Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 18 lip 2025, o 12:58




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 212 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 4 wrz 2013, o 19:10 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
robhosailor napisał(a):
Jeśli ktoś oczekuje majestatycznego kołysania się od łódki długości 5 m podczas atlantyckiego sztormu, to ja wymiękam
Pewna utka ujęła mię kiedyś łagodnemi ruchy i statecznością kursową... i przestronnością :-P
Klasa morska PRS, atesty, KB, ę i ą; hulała po morzu w onych strasznych czasach gdy zła władza podobnież nie wypuszczała prywatnych właścicieli na małych łódkach na Bałtyk. :-P
5,3 m.

Obrazek
http://allegro.pl/jacht-i3384201062.html (acz nie wiem czy ta zbudowana zgodnie z projektem, tzn na morze)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2013, o 19:35 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
http://www.blocket.se/stockholm/Havsfid ... ?ca=11&w=3

ta łódka też się nad :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2013, o 07:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Wy!!!!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2013, o 07:42 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Havsfidra za 6 tysiów - dla mnie git (nawet z silnikiem do remontu).
Ciekawe byłoby porównanie biegunowych z Setką.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2013, o 09:00 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
vaginal napisał(a):
Havsfidra
Ciekawe byłoby porównanie biegunowych z Setką.
"Biegunowych"...
na komputrze? czy na gładkiem? czy na pofalowanem? ze sternikiem czy bez? :-P
Obawiam siem że kiepskie ma "osiagi" na papierze... dość spojrzeć na onę "powierzchnię zmoczonę" :oops:
A jaka ciężka.... :mrgreen:


Ostatnio edytowano 5 wrz 2013, o 09:14 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2013, o 09:10 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Przykładowo:
gładkie - 2 Bf
fala 0,3-0,6 m - 4 Bf
fala 1,2 m - górne 5 bf
sternik tak dobry jak Ty - czyli pomijalny
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2013, o 10:04 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
vaginal napisał(a):
sternik tak dobry jak Ty - czyli pomijalny
v
Skąd wiedziałeś? :D Ja nie steruję. Dobra łódka winna sama wiedzieć jak jechać :-P
Mogę jeno zaoferować PHRF havsfidry: 269. Regatówka to nie jest ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2013, o 10:44 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Szacując dla jaj - wiatr 12-14 w, fala 0,4 m

optymalny na wiatr (rzeczywisty)
1. Havsfidra 56 stopni - 4,0 w
2 Setka 49 stopni - 4,3 w

90 stopni
1 Havsfidra - 5,0 w
2 Setka - 5,3 w

135 stopni
1. Havsfidra - (spinaker 30 m2) - 5.6 w
2. Setka bez spinakera - 5,1 w

puścisz swoje wodze?
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2013, o 10:58 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Nie jestem regatowcem.
A wodzów puszczać nie muszem: taka Havsfidra, "Fione", uzyskała po przeliczeniu drugie miejsce w OSTAR 1968. Akurat znanych ze sztormowych warunków, ponad 60 węzłowe wiatry siem trafiły... Szedł 40 dni.
Zaraz za 15-metrowym Voortrekkerem :mrgreen:
To tyle w ramach regacenia siem bez Atlantyk :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2013, o 11:18 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Po co gadać o Setkach, skoro za 6 tysia masz łódkę marzenie.
Nie kumam, dlaczego na naszym wybrzeżu nie jest to popularne rozwiązanie.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2013, o 11:27 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
PLASTIK !? :shock:
A fe! :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2013, o 11:45 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Przesadzasz.
Kadłub olejną na brązowo. W kabinie zawieszka zapachowa (sosna lub dla wymagających mahoń)
v



Za ten post autor vaginal otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2013, o 17:51 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
http://www.blocket.se/stockholm/Signet_ ... ?ca=11&w=3
ten też całkiem zgrabny

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 wrz 2013, o 19:03 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
jeszcze dodam jeden lineczek

http://www.blocket.se/stockholm/Pop16_4 ... ?ca=11&w=3

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2013, o 10:52 

Dołączył(a): 2 lip 2012, o 10:19
Posty: 179
Podziękował : 151
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: po co!
Cześć Panie i Panowie .
Ja diabelnie chce Havsfinre na starość :) Ktoś tam pisał że , laminat to BEEEE to ja odam za tę Havsfindre "utke" z "dychty " PIP-a MJ Strzeleckiego :D (Mam nadzieje że Marian się nie obrazi)
Acha! nie proponujcie mi do wymiany Setki !!- pomimo że podobno ma lepsze !!! parametry. i Lepiej sobie "pomyka po falach " .

