Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 20 lip 2025, o 00:42




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 20 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 27 lis 2013, o 00:56 

Dołączył(a): 20 sty 2013, o 16:45
Posty: 17
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Zaczynam przymiarki do rejsu w przyszłe wakacje i poza tym, że jestem na etapie planowania trasy (Generalnie Gdańsk-Sztokholm-Gdańsk, problem mam z tym co pomiędzy - jeśli mógłbym Was prosić o rady co warto na takiej trasie odwiedzić, tak żeby było to realne do zrobienia w 14 dni, to będę wdzięczny. Osobiście zastanawiam się nad odwiedzeniem Kłajpedy i Visby.), to także zastanawiam się na czym popłynąć. Jako, że od zawsze chciałem popływać keczem, a nie miałem do tej pory po temu okazji, to w tej chwili kieruję swój wzrok na taką właśnie jednostkę.
I tu pojawiają się moje pytania - na ile prowadzenie kecza jest trudniejsze od prowadzenia slupa i czy w żegludze czysto turystycznej i przyjemnościowej dwa maszty mają jakieś zauważalne zalety/wady nad jednym?
Generalnie moje wątpliwości wynikają z tego, że po pierwsze jak już wspomniałem, nigdy na keczu nie pływałem, a po drugie na nadmiar morskich doświadczeń nie narzekam i nie chciałbym niepotrzebnie utrudniać sobie sprawy.

Pozdrawiam,
Piotrek

Edit.
s/y Bystrze - biorę pod uwagę ten jacht, może ktoś jest w stanie powiedzieć coś więcej na jego temat?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lis 2013, o 08:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17663
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4528
Otrzymał podziękowań: 4279
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Buczo napisał(a):
na ile prowadzenie kecza jest trudniejsze od prowadzenia slupa i czy w żegludze czysto turystycznej i przyjemnościowej dwa maszty mają jakieś zauważalne zalety/wady nad jednym?

Podobno łatwiej zrównoważyć żaglowo taki jacht, ale trzeba obsłużyć więcej żagli, niż na slupie. :) Ale żeby miało to jakieś specjalne trudności powodować, to chyba nie. Ja lubię dwumasztowce ;)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Buczo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lis 2013, o 14:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Kecz to bardzo fajna jednostka do żeglowania turystycznego. Co dają dwa maszty?
Po pierwsze mniejsze obciążenia takielunku, co spowodowane jest podzieleniem powierzchni żagli.
Po drugie większe bezpieczeństwo żeglugi w wyniku przede wszystkim obniżenia środka ożaglowania oraz możliwego obniżenie środka ciężkości chociaż z tym drugim to bym dyskutował jak rozmieszczona jest waga jednego ale wyższego masztu, w stosunku do dwóch za to niższych.
Po trzecie sprawa uzyskania stateczności kursowej przy keczu jest dużo łatwiejsza do uzyskania, pomijając inne konstrukcyjne rzeczy mające na nią wpływ.
Po czwarte obsługa mniejszych żagli jest po prostu lżejsza i łatwiejsza, za to możliwość większej konfiguracji postawionych żagli ma duże znaczenie szczególnie w trudniejszych warunkach.
Co do trasy Gdańsk-Sztokholm-Gdańsk i co pomiędzy to pod rozwagę wziął bym przede wszystkim Sztokholmskie Szkiery :D

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl



Za ten post autor Wasyl otrzymał podziękowanie od: Buczo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lis 2013, o 16:01 

Dołączył(a): 23 wrz 2010, o 09:40
Posty: 571
Podziękował : 127
Otrzymał podziękowań: 44
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Buczo napisał(a):
Was prosić o rady co warto na takiej trasie odwiedzić, tak żeby było to realne do zrobienia w 14 dni, to będę wdzięczny.

Mi się marzy od jakiegoś czasu wysepka Stora Karlsö (http://www.storakarlso.se/).
Realne jest to o tyle, że dokładnie po drodze. Na wakacjach (lipiec/sierpień) ptaków może nie być już tyle co na wiosnę, ale i tak może być zajebiście :)

Jeżeli chodzi o różnice pomiędzy keczem a slupem, to tak naprawdę w żegludze turystycznej za bardzo nie poczujesz. No ... może być trudno rufę zrobić z wybranym bezanem :) Plusy są takie jak napisał Wasyl ...

Pozdrawiam,
Maciek



Za ten post autor maciek.k otrzymał podziękowanie od: Buczo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lis 2013, o 17:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Nie ma żadnego praktycznego znaczenie,czy popłyniesz keczem,czy slupem. Ważniejsze jest np. zanurzenie, jeśli chcesz wchodzić w zakamarki.
Co do Wielkiej Karlso to uwaga - tam jest rezerwat - sprawdź wcześniej co wolno, a czego nie.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl



Za ten post autor Colonel otrzymał podziękowanie od: Buczo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lis 2013, o 19:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Buczo napisał(a):
I tu pojawiają się moje pytania - na ile prowadzenie kecza jest trudniejsze od prowadzenia slupa

Nie jest wcale trudniejsze i tak jak napisał Colonel, ja też powtórzę, że nie ma to znaczenia czy to kecz czy slup, ponieważ uogólniając i tym i tym spokojnie dopłyniesz tam gdzie będziesz chciał.
Buczo napisał(a):
czy w żegludze czysto turystycznej i przyjemnościowej dwa maszty mają jakieś zauważalne zalety/wady nad jednym?
Generalnie moje wątpliwości wynikają z tego, że po pierwsze jak już wspomniałem, nigdy na keczu nie pływałem, a po drugie na nadmiar morskich doświadczeń nie narzekam i nie chciałbym niepotrzebnie utrudniać sobie sprawy.

Parę ewentualnych korzyści wymieniłem już w poprzednim poście, ale pewnie podczas żeglugi czasem trudno je tak do końca docenić, no może poza posługiwaniem się liczniejszym zestawem żagli, dającym większe i łatwiejsze możliwości w zakresie stateczności kursowej oraz podczas żeglowania w cięższych warunkach.
Buczo napisał(a):
s/y Bystrze - biorę pod uwagę ten jacht, może ktoś jest w stanie powiedzieć coś więcej na jego temat?

Nie miałem okazji na nim żeglować, ale z opisu wyposażenia na stronie oraz z zamieszczonych zdjęć to wygląda że jest wszystko co trzeba :D

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl



Za ten post autor Wasyl otrzymał podziękowanie od: Buczo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 lis 2013, o 23:50 

Dołączył(a): 20 sty 2013, o 16:45
Posty: 17
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 7
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dzięki za odpowiedzi, pomogliście się zdecydować - biorę dwumasztowca :)
Co do wyspy Stora Karlso - obejrzałem trochę zdjęć i poczytałem o niej troszkę. Właśnie została obowiązkowym punktem na trasie. Wielkie dzięki za polecenie jej, nie wiem czy sam bym ją odnalazł.
Z tego co do tej pory znalazłem, to cumowanie jachtami jest dozwolone. Wiecie może jak jest w przypadku Gotska Sandon?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 00:16 

Dołączył(a): 23 wrz 2010, o 09:40
Posty: 571
Podziękował : 127
Otrzymał podziękowań: 44
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Colonel napisał(a):
Co do Wielkiej Karlso to uwaga - tam jest rezerwat - sprawdź wcześniej co wolno, a czego nie.

Na stronie jest adres email, obslugiwany na bieżąco. Z tego co ja sie kiedyś dowiedziałem, oprócz pogody, nic nie ogranicza dostępności przystani, ale to decyzja skippera, zeglarze sa bardzo mile widziani. Regulamin zwiedzania wyspy, także był dostępny na podanej stronie. Tak jak piszesz, tam jest rezerwat i nie wszędzie można sobie zejsc ze szlaku w różnych porach roku ...

Pozdrawiam,
Maciek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 07:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2005, o 07:24
Posty: 2639
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 277
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Pewna właściwość dwumasztowego jachtu jest następująca. Płynąc bajdewindem, wiatr skręca na grocie, skutkiem czego bezan pracuje pod dużo ostrzejszym kątem. Może się okazać, że chcąc płynąć ostro trzeba z bezana zrezygnować. Ma to większe znaczenie na jolu na którym różnica rozmiarów grota i bezana jest większa, ale na keczu także się odczuwa. Ale i tak fajnie.

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl



Za ten post autor WhiteWhale otrzymał podziękowanie od: Buczo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 13:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
I dlatego nowoczesne futurystyczne kecze mają oba maszty oddalone od siebie jak najdalej :D

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 13:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13169
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
WhiteWhale napisał(a):
Pewna właściwość dwumasztowego jachtu jest następująca. Płynąc
pełnym baksztagiem bezan zasłania grota, więc pracuje mniejszy żagiel zamiast większego. Ponadto jacht jest pchany, a nie ciągnięty i trudniej jest utrzymać kurs.

WhiteWhale napisał(a):
wiatr skręca na grocie, skutkiem czego bezan pracuje pod dużo ostrzejszym kątem
tu widać dobrze:
http://wojtekzientara.pl/pages/jac/jurand.htm

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664



Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowania - 2: Buczo, WhiteWhale
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 15:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2005, o 07:24
Posty: 2639
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 277
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Stara Zientara napisał(a):
jacht jest pchany, a nie ciągnięty i trudniej jest utrzymać kurs.
o! o!

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 15:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Stara Zientara napisał(a):
WhiteWhale napisał(a):
wiatr skręca na grocie, skutkiem czego bezan pracuje pod dużo ostrzejszym kątem
tu widać dobrze:

Obrazek
WhiteWhale napisał(a):
Może się okazać, że chcąc płynąć ostro trzeba z bezana zrezygnować.

A nie można bezana bardziej wybrać ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 15:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2005, o 07:24
Posty: 2639
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 277
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Wojciech1968 napisał(a):
A nie można bezana bardziej wybrać ?
Żagiel stanowi trójwymiarową czaszę i jeśli nawet bom wybierzemy do osi jachtu to i tak bezan będzie łopotał. Pływam często jolem ( Roztocze ) i bezan jest tam wykorzystywany od bardzo pełnego bajdewindu do ostrego baksztagu. Poza tym zakresem szkoda marnować żagiel (i nerwy skipera ;) )

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl



Za ten post autor WhiteWhale otrzymał podziękowanie od: Buczo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 15:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Wojciech1968 napisał(a):
A nie można bezana bardziej wybrać ?
Jasne, że można. Ale z reguły jacht przy przebranym bezanie bardzo ostrzy więc trzeba wywalić ster na zawietrzną, a wtedy straty z oporu wody na ster są większe, niż zyski z bezana. W sytuacji jak na zdjęciu (zakładając, ze fok i grot są dobrze ustawione do aktualnego wiatru) - ja bym zwali bezana.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowanie od: Buczo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 15:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13169
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Zbieraj napisał(a):
ja bym zwali bezana.
Słusznie :) - w tym konkretnym przypadku był postawiony wyłącznie do zdjęcia.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 16:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13873
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1632
Otrzymał podziękowań: 2382
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Zbieraj napisał(a):
Wojciech1968 napisał(a):
A nie można bezana bardziej wybrać ?
Jasne, że można. Ale z reguły jacht przy przebranym bezanie bardzo ostrzy więc trzeba wywalić ster na zawietrzną, a wtedy straty z oporu wody na ster są większe, niż zyski z bezana. W sytuacji jak na zdjęciu (zakładając, ze fok i grot są dobrze ustawione do aktualnego wiatru) - ja bym zwali bezana.

Gdybym wiedział o tym wcześniej, to Wielkim Trenerem byłbym pierwszy, nie czwarty na regatach Błękitna Wstęga Węgorzewa :evil:

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2013, o 16:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Wojciech1968 napisał(a):
Gdybym wiedział o tym wcześniej,
Uczyć sie, uczyć się, uczyć (Lenin)
Lenić się, lenić się, lenić (uczeń)

Wybrałeś to drugie? :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 21:30 

Dołączył(a): 14 cze 2011, o 15:11
Posty: 9
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Cytuj:
Buczo napisał(a):
s/y Bystrze - biorę pod uwagę ten jacht, może ktoś jest w stanie powiedzieć coś więcej na jego temat?

Nie miałem okazji na nim żeglować, ale z opisu wyposażenia na stronie oraz z zamieszczonych zdjęć to wygląda że jest wszystko co trzeba :D

Pływałem tym jachtem. Fajnie chodzi pod żaglami. również przy gorszej pogodzie. W czacie sztormu dobrze idzie na samym foku + bezanie. Do wad zaliczył bym słabe akumulatory (po 2 dniach zaczyna brakować prądu, akumulator od silnika jest nowy), log zaniża prędkość i wskaźnik siły wiatru nie działa prawidłowo. Jacht nie cieknie, żagle są w przyzwoitym stanie.

Wiem, że na regatach sailbookcup.pl miał spinakera, ale na stronie nic o ty nie piszą. Tutaj można popatrzeć, jak radził sobie ten jacht w porównaniu do innych: http://yb.tl/SBC2013



Za ten post autor adowski otrzymał podziękowanie od: Buczo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 gru 2013, o 16:12 

Dołączył(a): 14 sty 2013, o 16:32
Posty: 25
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 6
Uprawnienia żeglarskie: mam...
Buczo napisał(a):
Osobiście zastanawiam się nad odwiedzeniem Kłajpedy i Visby.)

Visby - rewelacja, ale w lipcu/sierpniu port jest potwornie zatłoczony. Miasteczko zresztą też, bo promy regularnie dostarczają mrowie turystów i letników. No i jest drogo.
Poza tym co roku organizowany jest tam tydzień średniowieczny. Sprawdź, czy akurat nie trafisz w ten termin, bo wtedy to już istna apokalipsa :). Chyba, że celowo, w ramach atrakcji - ale ciężko wtedy o miejsce w porcie.
W Kłajpedzie byłem daaawno i niezbyt dobrze wspominam, ale może coś się ostatnio poprawiło. Poza tym, jak powieje mocniej z zachodu, można się tam niechcący zamurować na dłużej.
Po drodze jest jeszcze Kalmarsund - Kalmar polecam. A w szkierach Sztokholmu można siedzieć i tydzień.

Buczo napisał(a):
s/y Bystrze - biorę pod uwagę ten jacht, może ktoś jest w stanie powiedzieć coś więcej na jego temat?

Testowałem. Nautycznie ok. Jest dość szybki - średnia z rejsu 5,5 kn. Na więszej fali radzi sobie bez problemu, żegluje sucho. Jak już pisał adowski, w cięższej pogodzie da się skutecznie jechać całkowicie zrzucając grota. Przy 7B od baksztagu do półwiatru, na kawałku foka i bezanie szedł jak po sznurku.

Jak masz jeszcze jakieś pytania nt jachtu, pisz śmiało na pw.

Pozdr
Wojtek

_________________
Wojtek Tomaszewski



Za ten post autor aficionado otrzymał podziękowanie od: Buczo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 20 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL