Fajnie robota idzie do przodu. Tak patrzę na te zdjęcia i jak się znudzi pływanie, czy teżpo zakończeniu sezonu kadłub może robić za huśtawkę .

ps.
Mnie też urzekły tego typu projekty. Gdybym jeszcze kiedyś zdecydował się na budowę, to wybrał bym OozeGoose.

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe

Albo za szafkę
Na razie mam problem z sztywnością kadłuba. Po południu pójdę sprawdzić ile da ta drabinka.
Po wklejeniu pokładów z trójkątnymi usztywnieniami, w razie dalszych problemów ze sztywnością od środka dokleję jeszcze dość szeroką deskę.
Na razie kadłub przenosimy z kumplem trzymając go na pojedynczych palcach
Jeszcze troszkę i je zarejestrujemy, niestety w piątek zaczyna mi się urlop i na 2 tygodnie roboty wstrzymane

Miałem napisać we wcześniejszym poście, ale zapomniałem. Czym planujesz malować kadłub? Sam zaraz będę na tym etapie i szukam jakiegoś ekonomicznego rozwiązania?

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe

Ogólnie polecane na tym forum ekonomiczne rozwiązanie to epoksyd 3x mokre na mokre + chlorokauczuk. Jak to zastosujesz będziesz zadowolony.

Ja planuje inaczej, bo wartość tej łódki sprawia że jak się rozsypie za 2 lata to nie będzie szkoda.
Pomaluję ją epoksydem raz porem na mokre własna farba z epoksydu małej ilości krzemionki kol. i czarnego barwnika (Może pył grafitowy ).

Chlorokauczuk ma okres utwardzania chyba 20 kilka dni a ja koniecznie chcę jeszcze we wrześniu na niej popływać.

Po kilku dniach można łódkę zwodować - nie można tylko ponownie nałożyć warstwy farby, bo rozpuści poprzednią.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Może i tak ale po tygodniu trzymania łódki w szklarni powłoka farby łatwo się uszkadzała, jak postawiłem ją na parcianym worku to zrobiła się ładna odbitka na farbie.
Ale po roku nie narzekam na chlorokauczuk.

Rozważam budowę PDRacera i do malował bede lakierem alkidowym lub lakiero-bejcą Vidaron.
A elementy "w kolorze" farbą chlorokauczukową.
Pozdr

Kibicuje wam z zapalem. Okazuje sie ze zainteresowanych PDR-ami jest wiecej a tyle bylo narzekania ich ksztalt.
Jak to takie lekkie to ile +_ wazy? I z jakiej sklejki go robisz brzoza, sosna Okume? Jaka gruba i ile arkuszy wyszlo ?

Pozdrowienia Tomek

Z tego co widać na zdjęciu, jest to sklejka brzozowa. Sosnowa ma wyrazniejszy i bardziej kontrastowy wzór słoii. W/g większości planów na PDRacera potrzeba maksimum 3 ark. sklejki.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Wlasnie wrocilem z placu budowy.
Po przykreceniu pokladow lodka sie elegancko usztywnila. Przymiezylem na dlugosc i widze ze sie w nim wygodnie wyciagne.

Na oko nie wazy wiecej niz 35kg ale kilka rzeczy jeszcze tam przykleje.
Namowilem kumpla na dwie kupilismy 5 arkuszy brzozy 6mm
Na jednej ze stron o oz racerze pisali ze moga byc 3 arkusze sklejki 4mm ale wtedy na dnie trzeba dac podluzna wzmocnienia. jesli na dno pojdzie 6mm mozna podobno pomunac wzmocnienia.

Robitak, twoja łódka, zrobisz jak chcesz. W najgorszym przypadku, łódka przetrwa jeden sezon. Zbuduj, pomaluj widaronem i po sezonie napisz jaki efekt.
Osobiście jestem sceptyczny, co do ogrodowo-supermarketowych powłok. Po prostu widzę co się stało z moimi i szwagra, meblami ogrodowymi z sosny, pomalowanymi takimi popularnymi środkami.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Jedna z łódek jest na etapie "prawie gotowa"

Wzmocnienia do mocowania steru.


Ta decha będzie elementem mocowania masztu.


Pokłady na razie jeszcze tylko przykręcone.


To może ktoś pokarze mi inną lekką łódkę którą samemu można załadować samochodem, w której równie wygodnie można się wyciągnąć na koi ?

Będziesz laminował łączenia?

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe

Pięknie Panie, pięknie!

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Będę laminował ale to po urlopie dopiero.

Trochę mi się budowa przeciągneła, z powodu remontu nadal nie moge pracowac przy kadlubach. Udalo nam sie zrobic maszty oraz zagle.

Witam,
co to za biały materiał na żagle i dlaczego taki dziwny kształt żagla?
Pozdr
Robert

Biała plandeka. Krój żagla to zmodyfikowany "udziec barani", bo na bermudzkim świat się nie kończy.
Zobacz tu, ile jest innych ciekawych żagli, po za bermudzkimi.
https://www.google.pl/search?q=pdracer+ ... =653&dpr=1

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

W sumie mam małą zagwozdkę w jaki sposób poprowadzić szota.
Z żagla będzie przechodził na rufę łódki a to za bardzo mi nie pasuje bo muszę go obsługiwać ręką nie trzymającą steru.
Wymyśliłem sobie dwie nieduże rolki mocowane na burtach o które mógł bym zahaczać szota i w ten sposób uzyskiwać ergonomie i nie mocować bloczka na dnie które chciał bym zachować bez żadnych wybrzuszeń.
Na przeciwnych halsach przerzucał bym line na drugą burtę a w razie braku wiatru wykorzystywał to jako dulki.

Pewnie ktoś już coś takiego wymyślił ale niestety nie bardzo wiem jak takie coś mogło by się nazywać i o co pytać w sklepach i w googlu.
Ewentualnie macie jakieś inne pomysły jak poprowadzić szot?

1. Tak jak jest, tyle że bez prowadzenia do burty - ciągniesz szot z tyłu od strony rufy.
2. Z wodzika na pawęży do bloczka na noku bomu, a następnie do łapki. Tutaj niestety pionowe drzewce na bomie (jak się to nazywa, ktoś pamięta?) może trochę bardziej przeszkadzać ...

EDIT: Po angielsku nazywa się "club" ...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Gdzieś widziałem porównanie sprawności różnych typów ożaglowania - może ktoś podać linka?
Pozdr

U Tomka Łukawskiego/Catz'a
http://www.lukawskiyachts.com/monp/kleszcze_kraba.htm
i
http://www.lukawskiyachts.com/monp/znak ... voiles.htm

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Dziwny krój żagla z tego powodu że za cenę Kija na końcu bomu, skróciłem trochę maszt.

Od czasu poprzednich zdjęć niestety nadal nie ma czasu na budowę.
Jedna z łódek została zalaminowana na krawędziach, druga na to oczekuje. Obydwie mają już wklejone pokłady i zostały wstępnie przeszlifowane do malowania.






Do zrobienia pozostało:
-zalaminowanie krawędzi jednej z łódek
-przeszlifowanie zalaminowanych krawędzi jednej z łódek
-wycięcie dziur na maszt w pokładach
-przygotowanie i wklejenie pięt masztów
-Przygotowanie bomów
-szlifowanie
-odtłuszczanie
-malowanie żywicą potem farbą
-miecze i stery
-okucia
-płozy
-żeglowanie po śniegu

Pozdrawiam

Witam,
równiez jestem na etapie laminowania krawedzi. Zrobilem dzisiaj probe i tasma odstaje mi od burty i dna. Ladnie styka sie tylko na krawedzi dno i burta. Jest na to jakis sposob? docisnac jakos te plaszczyzny folia i tasma?

Tasma szerokosci 5cm, gramatura 280. Zywica 601 z Z1. Mam tez E5 i PAC, ale sprzedawca powiedzial, ze E5 i PAC beda zbyt geste.

Pozdr
Robert


Wlasnie wyczytalem, aby polozyc warstwe zywicy na sklejce, odczekac az zywica przestanie byc leista i zacznie chwytac gumowa rekawiczke i dopiero wtedy na to tasme i zywice. Co myslicie?

My mieszamy 50g zywicy malujemy grubo to co ma byc zalaminowane potem spokojnie mieszamy kolejne 50g i poczatkowo pas tej samej co ty tasmy kladziemy na szarej klejacej i wstepnie przesycamy zywica.
Potem kladziemy ja gdzie byc powinna i nakladamy troche zywicy wybijajac pecherzyki powietrza okraglymi pedzlami o skruconym wlosiu.
Potem jeszcze jak z innych krawedzi zostanie zywicy to malujemy tasme poraz kolejny.

Pokaz swoje zdziecia!

A jakiej żywicy używacie?
Zdjecia będą pod koniec tygodnia

Aktualnie e6011 i z1 laminowalem tez e5 i z1.
Przesycona tasma bardzo ladnie dzis mi sie ukladala na zaokraglonych krawedziach.
W jakim rejonie budujesz swego pdracera?
Mozna juz pokusic sie o male regaty

Niestety nie udało mi się wkręcić bobasowi że buduje mu kołyskę i nie chce iść na współpracę, z tego powodu roboty posuwają się w ślimaczym tempie.
Stopy masztu wklejone, wycinanie nietypowych otworów było dość problematyczne więc później będę musiał po szpachlować otwory żeby zmniejszyć luzy. Może w weekend uda się zrobić zdjęcia obu w dziennym świetle.

Od ostatniego czasu ostatecznie załatwiliśmy sprawę luków i wykonaliśmy okucia steru.

Zaopatrzyliśmy się również w klejone deski na miecze i stery.

Przygotowana powierzchnia do wiązania żywicy.


I wklejony przykład.


Okucia z aluminiowego kantownika.