Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 lip 2025, o 13:56




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 83 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 15 lis 2013, o 09:46 

Dołączył(a): 19 sie 2009, o 10:21
Posty: 255
Lokalizacja: podkarpacie
Podziękował : 301
Otrzymał podziękowań: 175
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Tak przy okazji :) https://www.youtube.com/watch?v=fX6kJKj ... ata_player :) na mazurach .

_________________
Ciężko żyć lekko ! :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lis 2013, o 22:07 

Dołączył(a): 22 wrz 2013, o 18:45
Posty: 97
Podziękował : 6
Otrzymał podziękowań: 15
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz
Śruba śruba srubą, ale jak masz możliwość t zamontuj nóż



Za ten post autor D40 otrzymał podziękowania - 2: andrzejl, herbatniczek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2013, o 00:28 

Dołączył(a): 21 lut 2011, o 22:52
Posty: 490
Podziękował : 41
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: sternik
herbatniczek napisał(a):
znalazłem na śrubie (po obczyszczeniu) napis 16x11 więc chyba coś źle pomierzyłem

herbatniczek napisał(a):
po jak najdokładniejszym pomierzeniu wyszło skok=11,8" a średnica 16,2"

Wynika z tego że pomiary zgadzają się z cechami na śrubie, ja bym wierzył cechom. Pierwsza liczba to średnica, druga to skok.To bardzo prawdopodobne, że ta śruba jest odpowiednia, w łodziach wypornościowych zawsze średnica większa jest od skoku. Mechanik jest pewnie specjalistą od łodzi ślizgowych, w tym przypadku średnica śruby jest mniejsza niż skok, dlatego mówi o śrubie 11 lub 12 cali, myślę, że mówi o średnicy, a powinien podawać, średnica x skok. Tak się składa, że jestem motorowodniakiem z dziada pradziada (moich dzieci) i cała moja rodzina łącznie z babciami i dziadkami jeździła albo jeździ na nartach i waikach, więc sprawy doboru śrub zawsze były dla nas istotne.
Nawet przy niewielkim silniku śruba uciągowa, a taką potrzebujesz, może mieć 16 cali średnicy, ważne żeby skok był nie za duży, tzn. płynąc pozwalał na osiągnięcie obrotów zbliżonych do maksymalnych. Być może 11 cali jest ok.
Jeśli silnik łatwo wchodzi pod obciążeniem na maksymalne obroty, to śruba ma za mały skok, jeśli zaś niemożliwe jest osiągnięcie obrotów o 200- 300 niższych od maksymalnych, to śruba ma za duży skok. To oczywiście można dobrać tylko empirycznie, dlatego ja bym podał parametry łodzi i napędu fachowcom, po to mają programy komputerowe, żeby dobierać śruby. Porady są za darmo. Dla przykładu: mój Janmor 31, 3,8 tony, 30KM, 3600 obr, przekładnia 2,6, śruba 18x11, osiąga max 3200 obr i 7,6 kn = 14 km/h, oczywiście pływam max. 2200-2300 obr. 6,3-6,5 kn.

_________________
Maciej Stachowicz



Za ten post autor Moris29 otrzymał podziękowanie od: herbatniczek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2013, o 07:48 

Dołączył(a): 11 lis 2013, o 18:13
Posty: 77
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: OMC morski...czyli z wymiany patentu :)
D40 napisał(a):
Śruba śruba srubą, ale jak masz możliwość t zamontuj nóż

Śruba jest na całej długości chroniona skegiem do którego potem jest przymocowana dolna część płetwy sterowej. Zatem nóż nada się tylko do chleba :D
Łódź ma tył podcięty i śruba nie wystaje poza dolną krawędź jachtu.
Ogólnie część podwodna wygląda prawie identycznie (można powiedzieć, że kropka w kropkę) jak na rysunku poniżej, tylko ma jedną śrubę a nie dwie, no i część nadwodna jak na zdjęciach na początku :)
Załącznik:
70skeg1024.jpg
70skeg1024.jpg [ 182.47 KiB | Przeglądane 3356 razy ]


Moris29 : Dziękuję za potwierdzenie moich przypuszczeń. Też myślę, że mechanik pomylił łódź turystyczną z turystyczną motorówką :)

Z rozmowy z wami wyszło mi że : do łodzi turystycznej kanałowo-rzecznej o długości kadłuba około 7m i wadze 1.5T należy zastosować silnik o mocy 20KM i śrubę uciągową w okolicach 16-18" (końcową się przetestuje na wodzie).
To zamyka mój problem i dziękuję bardzo wszystkim, którzy pomogli....chyba że ktoś ma jeszcze coś do dodania? :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2013, o 10:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
herbatniczek napisał(a):
Z rozmowy z wami wyszło mi że : do łodzi turystycznej kanałowo-rzecznej o długości kadłuba około 7m i wadze 1.5T należy zastosować silnik o mocy 20KM i śrubę uciągową w okolicach 16-18" (końcową się przetestuje na wodzie).
To zamyka mój problem i dziękuję bardzo wszystkim, którzy pomogli....chyba że ktoś ma jeszcze coś do dodania?

Można, nie tak jak wpisałeś należy ;)

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2013, o 10:25 

Dołączył(a): 11 lis 2013, o 18:13
Posty: 77
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: OMC morski...czyli z wymiany patentu :)
Hmm. Oczywiste jest dla mnie to, że prawie zawsze można zrobić coś inaczej ale rozwiń myśl. Czy jest jakiś wynik dla należy ?
Czy można dać śrubę 11" i silnik 8kM ? Pewnie można, ale wtedy będzie problem aby przepłynąć Ren. Wnioskuję zatem, że i u mnie jest jakieś ale ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2013, o 22:06 

Dołączył(a): 21 lut 2011, o 22:52
Posty: 490
Podziękował : 41
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: sternik
herbatniczek napisał(a):
Czy można dać śrubę 11" i silnik 8kM ? Pewnie można, ale wtedy będzie problem aby przepłynąć Ren. Wnioskuję zatem, że i u mnie jest jakieś ale ?

Zależy czy pod prąd czy z prądem. Między Koblencją a Kolonią jest przełom, gdzie prąd osiąga 15 km/h, podobno trzeba mieć łódkę która osiąga 20 km/h, a to już półślizg.
Chyba lepiej jednak z prądem. http://forum-motorowodne.pl/europa-i-sw ... -pod-prad/
Wybieram się tam, ale od Koblencji w dół. Można wpłynąć Mozelą.

_________________
Maciej Stachowicz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2013, o 22:26 

Dołączył(a): 11 lis 2013, o 18:13
Posty: 77
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: OMC morski...czyli z wymiany patentu :)
Chodziło mi raczej o to co mam jeszcze poprawić a Ren był tylko przykładem. U mnie prędkość max przy 20KM powinna być w granicach 17km/h ale śruba muśi być wtedy dobrze dobrana i pewnie obroty na maxa :)

Zatem : nie o Ren pytam tylko dlaczego może a nie należy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2013, o 22:42 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
A nie wstawilbys zdjec i opisu remontu swojej lodki?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 lis 2013, o 23:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
herbatniczek napisał(a):
pytam tylko dlaczego może a nie należy.

Dlatego, że nie wziąłeś pod uwagę, że do łodzi o tych parametrach możesz zastosować silniki o innych mocach, a już wtedy nie będzie należy zastosować silnik o mocy 20KM i śrubę uciągową w okolicach 16-18" , a można zastosować silnik o mocy 20KM i śrubę uciągową w okolicach 16-18" ;)
herbatniczek napisał(a):
Z rozmowy z wami wyszło mi że : do łodzi turystycznej kanałowo-rzecznej o długości kadłuba około 7m i wadze 1.5T należy zastosować silnik o mocy 20KM i śrubę uciągową w okolicach 16-18" (końcową się przetestuje na wodzie).
To zamyka mój problem i dziękuję bardzo wszystkim, którzy pomogli....chyba że ktoś ma jeszcze coś do dodania?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2013, o 08:47 

Dołączył(a): 11 lis 2013, o 18:13
Posty: 77
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: OMC morski...czyli z wymiany patentu :)
Wojciech 1968 : Mniej więcej rozumiem o co Ci chodzi, ale po kilkunastu dniach zastanawiania się nad tym problemem moje zdanie jest należy i dlatego tak dopytuje a nie żeby się czepiać (a tak to mogło wyjść jeśli uważasz że można dać inny silnik).

Mogę się w tym mylić (i dlatego dyskutuję) ale jeśli założymy łódź jak w opisie czyli
1.długość około 7m
2.waga z załogą i kompletem sprzętu 2T (było 1.5 ale sugerowano więcej ale my też wsiądziemy więc 2T jest OK)
3.Wygląd podwodzia i nadwodzia wyklucza ślizg (łódź pewnie by się przewróciła)
4.Założony obszar pływań Europa-kanały-rzeki.
To przy założeniu, że moc podajemy orientacyjnie (np +/- 2KM) wychodzi mi, że 20KM należy zastosować. Inny silnik po prostu będzie albo za duży, albo za mały.
Z obliczeń wychodzi, że 15KM byłby OK ale tylko dla zwykłego pływania i nie zapewniłby mocy nadmiarowej potrzebnej w szczególnych przypadkach (np dodatkowe 2km/h jako max i dlatego podałem ten Ren).

p.s. Ustalmy że słowo należy traktujemy tak, że oznacza ono najlepszy wybór. Wtedy danie innego silnika określamy słowem może bo w końcu łódź od tego raczej nie utonie :)

A teraz pytanie : Moje twierdzenie jest prawdziwe czy też nieprawdziwe i jeśli nieprawdziwe to dlaczego ?
Chcę po prostu doprowadzić rozważania do końca tak, aby w przyszłości ktoś kto będzie miał podobny problem mógł skorzystać z tej naszej dyskusji :)

poiotr6 : jak tylko wykonam jakiś sensowny kawałek remontu to się pochwalę ale to będzie za co najmniej kilka tygodni jak nie miesięcy. Będę robił na pewno zdjęcia. Łódź nadal nie przyjechała do mnie ale ustalam czy silnik remontować czy kupić oraz jaki. Silnik już mógłby być naprawiany/marynizowany/kupowany gdybym tylko wiedział jaki tak na 100% jest potrzebny. Teraz też rozpracowuję ogrzewanie/ciepłą wodę i zasilanie elektryczne i nie spodziewałem się, że to też są niezłe schodki na wodzie a szczególnie w małej łodzi :) Myślałem nad gazem ale irytuje mnie problem zmieniania końcówek w różnych krajach więc szukam rozwiązań na olej napędowy ale nie takich jak Webasto bo ono za dużo prądu zjada.
Może ktoś ma doświadczenia z ogrzewaniem i ciepłą wodą ? Zakładamy z połowicą pływanie od 1 kwietnia do 31 października po europie bo to długie trasy i 2-3 miesiące może być za mało.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2013, o 11:58 

Dołączył(a): 21 lut 2011, o 22:52
Posty: 490
Podziękował : 41
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Skoro będziesz miał diesla to polecam ogrzewanie na ropę, jedno paliwo i do tego najbezpieczniejsze.
Ja mam Webasto wodne - wady:
1. zżera dużo prądu, ale i tak pewnie będziesz miał 2 akumulatory, jeden rozruchowy, drugi hotelowy. Do Webasta na noc trzeba minimum 100Ah, ale lepiej 150, więc może 2 hotelowe np. 2 x 70, bo lżejsze. Co ciekawe w zimną noc pobiera mniej prądu bo się nie wyłącza często, więc nie trzeba dużego prądu na rozruch.
2. Trzeba zrobić instalację CO jak w domu, najlepiej rurkami PEX na szybkozłączki i założyć grzejniki np aluminiowo-miedziane konwekcyjne, a w łazience suszarkę.
Zalety: można dość tanio kupić używane w dobrym stanie tzw. analogowe (a nie sterowane CAM). Są to urządzenia bardzo trwałe, w ciężarówkach muszą pracować długo i często, więc w warunkach łodziowych na lata. Za swój piec z rozbitego osobowego dałem 400 zeta plus drugie tyle oryginalny wydech, dziś wiem, że wydech można taniej. Na grzejnikach i suszarce szybko suszysz sztormiaki i inne ciuchy.

Webasto albo Eberspracher powietrzne - same zalety, pobiera mało prądu, cichsze, łatwiejsze rozprowadzenie ciepła rurami fi 50 czy 60 mm.
Wada jedna - cena, nowe ok. 4000 zeta, można szukać regenerowanego http://www.kotpol.pl
Na pływanie w zimne dni zrobiłbym dodatkowe ogrzewanie od silnika, mała nagrzewnica samochodowa plus wentylator komputerowy, koszty niewielkie.
Do ogrzewania wody masz cały wybór jachtowych bojlerów od 10 do 80 litrów z wężownicą od silnika i grzałką elektryczną podczas stania w porcie. Myślę, że spokojnie można poszukać bojlera mieszkaniowego z wężownicą i małą grzałką 600-800W zamiast 1200-1500, bo zabezpieczenia w portach są często 4 albo 6 amper. Mieszkaniowy pewnie z 3x taniej. Jak chciałbyś trochę wskazówek odnośnie różnych instalacji - ogrzewanie, sanitarna, ciepła woda, elektryka, gaz, to napisz na priva, mam sporo dobrych i tańszych rozwiązań, chętnie się podzielę.

_________________
Maciej Stachowicz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2013, o 14:45 

Dołączył(a): 11 lis 2013, o 18:13
Posty: 77
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: OMC morski...czyli z wymiany patentu :)
Właśnie największy problem webasto to ten prąd :( Dlatego ciągle mi chodzi po głowie gaz. W sumie to pewnie bym zmieścił gdzieś nawet jakiś mikro piec gazowy dwufunkcyjny z zamknięta komorą spalania. Było by to rozwiązanie idealne gdyby nie te różne standardy butli. Zastanawiałem się nad butlami i w sumie to nie wiem czy nie lepiej by było zamocować jakąś butlę do LPG np 150l i wtedy przelewać do niej gaz z butli 11kg. Można by zrobić/kupić przejściówki i działało by bez potrzeby wożenia kilku róznych butelek :)
Niestety rozwiązań fabrycznych brak i trzeba by wszystko dziergać samemu a to jest dużo bardziej pracochłonne.
Co do kontaktu na priv to jestem za, ale dobrze by było dzielić się wiedzą na forum, zatem zostawię sobie to na koniec :).

p.s. analogowe olejowe webasto kompletne z pompkami , rurkami etc to na allegro można za 1700 kupić zatem jak się zdecyduję to na pewno będę pytał.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2013, o 14:48 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
A moze maly kominek,koze?tak kiedys plywano i stylowo by pasowal

_________________
pozdrowienia piotr


Ostatnio edytowano 20 lis 2013, o 19:10 przez Magister, łącznie edytowano 1 raz
Usunąłem dubla.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2013, o 15:07 

Dołączył(a): 11 lis 2013, o 18:13
Posty: 77
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: OMC morski...czyli z wymiany patentu :)
To by faktycznie ładnie wyglądało ale może być problem z opałem w drodze :(
Dlatego po rozważaniach (już wcześniej myśleliśmy o tym) odrzuciliśmy jako zbyt niepraktyczne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2013, o 15:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Odkąd istnieją brykiety z trocin, to przechowywanie opału do kominka nie stanowi wielkiego problemu.

Ale ja nie o tym. Skoro to barka, czyli pracuje bez większych przechyłów, to może pomyśl o zwykłym olejaku? Bańka paliwa powinna Ci wystarczyć spokojnie na miesiąc, albo i dłużej, a zasilanie (potrzebne głównie do rozruchu) to zwyczajowo 2 baterie R20.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2013, o 15:16 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
O dziwo ta barka,przy oztrych skretach sie przechyla,mysle,ze winny byl silnk przyczepny

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2013, o 15:34 

Dołączył(a): 11 lis 2013, o 18:13
Posty: 77
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: OMC morski...czyli z wymiany patentu :)
cytat z wikipedi "...LPG wytwarza mniej zanieczyszczeń niż olej napędowy, olej opałowy, drewno i węgiel, niższa jest emisja zanieczyszczeń niekontrolowanych (benzenu i ciężkich węglowodorów aromatycznych)[6]. Gaz skroplony w czasie spalania emituje o 20% mniej dwutlenku węgla niż w przypadku spalania oleju opałowego i 50%..."

Zatem jeśli będę musiał "kombinować" zamiast kupić gotowe fabryczne rozwiązanie to zdecyduję się zapewne na gaz, który w sumie wychodzi cenowo najtaniej.

Łódź w niczym nie przypomina barki gdyż ma szerokość około 2.5m a długość około 7 :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2013, o 15:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
herbatniczek napisał(a):
Łódź w niczym nie przypomina barki gdyż ma szerokość około 2.5m a długość około 7

Czyli dokładnie tyle, co Fred 700 :)
Jak patrzę na zdjęcia, to jednak jest barka turystyczna starego typu. Podobna do wczesnych wersji Espade, z przerobionym (wzmocnionym?) dziobem.
Ale się nie kłócę. Podpowiadam tylko, że np. takie Fredy można znaleźć w Polsce, lub u Niemca ;) i podpatrzyć rozwiązania. Łodzie te mają niezłą renomę w klasie "po taniości".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2013, o 16:01 

Dołączył(a): 21 lut 2011, o 22:52
Posty: 490
Podziękował : 41
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Jak za 1700 zł można kupić powietrzne, to bym się nie zastanawiał, bo w powietrznym pobór prądu jest 2-2,5 raza mniejszy. Jedyny problem w webastach to stukanie pompki paliwowej, ja swoją owinąłem 4 cm grubości gąbką 2x i cisza, nie słychać jej z 30 cm.
Myślę, że instalacja zbiornika LPG stanowić będzie większy kłopot, a uzupełnianie go butlami, szczególnie na Zachodzie będzie poważnym zadaniem logistycznym.

_________________
Maciej Stachowicz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2013, o 16:11 

Dołączył(a): 11 lis 2013, o 18:13
Posty: 77
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: OMC morski...czyli z wymiany patentu :)
Uzupełnianie widzę tak : kupujesz 3..5 butli 11kg, podłączasz do LPG za pomocą przejściówek i przelewasz tak jak się przelewa z 11kg do turystycznej 3kg :) Przy 3 butlach zajmie to około pół godziny.
Potem odnosisz butle, odbierasz kaucję i zapominasz o problemie aż do następnego "tankowania" :)
Zakładając, że kupię 2 zbiorniki 60l (wymiary około 30x90cm ) i wsadzę je symetrycznie do bakist (wietrzonych oczywiście) to tankowanie będzie dość rzadkie i w przypadku letnich rejsów powinno starczyć na całe lato.

To webasto na allegro jest niestety wodne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2013, o 17:47 

Dołączył(a): 21 lut 2011, o 22:52
Posty: 490
Podziękował : 41
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Bardzo bym się bał 2 zbiorników z gazem i armaturą która się może rozszczelnić i gaz zakamarkami spłynąć do zęzy. Moim zdaniem jest to igranie z ogniem i wybuchem w sensie dosłownym.
Nie zapominajmy, że samochód to zupełnie co innego, gaz w razie nieszczelności odpływa swobodnie i nigdy nie osiągnie niebezpiecznego stężenia.
Nie demonizowałbym zużycia prądu, przez webasto, w końcu w barce używa się silnika codziennie i ładuje akumulatory. Ja mam 2 x 100 Ah hotelowe i spinam je przełącznikiem, mam więc 200 Ah i nigdy nie zabrakło mi prądu. Poza tym myślę, że za około 1700 można szukać webasta powietrznego.
Myślę, że bezpieczeństwo jest jednak najważniejsze.
A bakisty bym wykorzystał na składane rowery.

_________________
Maciej Stachowicz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 lis 2013, o 22:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 mar 2009, o 12:08
Posty: 79
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 17
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz i sternik motorowodny
Widziałem tę łódkę pod Obornikami w zeszłym roku, założyłbym się że jej szerokość to nie 2,5 m ale nawet ponizej 2 m, bo właśnie ten trochę wąski wymiar jakoś utkwił mi w pamięci.

_________________
Wojtek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2013, o 06:46 

Dołączył(a): 11 lis 2013, o 18:13
Posty: 77
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: OMC morski...czyli z wymiany patentu :)
Przyznam, że z tą koncepcją gazu to troszkę poleciałem, ale po to aby rozważyć inne możliwości. Wolę jednak sprawdzone rozwiązania a nie kombinacje na całego :)
Dużo wygodniej będzie tankować tylko do jednego zbiornika i to nie podlega dyskusji jeśli jednak chodzi o bezpieczeństwo to myślę, że nie jest to jacht morski i można wykonać tak instalację aby nie było z nią problemu.
Łódź jest faktycznie niewielka zatem tu widzę wieksze ograniczenie :( trzeba tam rzeczy niezawodnych ale także i małych.

ale : Jak rozwiązać problem kuchenki w przypadku braku gazu ? Założyć, że mam mieć turystyczną ? albo że mam mieć i gaz i ogrzewanie na ON ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2013, o 13:57 

Dołączył(a): 21 lut 2011, o 22:52
Posty: 490
Podziękował : 41
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: sternik
No i tu niestety jest problem, bo kuchenki na ropę kosztują obłędne ceny- od 1000 Euro wzwyż - Wallas. Pozostaje spirytus lub gaz. Bardzo dużo łódek ma ogrzewanie na ON, a kuchenkę na gaz, bo instalacja w sumie prosta, ja np. mam tak u siebie.
Ważne jest, żeby butla była poza kabiną w samoodpływowej bakiście, i droga od butli do kuchenki poprowadzona była rurką miedzianą bezszwową do gazu i jak najwyżej, aby ewentualną nieszczelność można było wyczuć. Tylko krótki odcinek przy butli i przy kuchence z elastycznego przewodu. Ja mam dodatkowo przy butli za reduktorem zawór elektryczny do LPG 12V, zamknięty kiedy wyłączony, przełącznik przy kuchence. Koszt 50 zł, a nie trzeba ciągle zakręcać zaworu głównego. Dodatkowo dobrze jest dać czujnik gazu przy podłodze łódki, koszt też kilkadziesiąt zł. Z gazem na łodzi niema żartów bo z kabiny nie odpłynie na zewnątrz, w sieci sporo jest filmów o wybuchach gazu. Dlatego wielu wybiera spirytus, koszty kuchenek porównywalne, ale spirytus mniej kaloryczny, więc wszystko trwa dłużej.

_________________
Maciej Stachowicz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2013, o 16:39 

Dołączył(a): 11 lis 2013, o 18:13
Posty: 77
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: OMC morski...czyli z wymiany patentu :)
Skupię się zatem na razie na poszukiwaniu kuchenki na ON a jak nie znajdę w sensownej cenie to będę myślał nad gazem. Jak te kuchenki działają i dlaczego są tak drogie ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2013, o 20:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 09:33
Posty: 1319
Podziękował : 194
Otrzymał podziękowań: 214
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
Sąsiad napisał(a):
to może pomyśl o zwykłym olejaku?

Co to jest zwykły olejak?

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lis 2013, o 23:40 

Dołączył(a): 21 lut 2011, o 22:52
Posty: 490
Podziękował : 41
Otrzymał podziękowań: 67
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Drogie bo dobre i zdaje się, że tylko dwie firmy: w Europie - fiński Wallas i kanadyjski Dickinson, obie za chore pieniądze. Tu jest relacja. http://www.ciunczyk.com/wordpress/?p=1960

_________________
Maciej Stachowicz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 09:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
mariaciuncia napisał(a):
Co to jest zwykły olejak?

Grzejnik na olej opałowy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lis 2013, o 10:42 

Dołączył(a): 11 lis 2013, o 18:13
Posty: 77
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: OMC morski...czyli z wymiany patentu :)
2-funkcyjny piec na gaz z komorą zamkniętą ma wymiary 15x30x70cm i załatwia zarówno ogrzewanie jak i ciepłą wodę...da się "olejaka" w takich rozmiarach dostać ?

Po przeanalizowaniu wszelkich za i przeciw, wydaje mi się, że na tak małej łodzi sens ma tylko gaz. Niestety trzeba to zrobić bardzo dobrze aby nie było wycieków ale to jest możliwe. Nawet jeśli dołożę ekstra za super specjalnie bezpieczne rozwiązania to i tak wychodzi suma za instalację kilka razy mniej niż za olejowe a na dodatek w użytkowaniu także będzie zysk gdyż gaz wyjdzie około 40% taniej przeliczając na kWh.
Zbiorniki muszą być po prostu na zewnątrz...np na rufie albo w dobrze wietrzonych bakistach. Gdyby to była barka o słusznych wymiarach to można by kombinować ale w moim przypadku to lepiej użyć gazu. Ogrzewanie i ciepła woda będą używane dość rzadko zatem zbiorniki o pojemności nawet i 100l zapewnią długi czas używania bez konieczności tankowania.....a co to jest 100l ?

Wszak ta łódź to nie jacht wyprawowy lub ekspedycyjny. Będę nią pływał ale gdy "natura" przyciśnie i człowiek zapragnie luksusu to po prostu pomieszkamy kilka dni w hotelu. Łódź jest za mała na wszelkie wygody...trzeba to zrobić tak aby zapewnić podstawowe potrzeby a nie całkowity komfort...bo się przy takich rozmiarach najnormalniej w świecie nie da :)

Czy ktoś może się odnieść do problemu można i należy w sensie zastosowanego silnika ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 83 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL