Nie chce "chyba", chce na 100%.

Chce, żeby Zbieraj się wypowiedział, że jest wszystko ok.

Kasia, czy watersztag jest cześcią podwodną Zawiasa , a sztormreling częścią podwodną duńskiego okrętu ?
Bo jeśli tak nie jest, to podwodna część Zawiasa nie ucierpiała....
Bo niby jak ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Nie pytałam się Ciebie o zdanie więc z łaski swojej nie rób ze mnie idiotki.

Nie ufam mediom i tym co tutaj się piszę.

Nie ufam.

Ufam za to Zbierajowi i jeśli On-jako mój przyszły kpt- napiszę, że jest ok to nie ma sprawy.
Zadałam proste pytanie a Wy jak zwykle zaczynacie swoje. Ty, Marcin Kołacz, znowu to samo....

Odechciewa się o cokolwiek zapytać. Masz rację po prostu jutro zadzwonię. Jest późno tylko dlatego zadałam to pytanie tutaj na forum.

Idę stąd, mam ciekawsze rzeczy do roboty niż się znowu denerwować.

(Cut)
Powstrzymalam sie i siedzę cicho...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Znów może się Droga Kasiu okazać, że z tym akurat świetnie sobie dajesz radą sama.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Naprawdę nie robi! True!

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Chciałam tylko powiedzieć, że to jest mój ostatni post.

Cholernie mnie zabolało tym razem to co przeczytałam. Ale to było ostatni raz.

Nie napisze tu już nic więcej i szczerze mówiąc mam nadzieje, że się z się odetnę.

Gdyby ktoś chciał popłynąć na moje miejsce na Zawisa za darmo to proszę na maila się do mnie odezwać w innym przypadku wyślę kogoś ze znajomych.

Ja już nie chce mieć nic wspólnego z tym forum. Nie dam okazji Wam się dalej nade mną pastwić.

EOT.

Kasiuniunieńko ty siem nie wygupiaj i nie nerwuj siem tak od razu. Na forumie jest mnóstwo ludzi co Cię bardzo lubi i cieszy się że tu jesteś .
Ja uwielbiam czytać Twoje posty ! Słowo honoru no!
Nie otchuć plis

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

Micu, jest mię niezwykle przykro, ale muszę Cię zaPACować!
Przecież Ty to piszesz do Kasieńki!
PAC! Pisze się: ej no weź kurde honoru noPAC! To się pisze osobno i po "ot" stawia się przecinek

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Ugryzłem sie w język, a właściwie - to w palec ! Ała ! To boli......

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

No niestety... tym bardziej, że na miejscu sprawa była załatwiona między kapitanami, bez hałasu.

Nie.

Wstawili nas do basenu zapchanego jak stodoła, do pirsu nr 9, przy którym już stał jeden drewniany oldtimer. Przy 10 tradycyjnie duży statek, pirsy 8 i 7 zastawione wojakami. Dodatkowo przy odejściu wiatr od pirsu, ok. 40 stopni od rufy, utrudniający zacieśnianie cyrkulacji.
Obracaliśmy statek bardzo ciasno, podchodząc na 2 metry do wojaka i na tyle samo rufą do nabrzeża. Już prawie kończyliśmy, ale prawie robi różnicę. Prawdopodobnie dmuchnęło odrobinę mocniej, bo silnik zapracował wstecz na czas - tyle, że nie wyhamowało nas, jak wcześniej i dodatkowo zdryfowało w prawo na jakieś 2-3 metry (wystarczająco, by "musnąć").

Nie obtarliśmy nawet farby - sam nie wiem, jak to możliwe. Kadłub, bukszpryt i łańcuchy sprawdziliśmy od razu w Ronne.

_________________
Piotr PanWac Nowacki
-------------------
Żyje się dla marzeń...