Licze na natychmiastowe oferty ( nie spieszyc się za mocno !) :D


tym optymistycznym akcentem Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2013, o 13:16 

Dołączył(a): 21 lis 2010, o 14:43
Posty: 462
Podziękował : 49
Otrzymał podziękowań: 149
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jacht na morza i oceany dla kazdego. Niby niemozliwe, a jednak udalo sie to w Holandii bardzo udana seria jachtow o nazwie "waarschip". Jachty ze sklejki budowane byly z gotowych elementow przez ich wlascicieli.Tylko nieliczne waarschipy budowne byly calkowicie w stoczni. Najmniejsze z nich waarschipy 570 plywaly z powodzeniem w atlantyckich regatach.http://www.boten.be/boten/Zeilboot/2034 ... p#bigfotos. Byly tez warschip 600, i napopularniejsze z nich waarschip 720. I dalej 9 metrowe i wieksze.Najwieksza popularnoscia cieszyly sie 570 i 720. Jacht dobrze wybudowany, sklejkowy jest tak samo trwaly jak laminat. Niektore warschipy maja po 30 lat i wygladaja jak nowe.
pozdrowienia
bartoszek

http://www.bartoszek.de


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2013, o 14:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13994
Podziękował : 10548
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Takie?
Właśnie jeden jest tanio do wzięcia:

Aukcja: za niecałe 4 patole:
Jacht holenderski 6m (3512029117)
Załącznik:
Warship6x205x06.jpg
Warship6x205x06.jpg [ 23.71 KiB | Przeglądane 5776 razy ]


To śmieszne jak tanio kupujemy dziś sklejkę; drewno i kil
Każdy z tych punktów obniża wartość łódki chyba ćwiartkę wartości.
MJS
ps
Takie idiotyczne czasy :-x nastały:

Ale to właśnie jest czas kupowania - nawet na skład byle mieć gdzie trzymać.

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2013, o 15:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 490
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Marian, przez ciebie ręce mi opadły...
Bo brakuje mi 3800 i bym miał swojego Waarschip'sa... :-P :-P :-P

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2013, o 15:52 

Dołączył(a): 2 lip 2012, o 10:19
Posty: 179
Podziękował : 151
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: po co!
Cześć. Marianku ( i inni ) nie ma co płakać że, "dykta" nie jest w cenie !! :-(
Po prostu wymarło pokolenie ludzi którzy umieją posługiwac się dyktą i drewnem- łatwiej usiąść do kompa , poklikac na smartfoniku a nie grzebać sie w trocinach -- No niestety jest to wygodnictwo - no ale takie czasy .
Pozatym żeglarzom podniosła się "stopa " i nie będa pływac "na bele czym "
Ludziska nie mają czasu a przy dykcie i drewnie po i przed sezonem trza troche łapkami i główką ruszyć .
W starych żaglach p. Armiński opierając sie na opini firmy Van de Staad stwierdził" LAMINATY NIE SĄ DLA AMATORÓW jednocześnie przy wspólczesnej technologi i materiałach "dykciane " utki są równie doskonałe jak laminaty .
Mozna by glińdzic i glińdzić .


tym smutnym akcentem Andrzej ( z bidy fan "dykty ")



Za ten post autor Apasz otrzymał podziękowanie od: Catz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2013, o 16:26 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Apasz napisał(a):
Po prostu wymarło pokolenie ludzi którzy umieją posługiwac się dyktą i drewnem- No niestety jest to wygodnictwo - no ale takie czasy [...]
"dykciane " utki są równie doskonałe jak laminaty .
Non omnis mortuus, bez przesady :-?
A na starość ludzie nabrali już doświadczenia, a też werwy już czasem brak i miast walczyć ze zgnilizną, woleliby spokojnie popływać... :-P
Laminat jest łatwiejszy i trwalszy, a co ważne można go zostawić bez ciągłej opieki gdzie w marinie, od urlopu do urlopu. Wiela widzicie panie 40-50-letnich dykciaków na chodzie? Laminatowy jacht w tym wieku jest w porządku, o ile mu sklejkowe elementy nie wygniły :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2013, o 17:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2838
Podziękował : 439
Otrzymał podziękowań: 724
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Apasz napisał(a):
przy wspólczesnej technologi i materiałach "dykciane " utki są równie doskonałe jak laminaty .
Trochę mnie to pracy kosztowało ale przez najbliższych parę lat nie przewiduję większych prac przy moim dykciaku.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2013, o 19:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
RyśM napisał(a):
A na starość ludzie nabrali już doświadczenia, a też werwy już czasem brak i miast walczyć ze zgnilizną, woleliby spokojnie popływać... :-P

A gdzie mlodzi z werwa?
Szkoda, ze starzy rozpowszechniaja mity i bzdury o "walce ze zgnilizną".
RyśM napisał(a):
Laminat jest łatwiejszy

Tylko w produkcji seryjnej.
RyśM napisał(a):
Laminat jest trwalszy,

Nic podobnego.
RyśM napisał(a):
co ważne można go zostawić bez ciągłej opieki gdzie w marinie, od urlopu do urlopu.

Podwojna nieprawda - oba mozna, ale i, w ideale, obu lepiej nie.
RyśM napisał(a):
Wiela widzicie panie 40-50-letnich dykciaków na chodzie?

Bardzo, bardzo wiele.
Jachtow chemicznych, majacych pol wieku, jeszcze spotkac mozna sporo. Budowano ze sporym zapasem wtedy...
Tych kilkunastoletnich juz mniej.
RyśM napisał(a):
Laminatowy jacht w tym wieku jest w porządku, o ile mu sklejkowe elementy nie wygniły :rotfl:

I o ile osmozy nie bylo, krystalizacji, pajeczyn na zelkocie i rys drobnych...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2013, o 20:37 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Nie zauważyłeś w poście cytatu? ;)
Komentarz był do tezy, jakoby sklejka straciła na popularności bo umiejący z drewnem robić wymarli.
Miło zatem widzieć że i Ty żyw jeszcze :D

A są, moim skromniutkim zdaniem, istotniejsze przyczyny. Nie będę dyskutował czy opinie są słuszne czy nie - takie ludzie mają i to siem liczy na rynku. Business is business. Łódki siem kupuje, sprzedaje, zmienia. Rynek woli plastikowe a to istotny argument przy wyborze materiału - cena odsprzedaży i w ogóle jej możliwość, przykładowo. Jak i koszt czy pracochłonność konserwacji, możliwości naprawy itp.
Pieniądz rzecz poważna.
Zresztą poogladałem starych sklejkowych łódek, morskich akurat, a chyba o takich wątek. Parę typów mi się podoba, kupiłbym, ale cóż... Zgnilizna to mit? Od dziś swym oczom nie wierzę :lol:
A jeszczem nie widział by kadłub rozpadł siem z powodu osmozy i pęknięć żelkotu ;)
Zgoda, jakość materiału ważna, jak i wykonania - w sklejce też...

Skoro zaś laminat taki trudny to czemuż sklejkowcy te łódki pasjami laminują ? :rotfl:
Machnąć kadłub z laminatu szybciej idzie i mniejszych umiejętności praktycznych trzeba niż przy drewnie czy sklejce - oczywiście gdy jest forma. A można i bez, jak kto ambitny. O "przyjemności" tu nie mówię, też do podłubania dla rozrywki wolałbym ładne drewno. I jakoś nie zrobiłem ani mebli, ani schodów, ani nawet sufitu z laminatu, wyobraź sobie. :mrgreen:

Ale większość jachtów na tym świecie ma dać przyjemność z żeglowania, nie zasię z budowania. That's life.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2013, o 21:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
RyśM napisał(a):
Nie zauważyłeś w poście cytatu? ;)
Komentarz był do tezy, jakoby sklejka straciła na popularności bo umiejący z drewnem robić wymarli.

Moj komentarz byl do komentarza. ;)
RyśM napisał(a):
Miło zatem widzieć że i Ty żyw jeszcze

I nie widze sensu, ani koniecznosci, by Catz mnie przezyl.
RyśM napisał(a):
Business is business. Łódki siem kupuje, sprzedaje, zmienia. Fakt że rynek woli plastikowe to istotny argument przy wyborze - cena odsprzedaży, a nawet w ogóle możliwość.

Oczywiscie.
Jak moze byc inaczej, skoro "starzy i doswiadczeni" zachecaja do kupowania pancernikow, opisujac przy tym apokaliptyczne wizje "zgnilizny", "walki" i "kosztow" ?
RyśM napisał(a):
Jak i koszt czy pracochłonność konserwacji.

Dyrdymaly... Mozesz w to oczywiscie wierzyc. Problem polega na tym, ze swoje przekonania opisujesz, kwieciscie i katogoryczne, opierajac sie nie na wiedzy, ale na ignorancji.
RyśM napisał(a):
Dla Ciebie zgnilizna to mit? Od dziś zatem oczom nie wierzę :lol:

Widziales produkty Foto-Pam Augustow?
RyśM napisał(a):
A jeszczem nie widział by kadłub rozpadł siem z powodu osmozy i pęknięć żelkotu

Ale cene typowej kuracji antyosmozowej znasz? Skutki infiltracji tez?
RyśM napisał(a):
Skoro zaś laminat taki trudny to czemuż sklejkowcy te łódki pasjami laminują ?

Nigdy tego nie rozumialem i wypowiadalem sie tu wielokrotnie na ten temat. Widze tylko jedna odpowiedz: Takich jak ty pisze pisze mnostwo... Dlatego tez mozesz na mnie liczyc w sprawie reakcji na propagowanie herezji. ;)
Catz Nieoblaminowany

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2013, o 21:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
RyśM napisał(a):
Machnąć kadłub z laminatu szybciej idzie i mniejszych umiejętności praktycznych trzeba niż przy drewnie

Mit.
Niestety wielu wykonawców w to wierzy.
Laminat jest trochę zdradlwy i nie pokazuje błedów wprost (chyba, że komuś się nie dotwardzi).
Na zdjęciach masz przykład wykonawstwa przez posiadacza mniejszych umiejętności.
Cały czas się dziwię, że ta łódka pływała i się nie rozpadła.


Załączniki:
ktoś się napracował przy przesycaniu.JPG
ktoś się napracował przy przesycaniu.JPG [ 90.13 KiB | Przeglądane 5485 razy ]
pseudo wzmocnienia piankowe.JPG
pseudo wzmocnienia piankowe.JPG [ 103.02 KiB | Przeglądane 5485 razy ]

_________________
Zbyszek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2013, o 21:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1958
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Łomatko ! :roll:

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2013, o 09:54 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
boSmann napisał(a):
Mit.
Niestety wielu wykonawców w to wierzy.
Laminat jest trochę zdradlwy i nie pokazuje błedów wprost

Czepiacie się wszystkie pospołu jakby mufti Koranu.
Chyba czas dać se spokój, po co dyskutować z Polskim Żwyczajem Żeglarskim, jałowe... :roll:
RyśM napisał(a):
z laminatu szybciej idzie i mniejszych umiejętności praktycznych trzeba niż przy drewnie
Pisze: Mniejszych; a nie "żadnych". I nawet pisze - Trzeba. :rotfl:

A zwłaszcza trzeba czytać, myśleć i patrzeć co siem robi - lecz zrobi laminat ktoś kto nie potrafiłby spasować płata sklejki czy nawet przyheblować wzdłużnika na kąt. A już o robocie z drewnem, ocenie, ułożeniu słoja, gięciu, pasowaniu klepki nie wspominam. To wprawy wymaga, z książki nie nauczy.
Nie bez powodu najłatwiej ze sklejki robić przez :lol: zlaminowanie złączy... :lol:
A i tak łatwiej zepsuć klejenie drewna niż laminowanie w formie.
A spartolić da siem wszystko, nawet dzieci robienie.

boSmann napisał(a):
Na zdjęciach masz przykład wykonawstwa przez posiadacza mniejszych umiejętności.
Cały czas się dziwię, że ta łódka pływała i się nie rozpadła.
Dziwicie siem, Panie BoSmannie? Pływała? Nie rozpadła siem? Widział sam? :mrgreen:
O tem mówiem, kurde no. Gdyby ten partacz ze sklejki robił to by jeszcze pływała, myślisz?
To co - mit? :cool:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2013, o 22:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
RyśM napisał(a):
Czepiacie się

Po prostu mam odmienne zdanie.
Mocno upraszczając; jak ktoś ma zdolności to zrobi i ze sklejki i z laminatu a jak partoli przy cięciu arkusza to jest duże prawdopodobieństwo, że i laminat spaskudzi. Tworzywo to jakby drugorzędna sprawa, ważniejszy chyba jest zmysł techniczny i kultura pracy :-P
Nie ciągnijmy jednak tego wątku bo OT się zrobiło i ciekawy temat zamordujemy :oops:

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2013, o 11:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17660
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4279
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
boSmann napisał(a):
Nie ciągnijmy jednak tego wątku bo OT się zrobiło i ciekawy temat zamordujemy :oops:

Temat już prawie zamordowany, ale jego główne przesłanie to:
Czy idąc za przykładem Janusza Maderskiego, oraz Szymona i Brożki, ludzie będą budowali małe (5 m to tylko umowna sprawa, bo czy 4,5, czy 5,5, to na dobrą sprawę znaczenia nie ma) łódki i wypływali nimi na morza i oceany?

Ja wierzę, że paru się znajdzie, a więcej? Chyba niewiele więcej, bo to jednak zabawa nie dla każdego jest.

Obrazek

:)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2013, o 12:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
robhosailor napisał(a):
Czy (.... ) ludzie będą budowali małe (5 m to tylko umowna sprawa, bo czy 4,5, czy 5,5, to na dobrą sprawę znaczenia nie ma) łódki i wypływali nimi na morza i oceany?

Wiem, ze sie powtarzam, ale w niektorych krajach, ludzie nie maja wyboru - z braku Mazur i podzialu na jachty "srodladowe" i "morskie"- wiec i musza zeglowac na tym co maja. Bywa, ze tym czyms jest ocean.
Niezeglowac z braku bliskich jezior i majac pod nosem np. Atlantyk, jest im trudno...
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 212 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 303 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL