chcesz przepłynąć? Nie dasz rady. Zatem albo ktoś Cię znajdzie i podejmie, albo i tak zginiesz. W ubraniu bez problemu bedziesz utrzymywać się na wodzie. I dłużej żywy niż bez ubrania.
Dawanie rad "rozbierz się zanim znajdziesz się w wodzie" jest zwykłą głupotą, nawet można to mocniej nazwać. Wielu ludzi straciło życie myśląc, że rozebranie się do kąpielówek pomoże im.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 14:12 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
kawoławowo:
W ciężkich ciuchach pływa Otylia, z trudem wysportowany Yiganel.
Zatem założone ciuchy na jachcie = ciuchy + kamizelka.
Nie ma nic gorszego jak mrzeć z poczuciem własnej głupoty.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 14:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Powtórzę, nie chodzi o to żeby pływać tylko o to, żeby unosić się na wodzie. Jak najdłużej.

Vaginal, to co piszesz jest bardzo niebezpieczne.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 14:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
Ale ja tę radę o rozbieraniu się przed wypadaniem odebrałem jako oczywisty, sarkastyczny żart. Chyba, że poważnie rozważasz ściąganie spodni w trakcie lotu przez reling. Osobiście, na podstawie własnych doświadczeń praktycznych w utrzymywaniu łba nad wodą /w mundurku wyciągali z wody w dwóch przypadkach kiedy pacjent poprosił albo kiedy łącznie wystąpiły dwie przesłanki: twarz pod wodą i pacjent przestaje wykonywać energiczne ruchy, mało komu zdarzyło się prosić, wyciągano wszystkich - liczył się czas/ stosuję zasadę, że jeśli jestem na pokładzie ubrany w bieliznę termoaktywną, polary, sztormiak, kalosze itp. to mam na sobie kamizelkę zintegrowaną z szelkami i przypinam się. I uważam, że to dobra zasada.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Szaman3 napisał(a):
Vaginal, to co piszesz jest bardzo niebezpieczne.


Ale co jest niebezpieczne? Zasada, że jeśli się grubo ubieramy to zakładamy na siebie kamizelkę jest niebezpieczna? Przemyśl jeszcze raz to co napisałeś. Bo odnoszę wrażenie, że niepotrzebnie się zaperzasz bo nie załapałeś dowcipu ;)

vaginal napisał(a):
Zatem założone ciuchy na jachcie = ciuchy + kamizelka.


To jest niebezpieczne? Rozwiniesz tę myśl?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 17:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
ins napisał(a):
mówiłem dokładnie to samo to reprezentowałem się jako beton pezetżeciany zmuszający
na miejscu,
Mówiłeś mądrze, a teraz tekst w tej formie robi mi przykrośc jako nie na miejscu.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 17:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Przy wypadaniu na morzu nie ma "umiejących pływać". Trzeba mieć zdolność utrzymania na wodzie, tak długo zanim nastąpi śmierć z wychłodzenia. I liczyć, że ratownik podejdzie i wyjmie nas wczesniej.

PS. Odp... się od Insa, a Ins niech do cholery zrezygnuje z niewczesnego sarkazmu.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 17:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Colonel napisał(a):
PS. Odp... się od Insa, a Ins niech do cholery zrezygnuje z niewczesnego sarkazmu.


Andrzej, z całym szacunkiem, ale czy mógłbyś ważyć słowa ?!

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 22:16 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
no dobła.
Kończenie w tym miejscu wątku, to jest dopiero niebezpieczne.
Podejście typu wiem ale nie powiem.
Colonel opisał własną ewolucję poglądów na temat kamizelek - pouczające. Ja także, śmierć Tabarlego uważam za punkt zwrotny w moim podejściu do autoasekuracji. Niestety, obawiam się, że niewielu ma sprzężenie we łbie, że kamizelka to mus. Ale to jedynie czubek góry lodowej.
Czy sytuacja dobrowolnego szkolenia w systemie bezstopniowym, nie podnosi rangi wiedzy zdobywanej ze źródeł takich jak paraspecjalistyczne forum? W czasach gdy np. wiedzę medyczną czerpiemy niejednokrotnie z forów.
Lepiej wydać 890 zł na szkolenie - zapamiętasz więcej jak zaboli kieszeń. Można i tak odpowiedzieć pytającemu załogantowi.
Ale jak kolega zaczyna na temat zasad zachowania delikwenta w wodzie bez kamizelki, to kuwa precyzyjnie proszę.
Ja kursu ratownika nie robiłem, a wiedzą czerpaną z 248 strony Adelarda Colesa nie będę dorzucał do pieca. Obawiam się, że nie tylko ja czytałem tą truciznę. Zatem bracia i siostry w Kamizelku - wznieście kaganek oświaty.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 22:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Wiedze nalezy zdobywac gdzie sie da, takze na forach. Dlatego tak wazne jest, by nie pozostawaly bez sprostowania takie rozne "watpliwe tezy".

.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 23:18 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
A o jakież to wątpliwe tezy idzie? :roll: Są tacy którzy będą się na wodzie unosić w sztormiakach i kotwicach - a inni nie... Ktoś grubokoscistej budowy, do tego z sadełkiem - będzie miał pływalność. Drobnokoscisty, jeszcze chudy lecz umięśniony - pływalność ma ujemną, goły czy ubrany. Wiem coś o tym, niestety :cry: Za to można podrażnić ratowników, wylegując siem na dnie basenu :mrgreen:
A jednak w kamizelce jeszcze nie pływałem jakoś (żyję jak widać), choć wożę.
Co do ubioru: nic nie stoi na przeszkodzie by buty mieć pływające, większość adidasków pływa, a i sztormiak z jaką pianką wypornościową; a wtedy rozdziewać nie nada ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 23:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 sty 2010, o 15:05
Posty: 555
Lokalizacja: Zalew Szczeciński i okolice ...
Podziękował : 17
Otrzymał podziękowań: 55
Uprawnienia żeglarskie: jakis tam chyba mam
RysM - to ze nie plywales w kamizelce i jeszcze zyjesz to fart i skrajna glupota ,ze sie tym chwalisz ? Bo nie bardzo rozumiem ??


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 23:47 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
A czyżbym mówił że to powód do chwały? :oops:
Gdybym chciał siem chwalić tobym, miast prawdę mówić, opowiedział jak to z kamizelką siem nie rozstajem nawet idąc na piwo - boć można siem zatoczyć i z kei plusknąć, co zresztą częściej się zdarza niż z pokładu, jak wskazują statystyki :-P
Dawnymi czasy kamizelki były kłopotliwe, stąd rzadko kto w nich paradował na stałe, tak swoją drogą. Dziś inna rzecz. A faktem jest że wolę się przypiąć i na łódce zostać, niż liczyć że sobie długo popływam...
Ale gumiaczki mam pływające ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 23:51 

Dołączył(a): 4 mar 2013, o 14:40
Posty: 11
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: mare liberum
Zakładając sarkastyczność żartu vaginal'a, i w pełnym zrozumieniu dla oburzenia Szaman3'a należy jednak sklasyfikować opisane sytuacje (od najkorzystniejszej do najgorszej) oraz optymalną strategię i taktykę postępowania dla znalazłego w wodzie (zakładam, że przez przypadek):

- w kamizelce i ubraniu - strategia: trwać przy życiu najdłużej jak to możliwe; taktyka: ograniczyć ucieczkę ciepła, zachować siły, pozycja możliwie zwarta, jak najmniej ruchów. Kamizelka to ułatwia i umożliwia. Jesteśmy co nieco widoczni dla ratujących.

- w ubraniu bez kamizelki - strategia jak powyżej; taktyka jak powyżej; realizacja wymaga ultra-spokoju i determinacji. Oddychamy jak mamy okazję, utrzymujemy płuca pełne (skądś musimy wziąć pływalność), nie ruszamy nogami (bo "wciągają" nie tym, że buty ciężkie, ale że masę wody dodają do nogi), utrzymujemy się tuż pod powierzchnią (poziom dolin fal). W kategoriach widoczności przypominamy morsztyn. Ale tylko na to możemy liczyć, że ktoś nas znajdzie.

- bez ubrania, kąpielówki bez znaczenia :) - strategia: jak najszybciej przestać się wychładzać; taktyka: korzystając ze wspaniałej swobody ruchu i mocno ograniczonego czasu działania, uratować się jak najszybciej. Czyli dopłynąć gdzieś szybko.

Każdy może z wyprzedzeniem zdecydować o swojej ulubionej sytuacji po ewentualnym znalezieniu się w wodzie :)

_________________
s/y Resumee


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 16 lip 2013, o 23:55 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
A tradycyjną metodę użycia portek (albo i kurtki) jako pływaka (pneumatycznego ;) ) znają, a?
Działa niezgorzej w przypadku tradycyjnego sztormiaka - o nieoddychanie poniekąd tu bowiem idzie. Pojęcia nie mam czy z goretexem teź...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 17 lip 2013, o 00:00 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
nie znają
opowiadaj RysiuM
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 17 lip 2013, o 00:07 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
RyśM napisał(a):
Ale gumiaczki mam pływające

Czybyś preferował pływanie nogami do......

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 17 lip 2013, o 00:08 

Dołączył(a): 4 mar 2013, o 14:40
Posty: 11
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: mare liberum
"dmuchanie pływaka z czegokolwiek" wspiera opcję drugą w kategorii DIY. Kamizelka pneumatyczna jest komercyjną formą takiego rozwiązania :)

_________________
s/y Resumee


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 17 lip 2013, o 00:12 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
To jak hanawawciu? Ściągasz w wodzie sztormiaczek i przerabiasz na pływak czy grzejesz klatę?.
v

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

A może wdmuchiwanko rurką w rękaw? wężykiem?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kamizelkowo
PostNapisane: 17 lip 2013, o 00:17 

Dołączył(a): 4 mar 2013, o 14:40
Posty: 11
Podziękował : 3
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: mare liberum
raczej dmuchałbym w "brzuszek" uszczelniając "szyjkę" :) jeśli chodzi o technikalijka

_________________
s/y Resumee


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL