Zawsze myślałem, że ten, który płaci to kasjer czy jakiś inny skarbnik a w ostateczności p. Drugi Oficer

Krzysiu, no pewnie, że masz rację, ale ta Twoja racja ma sens tylko w zdroworozsądkowych okolicznościach a rejs w którym uczestniczył Agatonek takowym nie był od samego początku. W szczególności od 2009-06-18 1216 (UTC+1) gdy Wuj Bart wysłał info, że Rzeszowiak jest do wzięcia od teraz do końca września a Sobilo pod koniec stycznia pytał się o jego stan.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Zaraz. Rzeszowiaka zostawiamy w spokoju, bo wiedzieliśmy, że na nim rejsu nie ma. 21 lipca otrzymałam informację że jest możliwość i czarteru innego jachtu, GibSea 442. Tylko, że jak wychodzi z opisu sytuacji, jacht jednak nie został wyczarterowany.O czym nikt z nas nie miał informacji. I to chyba tyle.

_________________
..kiwać się między falami..

pozdrawiam cieplutko
Agata"Agatonek"Mryczko

To samiec strasznie dużej bakterii

Agatko, Skarbie Słonowodny - ja nie interesowałem się sprawą. W google i w prz popatrzyłem teraz gdy wyszły takie "kfiatki" i mi się strasznie dziwną wydała ta kolejność rzeczy. Ty robiłaś jakiś research przed rejsem i co? Nie Zastanowiło Cię to? Powiem szczerze, że ja (lub ja i grono znajomych, którzy mają płynąć) wierciłbym organizatorowi dziurę w brzuchu, dopytywał się o szczegóły, o to, o siamto.
Gdy się chce mieć spokojną głowę, to bierze się rejs z "znanej i szanowanej" firmy organizującej rejsy. Gdy chce się mieć taniej, to trzeba mieć bardzo zaufanego organizatora lub samemu zrobić mnóstwo rzeczy.

Najważniejsze, że rejs się udał

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

A Agatonek to kto...?
Wypowiedziała się? No i dyskusja się toczy...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

No i co o tym co opisała Agata sądzisz??

Z pominięciem wyrazów nieparlamentarnych? To nic...
A całkiem poważnie, to facet strzelił sobie w kolano... Istnieje nieformalna lista osób z którymi się nie pływa. W naszym środowisku ludzie się znają, z widzenia lub ze słyszenia i taki smród długo się ciągnie za człowiekiem...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

a taki człowiek z z południa Polski, nie anonim żaden



Ano sie wypowiedziała, subiektywnie na temat sytuacji, w której brała udział, ale może sytuacja da do myślenia? żeby sie nie powtórzyła? Z mojej strony, na pewno, organizator wylądował na mojej czarnej liście z którymi nigdy więcej. I mam nauczke, i tyle.

_________________
..kiwać się między falami..

pozdrawiam cieplutko
Agata"Agatonek"Mryczko

Agatonek! Na przyszłe rejsy weź pod uwagę rady Maara! Na śródlądziu sam się polecam (www.naktuz.xo.pl)

_________________
Włodek Woźniak

To prawda.
Gość nie zdaje sobie pewnie jeszcze sprawy, jak bardzo sobie nagrabił.

_________________
Janusz Rolfok

jest wiatr, co usta kobiety rozchyla, jest taki wiatr...
jest blask, co uda kobiety odsłania, jest taki blask...

Szczególnie, że zdaje się "satysfakcji" zaczynają szukać osoby z innych etapów.

pozdrowienia

Tu się Pan Sobiło reklamuje, uczestnicy rejsu mogą skomentować.
http://www.nazagle.pl/skipperzy/Bogdan_Sobilo-n19/

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Witam!
Miałem dziś płynąc z kpt. Sobiło na swój pierwszy rejs. Jednak nic z tego nie wyszło... Mam nadzieję że uda mi się choc odzyskac włpacone pieniądze.



Ja informacji o zmianie jachtu nieotrzymałem. Do konca myslalem że płynę Rzeszowiakiem...

PS. Mimo wszystko chcę w tym roku gdzieś popłynąc. Czy warto zawracac sobie głowę rejsami z COŻ Trzebież?

pozdrawiam

_________________
"Racja jest jak dupa, każdy ma swoją."
Józef Piłsudski

W Trzebieży zawsze wszystko funkcjonowało.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Oj chyba się zagalopowałeś. Jestem jak najbardziej SIZowy, Agatonek zresztą też.
Osobiście uważam całe ząłatwienie sprawy przez organizatora za skrajnie niepowazne.

zachorowac może każdy, zdarza się, ale pozwolić wyjechać ludziom do Holandii wiedząc, ze nie ma się wyczarterowanego jachtu to zwykłe skurwysyństwo i oszustwo.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Zmień nazwisko na inne na S np. Stosio i umieść na forach internetowych. Zobaczymy czy ja się zagalopowałem.

Nie bardzo wiem o czym piszesz. Nie pałam sympatią do pana Stosio, podobnie jak obecnie nie pałam sympatia do pana Sabilo.
Zagalopowałeś się sugerując jakąś zasadę "swoich nie ruszać" oraz mieszając do tego SIZ jakoby miał onych "swoich nie ruszać" to zwykłe świństwo z Twojej strony. Osoba która opisała sprawę jest od dawien dawna w SIZ. Więc jak ma się to do Twoich pomówień?
Jesteś oszczercą czy przeprosisz, bo zagalopowac może się każdy.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

jak pokażesz mi gdzie o cokolwiek oskarżyłem SIZ jako SIZ?? Powiedziałem że gość jest znany w środowisku, a że jest znany to i nie spotka się z powszechnym potępieniem.
Podtrzymuje to. Fakt, że kilka osób zasugerowało takie potępienie nie oznacza, że nastąpiło powszechne potępienie.

Gdyby nazwisko które podałem jako przykład padło zamiast Sobiło, jestem pewien że dyskusja była by znacznie ostrzejsza i trochę więcej głosów by się pojawiło, święte oburzenie zapanowało by powszechnie.
Wcale również nie uważam za coś szczególnie złego, że np. ktoś kto się zna z B. Sobiło nie zabiera głosu. Jak by mój znajomy coś takiego zrobił po prostu opieprzył bym go na priv, a podarował sobie publiczne ganienie.

ps. uważam że rozmowa agresywna, odnosząca się ad personam do rozmówcy, oraz sugerująca złe intencje, chociaż takich nie ma jest naprawdę bezsensu.

Koledzy! Wolniej, wolniej! Nie obrażamy innych i nie będziemy mieli powodów do przepraszania!

_________________
Włodek Woźniak

Może z wyjątkiem jachtów. A co do Bogdana, to jestem mocno zdziwiony. Osobiście tylko raz go spotkałem, przy okazji przekazywania jachtu za granicą i było zdecydowanie OK. Mam nadzieję, że wyjmie głowę z piasku i coś wszystkim wyjasni, bo trudno mi uwierzyć, żeby przyczyną tej grubej wpadki było tylko lekceważenia klientów. (Niezaleznie od formy organizacji - jednak klientów)

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl

Z tym się zgadzam.

Myślę, że wszyscy na to czekamy.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Khem, a co rozumiesz pod pojęciem "powszechne potępienie"? Marzy Ci się Orwella "Rok 1984"? Choć forumowy skrypt ostatnio słabo robi, to jednak Goolebot tu zagląda i indeksuje na bieżąco i info w świat poszło.
Co więcej chcieć, albo co więcej zrobić można?

[ Dodano: Wto 11 Sie, 2009 14:51 ]

Bez wyjaśnień Sobiły wiadomo, że nie tylko. Wszak kurs w Gdyni był ważniejszy

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Marek tylko tyle i aż tyle, że znalazło by się więcej trywialnych tematów, gdzie więcej autorytetów albo uważających siebie za autorytety zabrało by głos (kategoryczny?!).

Po prostu uważam za nie fair że niektórych traktuje się z taryfą ulgową. Dopiero po kilku dniach od postu (pomimo tego że wielokrotnie było się na forum) zabiera się głos. Sorry nikogo nie oceniam, ale czy dla oceny pewnego zjawiska trzeba się odnosić do wypowiedzi innych?? Maciek nie ocenił zjawiska bezpośredni tylko po 2 dniach odniósł się do mojej wypowiedzi. (Wydaje mi się, że Maciek reaguje impulsywnie ale szczerze - nie mam Mu tego za złe, jest szczery)Ty też trochę się czepiasz (Marek tylko nie mów mi że nie spotkałeś się już z powszechnym potępieniem w necie, czasami trywialnych kwestii, a wcale tego nie oczekiwałem, jedynie napisałem żeby takiego Krzysiek się nie spodziewał. Czy napisałem coś nie właściwego??) . Powszechne potępienie też ma swoje odzwierciedlenie w internetowej rzeczywistości.
Tyle.

wcale nie jest mi po drodze oceniać kolegów z południa, ale to zrobiłem. Natomiast koledzy z forum postanowili ocenić mnie w poście o koledze z południa. No cóż w końcu kogoś trzeba ocenić.

Akurat spodziewałem się że niektórzy szybciej zabiorą głos w tej sprawie.

Pewne kwestie - no comments.

Widzisz, bo to jest tak, ci których nazywasz "autorytetami" mają autorytet przez to między innymi, że nie zabierają głosu pochopnie... W tej chwili mamy jednostronną relację od wąskiego grona osób i nikt kto szanuje swoje zdanie nie będzie wydawał kategorycznych osądów zanim nie pozna relacji szerszego grona.

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Nie chcę się spierać napisałem co napisałem. Nikogo nie obraziłem więc nie widzę powodu do niepotrzebnych spięć.



Owszem, ale nikt nie broni wypowiedzieć się organizatorowi.
Poza tym czy masz powody żeby nie wierzyć w to co napisała Agata?

Pozdrowienia

Na stronie TanieRejsy.pl zamieszczony został kiedyś anons o rejsach kpt. Bogdana Sobiło.
Koleżanka prowadząca tę witrynę dostała dziś rozpaczliwego maila:

"Proszę o pilny kontakt w sprawie rejsu, który maiał odbyć się od dziś czyli 12.08.2009. Start z Amsterdamu do Świnoujścia. Kapitan Bogdan Sobiło - jacht - Rzeszowiak.
Od rana nie ma kontaktu z tym człowiekiem, a cztery osoby czekają na Niego w Amsterdamie!!!!!!
Kto ponosi odpowiedzialność za brak kontaktu z tym panem?????!!!!!!"

Widać, że Sobiło zrobił w Pernambuco większą liczbę osób Trochę mi ich szkoda, ale z drugiej strony - mogli poszukać rejsu na naszym forum

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Wiesz, jestem za stary wróbel na takie chwyty, i nie próbuj mnie ustawiać w narożniku OK?
Niczym nie dałem podstaw do takich podejrzeń, przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem to co napisałem... A dzisiaj, no cóż wykonałem parę telefonów...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Może ja mam inny charakter, niż inni, ale gdyby mnie to spotkało, to zawiadomiłbym prokuraturę, o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Nie zamierzam udowadniać że nie jestem wielbłądem.

Nie lubię też przypisywania złych intencji. Uważasz że manipuluje słowem, a tego nie robię.

Pozdrowienia

[ Dodano: Sro 12 Sie, 2009 20:25 ]


nie wykluczone że przyjdzie i na to czas. Wcale się nie zdziwię jak takie zawiadomienia się pojawią. np z art 286 kk.

pozdrowienia

Hmm..
weż pod uwagę że trwa tzw. sezon. Gdyby Agatka nie napisała w zeszły weekend tylko w poniedziałek to też nie miałabym szans skomentować aż do dziś... bo dostęp do netu mam tylko weekendowo .. też podpiąłbyś mnie pod "nie fair"??
Z tym potępieniem też się zagalopowałeś, smród i zachwiana opinia zostanie na długo choćby jako ślad w necie, a gdy ktoś zapyta się mnie czy znam pana S to powiem że osobiście nie ale ..właśnie "ale", ale znajoma z SIZu miała z nim przeboje i niewyczarterowany jacht mimo że zapłacony rejs. Wystarczy. Nie trzeba nam stosów i Inkwizycji...

To że Ty się spodziewałęś czegoś innego, .. może miałeś złe założenia?a co do kolesiostwa skoro sam sobie dajesz prawo do opieprzania znajomych na priv i niekomentowania na ogólnym.... daj je i pozostałym z podobnym rozgrzeszeniem.
Pozdrawiam

_________________
Aga_gagaa_

Wystarczy kliknąć www.naktuz.xo.pl i po kłopocie! (U nas nie ma nieuczciwych)

_________________
Włodek Woźniak