Taki przyczynek do listy (znaczy tej setki maluchów); przypomniała siem nazwa, tom znalazł. Gość płynął ze Szwecji przez Szkocję na Karaiby i Florydę, a po jakimś czasie z powrotem. Nie musi być tylko z Portugalii, znaczy siem, może być to i "jacht na Bałtyk", a nawet Północny Atlantyk




To może teraz, za ciosem, regaty 4-metrówek? Będzie jeszcze taniej
Miłośnikom sklejki zapewne pasować będzie Kaczorek w wersji oceanicznej - konstrukcja sprawdzona i wypróbowana. To tak aluzyjnie, myślem że plany darmo?

Byle śpicgaty i z wysokościa stania!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

A wiesz że nie stoję o to?

A twoj kregoslup, jak pisales, pourazowy?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

4m? Takie wielkie?
Brytyjczycy i nie tylko, pływają do okoła świata na 10ft - AroundInTen.

http://www.calvertonweather.co.uk/microyacht/index.html

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

... i jadaja czipsy z fiszami...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

A Francuzi bagietki...

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

...ale z polskimi slimakami!

Bo oczywiscie nie widzisz, ze mozna jeszcze inaczej.
Mozna i dobrze jest małpować innych, zwlaszcza tych, co maja od zawsze nieograniczony dostep do czasem kilku tysiecy kilometrow wybrzeza i nie tylko dlatego, ze szpanuja mniej.
Wolisz maupowac nasza wielkomorskosc, promowac yachty "prawdziwe", piekne, drogie, idealne dla Kowalskiego, bo, jak wiadomo, kazdy Kowalski ma ambicje oceaniczne i wór pieniadzorów od urodzenia.
Siermiężne Kańciaki bywaja piekne i zegluja daleko: Taki np. Muscadet ( mozna wygooglac: muscadet harlé ) - jeden dotarl do dzikiej zatoki na Greenlandii. I kogo tam spotkal? Innego Muscadet'a. Rownie siermiężnego... Ale oni traca czas na zeglowanie, nie na czytanie w FZ o Wysokosci Stania i "sandwiczach okrągłych" i włóknach węglowych.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Cóś ciem ugryzło... Moi?
Ledwiem ciut wyżej sugerował prosto zrobioną skośnodenkę z uczciwie płaskim pokładem zamiast powyokrąglanej Setki; a i owszem, tak coś nad 6 m rozmiaru. Dla pakowności.
A chybam nawet sam pisnął był gdzieś wcześniej o Muscadecie... Pisnę jeszcze zatem


Tylko wiesz, ja z Polski - obawiam siem że na nowego Muscadeta (nawet samemu robiąc) niekoniecznie mię stać...

Owszem: teraz malpowanie, wlokno weglowe, siermieznosci i sandwicze.
Wczesniej: twoj ideal baltycki dla kowalskiego - dopiero pozniej napisales, ze zalecasz wszystkim zdrowym kowalskim pelna Wysokosc Stania, bo masz klopoty z wlasnym kregoslupem. Zrozumialem.

Jasne.
O lodce swojej i dla kowalskiego, tez groszowej, napisales ( posrednio i bezposrednio ) wystarczajaco duzo.
Pisanie nie kosztuje - to fakt.
Dupontz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Jak sobie chcesz, tak sobie interpretuj.
Dla informacji innych jednak: taniej można znaleźć używaną łódkę, niechby do roboty, niż materiał na nową kosztuje. A i tej roboty mniej niż przy budowie od zera.
I nawet z wysokością stania - coś Ci, Catzu, ta wysokość w gardle stanęła była? Osiągalna na 6-metrowych łodkach wszak i takie też tam w "jachcie na bałtyk" pokazałem.
Owszem, moja ma 9 m, 7 ton, wysokość stania... Luksus okrutny - da siem mieszkać... Aż siem wstydzem...
Dostałem za 24 tys złotych. Fortuna, kurde no. Z całym wyposażeniem, po plotery i autopilota. Stare, ale jest - budując nową musiałbym wszystko dokupić...
No więc drożej niż zrobić Setkę. Kajam siem niniejszem
Ile kosztuje budowa Muscadeta, dla porównania?

P.S. Mój neurolog też zaleca pozycje wyprostowane, także tym co nie garbaci - jeszcze... A wie co mówi

No małego (5m) z wysokością stania to ja już tu gdzieś na forum widziałem
W sam raz na urazy neurologiczne

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

A ja nie zechcę, bo nie będę się wymądrzał nie mając sprawy przemyślanej, jako że nie planuje takiego rejsu dla siebie. To pytanie do obu panów, ktorzy to zrobili i wiedzą co zadziałało, a gdzie popełnili błędy.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Mnie się wydaje, że dyskusje prowadzą donikąd, bo każdy znajdzie swoje własne rozwiązanie. Ci którzy będą przecinać oceany malutkimi łódkami będą marginesem. Ci pływający tanio, małymi łódkami po morzach też będą marginesem. Demokratyzacja żeglarstwa poszła w zupełnie innym kierunku.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Marianie, gratuluję doskonałej pamięci wzrokowej, Czy aby przypadkiem nie widział na forum identycznego, tylko większego. Tak gdzieś 7 metrów długiego ze 2,5 metra szerokiego, i z alamunium go zrobić się dało ? Może i jeszcze ilość materiału na kadłub dało by się wyliczyć - wiadomo, koszty.

Pozdrawiam

emeryt

Marian jeszcze do tego ma pamięć inną - wszelaką, że tak powiem, zwłaszcza pamięta doskonale własne projekty.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Smęcicie, Panie Dzieju. A policzyłeś sobie ile jest po świecie tych małych łódek, takich "trajler-sailer"?
A że nie wszystkie mają 5 metrów i "wysokość pełzania" to już naprawdę... dajcież spokój...
Ledwie co ktoś tu sprawił sobie Catalinę 22. Jest ich ponad 15 tysięcy sztuk. Tej jednej łódki.
Nie sądź żeglarzy według imprezówek z Mazur i Zegrza.
http://www.amazon.com/Sailors-Book-Smal ... k-c2295-20

Ja bym nie mówił o demokratyzacji tylko o novoryszyzacji

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Tego tylko brakowalo, bym interpretowal jak chca inni...

Dla informacji dla innych: jak napisal RyśM, "taniej można" - owszem, zdarza sie, nie jest to jednak prawda jedyna, objawiona i absolutna. Istnieja nawet niezliczone przyklady wskazujace cos wrecz przeciwnego.

Owszem, tylko jako symbol. Dzieki WS nie musze wyliczac za kazdym razem wszystkich cech "jachtu idealnego".

Ze sie zamieszkac da... Kiedy remont ?

Wszystko? Wedlug czyjej listy zakupow?

Nie wiem.
Ale domyslam sie jaka jest roznica kosztow wymiany np. olinowania stalego ( razem ze sciagaczami ) na jachcie siedmiotonowym i pieciokrotnie lzejszym.
Masz racje. Chodzi jednak o kwestie rownowagi: Otoz publicznie przedstawiono tu ( czy tez tam... ) kilka wlasnych jachtow, zreszta dosc podobnych, jako idealnych i poparto sluszne wybory silna i obfita argumentacja. Duuuuuuuuuzo pozniej, okazuje sie, ze jeden "ideal dla Kowalskiego" nigdzie nie poplynie, bo ma robic za dom. Inny, za dom i do zarabiania pieniedzy. Ow do zarabiania pieniedzy czasami. Albo i owy, co to jeszcze chyba nie wiadomo...
A moze Kowalski chce sobie tylko pozeglowac na swoim?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Remont teraz - chyba widać że nie pływam
A właściwie wymiany, bo tak w ogóle ona pływać może. Owszem, właśnie nowy takielunek, żagle, zaworki, rurki. Koszta są... ale nie takie znowóż. Kowalski nie musi zaraz kecza z 2x tyle stalówek i ponad 50 m2 żagli. Myślałem właściwie o ciut mniejszej, ale trza łapać okazje...
Tu kończem ten off-top.

A cały czas Kowalski czeka i zawija papierki

Dlatego myślałem na wstępie p jachcie dla "Miałkowskiego", ale jachcie który będzie mógł (nie musiał) wystartować w najbliższych "Regatach Setek" - przez duże może.
(nie PACać)

Przecież C'hardy nie ma szans wygrać, tak jak Śmigły.
No chyba, że ktoś zrobi Laysandera, ale Laysan byłby szybszy...
A z naszych konstruktorów i Kasprzak lubi łódki tej wielkość i Wereszko także mógłby, a jeszcze mógłby Nadolny coś machnąć
A Skrzat 485 też by mógł.
Przeciez to wszystko są "sprawdzone" morskie łódki.
Fajnie byłoby oglądać relacje z regat reprezentacji kraju w klasie: Setka OPEN
MJS

ps
zapomniałem dodać, że "sparing partnerem" Radka Kowalczyka przed regatami Transat był kilowy (z bulbą) Kaczorek i nieźle na treningach Radka pod Bornholmem potargało
czyli też sprawdzony

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Ale moze sporo... Jesli mu nikt niczego nie wmowi.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Wystarczy do nich dodac czytelna instrukcje obslugi.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Prawdziwy Mężczyzna instrukcji obsługi nie czyta i nie będzie pływał na beleczym. ;D

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Kto pisal o czytaniu?
Instrukcja ma byc!
Co do reszty, to wypraszam sobie!
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Łódki z dykty i tektury, zaraz ktoś wymyśli siatko-beton 5metrowy. To już lepiej szambo zwodować...

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Czy mozna tu spotkac jakiegos innego moderatora?
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Osz... Ty... Niewierny Tomaszu!

ps. był taki dowcip, który kończył się -
"Ksiądz zrywa się z miejsca i krzyczy: - tu jest twoja parafia i tu jest twój ksiądz!!!"

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Służę pomocą;
Voilà :

nie trzeba wymyślać - Betotron 4,80 m:

Myslisz; że by się nadawał?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Zaprawde powiadam wam: lepszego argumentu nie slyszalem.
Ale i tak zeglowac sobie bede po swojemu: tanio, bezpiecznie i daleko.
Catz

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *


Jesli w instrukcji obslugi stoi, ze lepiej jednak stac i ze Ocean jest gleboki, to chyba tak.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Ale Ocean ma także (płytkie?) brzegi:
a tu Betotron jest sprawdzony
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/